Po niezwykle udanym, zwycięskim wyścigu w Melbourne zespół Brawn GP potwierdza masowe zwolnienie swoich pracowników.
Dyrektor wykonawczy nowego zespołu przyznał iż w Brackley szykują się duże zmiany.„To bardzo przykre, że musimy to zrobić, ale jest to wynikiem zmian regulaminu technicznego i oczywiście jesteśmy teraz prywatnym zespołem” mówił Fry.
Zapytany bezpośrednio o liczbę osób, które mają zostać zwolnione, Nick Fry odparł: „Około 270. Aktualnie zatrudniamy około 700 ludzi i przeprowadziliśmy rozmowy z pracownikami o redukcji zatrudnienia do około 430 osób, czyli poziomu na jakim byliśmy w roku 2004.”
Nie wykluczone także, że oprócz wspomnianych 270 osób w najbliższych miesiącach pracę stracą kolejni pracownicy.
30.03.2009 12:11
0
Ciekawe czy wraz z redukcją zatrudnienia będzie miała miejsce redukcja formy zespołu:)???
30.03.2009 12:16
0
jeszcze 2miesiące a Brown będzie pod koniec stawki.W chinach jak inni skopijuia defuzory to bedzie co naiwyżej 4 zespoł.Niech się cieszą bo maja swoje 5 minut
30.03.2009 12:26
0
A co na to związki zawodowe?
30.03.2009 12:26
0
grzes12: Nikt nie ma pewności, że dobra forma jest spowodowana podwójnym dyfuzorem, czy podwójny dyfuzor coś daje, przekonamy się, gdy któryś z zespołów spróbuje go skopiować.
30.03.2009 12:29
0
W chinach wsztstko się okaze
30.03.2009 12:35
0
dokladnie maja swoje 5minut, podejrzewam ze juz w Malezji im slabiej pojdzie a w bahrajnie ot ebdzie calkowita klapa.
30.03.2009 12:37
0
Podwójny dyfuzor daje 0,3-0,5 sekundy na okrązeniu jeżeli są szybkie łuki. Mają najlepszą forme i tempo wiec raczej na obecnym poziomie rywalizacji są poza konkurencją.W połowie sezonu może będzie mógł ktoś zagrozić BRAWN GP. Pozdrawiam i licze na dobrą postawe BMW:)
30.03.2009 12:40
0
Cos podskórnie wyczuwam że ten team Brawn GP to ma jakąś ciemną historię swego powstania. W sumie to nie mój cyrk ale wyczuwam że ten zespół jest w jakiś szczególny sposób lekko traktowany przez władze F1 i FIA. W końcu to za pieniądze Hondy zbudowano w 2008 roku bolid wg specyfikacji na rok 2009. Zapewne jakieś odstępne było ale nie sądzę by pokrywało ono kwote jaką Honda wydała na zbudowanie pojazdu. Jakos tak dziwnie cała ta sprawa kojarzy się z (sorki za polityczne porównanie) z prywatyzacją w Polsce. Gotowe fabryki z załogą z technologią wyprzedawane za śmieszne pieniądze. No i Richard Branson który nie należy do osób które dają kasę w ciemno. Może się mylę ale FIA i szefostwo F1 ma sojego nowego faworyta. Nie chcę krakać ale może się stać tak że to właśnie na przykładzie Brawn GP szefostwo F1 bedzie ustalało parametry teamów biorących udział w serii GP. To może jest właśnie testowy zespół do ustawienia standaryzacji formuły. Może jestem przeczulony ale ten team jakoś Mnie nie przekonuje do szczerej radości.
30.03.2009 12:50
0
sukces wymaga poświęceń.... nie każdy będzie pił szmapana zwycięstwa... szade blade.... i w dupę jeża kryzysowego z ogryskiem na grzbiecie.... i co tam jeszcze chcecie......
30.03.2009 13:25
0
Cóż- "murzynowi" wózek się udał - "murzyn" może odejść, szum medialny się wokół BGP zrobił więc na następny rok już tak starać się nie muszą.
30.03.2009 13:46
0
To wszystko sie na nich odbije pozatym dla mnie ten zespol nie jest zachwycajacy a jego kierowcy sie ciesza z nowych zabawek jednak ich nie umia wykorzystac.Dobry bolid to nie wszystko.Pozatym mysle ze jak spadnie deszcz to nie beda juz wogole blyszczec,wtedy okaze sie kto ma umiejetnosci,bo mocnym bolidem na mokrym niczego nie nadrobia.
30.03.2009 14:35
0
Kryzys niszczy zespoły. Zwolniają pracowników. Jeszcze nie tak dawno Renault postanowiło zmniejszyc pensje kierowcą czyli Alonso i Piquetowi.
30.03.2009 14:58
0
Obecnie w tych trudnych czasach nawet Toyota musi dbac o swoje "konto", dlatego też muszą podejmowac drastyczne środki. Ja tam się z nimi zgadzam.
30.03.2009 15:12
0
Brown sroce spod ogona nie wyskoczył. !5 mies pracy nad bolidem robi swoje. Wystarczy porównać sekcje przednią i środkową z innymi bolidami. Co do dyfuzora to jak pow Rubens na konferencji: "dostałem na starcie w tył, miałem uszkodzony dyfuzor i zająłem drugie miejsce". Od siebie dodam, że przez 20 okrążeń jechał z rozpadającym się spojlerem. Bolid ma świetny balans, zawieszenie. ale BMW jest wg mnie tak samo szybkie-porównajcie najlepsze czasy-nawet w pierwszej [zrobił 30 s przewagi nad BMW] fazie Button nie pojechał tak szybko jak Robert w środku wyścigu
30.03.2009 15:17
0
Ciekawe jak się to odbije na rozwoju ich bolidu. BMW i Ferrari może na tym skorzystać bowiem mają solidne zaplecze i ich tempo rozwojowe jest szybsze i stabilniejsze.
30.03.2009 16:17
0
Ross Brawn budował ten bolid od czasu kiedy przyszedł do Hondy - czyli prawie od początku poprzedniego sezonu bo stwierdził, że Honda ma tak beznadziejny bolid, że nie da się z nim nic zrobić. Stąd postawa Hondy w poprzednim sezonie - w ogóle nie pracowali nad rozwojem bolidu 08 bo budowali ten który teraz tak zadziwia. W między czasie Honda postanowiła się wycofać - myślicie, że w takich czasach Ross Brawn zdecydowałby się na wykupienie większościowego pakietu teamu gdyby nie był pewien, że mają już prawie skończony bardzo szybki bolid ? Tak więc logiczne jest, że bolid BRAWN GP jest obecnie najszybszy i nie jest to zasługa tylko kontrowersyjnego dyfuzora. Jak będzie dalej zobaczymy - na pewno nie będą się tak szybko rozwijać jak Ferrari, McLaren czy BMW ale mają obecnie porażającą przewagę bo nad bolidem pracowali niemalże od początku zeszłego sezonu. Do teorii spiskowych raczej bym się nie uciekał ;)
30.03.2009 17:51
0
a no szkoda, taki regulamin
30.03.2009 19:19
0
Najpierw zatrudniaja a potem zwalniaja oni sa naprawde dziwni.
30.03.2009 20:09
0
roko, dokładnie takie same myśli krążą mi po głowie, dodam nawet więcej, zaczynam się obawiać powtórki z 2007 w roli głównej z BGP i Buttonem.
30.03.2009 23:23
0
To już nie jest fabryczny zespół z jednym z największych budżetów w F1 tylko budowany na pozostałościach Hondy prywatny Team który nie ma powalającego budżetu, więc redukcja zatrudnienie jest jak najbardziej na miejscu, bo teraz, aż tylu pracowników im nie trzeba.
31.03.2009 18:52
0
POCZEKAJMY DO 14 KWIETNIA ZOBACZYMY JAKA BEDZIE DECYZJA W SPRAWIE DYFUZOROW, MOZE BEDZIE TAK ZE Brawn GP
31.03.2009 18:53
0
ZOSTANIE ZDYSKWALIFIKOWANE I POZOSTALE ZESPOLY KTORE MAJ TE DYFUZORY I STAWKA TROCHE SIE ZMIENI
03.04.2009 00:13
0
Ale fakt, faktem, że Brawn na rzeczy się zna - liczyć się teraz będzie chłopak, chociaż możliwe, że Ferrari da mu rady, to jednak Mclaren nie ma szans, tym bardziej, że dysponują tym samym silnikiem, wątpie aby Dennis potrafił więcej wysupłać z silnika niźli mistrz Brawn ;) Najlepszy, z najlepszych to właśnie on.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się