Kierowcy Alpine nie mieli dziś tempa na walkę o punkty, finiszując na pozycjach 13. oraz 15. Wyżej sklasyfikowany Pierre Gasly twierdzi jednak, że nie dało się zrobić niczego lepiej, a szansy na lepszy wynik upatruje w nadchodzącym Grand Prix Bahrajnu.
Pierre Gasly, P13
"To nie był nasz wyścig i zdecydowanie mamy kilka rzeczy do przeanalizowania. Miałem wrażenie, że zrobiliśmy wszystko co mogliśmy pod względem osiągów. Samochód sprawiał dobre wrażenie, był dobrze wyważony i wiemy, gdzie straciliśmy trochę tempa. Pierwsze okrążenie było intensywne, dość ryzykowne w walce z Fernando [Alonso] i wtedy straciliśmy jedną pozycję, choć była to fajna walka. Straciliśmy trochę czasu przy pit-stopie, więc musimy sprawdzić, co się tam dokładnie wydarzyło, ponieważ wiemy jak ważna jest pozycja na torze w kontekście tłoku na torze i zarządzania tempem. Daliśmy z siebie wszystko, ale to nie wystarczyło, by znaleźć się blisko punktów. Mamy dobrą szansę w przyszłym tygodniu w Bahrajnie, gdzie samochód zdawał się spisywać dobrze podczas testów przedsezonowych. Warunki będą jednak inne, ale to szansa na reset i mam nadzieję, że uda się osiągnąć znacznie lepszy wynik."
Jack Doohan, P15
"Dobrze było znów przejechać pełny dystans wyścigu i dalej zdobywać doświadczenie oraz lepiej rozumieć nasz pakiet. Biorąc pod uwagę naszą pozycję startową, postawiliśmy na bardziej agresywną strategię z miękkimi oponami na początku, co pozwoliło atakować i dało nam najlepszą szansę na zyskanie pozycji przez podcięcie. To też oznaczało, że drugi stint na twardych oponach był długi [38 okrążeń] i musiałem się bronić pod koniec. Myślę, że dobrze sobie poradziliśmy, żeby utrzymać Nico [Hülkenberga] za sobą, szkoda tylko, że nie udało się zatrzymać Carlosa [Sainza] na świeżych miękkich oponach. Pozytywne jest to, że udało się przebić do przodu na torze, gdzie wyprzedzanie jest trudne, a tempo wyścigowe mimo braku przejazdów z wysokim poziomem paliwa też było dobre. Teraz przeznaczymy parę dni przerwy na odpoczynek i regenerację. Nie mogę się doczekać kolejnego startu w Bahrajnie, gdzie znów warunki będą zupełnie inne."
06.04.2025 11:43
0
Gasly stracił na zjeździe, bo stał 4.8s, ale Alonso też stał długo - 4.7s.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się