2019-06-22 GP Francji - Kwalifikacje 15:00
| Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | |
|---|---|---|---|---|
| 1 | L.Hamilton | Mercedes | 1:28.319 | |
| 2 | V.Bottas | Mercedes | 1:28.605 | |
| 3 | C.Leclerc | Ferrari | 1:28.965 | |
| 4 | M.Verstappen | Red Bull | 1:29.409 | |
| 5 | L.Norris | McLaren | 1:29.418 | |
| 6 | C.Sainz | McLaren | 1:29.522 | |
| 7 | S.Vettel | Ferrari | 1:29.799 | |
| 8 | D.Ricciardo | Renault | 1:29.918 | |
| 9 | P.Gasly | Red Bull | 1:30.184 | |
| 10 | A.Giovinazzi | Alfa Romeo | 1:33.420 | |
| 11 | A.Albon | Toro Rosso | 1:30.461 | |
| 12 | K.Raikkonen | Alfa Romeo | 1:30.533 | |
| 13 | N.Hulkenberg | Renault | 1:30.544 | |
| 14 | S.Perez | Racing Point | 1:30.738 | |
| 15 | K.Magnussen | Haas | 1:31.440 | |
| 16 | D.Kwiat | Toro Rosso | 1:31.564 | |
| 17 | R.Grosjean | Haas | 1:31.626 | |
| 18 | L.Stroll | Racing Point | 1:31.726 | |
| 19 | G.Russell | Williams | 1:32.789 | |
| 20 | R.Kubica | Williams | 1:33.205 | |
2019-06-22
Zdjęcia:
Hamilton sięgnął we Francji po swoje 86. pole position w karierze
Lewis Hamilton w decydującej części czasówki do Grand Prix Francji uniknął poważniejszych błędów, aby zdobyć 86. pole position w swojej karierze. Brytyjczyk wyprzedził swojego kolegę zespołu, Valttiego Bottasa i Charlesa Leclerca z Ferrari. Sebastian Vettel do GP Francji zakwalifikował się dopiero z 7. czasem.R E K L A M A
Ostatnia część czasówki podzielona została na dwa przejazdy a wszyscy kierowcy korzystali z opon miękkich. Zawodnicy Mercedesa nie mieli problemu, aby już w pierwszej próbie pokazać potencjał swojego auta. Hamilton i Bottas jako jedyni uzyskali czas poniżej 1 minuty i 29 sekund.
Swój pierwszy przejazd przerwał za to Sebastian Vettel. Po pierwszej próbie Charles Leclerc był trzeci ze stratą aż pół sekundy. Monakijczyk narzekał przez radio na dużą stratę czasu na prostej, co wedle inżyniera wiązało się ze zmianą kierunku wiatru.
Sebastian Vettel przystępował do decydującego przejazdu pod presją ustanowienia czasu okrążenia.
Valtteri Bottas, który przez cały weekend starał się wykraść dobry czas Hamiltonowi w decydującej chwili w Q3 popełnił błąd i nie zdołał poprawić swojego czasu, podczas gdy Hamilton urwał kolejne setne części sekundy, zatrzymując ostatecznie stoper na 1:28,319.
Trzeci Charles Leclerc stracił do zdobywcy pole position przeszło 0,6 sekundy. Startujący pod presją Vettel zdołał wykręcić jedynie siódmy czas, przegrywając rywalizację z Maksem Verstappenem i odradzającym się McLarenem, którego kierowcy zajęli wysokie piąte i szóste miejsce.
Za Niemcem uplasował się Daniel Ricciardo, a czołową dziesiątkę zamykali Pierre Gasly i Antonio Giovinazzi.
W pierwszej części czasówki nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego po za kolejnym drobnym błędem Lewisa Hamiltona. W efekcie najszybszy czas należał do Valtteriego Bottasa, który wyprzedził swojego kolegę z zespołu i Charlesa Leclerca.
Do Q2 oprócz kierowców Williamsa nie przeszli: Kwiat, Grosjean i Stroll, przy czym Kwiat ze względu na karę za wymianę podzespołów silnikowych, walczył jedynie z Georgem Russellem o kolejność startu z ostatniego rzędu.
W drugiej części czasówki rozpoczęły się strategiczne szachy. Oprócz kierowców Ferrari i Mercedesa na wyjazd na oponach średnich zdecydowali się także zawodnicy Renault i McLarena, którzy we Francji czują się wyjątkowo pewnie, a także Max Verstappen.
Najszybszy był Valtteri Bottas, który o włos wyprzedził Sebastiana Vettela i Lewisa Hamiltona.
Do Q3 nie przeszli: Albon, Raikkonen, Hulkenberg, Perez i Magnussen. Zawodnik Renault próbował awansować do finału czasówki na oponach średnich, ale popełnił błąd na swoim ostatnim kółku i nie zdołał ustanowić wystarczająco dobrego czasu.
Swój pierwszy przejazd przerwał za to Sebastian Vettel. Po pierwszej próbie Charles Leclerc był trzeci ze stratą aż pół sekundy. Monakijczyk narzekał przez radio na dużą stratę czasu na prostej, co wedle inżyniera wiązało się ze zmianą kierunku wiatru.
Sebastian Vettel przystępował do decydującego przejazdu pod presją ustanowienia czasu okrążenia.
Valtteri Bottas, który przez cały weekend starał się wykraść dobry czas Hamiltonowi w decydującej chwili w Q3 popełnił błąd i nie zdołał poprawić swojego czasu, podczas gdy Hamilton urwał kolejne setne części sekundy, zatrzymując ostatecznie stoper na 1:28,319.
Trzeci Charles Leclerc stracił do zdobywcy pole position przeszło 0,6 sekundy. Startujący pod presją Vettel zdołał wykręcić jedynie siódmy czas, przegrywając rywalizację z Maksem Verstappenem i odradzającym się McLarenem, którego kierowcy zajęli wysokie piąte i szóste miejsce.
Za Niemcem uplasował się Daniel Ricciardo, a czołową dziesiątkę zamykali Pierre Gasly i Antonio Giovinazzi.
Przebieg Q1 i Q2
W pierwszej części czasówki nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego po za kolejnym drobnym błędem Lewisa Hamiltona. W efekcie najszybszy czas należał do Valtteriego Bottasa, który wyprzedził swojego kolegę z zespołu i Charlesa Leclerca.
Do Q2 oprócz kierowców Williamsa nie przeszli: Kwiat, Grosjean i Stroll, przy czym Kwiat ze względu na karę za wymianę podzespołów silnikowych, walczył jedynie z Georgem Russellem o kolejność startu z ostatniego rzędu.
W drugiej części czasówki rozpoczęły się strategiczne szachy. Oprócz kierowców Ferrari i Mercedesa na wyjazd na oponach średnich zdecydowali się także zawodnicy Renault i McLarena, którzy we Francji czują się wyjątkowo pewnie, a także Max Verstappen.
Najszybszy był Valtteri Bottas, który o włos wyprzedził Sebastiana Vettela i Lewisa Hamiltona.
Do Q3 nie przeszli: Albon, Raikkonen, Hulkenberg, Perez i Magnussen. Zawodnik Renault próbował awansować do finału czasówki na oponach średnich, ale popełnił błąd na swoim ostatnim kółku i nie zdołał ustanowić wystarczająco dobrego czasu.
Zdjęcia:
komentarze
1. Maximus2
Vettel nie pierwszy raz w tym sezonie kompromituje się
2. antonioroberto7
Ależ ten gasly dostaje, auć.
3. konewko01
Brawo Vettel!
A serio to nie.
4. szoko
Mercedes ma taką przewagę że tylko deszcz może zabrać im zwycięstwo w kwalifikacjach do końca sezonu.
5. S3baQ
Na co lub kogo tym razem Vettelowe oszołomy zwalą winę za TOTALNY blamaż Palucha?
6. MattiM
@4
A niby w czym deszcz miałby im przeszkodzić? Właśnie w deszczu zapewne byli by jeszcze mocniejsi, zwłaszcza Hamilton.
7. TomPo
Brawa dla McL - oby tak dalej.
Gasly to niestety nie ta polka, by pomagac RBR w robieniu wynikow.
Bot - jak zwykle im dalej w las, tym traci werwe, gdy po raz kolejny sprowadzany jest na ziemie.
Vet - ponoc lezacego sie nie kopie ale... hahahahahahahaha
Ric - sie rozkreca i pokazuje Hulkowi miejsce w szeregu.
Stroll - niedlugo partnerzy finansowi RP przyjda do papy Strolla i dadza mu ultimatum, albo jego syn albo ich kasa, bo to jest jakas porazka.
Kub - Russell nie jezdzil w piatek, nie jezdzil w sobote, a i tak gigantyczna przewaga nad RK. Opcje sa dwie, albo te dwa bolidy, to rzeczywiscie z dwoch roznych swiatow, albo po prostu RK nie daje rady z obecna F1, bolidami i oponami.
8. Fanvettel
Gasly sie nie popisal przed wlasna publicznością.
9. FanHamilton
Brawo Hamilton.
10. Krys007
Przecież Vettel miał problem ze skrzynią...naprawdę wierzycie, że nagle LEC stał się szybszy o sekundę?!
Jaka kompromitacja, o czym Wy gadacie? Ludzie błagam....
11. Vendeur
@6. MattiM
Otóż to. Ale tak to jest, gdy ktoś pisze byle co, bez zastanowienia.
12. Woa-VooDoo
Gasly na miękkich oponach w q2 ma słabszy czas od Verstappena na średnich a do tego ledwo się kwafilikuje.
Tragedia.
13. Raptor202
Bottas, ty łajzo.
14. lechart
7. TomPo ... KUB i tak będzie startował przed RUS i KW. Być może odpuścił, bo po co miał się wysilać. ... :))) VET jak zwykle, im bardziej chce się popisać, tym bardziej ma pecha ... :))
Jeżeli chodzi o "radzenie sobie przez KUB w nowej odsłonie F1", to raczej nie różnica w samochodach.
Zauważ też, że "odległość czasowa" pomiędzy pierwszym i ostatnim w stawce wzrosła ....
A przecież HAM kiedyś przegrywał z KUB ..... Szkoda , że stało się, jak się stało, ale los tak chciał .......
15. TomPo
@10
caly weekend mial problemy ze skrzynia? Bo ciagle byl za Lec.
Predzej uwierze, ze zrobil blad 2x (raz nim zarzucilo, raz wyjechal poza tor) i odpuscil okrazenie gledzac cos o skrzyni biegow.
A w ostatniej proble to jak zwykle zawiodla psycha i nie poskladal kolka bedac pod presja.
No ale niech bedzie, ze to wszystko wina skrzyni biegow...
16. Jaromir77
Świetnie Ricardo, Roman ostatnio coć słabo, zresztą on zawsze miał problem z psychą, a to u niego chyba jedyny problem. Williams przepaść, załapią się na wyścig?
17. FanHamilton
@13. Zazdrość Bo tak pytam?
18. MS90
@16 powiem Ci, że mimo wszystko liczyłem, że Reno zajmie 7,8. A tu klops. Jak McLaren dostanie nowy silnik, to boję się, że odjadą francuzom. Nowe zawieszenie wzorowane na Mercedesie robi robotę. Z drugiej strony to dwa moje ulubione teamy i cieszy progres... ale oby wyżej byli francuzi :)
19. szoko
@6.@12. Uważam że w deszczu Max by mógł na mieszać. Z tego co widać to Mercedes najlepiej obchodzi się z oponami a deszczówki to inna bajka także mogłoby być interesująco .6. 12. Jak uważacie że piszę byle co to może wy skomentujecie kwalifikacje a nie tylko potraficie komentować innymi.
20. luk1992
Hamilton musi obronić pierwsze pole ale liczę na walkę między Leclerkiem a Bottasem i między Verstappenem a Vettelem. Nie mam wątpliwości że Vettel się przebije kilka pozycji. McLaren bardzo dobre kwale , a co do Kubicy, Russella i Strolla to nie ma sensu nic pisać.
21. Jaromir77
Tak na marginesie..., Russell podczas drugiego przejazdu, przejechał dwa kółka kwalifikacyjne, a Kubice puscili na jedno...
22. Raptor202
@17 Bottas zawsze musi spieprzyć w kluczowym momencie, ot co.
23. FanCypis3
Gasly naprawdę cieńko. Powinni się pozbyć Gaslyego w trakcie sezonu nawet po wyścigu. Jutrzejszy wyścig powinien być ostatni dla Gaslyego bo Red Bull potrzebuje 2 dobrych kierowców a nie tylko jednego dobrego.
24. obiektywny2019
Forumowe debile jak zwykle w formie. Lecler dwa tygodnie temu 0.7s za Vettelem, to wina ustawień i bolidu a nie kierowcy. Dzisiaj Leclerc 0.7s przed Vettelem - to wina Vettela i jego psychiki. Jesteście naprawdę popierdoleni..
25. Krys007
Tak na marginesie, to niech FiA nadal wspomaga Mercedesa i niech nadal się dziwi czemu popularność F1 spada...po tylu latach dominacji, doprowadzają do tak przytłaczającej dominacji Mercedesa. Ile to jeszcze będzie trwało?! Aż F2 będzie cieszyło się większą popularnością?! A może Formuła E? Już wielu producentów woli tam się ścigać...
26. koal007
Brawo Maclareny. Jest bardzo poważny progres. oby jednostka reńki wytrzymała
27. Jen
@24 obiektywny2019
Za każdym razem tak jest na tym forum.
Było też podobnie jak jeździł Kimi.
Jak tylko Vettelowi pójdzie gorzej w kwalifikacjach to od razu uruchamia się przedszkole.
Oczywiście porażki Leclerca z kolegą z zespołu są tu przemilczane.
28. belzebub
Hamilton jest na fali i chyba zgodzicie się, że tylko jakiś pech przeszkodzi mu w zdobyciu 6 majstra. Bottas, jeszcze parę takich weekendów, a zacznie mu znowu siadać psychika. Sprawdza się, że Hamilton niszczy swoich partnerów zespołowych. Najlepsze jest to, że przecież udziela się w innych rzeczach, jak np w modzie, a taki Bottas spina się a i tak nie jest w stanie pokonać Brytyjczyka. Ciekawe czy taki Russell będzie w przyszłości drugim Hamiltonem czy to taki fenomen jak Schumi.
Ferrari niby coś tam miało poprawić, ale strata blisko 0,7 sekundy chyba mówi wszystko.
Ciekawa jaka będzie jutro strategia zespołu postawią chyba tylko na Leclerca czy jeśli Vettelowi uda się przeskoczyć o te parę pozycji znowu na niego?
Dobrze Mclaren, pokonali Gasly'ego który znów przegrał z Verstappenem, widać że mają coraz lepsze tempo. Zespół dokonał dużego postępu.
Oczywiście nie można skomentować drugiego końca tabeli. To, że Kubica znowu przegrał z Russellem to akurat standard i mamy w qwalu 8:0. Ale jego strata 5 sekund do czasu Mercedesa to przepaść! Nawet Russell miał stratę 4,5 sekundy i sekunda straty do Strolla. Masakra, kuzwa to jest robienie kpiny z F1. Liberty Media i FIA powinny cos z tym zrobić. Muszą być jakieś minimalne standardy, które zespół startujący w najwyższej serii musi spełnić. Williams jest na poziomie zespołów z F2...
29. robertunio
Schumacher zdobył 68 PP a Lewis 86 :-) Byłoby fajnie gdyby dobił do 100 :-)
30. TomPo
@27
zupelnie tak samo jest w druga strone.
Jak tylko Vet pojdzie dobrze, to przedszkole, jaki ten Vet super i jak niszczy Lec.
Jak tylko popelni milionowy blad, to cisza jak makiem zasial, lub szukanie milionowej wymowki.
Tym razem co? Skrzynia biegow?
Czym sie tu podniecac... niedlugo i tak skonczy kariere, bo widac ze juz czacha mu dymi od presji i nie wytrzymuje cisnienia. I tyle bedzie z podniecania sie Vet.
31. Madafakagaskar
Robert Kubica niestety nie nadaje się już na F1. Źle zrobił, że po wielu latach przerwy porwał się z motyką na słońce i postawił sobie tak wysoko poprzeczkę. Lepiej dla niego byłoby gdyby zaczynał od F3 by stopniowo przechodzić przez F2, aż do F1.
32. Jen
@30 TomPo
Uderz w stół a nożyce się odezwą:)
33. TomPo
@32 Jen
i vice versa ;)
34. belzebub
@31 F2 i F3 chyba jest dla dużo młodszych kierowców ;) Poza tym wrócił by do F1 w jakim wieku - 35 - 36 lat? Po prostu powinien sobie odpuścić starty po tym sezonie i szukać szczęścia w innych seriach wyścigowych, może WEC?
35. Jen
@33 TomPo
Ferrari ma w tym roku problemy na większości torach. Co weekend to nie mogą się dogadać z oponami i nie tylko. Zupełnie nie trafili z koncepcją aerodynamiczną w tym sezonie.
W takich warunkach jedne tory będą bardziej pasować pod Vettela, inne pod Leclerca.
Sam Seb przyznał, że nie czuł auta i ciągle się ślizgał. Dwa tygodnie temu było na odwrót. Vettel jechał jak po sznurku a Leclerc nie mógł złapać odpowiedniego flow na torze.
F1 jest bardzo skomplikowana i nic nie jest czarno białe.
Zresztą bez Monako to i tak jest 5:2 w kwalifikacjach dla Sebastiana.
36. Amnes
Niestety Robert słabo w kwalifikacjach. Czy był w historii f1 kierowca który zawsze był ostatni? Może to jest jakiś rekord do pobicia?
37. TomPo
@35
Kwalifikacje zawsze byly mocna strona Seby, niestety wszystko sie zmienia gdy gasna zielone swiatla, a Seb nie jest na PP, by odskoczyc i dowiezc to do mety. Ale musi odskoczyc, jak ktos mu siedzi na skrzydle - patrz Kanada. Tak jest od lat, wiec nie wiem czemu ludzie sie oburzaja gdy pisze sie po prostu prawde.
Natomiast Lec widac ze nie dogadal sie jeszcze z bolidem i w kwalifikacjach daje ciala. Ale pamietajmy tez pod kogo i dla czyjego stylu jazdy Ferrari buduje bolidy od lat.
38. KolczastyKaktus
19. szoko
Mercedes ma najlepszy docisk aerodynamiczny w stawce więc prawidłowym założeniem byłoby stwierdzenie, że właśnie podczas deszczu ich przewaga jeszcze mocniej by wzrosła. Zmiana warunków z deszczu do suchych lub odwrotnie może powodować zamieszanie ale nie spodziewał bym się że nagle wygra bolid, który po prostu jest trudny do utrzymania w torze. Mercedes jest samochodem przyjemnym w prowadzeniu i szybkim, deszcz może im tylko pomóc patrząc na to jaki ma charakter ich maszyna.
39. szymrap1
Sprawdziłem właśnie, że w GP Francji w 2008 roku różnica między najszybszym i najwolniejszym zawodnikiem w kwalifikacjach wynosiła 2 sekundy. Wtedy wyścig odbywał się na Magny-Cours. Najlepszy czas to 1:15.024 Felipe Massy a najgorszy Adriana Sutila 1:17.053. Sekundę do prowadzącego tracił zawodnik na 14 miejscu.
Dzisiaj sekundę traci zawodnik na miejscu 4 a ostatni do lidera ma blisko 5 sekund w plecy. Wtedy mieliśmy tankowanie, niewiele mówiło się o oponach ale była realna rywalizacja, prawdziwe wyścigi, w których każdy zawodnik próbował jechać najszybciej jak się dało.
Dzisiaj pomimo fajnie wyglądających bolidów i super wydajnych energetycznie silników jesteśmy prawdopodobnie świadkami najbardziej niezbalansowanej, mało widowiskowej F1 w historii
40. mcjs
Jutro żadnych emocji nie będzie. Mercedes odjedzie i tyle go widzieli. Prognozy mówią, że na deszcz nie ma szans. Zapowiada się najgorsze Grand Prix w sezonie, okraszone męczeniem wzroku widokiem tych oczojebnych pasów na poboczach.
@39. szymrap1
Dobre podsumowanie.
41. Mission Winnow
Francja 2008 to inny tor, porównanie całkowicie bez sensu.
42. Artur fan
Setnego PP w tym roku nie osiągnie ale pewnie w Australii pewnie się uda
43. Del_Piero
@39. szymrap1 - W sezonie 2010 było jeszcze gorzej. Przykładowo inauguracyjne GP Bahrajnu. Różnica między Red Bullem a HRT w Q1...
1:55.029 S Vettel
2:03.204 B Senna
A przez cały sezon to różnica to było w najlepszym wypadku około 4 sekund. Zazwyczaj to oscylowało w granicach 5s. Więc innymi słowy, Williams to dzisiejsze HRT xD
44. Vendeur
@40. mcjs
Te pasy to faktycznie jest jakaś totalna paranoja.
45. Amnes
Są i plusy takiej F1. Kiedyś człowiek tracił kilka godzin na oglądanie a teraz na YouTube highlights kwalifikacji 2-3 minuty potem wyścigu 5 minut i już.
46. TomPo
@43
Gorzej, bo po HRT nikt nie oczekiwal rezultatow, a po Williamsie i owszem.
Tzn nikt (mam nadzieje) nie sadzil ze beda walczyc regularnie nagle o punkty, ale mozna bylo zakladac, ze zaczna sie do miejsc punktowych zblizac, a nie od nich oddalac.
No ale... kasy brak, ludzi brak, inzynierow brak... Moze niech pozycza bolid z F2, efekt bedzie podobny ;)
47. elin
@ 40. mcjs
Obyś się ( jak i My wszyscy ) podczas wyścigu mocno zdziwił i nie sprawdziło się nic z tego czarnego scenariusza, który napisałeś ;-).
48. XandiOfficial
Nie będę znów chwalił Merca. Mają najlepszego zawodnika. Mają najlepszy bolid. Mają najlepszy zespół a przede wszystkim organ zarządzający. Mają też przepisy i mają też F1. Gary Lineker powiedział coś kiedyś mądrego co sprawdza się i tutaj. Tutaj troszkę mnie albo w ogóle nie sprawiedliwie.
Brawo Merc. Brawo Charles. Brawo Max. Brawo McLareny. Genialna robota. Oby to nie była forma od toru gdzie opony wariują a wiadomo pod kogo są opony. Brawo reszta. Fajne to były kwale chociaż pierwszy raz w tym sezonie oglądałem je bo oglądam. Miałem inne plany.
O cisną po Vettelu jakieś panienki. Jakieś no-name'y, no i Pan TomPo i jedziemy. Polecam analizować komunikaty radiowe. Kolega @10 oglądał uważnie.
@TomPo
Człowieku. Chodzi o to kto będzie miał lepszy czas po Q3. Wiedziałem, że napiszesz to o tym kto sprawował się lepiej podczas weekendu. Napisałem to nawet pod 1 czy 2 treningiem, że upomnisz się o to. Charles wygrał, Vettel miał problemy. Nie wierzysz mu? Wiem, że gdyby problemy miał Charles to byłby to twój pierwszy temat. "Ferrari popsuło coś Leclercowi aby przegrał" Vettel miał problemy i tyle. Leclerc miał problemy z ustawieniami w Kanadzie i czuciem. To samo Vettel miał tutaj. To są tylko dwie próby a Vettel miał jedną. Znaczy miał dwie ale po co miał męczyć dalej opony. Bo jeśli robią strategię gdzie startują z opon z Q2 to jeśli są to miękkie dalej, brany jest komplet z Q3 bo nie ma innych świeżych. I biorą ten komplet z pierwszego przejazdu na którym tak nie ryzykowali. Vettel chciał za bardzo zapewne a nie miał wcześniej okr. jakiegoś solidnego to nie wyszło. Drugie przejazdy są do ryzyka a ryzyko wiedząc, że nie masz okr. solidnego sprawia presję a presja to błędy a Vettel to prosty chłop. Wiem, że masz od niego lepszą psychikę. To, że się śmiałem Leclerca bo przegrał sporo nie oznacza, że jest słabszy. Miał wtedy problemy. To samo tu.
Bolid budują pod Vettela? Co ty pleciesz. Vettel lubi docisk. W obecnym bolidzie RedBulla jak na możliwości bolidu zapewne radziłby sobie lepiej. Niech RedBull skołuje do siebie Vettela bo byłby to idealny duet. Gasly jest wolny. Tam szukaj problemu. Naprawdę gościu. Jesteś strasznie *** gdy piszesz o Vettelu, Charlesie, Ferrari czy temacie związanym z nimi. Na inne tematy piszesz mądrze. Tutaj hejt wyprzedza obiektywne spojrzenie jakie masz na inne tematy.
@43
5 Zespołów było w sekundzie. Czasami były tory gdzie w sekundzie łapał się jakiś Williams, ForceIndia, Sauber czy Tororoso. Między 3 trójką różnica była taka, że tor definiował gdzie mocny będzie RedBull a gdzie McLaren czy Ferrari.
Ktoś wspominał o deszczu. Merc radziłby sobie jeszcze lepiej albo Ferrari by walczyło z Tororoso na deszczu. Od ery hybrydowej ich bolid na deszczu jest mocniejszy niż na suchym. Do tego mają najlepszego kierowcę który jeździ na deszczu.
Jak ktoś by mógł skopiować moją wiadomość do @TomPo z dopiskiem, że to od Xandiego na prośbę. Pozdro.
49. kowalsky
@36 pisze
"Niestety Robert słabo w kwalifikacjach. Czy był w historii f1 kierowca który zawsze był ostatni? Może to jest jakiś rekord do pobicia? "
Jeśli masz na myśli takie rekordy to i owszem , kilka rekordów w jednym sezonie może ustanowić.Na przykład statystycy wyliczą że Robert był xxx razy dublowany co będzie rekordem F1 na długie lata ... itp
50. mich11
Abstrahując od wyników kwalifikacji, ten tor jest mega mdły. Miejscami nie czuć na nim prędkości. Jest w kalendarzu chyba tylko na wzgląd na Berniego. VET jednak łapie zadyszkę co raz częściej coś mu przeszkadza a najbardziej chyba osoba LEC.
51. mcjs
@47. elin
Dzień dobry :) Wstałem o 6, przejechałem 100 km na rowerze, zaraz zjem śniadanko, potem może jeszcze jakiś spacer i zasiądę przed TV z nadzieją, że nie sprawdzi się nic a nic. Ale wielkich złudzeń to nie mam ;)
52. oksymoron
Hamilton to zdecydowanie utalentowany kierowca, ale trzeba przyznac ,ze w czepku urodzony, i trzeba przyznać ze i sędziowie są mu przychylni
53. elin
Dzień dobry @ mcjs :-)
Po tak miło rozpoczętym dniu, jak opisałeś ... chyba jednak już powinno tak zostać, czyli mimo wszystkich znaków na niebie i ziemi, liczę, że jednak wyścig pozytywnie Nas zaskoczy ... - i tego życzę :-)
PS,
100 km rowerem ? Szczerze podziwiam.
Ja po 50 km - nie mam już siły się ruszać ;-)), ale, że jazdę rowerem uwielbiam, to cały czas próbuję przejechać więcej.
54. elin
Niestety cudu nie było... @ mcjs, miałeś rację.
55. mcjs
@elin
Nie było tak źle, choć większość "wrażeń" kierowcy zapewnili nam dopiero na ostatnich metrach. Przynajmniej była okazja przyjrzeć się zespołom środka stawki, bo z przodu nic się nie działo.
Powiem Ci, że chyba właśnie dzięki wcześniejszej szosie oczyściłem się z emocji i wyścig całkiem fajnie się oglądało. Rower to świetna sprawa, cieszę się, że korzystasz! :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz