WIADOMOŚCI

  • 30.11.2009
  • 4156
Trulli zadowolony z testów w NASCAR
Trulli zadowolony z testów w NASCAR
Jarno Trulli, który niedawno miał okazję testować samochód z serii NASCAR był zadowolony z tego, jak zaprezentował się w pojeździe innej klasy niż bolid F1. Włoch w wywiadzie dla „La Gazzetta dello Sport” stwierdził, że jego czasy nie odstawały od innych kierowców jeżdżących w NASCAR zawodowo.
baner_rbr_v3.jpg
Trulli miał możliwość testowania samochodu NASCAR zespołu Waltrip Racing. O swoich wrażeniach powiedział:

„Zespół był zadowolony, ponieważ wykonałem tylko dwa przejazdy, a już miałem zbliżone czasy w porówaniu do najlepszych.”

„Kolejną rzeczą, która mnie zaskoczyła jest fakt, że tutaj trzeba mieć bardzo łagodny styl prowadzenia samochodu, a to jest mój mocny punkt. Moja ciekawość dotycząca NASCAR została zaspokojona.”

Zapytany o swoją przyszłość, która po wycofaniu się Toyoty pozostaje niewiadomą powiedział dość skromnie:

„Niedługo wszystko będzie jasne.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

9 KOMENTARZY
avatar
Grapuś

30.11.2009 19:30

0

Pewnie będzie jeszcze jeden rok w F1 a później przejdzie do NASCAR


avatar
Gosu

30.11.2009 20:33

0

Spodobało mu się, co może oznaczać, że już w przyszłym sezonie go nie zobaczymy. Chyba ,że podpisze jakiś ciekawy kontrakt, ale teraz już chyba tylko nowe zespoły zostały.


avatar
walerus

30.11.2009 20:34

0

Beczka wina dla Truliego!


avatar
Konik_mekr

30.11.2009 21:31

0

Jarno, bierz przykład z Kimiego, kolekcjonuj wspomnienia:D. Żyje się raz, trzeba spróbować wszystkiego:).


avatar
matito

30.11.2009 21:45

0

Trulii to dobry kierowczak... da sobie rade


avatar
elin

30.11.2009 22:36

0

" ... wykonałem tylko dwa przejazdy, a już miałem zbliżone czasy w porównaniu do najlepszych ..." - czyli, Jarno w F1 " Mistrz jednego okrążenia ", a w NASCAR " Mistrz dwóch przejazdów " ;-)


avatar
devious

01.12.2009 01:10

0

na jednym kółku na pustym torze to było pewne, że Jarno będzie błyszczał nawet w NASCARach - to w końcu rewelacyjny kierowca w takich warunkach... niestety w wyścigu na torze mając ponad 40 aut dookoła pewnie juz by nie było tak różowo... tak czy siak chciałbym go kiedyś zobaczyć w NASCARach, w końcu miałbym swojego prawdziwego faworyta! (obecnie niektórym kibicuję na pół gwizdka ;p) no ale Jarno w 2010 i może też w 2011 zapewne znajdzie się w Lotusie - czego mu bardzo życzę! ;)


avatar
kmicic

01.12.2009 02:01

0

Właśnie, bo Petty i Jarrett już chyba nie jeżdżą...


avatar
mechaf1

13.05.2010 22:09

0

nie rozumiem


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu