WIADOMOŚCI

Podwójne dyfuzory są legalne
Podwójne dyfuzory są legalne
Międzynarodowy Sąd Apelacyjny FIA, który wczoraj rozpatrywał sprawę dyfuzorów ekip: Williams, Toyota i Brawn GP, odrzucił apelację zespołów: Ferrari, Renault oraz Red Bull Racing dotyczącą decyzji sędziów podczas GP Australii.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Sąd przyznał rację sędziom, którzy 26 marca stwierdzili, że kontrowersyjne dyfuzory są zgodne z aktualnymi przepisami technicznymi FIA.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

99 KOMENTARZY
avatar
david9

15.04.2009 12:12

0

noto przez kolejne kilka wyscigów Brawn GP bedzie nie do przescignięcia. pozostaje tylko czekac az Ferrari BMW i McLaren poprawią bolidy i zaczna gonić Brawna. Ciekawe jak bedzie jezdził Redbull po zastosowaniu dyfuzorów skoro już w tej chwili są z pewnoscia szybsi od Ferrari i McLarena a niewiele im brakuje do toyoty. No i ciekawe ja sie w tym wszystkim odnajdzie teraz BMW. lepij niech dadza sobie spokój z tym KERSEM dla Roberta i skupią sie na budowie dyfuzora i dostosowaniu go do bolidu. Wtedy Robert bedzie mógł walczyc o zwycięstwa.


avatar
alepski

15.04.2009 12:15

0

@david9 nie podam źródła bo już nie pamiętam gdzie to słyszałem/czytałem ale chodzi o to, że podobno RBR żeby zastosować taki podwójny dyfuzor, musiałby zmienić projekt całego tylnego zawieszenia, także nie zdziwiłbym się, że ten zespół jednak pozostanie przy "starym" dyfuzorze.


avatar
jar188

15.04.2009 12:22

0

Ciekawe kto pierwszy pojedzie z nowymi dyfuzorami. Podobno Renault już na GP Chin będzie gotowe. Z drugiej strony skoro zespoły już zainwestowały w przerobienie bolidów to po co była ta apelacja???


avatar
grzes12

15.04.2009 12:22

0

spokoinie! dla roberta moze to nawet i lepiej,aż boje się pomyślać zeby to nick mial nad nim aż taką przewage na poczatku sezonu,i co by sie dzialo w niemczech.bolid roberta poszedł by w odstawke i skupiono sie tylko na Nicku tak jak w 2007. a teraz zeby wyisc z twarza BMW musi zasuwac.Najwazniejsze zeby robert stracil z początku jak naj mniej,a pod koniec sezonu to moze się wszystko zdarzyc


avatar
Kornik

15.04.2009 12:25

0

@alepski To ty myślisz że RBR musi przebudować bolid a reszta tylko doczepi sobie dyfuzor ? Tyle już było artykułów na ten temat że każdy wie co i za ile trzeba przebudować. Jak dla mnie Robercik może zapomnieć o MŚ w tym roku ale i tak sezon będzie najciekawszy od lat. W końcu walka 2,3 zespołów przerodziła sie w walke 7 zespołów.


avatar
alepski

15.04.2009 12:25

0

@jar188 no już zainwestowały ale teraz muszą wydać jeszcze więcej - to po pierwsze, a po drugie gdyby uznali podwójne dyfuzory za nielegalne, to Brawn GP i reszta gangu straciłaby pewno punkty.


avatar
alepski

15.04.2009 12:28

0

@Kornik no zdaję sobie sprawę, że nie wystarczy wrzucić takie coś i wszystko będzie cacy, bo tu trzeba dostosować tylne skrzydło i pewno wiele innych rzeczy do tego. Chodzi mi o to, że w przypadku RBR jest to jeszcze trudniejsze.


avatar
Blaz

15.04.2009 12:33

0

Szkoda że FIA wydała taki werdykt ale z werdyktami sie nie dyskutuje. Co do Teamów które pracują na tym rozwiązaniem. Co z tego że BMW Ferrari i reszta zbudują podwójny dyfuzor jak nie mają możliwości spokojnie tego przetestować co najwyżej na piątkowych treningach. Mam nadzieje że się mylę ale uważam że cieżko będzie w tej chwili dogonić BGP, Toyotę i Wiliamsa. Pożyjemy zobaczymy co sie urodzi. Pozdrawiam.


avatar
Jarkeczek

15.04.2009 12:33

0

Przypominają mi się wypowiedzi z jesieni, że BMW będzie najlepsze bo odpuściło walkę o 3 miejsce Roberta i pracuje nad pojazdem 2009 a Ferrari i MCLiear walczą do konca. A tu widać co warta była ta ich praca. A mogli mieć 3 miejsce (BMW) w indywidualne klasyfikacji, a w tym roku pewnie w pierwszej 5 to bedzie sukces bo wląką się nawet za mclarenami (Speedy Nick)


avatar
Greg-bap

15.04.2009 12:36

0

Mam nadzieję, że BMW uwzględniło opcję nowego dyfuzora w trakcie prac nad odchudzeniem bolidu Roberta. Moim zdaniem jeszcze nic straconego. Gdyby nie Vettel Robert byłby na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej. W ogóle tempo ma niezłe, tylko że jakoś się do mety nie składa :). Może zacznie. Kornik: W tej chwili mamy walkę jednego zespołu, no może dwóch. Punktacja konstruktorów jest dowodem. Mam nadzieję że to się zmieni.


avatar
TrueVanDal

15.04.2009 12:48

0

Najprawdopodobniej Brawn GP będzie miał w tym sezonie mistrza. Co z tego, że inne zespoły będą teraz ulepszać swój bolid tak żeby zastosować nowy dyfuzor skoro w tym czasie BGP, Toyota i Wiliams będą pracować nad kolejnymi usprawnieniami swojego bolidu. Oni są po prostu krok z przodu. "Stara gwardia" zmniejszy w końcu straty ale IMO nie na tyle, żeby walczyć o majstra (ewentualnie może być za późno). Obym się mylił bo po prostu ciągła walka jest ciekawsza niż "teatr jednego aktora". Co do FIA to jeżeli faktycznie odmówili niektórym projekt podwójnego dyfuzora a innym nie to faktycznie jest to ich spora wtopa. Pozdrawiam.


avatar
jar188

15.04.2009 12:48

0

@alepski, dlaczego teraz muszą wydać jeszcze więcej, czy zrobienie i "wmontowanie" podwójnych dyfuzorów po decyzji FIA stały się droższe???? Odebranie punktów wcale nie byłoby takie oczywiste skoro FIA dopuściła ich bolidy do wyścigów uznając że ich konstrukcje są legalne, odebranie punktów byłoby co najmniej dziwne.


avatar
Novy

15.04.2009 12:53

0

WIedzialemz e taki bedzie wynik apelacji. Oby inne teamy jka najszybciej wprowadzily dyfuzor i rywalizacja byla rowna.


avatar
alepski

15.04.2009 12:56

0

@jar188 no nie sądzę, że nowe specyfikacje bolidów są już gotowe, pozostało jeszcze sporo do zrobienia i tym samym kasy do wydania. A co do punktów to może i masz rację ale jeśli chodzi o FIA, to wszystko jest możliwe - także odebranie punktów.


avatar
krystianxp

15.04.2009 12:59

0

z takim zaplecze jakie maja ferrari bmw mclaren renault szybko dogonia bgw i walka bedzie trwala do samego konca to bedzie arcyciekawy sezon


avatar
Kerk

15.04.2009 13:00

0

Z McL się obaczy jeszcze :P, a nuż ich wykluczą wogóle znowu :O :D


avatar
jar188

15.04.2009 13:05

0

@alepski, a czy ja napisałem żę mają już gotowe nowe konstrukcje??? Chodzi o to, że wiadomo juz było ile kasy będą musieli wydać jeszcze przed decyzją FIA. Sama decyzja nie zwiększa i nie zmniejsza kwoty którą zespoły muszą wydać na nowe konstrukcje.


avatar
alepski

15.04.2009 13:08

0

@jar188 no ale gdyby FIA zadecydowała, że dyfuzory są jednak nielegalne, nikt nie musiałby inwestować dalej w nowe rozwiązanie. To, że było wcześniej wiadomo ile to będzie kosztować, nie onzacza, że kasa już została wydana. Decyzja nie zmienia kwoty, zmienia tylko to, że teraz tę kwotę trzeba po prostu wydać.


avatar
jar188

15.04.2009 13:15

0

@alepski, skoro już od jakiegoś czasu pracują nad tymi rozwiązaniami to znaczy, że spora część kasy już została wydana. A dlatego została wydana bo zespoły dobrze wiedziały jaką decyzję FIA wyda. Gdybać oczywiście można, tylko po co?


avatar
jar188

15.04.2009 13:15

0

Teraz dopiero okaże się na ile KERS pomaga. Jeżeli jest faktycznie skuteczny to nie sądzę żeby czołowe zespoły (z poprzedniego sezonu) miały problem z dogonieniem GP Brawn i reszty, która ku przypomnieu KERSU nie używa. Tak więc biadolenie o dominacji GP Brawn jest co najmniej przedwczesne, nawet jeżeli będą o krok z przodu z nowymi pakietami areo przed resztą to KERS może tą różnicę zniwelować, a może nawet dać przewagę.


avatar
fullbzikaaa

15.04.2009 13:28

0

jar188 masz zupełną rację z tym KERS. Tyle było gadania o KERS, a tu pasztet z dyfuzorami. Póki co wygląda, że dyfuzory bardziej się przydają niż KERS. W tym sezonie dodatkowo mamy rywalizację nowych technologii. Nie ma Roberta co skreślać, bo stale pokazuje, że nawet słabym autkiem potrafi skutecznie walczyć. Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki za Robka. Da radę wygrać wyścig i bez tych ulepszeń bolidu.


avatar
Greg-bap

15.04.2009 13:31

0

Uważam, że ta decyzja otwiera nowe możliwości dla teamów, które mają ambicję walczyć o najwyższe pozycje. To napewno będzie kosztować i trochę potrwa, ale różnice się zniwelują i wtedy zobaczymy co warte są bolidy grupy goniącej oraz Browna bez przewagi dyfuzora. Bardzo jestem ciekawy.


avatar
kacperboss

15.04.2009 13:32

0

Może sie okazać że układ sił będzie wyglądał tak do końca sezonu bo przeprojektowanie bolidu będzie kosztowało sporo pieniędzy i zespoły mogą zdecydować o przeznaczeniu tych pieniędzy w rozwój przyszłorocznego bolidu. Co z tego że zrobią sobie takie dyfuzory jak gang dyfuzorowców nie śpi i rozwijają się. Zresztą zanim zrobią sobie takie dyfuzory to reszta odskoczy na tyle daleko że i tak to nic nie da... Według mnie to będzie nudny sezon :/


avatar
pejot8

15.04.2009 13:41

0

To jest odwieczny problem interpretacij prawa i przepisów .Rozwiązanie trwalo trochę za długo . Zobaczycie , że za dwa wyścigi o sprawie zapomnimy , wszyscy będą mieli te śmigi i stawka się wyrówna . Ani Button ani Baricello mistrzami nie będą są po prostu za słabymi kierowcami . Gdy potencjały samochodów się wyrównają znajdą się tam gdzie ich miejsce czyli w środku stawki . Gdyby FIA podjęła inną decyje leaderm byłby Heidfeld , czy to byłoby sprawiedliwe ? Panowie trochę zimnej wody na głowe !!!!!


avatar
mrd

15.04.2009 13:48

0

Jak przepis nie podaje dokładnie jak ma być, to każdy go interpretuje pod siebie. Niestety ale tak jest wszędzie, decyzja sędziów była do przewidzenia, zobaczymy w jakim tempie pozostałe zespoły nadrobią stratę związaną z zaprojektowaniem nowego bolidu.


avatar
Ra-v

15.04.2009 13:56

0

ciekawe jak to dupki uzasadnili... mieli czarno na białym ze przepisy sa lamane bo przez otwory w dyfuzorze widac zawieszenie a to jest nielegalne no i ciekaw jestem jak sie wytłumaczyli przez Ferrari Renault i RBR... banda kretynow i tyle...


avatar
pery

15.04.2009 13:56

0

Witajcie,czytam Wasze wypowiedzi i widzę wiele optymizmu,ale czy na pewno racjonalny jest ten optymizm(oczywiście z perspektywy kibicowania Robertowi)Powiem Wam jedno oglądam ponad piętnaście lat F1 i nie przypominam sobie by w trakcie sezonu bolid wolniejszy o ok. 0.5 do do 0.7. sek w ciągu roku odrobił taką stratę nie wspominając o wyprzedzeniu najlepszych.To ,że teraz mogą mieć wszyscy dyfuzory nic nie zmienia,bo prawda jest taka że reszta nie wpadła na ten pomysł i są w "czarnej d....." z tym dyfuzorem.Nawet jeśli to wprowadzą wszystkie teamy to nie spodziewajcie się że nagle zacznie wygrywać ktokolwiek inny poza dyfuzorowcami.Zanim bolidy BMW czy Ferrari będą konkurencyjne to sezon będzie już na etapie końcowym ok. 12-14 wyścigu,a wtedy to już będzie po wszystkim.Moim zdaniem BMW zaprzepaściło tamten sezon na zrobienie fajnego wyniku.Teraz Robert jeśli zdobędzie przynajmniej tyle "pudeł" co w tamtym roku to będę niezmiernie wdzięczny i będę bił mu brawo.Generalnie sezon będzie bardzo ciekawy,ale wolałbym by był ciekawy z powodów czysto sportowych,a nie z powodu niejasności w przepisach.Jestem pesymistycznie nastawiony,choć mam nadzieję że się bardzo mylę,ale z doświadczenia wielu lat obserwacji nie będzie łatwo o zdobycie wielu pkt. przez Roberta.Skoro ma być to jednak sezon niespodzianek,więc kto wie może nawet Quick Nick wygra coś w końcu :))),bo Robert prędzej czy później zdobędzie to co zamierza,pozdrawiam


avatar
Ra-v

15.04.2009 13:56

0

przed*


avatar
ssupras

15.04.2009 14:00

0

W przyszłym roku powtórka z rozrywki. Na tapecie będą następnym razem już potrójne dyfuzory :D


avatar
tt16

15.04.2009 14:01

0

Pieprzeni farciarze


avatar
mith

15.04.2009 14:12

0

Z tymi dyfuzorami, to nie jest taka prosta sprawa. Przede wszystkim padło tu kilka razy, że inne zespoły dostały negatywną odpowiedź w sprawie zastosowania konstrukcji z podwójnym dyfuzorem. Z tego, co można wyczytać na anglojęzycznych serwisach to nie do końca tak. Kiedy FIA tworzyła nowe zasady, powstał przy jej ramieniu komitet techniczny, w którym udzielały się przede wszystkim zespoły Ferrari, McLaren oraz Renault. To ponoć właśnie one postulowały za zmianą dyfuzora i opracowały nową koncepcję. Siłą rzeczy więc konstruktorzy tych zespołów mieli jedną wizję dyfuzora, którą wcześniej opisali dla FIA. Z drugiej strony nic dziwnego, że ktoś inny dokonał własnej interpretacji zapisów regulaminu - w końcu nie był ograniczony konkretną wizją, która przyświecała tym zespołom. Co do legalności dyfuzorów, po wczytaniu się w regulamin (w szczególności chyba w rozdział 3.5 - w okolicach punktu 3.5.12 - jeśli mnie pamięć nie zawodzi), nie miałem wątpliwości, że o ile te dyfuzory z duchem nowych przepisów się nie zgadzają, to z ich literą zgadzają się jak najbardziej. Przepisy mówią o maksymalnej wysokości dyfuzora względem jakiejś tam płaszczyzny (już nie pamiętam jakiej, ale to nie jest w sumie ważne) i dodatkowo, że dyfuzor powinien w przekroju prostopadłym tworzyć jedną, ciągłą linię. Nigdzie nie napisano, że linię prostą. Dlatego np. dyfuzor Brawna w środkowej części jest bardzo obniżony i ma kształt przypominający klamrowy nawias zwrócony "dzióbkiem" ku dołowi (czyli taki: { ). Ponad nim znajduje się druga płaszczyzna, która tworzy jakby drugi dyfuzor, ale ona tak naprawdę nie jest częścią dyfuzora, a sprytnie ukształtowaną strefą zderzeniową auta, o której przepisy mówią, że akurat w tym regionie może mieć dość swobodną konstrukcję, byle nie przekraczała pewnych wymiarów. I tak właśnie jest. Co ciekawe podobne konstrukcje w zeszłym roku miały praktycznie wszystkie zespoły - w tym jednak wyszły automatycznie z założenia, że już tak nie można (bo twórcom przepisów faktycznie chodziło o to, żeby nie można było). W ten sposób dochodzimy do trzeciej sprawy, a mianowicie zastosowania podobnych dyfuzorów w bolidach pozostałych zespołów. Wbrew pozorom nie jest to łatwa sprawa. I tu nie chodzi nawet o problem z dobraniem odpowiednich ustawień auta, ale o całą jego konstrukcję. Żeby dyfuzor działał, musi być do niego doprowadzane powietrze, które wpada pod auto z przodu. W przerabianych bolidach musi więc znaleźć się jakiś dodatkowy kanał, którym będzie doprowadzane powietrze do górnej części dyfuzora. W przypadku Brawnów uwzględniono to już na samym początku i być może właśnie dlatego ich własna skrzynia biegów jest nieco węższa niż inne, co umożliwiło poprowadzenie strumieni powietrza po jej bokach. W szczególnie złym położeniu wydaje się tutaj Red Bull, gdyż Newey, który projektował ich maszynę wpadł na własny, ciekawy pomysł. Ich dyfuzor jest nieco węższy od pozostałych i obniżony przy krawędziach, obok kół - co ma zmniejszać turbulencje i generować dodatkowy docisk. Ponadto ich skrzynia biegów i koncepcja tyłu dodatkowo utrudnia, żeby nie powiedzieć, że uniemożliwia dodanie dyfuzora podobnego do tego, który jest w Brawnach. Ale Newey to niesamowicie błyskotliwy gość, więc prędzej lub później pewnie na coś wpadnie. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że niektóre zespoły już się przymierzają do wprowadzenia podwójnego dyfuzora. Jeśli się przyjrzeć tyłowi McLarenów, to widać wyraźnie, że dyfuzor używany na początku testów i ten, z którym jeżdżą w wyścigach, bardzo się różnią. Ponadto środkowa część tego nowego bardzo przypomina rozwiązanie Brawna - z tym, że górna część jest zamknięta przez zaślepki. Na niektórych zdjęciach widać nawet, że te zaślepki nie są idealnie dopasowane i prześwituje przez nie pusta przestrzeń za nimi. Tak, czy inaczej, mam wrażenie, że czeka nas niezwykle interesujący sezon i bardzo się z tego cieszę. Co prawda kibicuję oczywiście Kubicy i tym samym BMW, ale jednak trudno nie docenić pomysłowości trzech zespołów z podwójnymi dyfuzorami. Cieszę się też, że Button w końcu ma szansę jeździć dobrym autem. Pamiętam, jak przychodził do F1 - wróżono mu wtedy wielką karierę i chyba przez te kilka lat strasznie się marnował, jeżdżąc kiepskimi maszynami.


avatar
mith

15.04.2009 14:14

0

Ps. Do webmasterów: wasz CMS mógłby uwzględniać akapity ;) Z tego mojego tekstu powyżej zrobiła się straszna papka.


avatar
mpstir

15.04.2009 14:27

0

@Kornik, po pierwsze nie czytam WP, a po drugie przedstawiony przeze mnie koszt nie jest kosmosu tylko wielokrotnie był podawany przez szefów czołowych zespołów nie mających takich dyfuzorów.


avatar
dawid199422222

15.04.2009 14:31

0

dyfuzor kosztuje 20-25 mln dolarów


avatar
Blaz

15.04.2009 14:35

0

Rav dokładnie tak myśle jak Ty też jestem ciekawy jak to wszystko wyjaśnili. Decyzja jest a wątpliwości pozostały. Cięcie kosztów jak cholera


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu