Silniki V6 mogą jeszcze wzbudzać podziw wśród kibiców
Grupa osób odpowiedzialnych za kształtowanie zmian w przepisach technicznych dotyczących silników F1 uważa, że jednostki te mogą w przyszłości jeszcze zachwycać fanów bez potrzeby wracania do sprawdzonych konstrukcji V8.Zarówno szef działu sportów motorowych Mercedesa, Toto Wolff oraz dyrektor F1, Ross Brawn są przekonani, że zmiany w obecnej technologii silnikowej będą w stanie zadowolić producentów i kibiców, dostarczając niezbędne emocje i hałas.
"Mocno wierzę, że F1 to wysoka technologia, innowacja i osiągi" mówił Toto Wolff. "Gdybyśmy mieli powrócić do lat '80 i '90 tylko dlatego, że tak bardzo się nam one podobały, to byłaby błędna strategia."
"Dyskusje jakie prowadzimy jak do tej pory są bardzo dobre, gdyż rozważamy co chcemy zachować z obecnych przepisów."
"Koszty rozwoju muszą być utrzymane w ryzach, to musi być wysoka hybrydowa technologia, współczynnik mocy do masy musi być lepszy niż jest obecnie i musimy przyjrzeć się jakości generowanego dźwięku."
"Przyglądamy się zmiennym, dzięki którym możemy osiągnąć te cele i jak do tej pory wszyscy idziemy w tym samym kierunku."
Ross Brawn, który został zatrudniony przez nowych właścicieli Formuły 1 jako specjalista mający na celu poprawić atrakcyjność wyścigów dla fanów uważa, że nawoływanie do powrotu do silników V8 musi zostać przedstawione w odpowiednim kontekście.
"Mamy wielu fanów, którzy chcą powrotu do silników zasilanych atmosferycznie, ale trzeba zadać kolejne pytanie: po co tak robić?" mówił Brawn.
"Dlatego, że wywoływały one więcej emocji z hałasem i obrotami."
"Czy możemy więc stworzyć silnik hybrydowy, który hałasuje, ma wysokie obroty i tę atrakcyjność? Producenci zaangażowani w F1 wiedzą, że to jest kluczowy element tej układanki."
"Oni potrzebują F1 odnoszącej sukcesy. Bez sensu jest wykonywanie zadań inżynieryjnych, aby demonstrować technologię, gdy nikt jej nie podziwia."
"Producenci wiedzą, że muszą zachować balans między przekładaniem technologii z toru na drogi, a koniecznością budzenia pasji wśród kibiców."
komentarze
1. waterball
Nie rozumiem co się tego hałasu uczepili? Czy naprawdę każdy kibic na torze chce być ogłuszany przez każdy przejeżdżający bolid? A nie jest prościej zamiast psuć silniki zastosować to co robią producenci cywilnych samochodów - zastosować nagłośnienie (oczywiście nie dla kierowcy tylko na zewnątrz) pozwalające uzyskać pożądany poziom głośności i barwę dźwięku?
2. toddlockwood
@1 Najlepiej sobie puscić wyścigi w latach jak było v12 na yt... albo w ogole nie oglądać f1... albo nie wiem wyobrazić sobie dźwięk.
3. IrBiss
Głośniki w f1? dobrze się czujesz? To ma być słychać, to jest formuła 1!
4. belzebub
Oczywiście, że hałas to był jeden z elementów F1. Nie tylko moc, prędkość, zaawansowana technologia, ale jeszcze ten hałas. Faktycznie wystarczy puścić na YT nagrania z brzmienia starych V8 czy jeszcze V10.
5. Jacko
Lata 80-te, to okres turbodoładowanych silników sześciocylindrowych (V6), a nawet czterocylindrowych (R4) i były to jednocześnie jedne z najwspanialszych sezonów w historii. Jakoś nikt nie zarzuca Sennie, Prostowi, Laudzie czy Piquetowi, że ścigali się i zdobywali mistrzostwa kosiarkami...
Panowie powyżej po prostu znaleźli sobie naczelny powód do hejtu i robią to przy każdej okazji aż do znudzenia. A rzeczywiście, jest to już nudne...
A jeśli się w ogóle czepiać tych silników, to te z lat 80-tych potrafiły generować nawet ponad 1000 koni więc problem nie leży w ilości cylindrów czy ich odgłosie (co jest w ogóle kuriozalne) tylko w innych ograniczeniach (ilość paliwa, wielkość przepływu, liczba obrotów itp. itd.).
6. Sasilton
Przypominam że silniki mogą kręcić się do 15 000RPM, ale przez ograniczenia z przepływem paliwa, dobijamy maksymalnie do 12 500.
7. marekko
@5 ale te kosiarki nie kręciły się tak wysoko, za to były tak wysilone ,że po wyścigu nie nadawały się do niczego , no i były jeszcze silniki kwalifikacyjne, które wystarczały na kilka okrążeń i z 1,5 litra dawały 1200- 1500KM były proste i dość tanie.
8. Jacko
No więc dlatego napisałem, że trzeba znosić różne ograniczenia, a nie bez przerwy zrzucać wszystko na ilość cylindrów i dźwięk, bo nie tu leży problem w zmniejszeniu się popularności F1.
9. Kimi Rajdkoniem
Limit obrotów 18tys rpm powinien załatwić sprawę. Pewnie bedzie to wymagało zwiększenia chwilowego przepływu paliwa do 120l/h
10. RapidWave
A czy nie jest piękne to że bolidy nie są jeżdżącymi cysternami z paliwem, F1 to technologia, dlaczego miałaby podążać w innym kierunku niż auta cywilne, wręcz przeciwnie, to F1 ma wyznaczać trendy, jeżeli nawet miałyby to być silniki R4 czy V4 o pojemności 1 litra to co? Podwójne turbo poprawia sprawność i pozwala obniżyć prędkość obrotową a to z kolei zużycie paliwa. Limity związane z obniżeniem zużycia paliwa pokazują że Mercedes technologicznie przewyższa inne jednostki, kształty dolotów, tłoków, mapy zapłonów i wtrysków, zastosowane materiały to wszystko można przenieść z czasem do aut "cywilnych". A co mielibyśmy z rozwoju V8-ek, kiedy nawet BMW w swoich M zmienia silniki z V8 na V6?
11. PiotrasLc
Formuła zrozumie z czasem tak jak i producenci aut zaczynają powoli rozumieć że mniejsze silniki nic nie dają. Dlatego i szefowie zespołów zrozumia że V8 to optymalne silniki z systemem KERS .
12. Pati_EK
V6 turbo to bardzo fajna kombinacja. I pokazuje że silniki te mogą być mocne. Mogą być jeszcze mocniejsze gdyby mogły zakręcić się wyżej. Mogą też być głośniejsze jakby zakręcić je wyżej. A żeby zakręcić się wyżej potrzeba paliwa. A ogranicza je limit przepływu na godzinę.
Limit paliwa na wyścig jest ok. Zakaz tankowania także jest w porządku.
Nałożyć limit obrotów (niech to będzie i 17000 obr/min) i znieść jedynie limit przepływu na godzinę. Nadal zostanie ograniczenie ilości paliwa na dystans wyścigowy.
Pewnie byłyby tryby kwalifikacyjne (jednostka generuje z milion koni i opróżnia pół baku w okrążenie), jakieś tryby pracy na wyprzedzanie, gdzie dokręca się do limitera i robi wir w baku, ale ryzyko że nie starczy paliwa do końca itp. Sądzę że atrakcyjność widowiska by się podniosła.
13. PiotrasLc
Zakaz tankowania nie jest ok. I powinno tankowanie zostać przywrócone. F1 to nie wyścig o każdą krople paliwa. Automatycznie też i wyścigi stały by się ciekawsze każdy zespół miałby inną strategie . Cały czas postaram i będę powtarzać obecne bolidy są dobre,przywro
14. PiotrasLc
Przywrócić silniki V8 ,tankowanie, i najtwardsze opony zrobić o stopień bardziej miękkie.
15. marekko
@10 chyba nie chciałbyś żeby twój silnik, spalał 3 l. paliwa i litr oleju, bo na razie to cała przewaga technologiczna Mercedesa, a F1 powstało jako seria wyścigowa w której brały udział małe zespoły i fabryki, a po wejściu wielkich koncernów sport przegrywa z ich potrzebami marketingowymi, niestety
16. Alboviem
Jakosc dzwieku wspolczesnych bolidow jest fatalna. Kilka lat temu mieszkalem jakies 3km od toru Albert Park I przy obiedzie podczas testow F1szklanki dzwonily. To naprawde byl power. Na ostatnim GP dopiero pod koniec wyscigu zorientowalem sie ze nie mam zatyczek w uszach. Ktos powie ze bez sensu zatyczki skoro chce slyszec. Tu chodzi glownie o podmuch I drgania jakie powstaja a dzwiek I tak jest ogluszajacy nawet jak zatykasz uszy.
17. bbrbutch
Na początku obecnych V6,miałem niesmak ,ale z czasem nabrałem do nich przekonania,na tą chwilę bardzo mi się podobają i mam nadzieję,że pozostaną rozwijane.Te bolidy są szybkie jak nigdy ,biją rekordy okrążeń,prędkości w zakrętach,powodują u najlepszych kierowców błędy wieku młodzieńczego.Brawo.
18. TomPo
Uproscic by bylo tansze, wywalic MHU-H, wstawic ze 2 turbo, do tego baterie jak w hybrydach drogowych, pokombinowacc z dzwiekiem... i moze cos z tego bedzie.
19. rebel73
Jak dla mnie ograniczenie obrotów i paliwa mogliby znieść, tak by mogli generować moc bez ograniczeń :-)
20. theadzik
Czy może mi ktoś wytłumaczyć po co w ogóle jest te ograniczenie przepływu? Czy ilość paliwa na wyścig nie wystarcza? Skoro bolid jest w stanie przejechać cały wyścig na X kg paliwa to znaczy, że jest wydajny. Fakt, że na prostej pali więcej niż w zakręcie chyba jest dość oczywisty?
21. bbrbutch
@up,no chyba tylko dlatego,aby być trendy i przeć do przodu z rozwojem.
22. bartexar
Najbardziej mnie irytuje ta pojemność. No 1.6, w Pastuchu mam taki..
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz