Dzisiaj zespół McLaren oficjalnie potwierdził, że w sezonie 2010 w drugim bolidzie, obok Lewisa Hamiltona, zasiądzie mistrz świata Jenson Button. Tym samym zespół McLaren w przyszłym roku będzie miał w swoim składzie dwóch mistrzów F1 z ostatnich dwóch lat.
Plotki o ewentualnym przejściu Jensona Buttona do McLarena nabrały realnego kształtu w ubiegłym tygodniu, kiedy to Mistrz Świata wraz ze swoim menadżerem wizytowali fabrykę w Woking. Wtedy spekulowano, że jest to jedynie gra o wyższe wynagrodzenie Brytyjczyka, jednak późniejsze ogłoszenie Mercedesa o przejęciu 75 procent udziałów w ekipie Brawn GP sprawiło, że w przyszłym roku będziemy mieli w F1 typowo brytyjski zespół McLaren.„Wszyscy w Vodafone McLaren Mercedes są zadowoleni, że mogą przywitać Jensona w zespole” mówił Martin Whitmarsh, szef zespołu. „Naszą polityką zawsze było zatrudnienia dwóch najlepszych kierowców- a w Jensonie i Lewisie, czujemy, że nie tylko mamy najszybszy duet w stawce na sezon 2010, ale także dwóch najpełniejszych, profesjonalnych i oddanych kierowców w Formule 1.”
„Chciałbym podkreślić, że decyzja Jensona o dołączeniu do nas nie była motywowana pieniędzmi. Nie będziemy mu płacić więcej niż on mógłby dostać gdzie indziej, a ten fakt jest nie tylko spowodowany wiarą Jensona w Vodafone McLaren Mercedes, ale także jego pragnieniem i ambicją zdobywania dalszych fenomenalnych wyników, które zapoczątkował w sezonie 2009.”
„Zawsze ciężko jest opuścić zespół, gdy było się jego członkiem tak długi okres czasu” komentował swoją sytuację Jenson Button, który w końcu, wraz z zespołem Brawn GP, przejętym od Hondy, po 10 latach spędzonych w F1 zdobył tytuł mistrzowski. „Życie jest jednak wyzwaniem- a najważniejsze jest stawianie sobie w nim nowych wyzwań. Więc, mimo że wygrałem Mistrzostwa Świata z zespołem Brawn GP, którego nigdy nie zapomnę, zawsze uważałem, że chcę kontynuować stawianie sobie nowych wyzwań. Dlatego zdecydowałem się dołączyć do Vodafone McLaren Mercedes.”
„To fantastyczna wiadomość, że Jenson zdecydował się przyłączyć do Vodafone McLaren Mercedes- a ja nie mogę doczekać się współpracy z nim i naszymi inżynierami, aby upewnić się, że rozpoczniemy sezon 2010 bolidem, który jest wystarczająco konkurencyjny, aby wygrać mistrzostwo świata” mówił w oficjalnym komunikacie Lewis Hamilton.
18.11.2009 13:51
0
Cholera to miał być Kimi.No ale widocznie McLaren nie chciał płacić mu wielkiej kasy i za połowę ceny zatrudnił Buttona - no to zrobił nam się ciekawy skład w McLarenie.Zobaczymy czy Jenson będzie w stanie objechać Hamiltona.
18.11.2009 14:02
0
Widocznie Mcl'a nie stać na dwóch dobrych kierowców. Teraz trzeba tylko czekać na decyzje Renault i Mercedesa. Jeszcze chyba nigdy tyle się nie działo w przerwie między sezonami
18.11.2009 14:03
0
Mam nadzieję ze bedzie w stanie bo za Hamiltonem mówiąc łagodnie nie przepadam
18.11.2009 14:03
0
No,a co z Nicole w takim razie ?!:) Button będzie kimś takim jak Rubens w Brawnie od strony strategii. Do tego niewygląda mi żeby osiągami dorównywał Lewisowi.Dobra ekonomicznie decyzja Maca.Teraz potrzebują sponsorów to ich dzięki temu ruchowi dostaną ,a na WCC jak będzie sposobność to Jenson również styknie,chociaż miał być trochę inaczej...
18.11.2009 14:04
0
"miało być"(z Kimasem)
18.11.2009 14:06
0
Może nie nigdy, ale już od dawna niebyło takiego gwary i takich rotacji kierowców :-) Jestem niezmiernie ciekawy, co pokaże Button w bolidzie Mclarena, mając u boku rewelacyjnego kierowcę. Mistrz aktualny vs. ex Mistrz Świata. Biały vs. Czarny, Brytol vs. Brytol. Będzie się działo vs. Będzie się działo
18.11.2009 14:10
0
button dostał bolid z podwójnym dyfuzorem to został mistrzem. w McLarenie okaze sie jaki jest na prawde
18.11.2009 14:18
0
to teraz Heike raczej do Renault?
18.11.2009 14:19
0
Najlepszy team, najlepsi kierowcy. Po prostu dream team. Tylko czekać na sezon 2010. już zacieram ręce . Mam nadzieję że obydwa tytuły są dla " Strzałeczek"
18.11.2009 14:20
0
Button chyba wie, że jest jednym z najbardziej niedocenianych MŚ. Będzie numerem 2 i tak pozostanie. Nie będzie walki o tytuł w przyszłym sezonie, choćby Mclaren dominował...
18.11.2009 14:31
0
wiadomo o co chodziło - o Know How Buttona!!! A Button ma lepszą laskę tylko bardziej żółta...;-)
18.11.2009 14:31
0
Hamilton_Mistrz to tylko twoje subiektywne odczucie.
18.11.2009 14:34
0
Nie przekonuje mnie mistrzostwo zdobyte przez Buttona i mam nadzieje że w przyszłym sezonie dowiemy się ile tak naprawdę jest wart. Myśle jednak że nie będzie miał szans z Hamiltonem. Pozycja kierowcy nr 2 gwarantowana.
18.11.2009 14:41
0
no to Mclaren z numerami 1, 2.
18.11.2009 14:49
0
CZyli mamy duety do mety: Brytyjski -McL Niemiecki (jeszcze nie potwierdzony) - Mercedes Latynoski - Ferrari Słowiański - Renault - domysły :)
18.11.2009 14:54
0
No to Raikkonen kończy;/za kim by tu teraz być?Rosberg?Massa? no opruscz Kubicy oczywiście ale Raikkonen jest dla mnie niepowtarzalny i najlepszy ;]
18.11.2009 14:59
0
Niestety Ross Brawn sie skompromitował nie dogadując sie ze swoim mistrzem świata i nie zatrzymując go w zespole. Jesli juz to Button zdobędzie tylko i wyłacznie wice-mistrzostwo w Mclarenie bo bambusy Hamiltony nie pozwolą mu na nic więcej.
18.11.2009 15:05
0
McL zna kto jest lepszy. gratulacja. Dobry wybor. Mercedes i Brawn duzo stracili. Ja bym troche dodal kase i zachowalby Buttona. to byloby pewniejsze. McL - teamem mistrzowskim 2010.
18.11.2009 15:07
0
Najlepszy team, najlepsi kierowcy. Po prostu dream team. Tylko czekać na sezon 2010. już zacieram ręce .
18.11.2009 15:12
0
Senna-Prost, Alonso-Hamilton... A teraz Button-Hamilton... Taka analogia. Historia lubi sie powtarzac...
18.11.2009 15:15
0
Button będzie tego żałował
18.11.2009 15:17
0
@20. orinocoPL - Niezupełnie, Senna-Prost w latach 88-89 zdobywali tytuły czego nie można powiedzieć o parze Alonso-Hamilton - oni zmarnowali swoje szanse.
18.11.2009 15:18
0
Merc zrobił dobry interes, kupując Brawna - za pieniadze MCL. Jak dobrze policzyć, to po spłaceniu akcji przez MCL będą do przodu z kasą. Inna sprawa, ze duet ROS/HEI nie daje szans na dobre wyniki. Z kolei MCL tez nie bedzie miał wesoło - będą musieli znależć kupe kasy na spłacenie Merca.
18.11.2009 15:19
0
Jestem ciekawy kto bedzie liderem zespołu?
18.11.2009 15:21
0
Raczej Hamilton, choć mam nadzieję że Button swoją regularnością trochę napsuje krwi Lewisowi
18.11.2009 15:25
0
15. z tym słowiańskim to strzał w dziesiątaka... ;-) 24. oczywiście ;-) nie będzie lidera ;-) ...
18.11.2009 15:25
0
moje typy na składy 2010 McLaren - Button (potw.) Hamilton (potw.) Mercedes GP - Rosberg, Raikkonen (może jednak nie odejdzie) Red Bull - Vettel (potw.), Webber (potw.) Ferrari - Massa (potw.), Alonso (potw.) Williams - Barrichello (potw.), Hulkenberg (potw.) Renault - Kubica (potw.), Kovalainen Force India - Sutil, Liuzzi Toro Rosso - Buemi (potw.), Alguersuari Campos Meta - Senna (potw), Petrov Manor GP - Glock (potw.), di Grassi USF1 - Villeneuve, ? Lotus - Trulli, Kobayashi Sauber - Heidfeld, Klien
18.11.2009 15:25
0
21. Button za bardzo wyjścia nie miał - chyba że taki jak Kimi - ale za to bez kasy...
18.11.2009 15:26
0
24. w takiej sytuacji nie moga zrobic z jednego kierowcy lidera, gdy obaj sa na tym samym poziomie, bedzie rowna walka, dopoki ktorys nie bedzie mial ogromnej przewagi. Wtedy drugi mu bedzie pomagal zdobyc mistrza.
18.11.2009 15:29
0
22. owadd-owszem, ale efekt koncowy jest znany w obu przypadkach, bo byl ten sam-totalny chaos w ekipie+sklóceni kierowcy. Bo jakos nie wieze, ze Button (obecny mistrz swiata) zgodzi sie byc drugim kierowca obok Hamiltona (bylego mistrza swiata). I vice versa...
18.11.2009 15:55
0
Kto by pomyślał , i tak zawsze chodzi o kasę ;-) Oby się Button nie przeliczył!!
18.11.2009 16:19
0
24. fan massy nr 1 będzie Ham chociaż tego nie ogłoszą oficjalnie.Każdy szanujący się kibic F1 wie że tak będzie.
18.11.2009 16:22
0
nie przekonuje was mistrzostwo buttona? a km przekonuje was mistrzostwo hamiltona czy raikonena? klapki na oczach jak ten koń...
18.11.2009 16:26
0
beda sobie mogli razem na herbatki o 17 chodzic:D
18.11.2009 16:28
0
21. krz08 Racja Widać było jak na dłoni tarcia na lini Button Ros pod koniec tego sezonu. Brawn dawał wygrywać Barikello, a Buttona troszeczkę postraszył. Ale jajca, Hamiltonowie dadzą mu bardziej po dupie niż Brawn.
18.11.2009 17:01
0
to teraz Button poczuje na wlasnej skorze co Rubens przezywal w pierwszej czesci sezonu 09, bedzie wiedzial jak fajnie jest sie trzymanym u wlasnych mechanikow tyle czasu ile potrzeba by Lewis go wyprzedzil, wilk wyniosl kilka i poniesli wilka
18.11.2009 17:11
0
Tak wszyscy naskakują na Buttona ale ostatni wyścig w Abu Zabi pokazał że jak jeżdzi bez presji to jest świetnym kierowcą. W Brazylii też łądnie walczył. Poza tym fuksiarskie mistrzostwo Raikkonena i zeszłoroczne Hamiltona ( choc wszyscy woleli Masse ale ten bynajmniej bardziej niz Hamilton na to mistrzostwo nie zasłużył ) nie są wcale więcej warte. Pozostaje poczekać do sezonu 2010 wtedy ocenimy kto jest lepszy
18.11.2009 17:23
0
Dwoch mistrzow w jednym zespole bedzie ciekawie.
18.11.2009 18:25
0
38. Budyn_F1 2: ale bardziej tam lubią hamiltona; podejrzewam, że wszystko będa robić na korzysc hama. moim zdaniem button źle wybrał
18.11.2009 19:05
0
29. Droit Ekipa McL owszem silna . Na razie na początku wzajemne kurtuazyjne wypowiedzi ale zycie może dojść do konfliktu mistrzów i tu moze tkwić główny problem tego zespołu. Nie bedzie moim zdaniem początkowego podziału na pierwszego- drugiego kierowce to dokona sie na torze . Obaj mogą iść tak łeb w łeb i może w ekipie iskrzyć Podobnie ma sie sprawa w Ferarii.Dla nas kibiców to szykuja sie emocje.
18.11.2009 19:13
0
Ale guzik dostanie jedynkę na bolidzie? Ponoć mistrz ma prawo ją zachować niezależnie gdzie przejdzie..
18.11.2009 19:26
0
Wierzę, że w Mercedesie będzie jeździł Raikkonen u boku Schumachera, bądź Rosberga :-)
18.11.2009 19:34
0
Bardzo, ale to bardzo podoba mi się ten skład. Myślę,że będą dobrze współpracować.
18.11.2009 19:44
0
ja myślę, że będą tarcia między Hamiltonem i Buttonem. Mam wrażenie że Button chce udowodnić, że jest lepszy. Tym samym dużo ryzykuje. Pamiętam jak w 2008 obaj kierowcy wymienili parę zdań, Button wyzwał na pojedynek tego drugiego, itd..
18.11.2009 19:49
0
W Ferrari tarcia też pewnie będą, a za Alonso może się wlec afera crashgate, czego Massa od czasu do czasu nie omieszka wypomnieć, tym bardziej , że to on najbardziej na tym stracił. A w BGP Mercedes kierowcy jacyś nie rewelacyjni (prawdopodobnie). I oby na tym Robert skorzystał. Marzenia...
18.11.2009 19:54
0
W sumie to dobrze z Button poszed do Maclarena,dlatego ze Heidfeld byl przymierzany do niego,a tak to Heidfeld moze pozostac bez teamu!
18.11.2009 20:06
0
No fakt, Schumacher i Rosberg w Mercedesie to byłąby bomba. Wspaniała marketingowo i całkiem możliwa.
18.11.2009 20:13
0
haha śmieje się teraz na cały głos czytając artykuł: Michael Schumacher kierowcą Mercedesa. Widać redaktorzy WP z chęcią wizytują portal formula1.pl. Szkoda, że czytają tylko plotki i wstawiają to na jeden z największych serwisów informacyjnych... Może i mają lepsze wtyki, ale ja po odmowie jazdy dla Ferrari przez Schumachera i braku testów przed sezonowych nie wierzę w to, aby niemiecki kierowca w przyszłym roku stworzył narodowy team Mercedesa. Już szybciej spodziewałbym się tam Fast Nicka. Pozdrawiam.
18.11.2009 20:20
0
adrianos skoro brawnowi-mercedesowi było szkoda kasy na Buttona to na kimasa tym bardziej nie wyda
18.11.2009 20:25
0
paradoksalnie najbardziej może skorzystać Hridfeld jeśli wezmą go jako drugiego szwaba do Mercedesa. Co do Buttona - IMO jest to dobry kierowca ale na pewno nie z samej czołówki. Mistrzem został dzięki bolidowi. Renault będzie ciężko zmieści się na podium bo to już jest obstawione przez McLArena, Mercedes (Brown), Red Bull jak też Ferrari ... Renault musiało by zbudować naprawdę rewelacyjne auto aby tu powalczyć. No ale przed 1 wyścigiem nie ma mądrych, w tym sezonie też mialo byc inaczej a okazalo sie jak sie okazalo.
18.11.2009 20:32
0
W moim komentarzu powinno być zamiast braku testów- małej liczby testów przed sezonowych ;)
18.11.2009 20:33
0
nie masz szans zeby HEI poszedl do merca, nie wierze w to, predzej schumacher wroci ( ale to science fiction ) raczej bym wierzyl ze kimi podbija stawke w walce o kontrakt:D
18.11.2009 20:37
0
Sytuacja na rynku się klaruję, ciekawe gdzie będzie jeździł Nick i Koval.
18.11.2009 20:40
0
........A Heidfeld Rosberga?! I to byłby impas dla Kimiego....Bo nie przypuszczam , by zdecydował się na starty w którejś z nowych ekip ;)
18.11.2009 21:14
0
A dla mnie Schumacher w Mercedesie wcale nie wydaje się tak bardzo nieprawdopodobne .... 50 mln i siedzi w kokpicie. a merc jeszcze zarobi na odsprzedaży/kupnie i zamianie mclarena na browna.
18.11.2009 22:27
0
Kolejny (po Raikkonenie), któremu głównie kasa w głowie. Jenson oraz Kimi swoimi ruchami tylko ułatwiają szanse Heidfeldowi na kokpit w Mercedesie. Ciekawe jak będzie wyglądal duet dwóch MŚ w Mclarenie, chociaż przypuszczam, że Button bedzie tam drugimi skrzypcami. Dla kasiorki mógł się nawet zgodzić na pełnienie roli pomagiera. Zatem przyszłoroczna stawka będzie bardzo wymieszana, a to jeszcze nie koniec roszad w zespołach.
18.11.2009 22:55
0
Nie rozumiem jednej rzeczy. Skoro to Hamilton ma być pierwszym kierowcą w McLarenie, a Button jako mistrz świata ma startować w bolidzie z numerem 1, to jaki numer będzie miał Hamilton? 0? Już raz tak chyba było w F1.
18.11.2009 23:09
0
Co sie dzieje z Kovalainenem?? Znalazł juz team czy postanowił zawiesić się jak Kimmi ?
18.11.2009 23:10
0
57. marker666 - na bank z 1. będzie startował Button, z 2. Hamilton
18.11.2009 23:11
0
56. mysle ze jako mistrz swiata nikt by nie chcial startowac za marne 2-3mln dolarow/funtow... a taki team to nowe wyzwanie u boku lepszego kierowcy. Przeciez Rosberg nie dorasta do piet takiemu Buttonowi, a gdzie tu wewnetrzna rywalizacja? Z Barrichello byla, z Hamiltonem bedzie. Button sie nie zgodzi na miano drugiego kierowcy. Mistrz swiata nie bedzie drugim kierowca, i nie wazne czy to HAM czu BUT. Obaj beda rowno traktowani, bo od poczatku stawiajac na jednego, MCL moga stracic szanse na walke o mistrzostwo konstruktorow. Ludzie, przestancie mierzyc miara ZIentarskiego czy Borowczyka wszystkie teamy. HAM byl lepiej traktowany, bo jego partnerem byl sredni kierowca. W Ferrari jakos nie bylo podzialu na lepszego/gorszego pomiedzy Raikkonenen, a Massa. pzdr
18.11.2009 23:11
0
58. bartg90 - dobre pytanie, chyba z braku ofert będzie musiał się "zawiesić", ale to tylko moje zdanie.
18.11.2009 23:20
0
60. Droit - ja nie włączam słonecznych programów gdy pan Zientarski jest na wizji ;-) Myślę, że Brawn miał swoje powody, aby nie podwyższyć pensji Buttonowi, może uważał, że nie jest wart takiej kwoty? Nie chcę się kłócić ws. podziału kierowców w McLarenie, zobaczymy jak sprawa będzie wyglądała. Nie zgodze się jednak, że stawiając na jednego od samego początku, zespół traci szanse na walkę wśród konstruktorów. Jesli zespół ma bolid umozliwiający im walke w czołówce, walkę o zwycięstwa, to wystarczy, aby jeden kierowca wygrywal, a drugi regularnie dowoził punkty i stawał na podium (vide Ferrari-Schumacher-Barrichello). Pozdrawiam
19.11.2009 01:21
0
do wszystkich piszących o numerkach i cyferkach - nie ma w ogóle takiej opcji, żeby ktoś w Maku dzielił kierowców na nr1 i nr2 gdy obaj się mistrzami świata!!! nawet w 2007 roku gdy mistrz Alonso jeździł z debiutantem to zespół nie potrafił promować jednego z nich co spowodowało utratę tytułu wśród kierowców... tak samo zresztą stało się w 2008 w Ferrari :) może gdyby w obu zespołach postawili sprawę jasno to by wygrali ale jak o tym zdecydować? jak można takiemu Massie czy Buttonowi powiedzieć, że będzie nr2? to by zniszczyło cała atmosferę w zespole - pomijając już fakt zniszczonego wizerunku zespołu czy nawet kar od FIA (w końcu oficjalnie takie rzeczy jak polecenia są zakazane) - to już lepiej niech się tną na torze i walczą ze sobą jak Prost i Senna czy Alonso i Hamilton - nie każdy wyrównany duet to zło (np. Vettel-Webber, czy Kimi i Massa radzili sobie wspólnie całkiem OK) ale prawie zawsze to duże emocje i też dużo pkt dla teamu czego o takej parze jak Lewis-Heikki czy Alonso-ktokolwiek w Renault już powiedzieć nei można było...
19.11.2009 01:29
0
@58 i @61 co do Heiikiego - to za pomysły, że Heikki nie ma ofert?? na 100% rozmawia z kilkoma zespołami, jest sporo miejsc do rozdzielenia jeszcze - opcje to Renault i Sauber, a na pewno także Lotus, Manor i USGP by z wielką radością przywitały Fina o ile będzie ich oczywiście stać na płacenie kierowcy (tzn. nie będą szukać kierowców z "wkładką") - na pewno lepsza to opcja niż ogrzewanei takich kotletów jak Villeneuve, Klien, Wurz,. de la Rosa, Davidson albo zatrudnianie żółtodziobów jak di Grassi (bo Pietrow czy Senna to wkładki, ale di Grassi chyba nie ma tak silnych czyt. bogatych pleców - inaczej pewnie miałby już kontrakt w Renault) moim zdaniem Heikki to obok Heidfelda i Trulliego najgorętszy obecnie "towar" na rynku - dosyć szybki, doświadczony, tani (szczególnei w porównaniu do Raikkonena, na którego stać chyba tylko Ferrari, Red Bulla i Mercedesa) a przy tym najmłodszy z ww. trójki... jak nie trafi do Renaty albo Saubera to na pewno za jakieś śmieszne pieniądze podpisze kontrakt z którymś z nowych zespołów - żeby tylko przezimować sezon czy dwa czekając na "lepsze" czasy (choć w przypadku Heikkiego te "lepsze" to mogły już być niestety)
19.11.2009 18:27
0
64. devious - to, że kierowca rozmawia z kilkoma zespołami nie oznacza automatycznie, że złożyli jemu oferty. Kubica też podobno rozmawiał z McLarenem, lecz czy to zespół wyszedł z ofertą? Moim zdaniem Heikki nie należy do gorących towarów na rynku, uważam go za słabego kierowcę. Możliwe, że ostatecznie znajdzie zatrudnienie w jednym z nowch zespołów, lecz gdybym ja miała wybór pomiędzy nim a ciepłym kotletem (np. Trullim), to bez głębszego zastanowienia wybrałabym tego drugiego. Z dwóch opcji Kovalainen-odgrzewane kotlety, wybrałabym tego pierwszego, ale tylko wtedy gdyby z nie odgrzewanych został na rynku tylko Heikki.
19.11.2009 18:45
0
Biedny Jenson jeżdżąc obok Lewisa w McLarenie nie zdobędzie drugiego tytułu mistrza świata.
21.11.2009 21:21
0
Może i nie zdobędzie Batton drugiego tytułu,ale Hamilton tym bardziej nie zdobędzie bo popełnia więcej błędów.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się