WIADOMOŚCI

LG dostawcą Virgin Racing
LG dostawcą Virgin Racing
Firma LG Electronics, oficjalny partner Formuły 1, zwiększa swoje zaangażowanie w sport. Dzisiaj potwierdzono, że LG zostało oficjalnym dostawcą sprzętu dla zespołu Virgin Racing.
baner_rbr_v3.jpg
Firma LG Electronics od sezonu 2009 jest oficjalnym globalnym i technologicznym partnerem F1.

„Jesteśmy zaszczyceni, że połączyliśmy siły z LG. Oni nie tylko mają ogromną gamę produktów, ale są także pionierami w technologii, co sprawia, że Virgin Racing jest idealnym partnerem dla nich” mówił Graeme Lowdon, dyrektor zarządzający Virgin Racing. „Virgin Racing już używa produktów LG, nie tylko podczas Grand Prix, ale także w naszej fabryce w Donington, co sprawia, że jest to współpraca z pełną integracją i liczmy, że będzie kontynuowana przez wiele lat.”

„Jesteśmy zaszczyceni, że możemy ogłosić nową współprace. Virgin Racing reprezentuje silną markę w Formule 1, a w LG jesteśmy zadowoleni, że możemy wspierać wysiłki zespołu w jego pierwszym roku rywalizacji na najwyższym poziomie sportów motorowych” mówił przedstawiciel LG, Andrew Barrett. „Virgin Racing pracuje ciężko, aby wykorzystać najwyższy poziom osiągów i dlatego LG chce pomóc, wierząc w nasze przesłanie Life’s Good poprzez technologię.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

16 KOMENTARZY
avatar
F1_Fan_

11.06.2010 11:43

0

Dobra marka ; )


avatar
arassF1

11.06.2010 11:51

0

kto by kiedyś pomy ślał że Gold Star tak się rozwinie, no no!!


avatar
jjwolf78

11.06.2010 11:56

0

"Virgin Racing reprezentuje silną markę w Formule 1" podoba mi się to zdanie :) a tak na poważnie to życzę im jak najlepiej, czasem aż żal patrzeć jak nowe zespoły meczą się po tyłach


avatar
kempa007

11.06.2010 12:03

0

Tu chyba chodzilo o marke Virgin a nie o zespol F1 :0)


avatar
Voight

11.06.2010 12:30

0

Sorry ale jak na razie to Ferrari się męczy i kompromituje drugi sezon. W Lotusie na prawdę odwalają kawał dobrej roboty i na dzień dzisiejszy tracą zaledwie 2,5s do Scuderii. W F1 debiuty zespołów zdarzają się tak na prawdę 1-2 razy w ciągu dekady. Dlatego większość kibiców nie wie jak wygląda w pierwszym sezonie różnica do czołówki.


avatar
erko

11.06.2010 13:02

0

Fuuuj..już więcej nic z firmy LG nie kupie


avatar
Gwyn_Bleidd

11.06.2010 13:04

0

#5 Chyba jednak czesciej niz 1-2 na dekade...


avatar
matito

11.06.2010 13:47

0

nieźle jak na debiutantów


avatar
mateos4

11.06.2010 14:03

0

6. erko- Nie kupisz, ponieważ LG nie zostało partnerem Renault? Człowieku ogarnij się. Nie wszyscy chcę pomagać potężnym tego sportu. Bardzo dobrze, że wspierają słabszych. Może dzięki tej pomocy uda im się zmniejszyć straty do czołówki. BTW. LG nie zostałoby partnerem Renault, ponieważ ich[Renault] partnerem jest HP


avatar
Ataru

11.06.2010 15:17

0

5. Voight, Lotus, tak, swietnie im idzie, tylko jakims trafem nie moga dojechac do mety wyscigu. Nowe teamy moglyby rywalizowac ze starymi jedynie w przypadku testow w trakcie sezonu. Gdy tych brak to nie ma mozliwosci by zasypac te przepasc. Potrzeba dzieki takiemu rozwiazaniu kilku lat, jesli nie bedzie przelomowych zmian w regulaminie. Brak testow to byla najgorsza z mozliwych decyzji, bo ogranicza to rozwoj bolidu diametralnie. Przez to jest status quo od poczatku sezonu. To tez strasznie przeszkadza wejsc nowym kierowcom do F1, bo nie moga sobie tym bolidem jezdzic, musza uczyc sie tylko podczas weekendu wyscigowego. Dzieki takiemu rozwiazaniu kiepsko o nowych w F1, bo starzy beda wymiatac, a doswiadczenie jest absolutnie niezbedne. Z tego tez powodu nasz brat ze wschodu poki co nie moze sie do konca odnalezc w pszczolce.


avatar
Voight

11.06.2010 15:26

0

7. Gwyn_Bleidd chyba jednak nie. Jak nie wierzysz to policz. 10. Ataru no nie wiem. jak na razie to częściej dojeżdżają niż Sauber. Z jednej strony nowi nie mogą dogonić ale z drugiej czołówka nie może uciec. Myślę, że jednak bardziej na testach skorzystałoby np Ferrari jak Virgin chociażby z powodu tego że nie mają takiego zaplecza, finansowania i doświadczenia


avatar
Ataru

11.06.2010 15:35

0

Ferrari by skorzystalo, to jasne, mocne teamy na pewno mialyby wieksza przestrzen, gdzie moglyby sie pokazac, ale nowe teamy poprawilyby sie o sekundy, podczas gdy stare lapalyby dodatkowe ulamki tych sekund. Przepasc by zanikala. A jak bedzie zanikac w takim tempie jak teraz to Virgin nie zobaczymy w dziesiatce przez najblizsze kilka sezonow.


avatar
erko

11.06.2010 18:54

0

9. mateos4 sztuki czytania ze zrozumieniem jeszcze nie opanowałeś? Czy ja coś pisałem o Renault? Dzieciaku nie pal tyle. Nie lubię firmy Virgin i ich szefa i od każdej firmy która zwiąże się z Virgin produktu nie kupię


avatar
pz0

11.06.2010 21:02

0

7. Gwyn_Bleidd - Proszę przypomnij mi ilu było debiutantów w ostatniej dekadzie, poza oczywiście obecną trójką. Ja naliczyłem sporo, bo aż jednego. Właściwie przed japońską Toyotą debiutował chyba szwajcarski Sauber jeszcze w czasach Senny. Wychodzi mi więc dwóch na blisko dwadzieścia lat, więc szału nie ma.


avatar
dawid222mietek

12.06.2010 15:45

0

dosyć dobra marka


avatar
mateos4

13.06.2010 09:13

0

14. pz0- zapomniałeś o Super Aguri?


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu