Pierre Gasly zdołał przebić się do punktów po dość ciasnej walce w środku stawki podczas niedzielnego wyścigu. Kierowca Alpine przez wiele okrążeń musiał utrzymywać za sobą między innymi Yukiego Tsunodę. Na przedostatniej pozycji rywalizację zakończył natomiast Franco Colapinto.

Pierre Gasly, P10

"To był bardzo intensywny wyścig i cieszę się, że udało nam się wstrzelić z decyzjami i wyjechać z jednym punktem, z którego możemy być dzisiaj zadowoleni. Podjęliśmy kilka bardzo dobrych ruchów, na przykład wybierając agresywne ustawienia z niskim dociskiem, co dało nam możliwość atakowania i bronienia się na prostych, jak również zjeżdżając we właściwym momencie po suche opony, kiedy tor dość szybko przesychał. Jestem z tego bardzo zadowolony, a ciężka praca się dzisiaj opłaciła. To tylko jeden punkt, ale po takim wyścigu, gdy tak długo broniłem się przed kilkoma rywalami, możemy być zadowoleni. Każdego roku Spa jest dla mnie wyjątkowym weekendem z wielu powodów, więc dobrze było mieć tutaj moją rodzinę, jak również mamę Anthoine'a [Huberta]. Zabieramy stąd punkt i wyruszamy gotowi na ostatnią rundę przed przerwą wakacyjną na Węgrzech."

Franco Colapinto, P19

"Był to dla nas ciężki i długi wyścig. Przy tych warunkach zawsze mogły pojawić się jakieś okazje, nawet przy starcie z 15. pola, po tym jak kilka samochodów zaczynało z alei serwisowej. Było bardzo mokro na początku, a warunki poprawiły się w miarę przesychania, jako że postawiliśmy na niski docisk w celu uzyskiwania prędkości na prostych. Start był dobry i dogoniliśmy auta z przodu przed zjechaniem po opony na suchą nawierzchnię. Mieliśmy jednak problemy z tempem na pośredniej mieszance przy tłoku na torze. Potem znowu zjechaliśmy, żeby wyprzedzić Carlosa [Sainza], ale ostatecznie nie mogliśmy się do niego zbliżyć. Gratulacje dla Pierre'a za finisz na dziesiątej pozycji i zdobycie punktu dla zespołu. Z naszej strony był to trudny weekend i wiem, że będziemy dalej ciężko pracować w tygodniu w celu przygotowania się do kolejnego wyścigu na Węgrzech."