WIADOMOŚCI

Chandhok: To nieprawdopodobne uczucie!
Chandhok: To nieprawdopodobne uczucie!
Karun Chandhok to drugi w historii reprezentant swojego kraju w Formule 1. Hindus znalazł miejsce w podstawowym składzie zespołu HRT F1, a nawet mimo wątpliwej formy zespołu, głównie ze względu na brak testów, nie kryje swojego zadowolenia z dołączenia do grona kierowców Formuły 1.
baner_rbr_v3.jpg
„To nieprawdopodobne uczucie! Jestem absolutnie wstrząśnięty mogąc spełnić życiowe marzenie jakim jest start w Formule 1. Pracowaliśmy na tę okazję przez tak wiele lat, a teraz wreszcie nam się udało, to wydaje się nierealne. Myślę, że dopiero po przyjeździe do Bahrajnu zdam sobie sprawę, że znajdę się na tym samym torze co Schumacher i Alonso”.

„Moja rodzina i ja przeszliśmy tej zimy przez trudny okres, chcielibyśmy podziękować takim osobom jak Sunder Mulchandani, Colin Kolles i Bernie Ecclestone, bez których obecna sytuacja byłaby jedynie odległym marzeniem. To prawdziwy zaszczyt nie tylko dla mnie, ale również dla całego mojego kraju” skomentował dołączenie do zespołu HRT F1 Karun Chandhok.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

29 KOMENTARZY
avatar
lechu55

04.03.2010 20:06

0

No chociaz sobie pojezdzi w F1. Ciekaw jestem jak mu pojdzie. Swoją drogą patrzac na tegoroczna stawke bolidow to zapowiada sie ciekawa walka na wszystkich "frontach" tj. i na początku i w srodku i w ogonie. Będzie co ogladac:)


avatar
sever

04.03.2010 20:11

0

moja rodzina i ja też przeszlismy trudny okres tej zimy - opał taki drogi


avatar
danilo

04.03.2010 20:25

0

sever nie świruj:P A na serio. Wypowiedź Hindusa pokazuje, jak wielkim splendorem cieszy się F1. Jak wielką nobilitacją jest samo uczestnictwo w cyrku Berniego. Tylko w Polsce mnóstwo osób nie potrafi docenić Roberta, jego dokonań i sukcesów (tak uważam) i ci malkontenci potrafią nawet drwić z naszego jedynaka. Czasami wstydzę się za rodaków...


avatar
srwk

04.03.2010 20:27

0

hmm to jak w 1 wyscigu nie wystartuje? bo z tego co mi sie wydaje to zeby wystartowac w wyscigu f1 trzeba posiadac super licencje a zeby ja dostac trzeba przejechac 300 km bolidem f1? dobrze mi sie wydaje jak myslicie?


avatar
Myntel

04.03.2010 20:38

0

@4.srwk - W testach spokojnie to zrobi a nawet jakby nie zrobił to Bernie coś wykombinuje


avatar
srwk

04.03.2010 20:40

0

ale zostalo mu tylko 3 sesje treningowe 300 km to dystans 1 wyscigu a wiec okolo 50-70 lapsow a przypuszczam ze HRT bedzie ciezko to uzyskac zwlaszcza ze to bedzie jeden z pierwszych przejazdow ich "bolidem"


avatar
zbiges

04.03.2010 20:42

0

@3. danilo Popieram w 100%. Uważają się w dodatku za znawców F1. A to zwykli zazdrośnicy, oraz innej maści matołki.


avatar
pat35

04.03.2010 20:47

0

ja też cie popieram @3. danilo


avatar
Xellos

04.03.2010 20:54

0

Emocje opadną jak mu koła odlecą na pierwszym okrążeniu...no bez jaj, bez żadnych testów przystępować do GP ?Już widzę pierwszy test, nikt z czołówki nie wyjedzie na tor przez godzinę dając się wyszaleć nowym. Szkoda ryzykować zdrowie.


avatar
opera9

04.03.2010 21:01

0

Zawodnik musi być mistrzem w niższej klasie wyścigów (Formuła 3, GP2), lub regularnie osiągać w nich dobre wyniki. Na przykład pięciokrotne ukończenie wyścigu GP2 na medalowej pozycji w ciągu dwóch lat wystarcza do otrzymania super licencji. Podobnie zajęcie miejsca w pierwszej szóstce amerykańskich wyścigów Champ Car World Series albo Indy Racing League.


avatar
Kojag

04.03.2010 21:01

0

Życzę mu powodzenia. Mam nadzieję, że Dallara wykonała dobrą robotę kiedy inni testowali i HRT nie będzie aż tak bardzo odstawało od pozostałych nowych teamów...


avatar
Kojag

04.03.2010 21:11

0

Ciekawe co na to VJM... Też zapowiadał hindusa w teamie, ale póki co hindus jest, ale nie u niego...


avatar
cyk

04.03.2010 21:12

0

Ja już widzę wypowiedzi Ferrari po pierwszych treningach :) wtedy dopiero zjada nowe zespoły. Dlaczego?? wystarczy sobie wyobrazić że virgin, hrt i lotus raz stana na torze(albo sie rozlecą :P ) i sesja przerwana jak bedzie to nieodpowiednie miejsce. Przerwią zaplanowany program innym a wtedy nie tylko Ferrari i Mark mocno będą krytykować


avatar
walerus

04.03.2010 21:38

0

się zdziwi na torze..


avatar
Avalon

04.03.2010 22:18

0

przerwia?? a co to znaczy?


avatar
freeqstyler

05.03.2010 01:35

0

Pesymistycznie... Dobrze będzie jak HRT wystartuje jednym bolidem do wyścigu - o ile poskładają do kupy to co zostanie z dwóch bolidów na treningach, O ile zbudowali DWA bolidy :D Optymistycznie... Panie Chandhok, pan się sprawdzi w roku 2010 i w 2011 witamy w Force India :-)


avatar
mpkaras

05.03.2010 07:48

0

1 lechu55@ trafne spostrzeżenie


avatar
jfc

05.03.2010 08:49

0

Optymistycznie... Jak Pan rzeczywiście pojedzie w wyścigu to będzie to dla Pana ogromny sukces. Jak Pan dożyje do końca sezonu to kolejny. Ja jednak z całego serca życzę Panu żeby Pan nie zabił żadnego innego kierowcy. Bo w tym sezonie będzie mnóstwo nowicjuszy, a każdy pełen ambicji i siedzący na bombie ze 100-200kg paliwa na starcie, a Pan, Panie Hindus ma największą szansę zakończyć szczęśliwą, 16-letnią passę w F1...


avatar
CUSSLER

05.03.2010 09:31

0

Troszkę mi sie chce śmiac jak czytam ze "bolid nie jest testowany" . Przeciez logicznym jest ze oficjalne testy to OFICJALNE TESTY a ile kółek kreci sie na "lewo" i władze FIA patrza na to przez paluszki to inna sprawa.Nie wydaje mi sie by ktokolwiek dopuścił do wyścigu sprzet który został sprawdzony tylko w tunelu aerodynamicznym czy na desce kreslarskiej. Te autka maja wysmigane wiecej km, niż myślimy. Tak wiec jeśli chodzi o HRT to myślę że odpadanie kół im nie grozi.


avatar
Koyot.

05.03.2010 09:39

0

jestem tego samego zdania ze kazdy zespół ma jakies lewe tory na ktorych testuje


avatar
burza08

05.03.2010 09:50

0

Cieszy się bo bedzie jeżdzić w F1. Tylko ciekawe czy jest talentem jak Robert ??


avatar
Bajto

05.03.2010 09:56

0

Fajnie ! Podoba mi się ze tyle nowych twarzy wchodzi do stawki :) 16. freeqstyler Zgadzam się z tym że jeżeli będzie jeździć dobrze to niebawem zawita w Force India. A co do samego teamu HRT to będzie to upadła gwiazda jednego sezonu a za rok na jego miejsce wskoczy Stefan albo Amerykańce.


avatar
Ralfik1

05.03.2010 10:56

0

Wszystko pięknie tylko ten chłopak to jeszcze sobie za wiele nie pojeździł nowym autkiem i oby na pierwszym okrążeniu nie dał ciała. Zapowiada się gorąca rywalizacja na końcu stawki nowi kierowcy, nowe zespoły może być równie ciekawie jak na czele stawki - oby Safety CAR miał mało pracy bo to nie wróży dobrego początku sezonu


avatar
dafxf

05.03.2010 12:08

0

siedze sobie tutaj troche czasu czytam ROZNOSCI Wasze ale dopiero ''danilo'' wyrazil podstawowa prawde o F1 patrzac na NIA pod katem NASZEGO ROBERTA' tak trzymaj chlopie jestem z Toba


avatar
marcin20

05.03.2010 16:22

0

Życzę mu powodzenia w zbliżającym, upragnionym sezonie F1.


avatar
sever

05.03.2010 17:27

0

Ludzie czy Wy naprawdę myslicie że on nie zrobił już tym bolidem 1000 km? Byliby debilami w Dalarze gdyby nie wykombinowali jakiegoś 'test" w ustronnym miejscu -mieszkam w Przeźmierowie i widywałem już nie raz dziwne testy.


avatar
tamersF1

06.03.2010 11:25

0

no niby liczy sie chocby udzial... Ale jedyna powazna role jaka bedzie mogl odegrac to to czy podczas dublowania bedzie wspolpracowal i czy czegos nie wywinie


avatar
Nadia

14.11.2010 21:45

0

Paluszek musi być.


avatar
Flek

15.11.2010 23:19

0

Ja bym to nazwał erekcją palca wskazującego Vettela...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu