Renault będzie musiało podjąć decyzję w sprawie Kubicy
Zespół Renault wydaje się być cały czas lojalny wobec kontuzjowanego Roberta Kubicy i cały czas podtrzymuje, że w jego składzie oczekuje na Polaka miejsce w kokpicie.Menadżer poinformował także, że w przyszłym miesiącu Kubica w końcu będzie mógł zasiąść za kierownicą szybkiego samochodu, aby pokazać na co go stać po dramatycznym w skutkach wypadku z 6 lutego br.
Szef zespołu Renault, Eric Boullier, cytowany z kolei przez brazylijskie Globo Esporte powiedział: „Będę elastyczny, ponieważ naprawdę lubię Roberta i dla niego dobrze by było, aby wrócił.”
„Niemniej w połowie lub pod koniec października muszę mieć jasne potwierdzenie. Moim problemem jest to, że nie mogę przeoczyć okazji powrotu Roberta, ale jednocześnie muszę bronić interesów swojego zespołu.”
„Muszę mieć najlepszy skład kierowców jaki mogę mieć, albo najlepszy na jaki mogę sobie pozwolić.”
Boullier zadaje sobie także sprawę z problemów jakie mogą czekać na Roberta Kubicę, gdy ten zdecyduje się powrócić za kierownicę bolidu.
„Nie spodziewam się, że będzie tak szybki jak w minionym roku, ponieważ gdy nie jeździ się przez rok ciężko jest powrócić” mówił Boullier. „Poza tym, gdy doznaje się tak poważnego wypadku jaki przytrafił się jemu, nie jest łatwo. Niemniej muszę zrozumieć, czy on może sobie z tym poradzić.”
komentarze
1. Blaz
No to zaczęło się ściemnianie. Już widzą ,że Robert nie będzie taki szybki a jeszcze nie wsiadł do bolidu. Widać ,że Brazylijczycy kują żelazo puki gorące. Szczerze to zaczyna mi się to nie podobać.
2. jar188
Ja bym nie przesadzał. Normalne jest, że w końcu chcieliby wiedzieć na czym stoją, nie mogą czekać w nieskończoność a terminy powrotu Roberta za kokpit są cały czas przesuwane, inna sprawa ,że jeżeli Bruno będzie spisywał się dobrze to zdobycie nowych brazylijskich sponsorów może zaważyć przy podejmowaniu decyzji o obsadzie miejsc w bolidach. To jest biznes, a przynajmniej tak traktuje go Lopez.
3. mptypek
Skoro Szefowi LRGP zależy na Robercie, o czym zawsze wspomina, powinien podpisać kontrakt z Senna pod warunkiem, że Robert Go zastąpi jak wróci. Chyba że Bruno dostanie jakąś nową ofertę to przecież zespół LRGP ma dużo kierowców rezerwowych. Jeśli Pan Eric Boullier ma takie wahania powinien zabronić robertowi startów w innych rajdach jak mają to zrobione kierowcy chociażby Red Bull Racing.
4. Filipek
Nie trzeba czytać takich newsów. To jest tylko spekulacja, która niczego konstruktywnego nie wnosi. Najlepiej czekać. Wszystko się okaże za jakiś miesiąc
5. pablo_surf
Czyli sytuacja "gęstnieje" i w ciągu miesiąca lub półtora pozbędziemy się domysłów, i będziemy mieli bardziej klarowna przyszłość polskiej F1.
6. bigos
Jasne postawienie sprawy i to rozumiem. Odnoszę wrażenie, że Morelli nie przedstawia faktów. Połowa października to tuż tuż, a Robert nie pokazał się oficjalnie, co prawdopodobnie oznacza, że ma problemy zarówno w poruszaniu się na nogach, jak i z kontuzjowaną ręką. Przede wszystkim każdy chce zobaczyć na ile sprawna jest jego ręka. Robert nie pokazuje się, bo raczej nie ma co pokazywać, a być może utwierdziłby pesymistów w tym, że dobrze nie jest. Jeśli jest dobrze, Robert powinien pokazać się w padoku i rowiać wszelkie wątpliwości. A ma je, jak widać, sam Boullier.
7. elloco
ten strażacki rajd może go kosztować wiele , to jest zupełnie inna sytuacja niż z Masą
on sie rozwalił ,ze tak powiem w pracy a KUB dla przyjemności ,a przyjemności wiele kosztują więc sie wcale nie ździwię gdy mu powiedzą Sory gregory,jeśli już mu tego nie powiedzieli a ta bajka z terminami jest tylko dla PR zespołu
8. pawel123
Na pewno Boullier nie podejmie "tej" decyzji przed testami Roberta. Myślę, że spokojnie można zawrzeć umowę na 2012 rok, że RK w każdym momencie może wsiąść do bolidu nr 1 (ale nie bezwarunkowo). Zobaczymy jak pójdzie Robertowi w bolidzie, bo po jeździe próbnej każdym innym sportowym samochodem na pewno nie będzie można oceniać jego przydatności (sprawności) w 100%. Podsumowując, WSZYSCY czekamy i trzymamy kciuki za pomyślne jazdy Roberta.
PS. A jak Francuzom się spieszy i już w październiku ma zapaść klamka, to nie będę zdziwiony, jeśli nastąpi taki scenariusz: Robert nie za bardzo ma osiągi w październiku (ma prawo - pamiętajmy, że to cud że przeżył). Renault mu dziękuje i nie daje pojeździć w 2012 r. Robert nie ma pracy na początku roku; jako testowego zatrudnia go np. Ferrari; Kubica w treningach ma lepsze osiągi niż Massa; od połowy sezonu walczy o pierwszą 6 w generalce; a w 2013 roku zdobywa MISTRZA!!! :-) Tak sobie marzę i nie będę płakał za Renault. Cierpliwie czekam...
9. Kazik
Postawa Renault nie dziwi mnie...każdy chce wiedzieć na czym stoi. Dla Roberta to chyba ciężki okres teraz bo z jednej strony potrzebuje czasu aby próbować w pełni dojść do odpowiedniego poziomu a z drugiej strony tego czasu ma mało bo musi coś udowodnić jak najszybciej. Naprawdę nie wiem jak mogą potoczyć się losy Roberta w kontekście teamu Renault.
10. patrolek23
Robson bedzie w zespole jako trzeci testowy i jako doradca. Pewnie w piatki troche pismiga w zastepstwie za Senne lub Pietrova. To dla Roberta i tak dobre rozwiazanie, bo bedzie miał kontakt z bolidem i jak juz naprawde dojdzie do siebie, jestem pewny, ze otrzyma mozliwosc wystartowania w wyscigu.
Popatrzcie co sie stało z Massa. Wczesniej bił sie o majstra, a po kontuzji juz nie ten kierowca co wczesniej.
11. be_rcik
Teraz całość jest zrozumiała. To stanowisko musiał usralić Morelli z Boullierem już wcześniej. Stąd piatkowe info o jazdach październikowych i ża sam Robert ma ocenić swój potencjał i możliwości oraz powyższe stanowisko LR.
Też nie dziwię się LR że potrzebują określić plany, sentymenty ok, ale trzeba też realnie planować.
Niezależnie co się wydarzy, sądzę że Roberta zobaczymy w najlepszym możliwym scenariuszu. Nawet jak nie bedzie w stanie scigać się w F1, to po prostu dla niego będzie lepiej żeby robić coś co może robić dobrze, a nawet bardzo dobrze.
Trzymam kciuki za niego i pamiętajcie, co nas nie zabije ... to nas wzmocni !!!!
TRZYMAJ SIE ROBERT
12. zelik76
Boulier nie ma w tym teamie nic do gadania. Rządzi Lopez, a dla niego liczą się zyski nie wynik. Boulier jest i był zawsze za Robertem. Sytuacja jest dla niego niezręczna, być może chcą zatrzymać Roberta za wszelką cenę. Nawet w roli testera. Wiedzą że jak odejdzie to już go w przyszłości u siebie nie zobaczą. Z drugiej strony Robert się na trzeciego kierowcę na bank nie zgodzi, będzie chciał gwarancję startów. Boulier brałby go w ciemno, Lopez widzi napływającą kasę od sponsorów Pietrowa i Senny. Rusek ma ważny kontrakt do końca 2012, Senna też łatwo nie odpuści - jego sponsorzy też. Jeśli Robert nie pokarze się za kółkiem w październiku to by znaczyło że jest z nim źle, a wtedy Boulier nie będzie miał wyboru, a Morelli straci atut którym szachuje LR. Zostaje na kontrakcie z warunkami teamu bez gwarancji startów.
13. be_rcik
Rok 2012 jest dla Roberta na przetrwanie. Jest sporo teamów.
Wilimas
Lous
Mercedes
które mogą ewentualnie znaleźć miejsce dla Roberta.
Pamiętajcie że w roku 2013 wolne miejsce jest w RB i Ferrari !!!
14. TaZu
13. be_rcik dobrze pomarzyć ;)
15. Galadin
Trzeba skończyć z bujną wyobraźnią i pomyśleć realistycznie. Nie wiedzą co będzie z Kubicą, czy będzie w stanie jeździć i czy będzie na dobrym poziomie. Nie mogą sobie pozwolić na czekanie i obudzenie się z ręką w nocniku. A inny zespół, nawet najsłabszy w tym roku ze starej elity Williams nie wpuści kierowcy, o którym nie wiadomo czy jest w stanie normalnie chodzić. To nie było kilka potłuczeń lub tak jak w przypadku Massy uszkodzenia głowy/wstrząs mózgu.
Czemu nikt nie mówi też o tym, że nawet jeżeli Robert wsiądzie do testowego bolidu i pojeździ trochę i okaże się, że nadal jeździ świetnie, to czy jego organizm wytrzyma po tych operacjach takie obciążenia? Miał ktoś z was kiedyś złamaną rękę/nogę? I nawet jak jesteście niesamowitymi twardzielami, to nigdy wam się nie zdarzyło podczas wysiłku pomyśleć, czy ta ręka/noga to wytrzyma i jest tak dobra jak przed złamaniem? Kubica to człowiek, nie robot. Dajmy mu żyć i nie wymagajmy niemożliwego.
16. TomPo
Biznes is biznes, pokaż chłopie w jakiej jesteś kondycji to zobaczymy. Albo u nas jako główny, albo jako testowy albo idź do FI czy Saubera, tam pokaż na co Cię stać a wtedy zobaczymy co dalej, może przyjmiemy Cię my a może (jak będziesz aż tak dalej dobry jak byłeś) trafisz do soczków albo koników.
Nim nie wyjedziesz na tor to nikt nic nie wie a czas się kończy bo Bruno aż tak źle nie jeździ a kasa i PR nazwiska się liczy, typu zobaczyć znów po latach w tv różnicę czasową Schumi - Senna.
17. jzb
Bercik, naucz się czytać ze zrozumieniem. Dzień wcześniej menago Kubicy twierdził, ze nie ma żadnego terminu wyznaczonego przez LRGP, a dzien pózniej okazuje się, że jednak jest, więc Kubica ma problem juz nie tylko ze swoim zdrowiem. Rehabilitacja po "ostatniej" operacji ma trwać około roku, wiec jak się to wszystko zsumuje, to wychodzi na to, że Kubicy juz w F1 nie zobaczymy.
18. david9
Renaulkt prawidłowo kombinuje każdy na ich miejscu by tak zrobił nie mają pewności co do Kubicy więc muszą się zabezpieczyć np Senną. Zapewnienia menadżera Kubicy im nie wystarczają bo to jak na razie tylko słowa. Potrzebne są konkrety i fakty. Kubica musi jak najszybciej wsiąść do auta i pokazać, że wszystko jest ok bo czas działa na jego niekorzyść. Pozostaje mieć nadzieje, że ze zdrowiem polaka wszystko jest na jak najlepszej drodze.
19. Grzesiek 12.
W zasadzie to już po pierwszych wypowiedziach Lopeza pachniało tym , że " wielki biznesmen " postawił na Polaku krzyżyk ......
I jak widać niewiele się pomyliłem , a kolejne wypowiedzi Gerarda tylko utwierdzały mnie w tym przekonaniu . Tylko zapowiedzi Erica mąciły mi w głowie dotyczące testów R29 oraz liczne spotkania z Robertem .
Ale dzisiaj , to w zasadzie jestem niemal pewien że powrót Kubicy nastąpi ... ale w innym zespole , chyba że w najbliższym czasie LRGP zmieni właściciela .
Słowa Boulliera są niczym innym jak wstępnym tłumaczeniem się , dlaczego zrezygnowano z usług Polaka . Bo jak si trzeźwo pomyśli , to nie sposób znaleźć topowego , a nawet z nieco wyższej półki kierowcę ... który mógłby jeździć w Lotusie pod warunkiem podpisania kontraktu do końca października ... Jakie są inne alternatywy ? Praktycznie żadne :P
Moim zdaniem zespół już postanowił i w przyszłym sezonie Lopez postawi na dwóch pay- driverów . A przez najbliższy miesiąc (a nawet dłużej ) Lopez będzie prowadził grę z sponsorami Witka i Bruno , w celu zapewnienia jak największych zysków :///
20. robert893
Hahah :D
Czyli robert może tylko usiąść na trybunach :P
A wiecie czemu nie miał kontraktu na 2012? Bo miał iść do Ferrari ;)
21. zelik76
Robert i tak i tak znajdzie miejsce w jakiejś stajni jeśli dojdzie do sprawności nawet w grudniu. Fajnie będzie ogladać jak np. w Sauberze czy Force India a nawet w Toro Rosso będzie lał tyłki Lopezowi i jego ekipie. Boję się tylko że testy medyczne mogą go przerosnąć. Chyba dobrze o tym wie i dlatego się publicznie nie pokazuje dopóki nie będzie pewien że da radę. Myślę że październik to trochę za wcześnie, koniec roku to bardziej prawdopodobny termin.
22. athelas
20. I wszystko poszło się... więc nie wiem skąd ten uśmiech. Czarne chmury wiszą nad Robertem. Trzeba trzymać kciuki, nie ma wyjścia. Miejsce w Ferrari ma Perez, w McLarenie Di Resta a w Red Bullu Ricciardo. Nie celowałbym, że go wezmą. Co najwyżej, jeśli w jakimś słabszym teamie się pokaże, to może Merc jak Schumi zrezygnuje. Trzeba dojść do słabego teamu ale z potencjałem, i próbować zrobić to czego dokonał w BMW i Renault. Tylko czy to ten sam Robert? Miejmy nadzieję, że tak...
A Massa nie tylko przez wypadek traci, ale też przez psychiczną batalię z Alonso i zespołem, której wygrać nie może. Początek 2010 miał świetny (2 podia).
23. robert893
Dla mnie może jeździć i w Virgin :E
Szczerze to wolałbym żeby jeździł np. w Sauberze niż w reno...z oczywistych względów .
24. Wiater
Do Ferrari go go go ;) jeździć z Alonso to lepsze niż pierdząca czarno złota Renata ;P
25. Jaahquubel
@Kempa
"Podczas wyścigu na Monzy obszerny wywiad udzielił menadżer Kubicy"
Powinno być "obszernego wywiadu udzielił".
Samego niusa nie chce mi się komentować. Poczekam ten miesiąc i zobaczę co będzie. Od spekulacji tylko głowa boli.
26. szoko
Co wy tak żeście się tych kontraktów uczepili,ile było zerwań przez zespoły w trakcie sezonu,Montoya, Raikkonen,Villenev,Haidfield itd.Lopez nigdy nie interesował się kierowcami dla niego to może i Gollob jeżdzić aby tylko kasę przyniósł.Jak Kubicy nie wezmą a okaże się że jest w pełni sił to nie martwcie się on jeszcze zyska na tym a im powie że drugi raz wypieli się na niego,a zapomnieli jak w poprzednim sezonie ciągnął ich jak wieprzy za uszy i zdobył prawie wszystkie punkty sam taką kichą a mówili że to jest samochód na pierwszą trójkę,niech robią co chcą zobaczymy od początku sezonu jak Pietia i Bruncio im samochód poprowadzą.
27. mariusz-f1
Ludzie spokojnie :-) Piszecie już tak, jakby Roberta w LRGP skreślono. A co do Lopeza.... To może i On przede wszystkim liczy kasę, ALE głupi jednak też nie jest. I dobrze wie, że skreślając Kubicę (jeśli ten oczywiscie będzie zdrowy) a mając do dyspozycji dwóch średniaków, w końcowym rozrachunku może więcej na tym stracić, niż zyskać. Tak więc.... spokojnie. Roberta zobaczymy na starcie przyszłego sezonu, w barwach LRGP, innej opcji nie ma :-)
28. Skoczek130
Nie wierzę, aby wypięli się tyłem do kierowcy, który wyrwał ich z dna! Gdyby nie Robert, ich sezon byłby równy obecnemu, który nie ma się co oszukiwac - jest kiepski. ;]
29. srt4
Ja na miejscu szefa zespołu też bym miał obawy o kubice.Po pierwsze gdy wróci to napewno niebędzie miał już takiej formy jak z przed wypadkuPo drugie zatródnić takiego kierowce to też wielkie ryzyko bo przy małej stłuczce jego kości mogą się połamać jak zapałki.Tak więc niewidze już dobrej przyszłości kubicy w f1.
30. Kanthen
Wracaj do zdrowia Robert i pokaż ile Senna i Pietrov dalej tracą do Ciebie!!!
31. wit74
O czym ta dyskusja...nikt nie widział Roberta po wypadku, jak można dyskutować na temat jazdy jakimkolwiek samochodem tak szybko po takim karambolu.
32. beret
Team Renault nie istnieje po to, aby spelniac romantyczne marzenia polaczkow, tylko po to aby wygrywac.
Gdyby byli tak romantyczni i rozmarzeni jak wiekszosc z Was, powinni zatrudniac francuza a Oni nie chca bo nie widza odpowiedniego
Wyobrazam sobie co by bylo, gdyby powstal polski zespol w F1 i nie smial zatrudnic np Kubicy i gdyby jeszcze byl tak dobry jak Ferrari we Wloszech, a Truli z Tonia musza tulac sie po Lotusach malezyjskich i Hispaniolach nie wiadomego pochodzenia.
Byc Europejczykiem, to trzeba sie nim urodzic!
33. Ebi74
Spokojnie-jeśli się Renault "wypnie" na Roberta,to pojedzie,w innym teamie-a wtedy będą sobie,w Lotusie pluli w brodę-wiedzą,że Polaka stać walczyć jak lew-jest przecież POLAKIEM-a my tak łatwo nie odpuszczamy!!
34. Grzesiek 12.
32. beret
Nie wątpię że się urodziłeś po 1 maja 2004 r .... :))))
35. Jaro75
33. Ebi74
Niektórzy twierdzą że Polacy to ułomki... Widać z historia na bakier totalnie :)
34. Grzesiek 12.
Pewnie tak :)
A co do tej wypowiedzi.
Najlepiej spokojnie poczekajmy.Robert jest młody i wiele lat przed nim.Najważniejsze aby wyzdrowiał.To czego już dokonał w swoim życiu bez wsparcia jest topowym osiągnięciem i teraz zasługuje od losu na dalszy ciąg tej opowieści.
A czy będzie to LRGP,czy coś innego to po tej przerwie wydaje mi się nie ma aż takiego znaczenia.On ma jeszcze coś do zrobienia :)
Tak więc bez nerwów.Eric powiedział to co mówił cały czas tylko teraz ubrał to w inne słowa.Pewne jest jednak to że za Robertem stoi murem ale nie tylko jego zdanie się liczy.Jak to w życiu.
27. mariusz-f1
Ale nie będziesz zły gdyby to był np. Williams ? Tam też mógłby posprzątać prawda?
Pozdrowionka Mariusz :)
36. mariusz-f1
35.Jaro75 - Siemka Jaro :-) Williams powiadasz :-) Jasne ! Tam też jest przecież sporo do..... zrobienia ;-) Tylko, że wiesz - pierwszeństwo w chwili obecnej ma jednak LRGP. I moim zdaniem, na 99% z tej opcji...... skorzystają :-)
A wracając do Williamsa. To aż żal oglądać ten team, AŻ tak bardzo cieniujący w ostatnich latach. I nie ma co ukrywać, ale Robert przydałby się tam, jak mało kto. Tylko, że tak jak pisałem powyżej.....
Pozdrowionka Jarek :-) ?
32.beret - W twoim nicku, brakuje słowa.... zryty.
37. f1.sp
Mam już dość tej huśtawki nastrojów czekam na 100% fakty przyjmę każde nawet najgorsze ROBERT odezwij się proszę i tak zawsze będziemy z tobą (polscy fani ).
38. dnb
32. beret
szkoda, że ci netia internet sprzedała, może nie czytają tych bzdur, które wypisujesz :DDD . A każdy kolejny twój komentarz jest jeszcze bardziej śmieszny od poprzedniego, tak trzymaj przynajmniej nie wieje nudą. Pozdro
Ja sobie poczekam cierpliwe na to co powie (zadecyduje) Robert, oczywiście życzę mu jak najlepiej i każdą jego decyzję uszanuję :) . Potrzeba nam jeszcze trochę cierpliwości. Pozdrawiam
39. frg1pl
32. Twój stary Ci do wanny wchodzi. Na bank.
40. Ananas
Miejsca Roberta Kubicy w klasyfikacjach generalnych sezonów, w których brał udział. W nawiasie zespół, który w danym sezonie reprezentował:
Sezon 2006: 16. miejsce (BMW Sauber)
Sezon 2007: 6. miejsce (BMW Sauber)
Sezon 2008: 4. miejsce (BMW Sauber)
Sezon 2009: 14. miejsce (BMW Sauber)
Sezon 2010: 8. miejsce (Renault)
41. figo7
Właściciele LR skreślają Roberta, chcą mieć sprawę kierowców zamkniętą , natomiast Eric zdaje sobie sprawę że jak Robert wróci i pokaże dobrą formę to będzie wielka dupa, nie dość że od strony marketingu team będzie źle wyglądał bo pożegnał kierowcę jak ten nabawił się kontuzji w wyścigu na który miał oficjalne przyzwolenie LR to jeszcze stracą bardzo dobrego drajwera który wspaniale rozwijał bolid i wyciągał z niego ostatnie soki .
Tak ja wielu z was nie pokoi mnie brak informacji o formie Roberta rozum także podpowiada że jeśli było by wszystko super to pokazali by Roberta , to nawet sam Morelli powinien wsadzić Roberta do samochodu osobowego i sfilmować niby z ukrycia wrzucić na yutube i była by sensacja tak więc podejrzewam że nie jest tak różowo ,
ale trudno czekałem na Roberta rok poczekam i dwa bo to że wróci to nie mam żadnych wątpliwość , ludzie tacy jak on wracają mocniejsi pamiętacie wypadek w Kanadzie chyba najgroźniejszy wypadek z ostatnich lat.
42. hubertus
tak czy tam cały wątek i
ad15 nie wiem czy wiesz ale miejsce zrośnięcia sie dowolnej kości jest jej najmocniejszym elementem kość nigdy nie pęka w tym samym miejscu - to w głowie pojawia się myśl iż może stać się to jeszcze raz i będzie bolało - to jest właśnie problem każdego komu przez myśl przejdzie podejrzenie iż stanie się to jeszcze raz - ninja nie może być miękka wiec i RK jeśli ma tak silną psychikę jak piszą problem połamania się ma już z głowy - pozostaje tylko problem kontaktu palców z mózgiem czyli o nerwy - jeśli się poprawie zregenerowały też nie zawiodą RK - wyścigi RK wygrywa w głowie reszta to tylko konsekwencja reakcji na to co w głowie
43. dnb
39. frg1pl
nie pisz takich rzeczy jak pije piwo xD
44. krisfan36
Jeśli mogę się wtrącić ,to czemu dalej jest wszystko trzymane w tajemnicy .Od czerwca po opublikowanych materiałach video i zdjęciach Roberta minęło 2,5 miesiąca, nie wiadomo w chwili obecnej jak się porusza ,jaki jest stan jego prawej ręki.
Nic nie wiemy na ten temat i możemy tylko się bawić w spekulacje co dalej z Robertem.Myślę, jak zobaczymy video z aktualną kondycje ruchową Kubicy to sprawa się wyjaśni co do jego przyszłości .
45. theadzik
@15 - pęknięta kość po zrośnięciu jest twardsza ;)
Większym problemem mogą być ścięgna/mięśnie które po wielu operacjach cięcia i szycia mogą nie mieć pełnego zasięgu ruchu.
46. be_rcik
@theadzik
Dlatego pewnie w balecie już nie będzie miał szans. W samochodzie, szczególnie F1 pełny zasieg nie jest potrzebny, raczej siła, wytrzymałośc i sprawność palców.
47. woobiland1
Ludzie zejdzcie na ziemie. Nawet jesli pokaże dobrą forme to chyba wiadomo ze ten wypadek mocno sie odbije na jego kondycji i możliwościach. Przynajmniej na początku duzym ryzykiem bedzie zainwestowanie w Roberta. Nie oszukujmy sie. Na początku cudów nie będzie. Cudem natomiast będzie jeśli w ciągu roku wróci do dawnej formy.
48. woobiland1
A już gadanie o ferrari włóżcie między bajki.
49. raf110
jak to byłby zwykły człowiek to juz by reki nie miał. Jednak da się wszytko zrobić choc nie jestem takim optymistą i nie wierze do powrotu do 100% sprawności fizycznej to wkońcu jest tez człowiek . Życzę mu powrotu szybkiego i czekam na mistrzostwa nalezą mu się.
50. raf110
W Ferrari to by jezdził w następnym sezonie jak by nie miał tego wypadku. A teraz poczekajmy jest kierowca z pierwszej piątki najlepszych wiec bedzie dobrze
51. beret
50. podaj zrodlo swoich fantastycznych informacji!
Czy raczej wydaje Ci sie tak?
52. szmalec
Nie wiem skad te informacje ale na stronie niemieckiego auto motor sport jest napisane ze Kubica od pazdziernika wklada helm i bedzie to albo symulator albo samochod wyscigowy nie koniecznie bolid.Morelli mowi takze ze Robert cwiczy po kilka godzin dziennie przez caly tydzien.Moglby juz jezdzic normalnym samochodem ale wola byc ostrozni.Mowi takze ze nie jest pianista i nie potrzebuje jakiegos super czucia w palcach a tkaze nie jest tenisista zeby miec super sile w ramieniu.
53. Kornik
Dla Renault równie ważna jest kasa jak i kierowca który ciągnie cały zespół do przodu i wnosi wysokie morale do zespołu. Mogą zatrudnić średniego kierowce który da zespołowi miliony ale co z tego jak znajdą sie wklasyfikacji na dalszym miejscu. Moim zdaniem lepsza jest druga opcja. Zatrudniają Kubice który jest szybki i zjawiskowy, dobrze wyprzedza i walczy koło w koło z najlepszymi jak tylko ma okazje a co za tym idzie, często jest pokazywany w transmisjach. Jeśli często widzimy go w tv to znaczy że widzimy także reklamy zamieszczone na bolidzie a wszystkim sponsorom to pasuje. Jeśli często widzimy Renault w tv to przyciąga to nowych sponsorów, może nie największych ale coraz więcej i więcej. Dotego dochodzi lepsza pozycja w tabeli konstruktorów a to daje kolejne pieniądze i ogromne zadowolenie w zespole i fabryce. Z kolei zadowolenie w fabryce daje jeszcze lepszą prace, szybszą prace mechaników itd. I koło sie zamyka, wszystkie trybiki sie zazębiają. To jest prosta psychologia pracy. Czy kiedy szef kilka razy was pochwali to nie pracujecie szybciej i dokładniej żeby częściej to robił ?
Podsumowując co jest lepsze:?
- Średni kierowca z jednym dobrym sponsorem
czy?
- Dobry kierowca wpływający na prace całego zespołu
54. rambo72
Wiecie dlaczego Kubica się nie pokazuje?no to pomyślmy.Moim zdaniem,nie pokazuje się,gdyż nie ma co pokazywać tzn.nie ma czym się chwalić,bo gdyby było wszystko ok,kubica dawno by się pokazał w mediach,a więc nie jest dobrze.
55. Jaro75
Zapomnieliście co Morelli powiedział kiedyś ??
Robert pokaże się dopiero w "kasku i kombinezonie" :)
Może to taka przenośnia ale chyba wszystko jasne i nie trzeba tłumaczyć.
Taki jest Robert.
56. p_michalski
29. srt4 2011-09-12 18:07:43 (Host: *.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Ja na miejscu szefa zespołu też bym miał obawy o kubice.Po pierwsze gdy wróci to napewno niebędzie miał już takiej formy jak z przed wypadkuPo drugie zatródnić takiego kierowce to też wielkie ryzyko bo przy małej stłuczce jego kości mogą się połamać jak zapałki.Tak więc niewidze już dobrej przyszłości kubicy w f1.
Kolego proponuje postudiować anatomię w miejscu złamania, kość zrasta się w ten sposób ,że nigdy już się w tym miejscu nie złamię. Jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia to lepiej nic nie pisać :( i proponuje skorzystać z Worda on poprawia błędy.
57. figo7
a ja na twoim miejscu to bym się nie wypowiada , i jak kolega ci napisał popracuj nad błędami, i pamiętaj osiołku Kubica piszemy z dużej litery zawsze zapamiętaj to zawsze .
58. beret
57. ...wiesz figo, tyle sie nagadales a sam tez jestes ortografem smaczliwkiem, skoro zwracasz juz komus uwage, postaraj sie sam, bo inaczel=j to brzmi po polsku, wiec bylejak.
59. dafxf
sorry kolego BERET kim Ty jestes ze sie tak tutaj "obnosisz" z tym pesymozmem. A jesli chcesz wiedziec to Team Renault nie istnieje do wygrywania tak jak sugerujesz tylko do ROBIENIA kasy dla Erica. Pozdrawiam
60. @@@
jeśli eric chce wywalić roberta ze składu to robi wielki błąd
61. polert
na F 1 zo n e jest zdjęcie Roberta w grupce osób :) uśmiechnięty z bandarzem na ręce, co ciekawe dłoń roberta nie jest opatrzona, wieć raczej wszystko jest w porządku :) hehehe
62. biesiadczanka
Renault to nie jest jedyny zespół w stawce. Jest wiele innych lepszych zespołów. Jeśli Renault nie zechce jeszcze poczekać na Roberta to ich strata. ;-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz