Serwis Auto Motor und Sport podał, że zespół Renault poprosił Witalija Pietrowa o zrzucenie wagi.
Dziennikarze niemieckiego magazynu uważają, że partner Roberta Kubicy jest zdecydowanie cięższy od Polaka i to nie za sprawą grubego portfela.Kubica i Pietrow należą do jednych z najwyższych zawodników w stawce, aczkolwiek jak podają dziennikarze z Niemiec, Rosjanin może być cięższy od Kubicy nawet o 10 kg.
Sprawa wagi kierowców była obszernie dyskutowana w ubiegłym roku, kiedy to zespoły używały systemu KERS. Ze względu na swoją wagę Robert Kubica w ubiegłym sezonie ciężkiego systemu podczas wyścigu użył jedynie raz. W bieżącym sezonie zespoły postanowiły nie używać KERS, jednak już głośno rozmawiają na temat jego powrotu w roku 2011.
08.04.2010 10:44
0
No to ruska czeka silka xD
08.04.2010 10:45
0
po twarzy widać, że kubica jest kościsty, a pietrow po prostu chudy. 10kg przy takim wzroście nie łatwo będzie zrzucić, ale jeżeli da mu to możliwość zdobywania punktów to motywacja chyba jest wystarczająca
08.04.2010 10:48
0
2@ karwafa zastanów się co piszesz . a żartem biorąc temat powinni wprowadzić przelicznik wagi ciała / coś na wzór przelicznika w skokach narciarskich /
08.04.2010 10:50
0
kategoryczne NIE dla kers !!!!!
08.04.2010 10:55
0
w tym sezonie zespoły stowarzyszone w FOTA same sobie zakazały używanie KERS. Ale czy przypadkiem regulamin FIA - zabrania ich używania od 2011 roku?
08.04.2010 11:04
0
Ludzie tu nie chodzi o KERS. On poprostu musi schudnąć już teraz. Wiemy, jak każdy dkg jest ważny w F1,a o kilogramach nie wspomnę. Zresztą nie wiadomo czy KERS wróci w przyszłym roku. Najprawdopodobniej będzie to rok 2012. Zespoły nie chcą powtórzyć zeszłorocznej wpadki i chcą nad nim jeszcze "popracować".
08.04.2010 11:10
0
Powinni podnieść minimalną wagę samochodu przynajmniej o 20 kg. Wtedy nastąpi spowolnienie jazdy (niedostrzegalne dla obserwatorów), ale kierowcy nie będą musieli trzymać rygorystycznie wagi.
08.04.2010 11:19
0
7. Oni już to zrobili !!! Chyba, że masz na myśli kolejne 20 kg..
08.04.2010 11:54
0
mało ze płaci za swoje starty , to jeszcze biedak musi przejść na dietę ...
08.04.2010 11:55
0
KERS dno ;P Bateryjki to sie powinno doczepiac do samochodzików na pilota a nie do bolidów F1 ;) Praktcznie żadna inna seria tego nie stosuje ;/ Sam też popieram możliwość zwiekszenia obrotow silnika do 21 000 kilka razy podczas wyścigu ( lub raz na okrążeniu)
08.04.2010 12:20
0
8. Sister Oczywiście, chodzi o kolejne 20 kg. Samochody F1 są w mocy na 1kg masy jak samoloty. Gdyby im doczepić skrzydła, to latałyby jak myśliwce....:)) Te dwadzieścia kilogramów by im nie zaszkodziło, a kierowcy mogliby sobie podjeść. Nie każdy może być postury NH. 10. Wiate. KERS nie jest zły. Jego zastosowanie spowoduje rozwój nowej technologii. Natomiast zwiększenie obrotów jest groźne, może powodować "wybuch" silnika i zagrożenie na torze. Moc nie zależy wyłącznie od obrotów. W F1 ważniejsze jest chyba , przy jakich obrotac, samochód ma największy moment obrotowy.
08.04.2010 12:25
0
Wzorce są sprawdzone - bułka + banan, ew. można spytać Hannawalda jak to się robi..
08.04.2010 12:28
0
Wg. mnie to FIA powinni znaleźć inne rozwiązanie ponieważ nie można do tego sportu promować tylko karłów i chuderlaków nie w dzisiejszych czasach.Wiadomo że waga w tym sporcie jest b.ważna może nie tyle waga co stosunek wagi do mocy. Więc nic prostszego jak pozwolić na używanie silników mocniejszych gdy zawodnik więcej waży i słabszych gdy jest lekki. Brzmi skomplikowanie ale np elektroniczne ograniczanie mocy to naprawdę banalna sprawa a o ile byłoby sprawiedliwiej.
08.04.2010 12:46
0
13. Anteaus - nawet tak nie myśl. Jeszcze chwila i wymyślą taki system, jak przy skokach - czyli zależność długości nart od IBM. W F1 można powiązać IBM z mocą silników. Na przykład.. czyli kombinatoryka wyższego szczebla.. Zawsze jest tak, że pierwsze ograniczenia narzucają kolejne - bo wszyscy kombinują jak je obejść. Stara zasada - akcja = reakcja.
08.04.2010 13:37
0
14. gryzipiorek - wiesz F1 jest bądź co bądź sportem wyższych technologii więc dlaczego tego nie wykorzystać ? Dla mnie jest to bez sensu ,że walczą o ułamki oporu aerodynamicznego a z drugiej strony jeżeli chodzi o kierowców to F1 stoi tam gdzie wyścigi konne. Czyli jeździec nie może być za wysoki i musi być leciutki.Faktycznie było to widać w zeszłym sezonie na przykładzie Roberta Kubicy.W tym sezonie pojwił sie VP i znowu problem Promowanie liliputków w tym sporcie jest bez sensu w momencie gdy można to zrobić trochę bardziej normalne no i przy okazji upowszechnić ten sport.
08.04.2010 14:00
0
Najprostszy sposób bez kombinacji, poprostu zwiększyć masę calkowitą bolidu (co już uczyniono w tym roku chyba o 15kg, jeżeli źle napisałem niech mnie ktoś poprawi) jeszcze o 20kg.
08.04.2010 14:28
0
Dopóki nie interesowałem się F1 sądziłem, że wszystko jest dozwolone. No może nie można było zabudowywać bolidy i doprowadzać do nadmiernego "przyklejania" bolidu do toru - choć też nie wiem dlaczego. A potem okazało się, że zwiększać docisku nie wolno, silniki mają ograniczoną pojemność i moc, maks. waga bolidów ograniczona, slicki zabronione (były), liczba dostawców opon ograniczona, testy w tunelu ograniczone do minimum, testy na torze - zaledwie kilka dni w roku..wprowadzimy KERS, choć nie wiadomo po co.. etc. Trochę przypomina to zawody - co zrobisz, jak wprowadzę nowe utrudnienia. Ano.. między innymi obniżę wagę kierowcy, by zaoszczędzić na wadze bolidu. Albo zacznę szkolić karłów. A za kilka lat jak będą za mali i za chodzi - to wprowadzimy kolejne ograniczenie - np.IBM. Męcząca robota.. więc pewnie 16. "robtusek" ma rację.
08.04.2010 14:41
0
Moje zasady F1: Każdy kierowca powinien ważyć w kombinezonie z kaskiem 95 kg. Po prostu kombinezon kierowcy powinien mieć kieszonki na dociążenie jeżeli jakiś liliput się trafi :P . A samochód powinien miec swój limit, równy dla wszystkich, wszystko jedno czy taki jak teraz czy inny.
08.04.2010 14:48
0
KERS jest dobry, złe są ograniczenia na KERS. A jeżeli miejsce na KERS robi się kosztem kierowcy (jego wagi) to znaczy, że zasady są chore a nie KERS. @10 wiater jeżeli inne serie tego nie stosują to kto ma wprowadzić KERS jeżeli nie najbardziej zaawansowana technicznie seria czyli F1? może w gokartach ? I nie chodzi tu o "bateryjkę" tylko o odzyskiwanie energii traconej przy hamowaniu.
08.04.2010 15:22
0
13. Anteaus - idąc dalej każdy musiałby mieć inne opony, bo co komu po mocy jak nie ma jej jak przełożyć na asfalt...? 18. blackacre - 10-20 kg w kieszeniach? Przy sporcie, w którym trzeba reagować z wyprzedzeniem bo ludzki refleks jest niewystarczający, aby okiełznać takie moce, te głupie ciężarki w kieszeniach totalnie zniekształciłyby wówczas sposób czucia samochodu przez kierowcę.
08.04.2010 15:24
0
KERS to jest pomyłka i nie wiem czego tu nie rozumiecie: 1. Jeden chce użyć go do wyprzedzania drugi używa do obrony - efekt taki jak w sezonie 2009!!! czyli znowu nuda 2. Jak mają się oszczędności wprowadzane w F1 do kolejnego pompowania dziesiątek milionów dolarów w KERS? 3.Dojdzie kolejne kosztowne przerabianie bolidów, kolejne pieniądze wyrzucone na sezon dwa w błoto 4.KERS nie jest żadną przyszłością, już od dawna koncerny idą w kompletnie innym kierunku a taki KERS może być co najwyżej nic nie znaczącym dodatkiem 5. Największą bzdurą jest odwoływanie się do ekologii przy chęci ponownego wprowadzenia KERSU, temat już przerabiany, kto i gdzie będzie później to świństwo składował
08.04.2010 15:33
0
BRAK KERSU !!!!!!!!!
08.04.2010 16:01
0
te odważniki to można by im w buty wsadzić np. :D, oj działo by się :D
08.04.2010 16:34
0
Szykuje mi sie jazda w F1,zona powtarza mi , że mam schudnąć 10 kg
08.04.2010 17:02
0
trochę musi zrzucić
08.04.2010 17:15
0
18. blackacre Dobry pomysł w założeniach.. Ale z tymi odważnikami w kombinezonie.. Oni już będą wiedzieć, gdzie tam w kokpicie dołożyć komuś 15 kg. Z takim dodatkowym balastem w ubranku nie będzie dobrze.. Ta sama waga bolidów, ta sama waga kierowców.. To mamy równy start wszystkich! To, że ludzie muszą się głodzić, by w sporcie dorównać innym jest po prostu chore i już.
08.04.2010 17:20
0
KERS nie jest złym pomysłem. Po prostu za szybko go wprowadzono, a tego efekty obserwowaliśmy. Przy rozsądnym podejściu do czasu w jakim ma być wprowadzony, mocy jaką może wtedy posiadać, możliwości jego zastosowania.. itd..., sadze że widowisko mogłoby na tym skorzystać. Byle nie było powtórki z ubiegłego sezonu..
08.04.2010 17:37
0
No to do dzieła Witalij...! ;-) pozdro dla fanów F1
08.04.2010 18:32
0
Koniec z kiełbachą Pietrek. Na lodzie w Wyborgu mogły szaleć radzieckie niedźwiedzie, ale w cyrku F1 biegają już tylko afrykańskie gepardy ;-)
08.04.2010 19:09
0
Witalij jest dużo cięższy od Roberta ... ? Ciekawe ... - ponieważ wszędzie można odnaleźć takie informacje o kierowcach : Robert Kubica - wzrost : 184 cm , waga : 72 kg Witalij Pietrow - wzrost : 185 cm , waga : 73 kg
08.04.2010 19:38
0
30. elin - takie informacje pojawiły się przed testami, może od tego czasu ma lepszy apetyt? ;)
08.04.2010 20:40
0
No cóż kawior tuczy ;-))
08.04.2010 20:40
0
Rosjanin może być cięższy od Kubica nawet o 10 kg. Ciężka ta Kubica:D
08.04.2010 20:52
0
Nasza Kubica już sie odchudzał dla BMW , to i Vitia dla Renault też może Być może Robert od testów schudł o 5 kg a Pietrow w tę drugą strone o te 5 kg i z tąd ta różnica 10 kg
08.04.2010 21:02
0
Pietrow na tle nerwowym przytył -strach pomyśleć co będzie na koniec sezonu
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się