WIADOMOŚCI

Webber: lepiej wypuśćmy Rossiego na motorze
Webber: lepiej wypuśćmy Rossiego na motorze
Na nieco ponad tydzień przed pierwszym weekendem wyścigowym w Bahrajnie, Formuła 1 nie ma jeszcze w pełni ukształtowanej stawki. Wśród starych ekip panuje olbrzymie oburzenie i zaskoczenia takim obrotem sprawy.
baner_rbr_v3.jpg
Proces selekcji nowych zespołów przez FIA w czerwcu ubiegłego roku jak widać pozostawia wiele do życzenia. Ekipa US F1 na pewno nie pojawi się już w Formule 1 w sezonie 2010, a Campos do tej pory nie przedstawił swojego zespołu i nie przeprowadził testów bolidu.

„To żenujące” mówił Mark Webber. „To niewiarygodne, że ludzie, którzy nawet nie przejechali okrążenia biorą udział w Grand Prix.”

„To na poziomie Myszki Miki i Toma i Jerrego” kwitował całą sytuację Australijczyk. „Większy sens miałoby wypuszczenie na tor Valentiono Rossiego na swoim motorze. On jest wspaniały, F1 potrzebuje takich charakterów.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

29 KOMENTARZY
avatar
yaneq

03.03.2010 10:20

0

jak najbardziej popieram słowa webbera. mówi głośno to co wszyscy myślą. nic dodać, nic ująć.


avatar
dsu1

03.03.2010 10:21

0

Co fakt to fakt - osobiście przeraża mnie to jak można wypuścić na tor kogoś kto jeszcze nie sprawdził sprzętu - jakie to niesie niebezpieczeństwo za sobą - czy FIA która tak dba o ten element nie pomyślała o tym wcześniej?


avatar
Gosu

03.03.2010 10:24

0

Kangur znowu prosto z mostu, w tym względzie podobny do naszego rodaka. Może wreszcie FIA i "odl boy" Bernie przejżą na oczy, bo na razie $ ma tu priorytet.


avatar
Kostek89

03.03.2010 10:30

0

2. dsu1 ale przeciez przed wyscigiem sa kwalifikacje i treningi... i wlasnie na treningach takie ekipy beda testowac 1 raz ;] fakt faktem ze takie maszyny do wyscigu i tak wyjade nieprzygotowane i gora po 10 okrazeniach beda lezec gdzies na poboczu albo zatrzymia sie na torze z powodu awarii, jesli wlasnie tak bedzie to mysle ze 1 wyscig bedzie bardzo ciekawy po pare razy na torze bedziemy mogli zobaczyc samochod bezpieczenstwa :)


avatar
modafi

03.03.2010 10:39

0

rzeczywiscie to smiechu warte. Ja bym dopuscil tylko 11 zespolow - te ktore testowaly.


avatar
yaneq

03.03.2010 10:39

0

co fakt to fakt. w 2009 mieliśmy przykład jak może się skończyć ucieczka jednej z części dobrego i sprawnego bolidu. nie wyobrażam sobie dopuszczenia takich samochodów na tor. fia tyle wagi przywiązuje do bezpieczeństwa, tyle kasy na to idzie... płacą także pośrednio sami kierowcy... a chcą ryzykować ich życie, dosłownie!


avatar
jim

03.03.2010 10:40

0

swoją drogą Rossiego chętnie zobaczyłbym na torze. Właściwie to chyba jedyne moje niespełnione życzenie dot. stawki kierowców. Reszta jak marzenie.. Alonso wreszcie w dobrym bolidzie, Schumacher w akcji, Hamilton w tym samym teamie co Button. Przy okazji, czy ktoś wie czy obowiązuje przepis dopuszczający do wyścigu po uzyskaniu min. 107% czasu pole position?


avatar
Morfero

03.03.2010 10:41

0

A FIA zastanawiała się czy dopuścic Saubera. Jak dlugo trwalo ustalanie stawki na ten sezon? Za takie wycofywane sie na kilka dni przed startem powinny byc ciezkie kary. Panowie w FIA powinni raczej pomyśleć o emeryturze niz co zmienic w F1, bo zaczyna być coraz gorzej. Oszczednosci? jakie k***a znowu oszczednosci? Jezeli oszczedosciami mozna nazwac wydanie setek milionow na KERS i rezygnacja z niego. F1 to jest prestizowy sport i nie powinno byc zadnych ograniczen finansowych. Jezeli Berni bedzie w dalszym ciagu tak wymyslal to mozemy sie spodziewac, ze za 2 moze 3 lata, o ile F1 bedzie jeszcze istniec, blodiy beda napedzane energia sloneczna w ramach oszczednosci. GLUPOTA!!!


avatar
Xardas

03.03.2010 10:50

0

Tak łatwo dali im miejsce , a SAUBER musiał się mocno starać chociaż ma bolid i całe zaplecze. To istne kuriozum żeby jeszcze była jakakolwiek mowa o startach zespołu US F1. Dawno powinni im podziękować i rozważyć Stefan GP który wykupił pozostałość po Toyocie.


avatar
Voight

03.03.2010 11:08

0

To skandal, że Prodrive nie dostał miejsca. Niech mi ktoś powie czym kierowała się FIA przy wyborze kandydatów, bo na pewno nie zapleczem czy możliwościami finansowymi. Gdyby nie głupota FIA to mielibyśmy markę Aston Martin w stawce. F1 to na prawdę największy cyrk świata.


avatar
Bartec

03.03.2010 11:12

0

Politykę w FIA to widać gołym okiem, US i Campos dostali licencje na tzw ładne oczy Stefan szykuje się do sezonu jakby był pewien, że go Bernie wpuści bez problemów. Tylko pytam po co pisać w przepisach o terminach uzgodnieniach i wymaganiach, skoro potem ma się to wszystko w d.. Bolesna prawda jest taka, że FIA wymaga reformy i zmiany w myśleniu, rezygnacja Mosleya dała tyle co nic bo zaraz w jego buty wskoczył Todt i zaczął wymyślać superlicencje dla szefów teamów tylko po to żeby zatrzasnąć drzwi przed nosem Briatore. Normalnie jak to piszę to jakbym streszczał "Modę na Sukces". Dobrze, że jeszcze jest taki Webber który potrafi powiedzieć szczerze i dobitnie co myśli. Popieram


avatar
Aragorn

03.03.2010 11:20

0

Zawsze ceniłem Webbera. On jest jak Kubica, mówi to co myśli, a nie jak większość kierowców, którzy nawet mając o 2s gorszy bolid mówią, że jest świetnie. 10. Voight - kiedyś ktoś stwierdził, że FIA wybrała tylko te zespoły, które zgodziły się startować z jednostkami Coswortha. Prodrive chciał bodajże używać jednostek Ferrari, więc ich zgłoszenie gdzieś się zapodziało. Zapewne z większością kandydatów było podobnie.


avatar
jarosdzi

03.03.2010 11:23

0

Wygląda na to, że gdyby z nudów, Bill Gates, albo jakiś inny bogacz zmontował Team, np. Daewoo-FSO z siedzibą - dla wygody wymowy Berniego - w Dzierżążni (ok. 10 km na zachód od Płońska) i wypisał kwit na 50 mln $, to bylibyśmy świadkami pojawienia się na torze czegoś pochodnego od Poloneza Caro i Syreny BOSTO. To jakiś koszmarny sen, mam nadzieję, albo zlikwidowano wszystkie szpitale psychiatryczne i ich byli pensjonariusze grasują na dobre we wszystkich dziedzinach sportu, w tym w F1, niestety. Chyba się popłaczę...


avatar
Smola

03.03.2010 11:24

0

Webber zauważył kilka nagminnie pomijanych spraw (również przeze mnie), dotyczących solidności kierowców startujących w nowych zespołach, a nie zaznajomionych ze swymi maszynami. Mieszanka nietestowanego bolidu i nieoswojonego - nawet doświadczonego - kierowcy z bolidem, może być delikatnie mówiąc, niezdrowa. O zgrozo! co by było, gdybyśmy w poprzednim zdaniu w słowo "doświadczonego", wstawili "niedoświadczonego"?! MAKABRA, Bonkers


avatar
adam20

03.03.2010 11:41

0

Jak nie potrafisz nie pchaj się na afisz!!!!!!!!!!!!!


avatar
tomik_85

03.03.2010 12:00

0

Ja uważam ze najlepszym duetem nie byłby Kubica- Alonso. Według mnie Kubica-Weber to byłby najlepszy duet w stawce. Celne mocne sformułowania zero owijanią w bawełne. Podoba mi sie ten gosc i strasznie jest do niego podobny Robert. Razem by wiele zdziałali


avatar
bullit34

03.03.2010 12:34

0

Ma racje ten team to będzie taka bomba z opóźnionym zapłonem ciekawe kiedy wybuchnie. Campos i US-F1 to zespoły mało poważne, bez szacunku dla F1 i pozostałych teamów startujących w tym sezonie, z tym że US-F1 się wycofał. Weźmy takiego Stefan GP tam jeden inzynier ma więcej zapału i woli walki w F1 niz w obu pseudo zespołach


avatar
RentonB

03.03.2010 12:40

0

O zgrozo wez takiego nakajime do usf1 wrzuc, z toru by zrobil jesien sredniowiecza :D


avatar
walerus

03.03.2010 13:09

0

jako safety motor chyba...


avatar
pz0

03.03.2010 13:51

0

10. Voight - podobno zapleczem i możliwościami finansowymi ;-)


avatar
monselice

03.03.2010 15:02

0

Przez wiele lat oglądania F1 w komentarzach często powtarzał się zwrot "f1 to poligon doświadczalny"i obawiam się że w tym roku to będzie prawdziwy poligon...nic tu nie ma do śmiechu cholercia...


avatar
fabian

03.03.2010 18:06

0

Taaak, poligon saperski, z minami :)


avatar
east

03.03.2010 19:36

0

Zwrócił uwagę na najważniejszy aspekt, jakim jest bezpieczeństwo. Potwierdza tylko, że jest poukładanym gościem, który nie pieprzy o tym co mówił mu tatuś /przyp. Alonso/. Ktoś już tu przypomniał "sprężynkę" od Rossa.. Moim zdaniem, żaden zespół nie powinien już być dopuszczony do rywalizacji w nadchodzącym sezonie. Być może mają miejsce pewne testy sprawdzające trwałość bolidów przed startami. Po to chyba powstała FOTA by dbać o interesy kierowców, więc chyba reagują bądź zareagują w odpowiedni sposób. PS. Nikt by nie chciał chyba, żeby jedyny Rosjanin w stawce jeździł ze spojlerem w...


avatar
Ralfik1

03.03.2010 20:34

0

I to mi się podoba Mark był zawsze ambasadorem kierowców F1


avatar
Smola

03.03.2010 20:40

0

A Mika Johnego Walkera.


avatar
Marti

03.03.2010 20:46

0

Smola - wyczuwam pewną sugestię ;)


avatar
riqoor

03.03.2010 22:43

0

Jaja będą niezaprzeczalne jak się ten HRT zacznie rozlatywać na pierwszym okrążeniu. Problem w tym, że nie będzie to takie śmieszne jak mogłoby się wydawać, a jak do balangi dołączy się Virgin Racing i Lotus to może się zrobić naprawdę niebezpiecznie.


avatar
Smola

04.03.2010 00:01

0

Marti, ponoć dmuchali i nadal dmuchają w balonik przed startem.... temu Kimi zrezygnował z F1 :D


avatar
Marti

04.03.2010 00:15

0

:-)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu