W brytyjskiej siedzibie Lotusa – Hingham – w sobotę uruchomiony został po raz pierwszy bolid zespołu Lotus F1 Racing, którego prezentacja została zaplanowana na 12 lutego.
„Uruchomienie pierwszego od 27 lat samochodu Lotus Cosworth to dla nas spore osiągnięcie i kamień milowy” - powiedział w wywiadzie udzielonym BBC dyrektor techniczny Lotusa - Mike Gascoyne.Malezyjski zespół, którego celem jest osiągnięcie najlepszego spośród debiutantów wyniku, a w szczególności pokonanie zespołu Richarda Bransona, stara się odciąć od historycznych sukcesów teamu Lotus. Przypomnijmy, że w latach 1954-1994 Lotus zdobył 7 tytułów mistrzowskich wśród konstruktorów oraz 6 wśród kierowców.
„To imponujące osiągnięcia, ale my spoglądamy w przyszłość, nie przeszłość. Naszym celem jest jak najlepsze przygotowanie się do naszych pierwszych testów i do pierwszego wyścigu w Bahrajnie” - zapewnił Gascoyne.
08.02.2010 10:34
0
Mało czasu, więc zwieracze zacisnąć i Go to qo work folks ;)
08.02.2010 10:42
0
Gratulacje dla Lotusa za wyjątkowy stan przygotowań jak na nowe zespoły. Swoją drogą jestem ciekawy czy nowe zespoły będą ścigały się między sobą czy nawiążą rywalizacje z najsłabszymi ze starych.
08.02.2010 10:54
0
jak 27lat od 94r ? o co chodzi ?
08.02.2010 11:07
0
3. Chodzi o to, że ostatni raz Lotus Cosworth wystartował w 1983 r. Potem korzystali z innych silników
08.02.2010 11:12
0
Właściwie już od '83 miał startować z silnikami Renault, ale Mansell jeszcze trochę pojeździł na Cosworthach;)
08.02.2010 11:23
0
Gascoyne swoją drogą to fajny koleś. Spodziewam się nieco ciekawszej wymiany poglądów w paddocku tak jak to było kiedyś, a nie jak obecnie: wszyscy ciężko pracowali i mimo małych problemów parli do przodu z miłością i oddaniem producentowi BMW, Toyoty czy Hondy. Liczę, że zaangażowanie ponowne Mike'a czy też sir Bransona zastąpi trochę polityki pikanterią.
08.02.2010 11:49
0
Piękna sprawa że takie marki jak LOTUS,MERCEDES wracają do F1
08.02.2010 12:07
0
Muszą się odciąć od historycznych sukcesów teamu Lotus bo czasy małych teamów jak np: Wolf, Ligier, Ensign, Tyrrell, Brabham itp. już nie wrócą. Obecnie liczą się tylko ci, którzy mają za sobą potężne wsparcie a szkoda.... Może jednak idea małych budrzetów jes dobra? Tylko trzeba ją dopracować.
08.02.2010 12:38
0
Ciekawe, czy Lotus będzie w stanie dorównać vr-01.
08.02.2010 12:50
0
Nowy sezon będzie ogromnym wyzwaniem dla nowych zespołów. Dodatkowo wygląda na to,że Lotus nie tylko ma zamiar wyprzedzić debiutantów ale zawalczyć o dobre imię. Może małymi krokami uda dojdą do sukcesu. W chwili obecnej jedynie ich nazwa nawiązuje do wielkich osiągnięć.
08.02.2010 12:52
0
@Może małymi krokami uda im się dojść do sukcesu :) Poprawka sorry.
08.02.2010 12:53
0
1. Gosu - dobre :)))))))))) 8. fabian - idea małych budżetów -" to se newrati " jak powiedzieli by nasi bracia z południa. Kiedyś były małe budżety bo były małe wydatki - dziś średni kierowca zarabia więcej niż dawniej cały team miał do dyspozycji.
08.02.2010 14:02
0
Te wszystkie nowe druzyny nic nie zrobia wycofajom sie po roku
08.02.2010 15:28
0
i wtedy wejdzie Stefan i będzie rywalizował z "weteranami"
08.02.2010 17:52
0
W najnowszym F1 Racing jest świetny artykuł o Lotusie - naprawdę podoba mi się ich podejście, widać, że to pasjonaci. Z nowych teamów to im będę najmocniej kibicował.
08.02.2010 19:41
0
14. marcin_114 - Stefan ma start już w Bahrajnie jak w banku - widzi co się dzieje z Camposem i US F1 a słowa Berniego tylko mogą go w tym utwierdzać.
08.02.2010 21:22
0
i się okaże że narobiono wielkiego szumu wokół StefanGP a będzie jeszcze większym niewypałem niż wszystkie nowe zespoły razem wzięte, oczywiście życzę mu takiego startu i sezonu jak BrawnGP ale chyba marne szanse, burza w szklance wody
08.02.2010 22:32
0
8. fabian- a ubiegly rok chlopie i wynik BrownGP
08.02.2010 23:26
0
@18. Ehm, BrAwnowi bazę pod bolid zbudowała (sfinansowała) Honda, której budżet do małych zdecydowanie nie należał. Stefana bym nie skreślał, jeżeli pogłoski o dobrych układach z Toyotą są prawdziwe, to jeszcze ich możemy zobaczyć na punktach. Lotus zaczął późno z budową, nie mają wielkiego budżetu, ale jak to określił Gascoyne - kogo to obchodzi. Jak zaczną jeździć na poziomie, nikt nie będzie pamiętał, że kiedyś prognozowano im niewielkie szanse.
09.02.2010 21:06
0
@ dancevendish - kolego, brown nie zbudował swojej gabloty. A Honda na jej zbudowanie wyrzuciła dużo pieniędzy... w błoto trochę ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się