WIADOMOŚCI

Brawn: Tempo zespołu jest prawdziwe
Brawn: Tempo zespołu jest prawdziwe
Ross Brawn zapewnił, że osiągi samochodu odzwierciedlają jego potencjał i zespół nie oszukuje, by znaleźć się na czele tabeli czasowej w testach.
baner_rbr_v3.jpg
Od samego debiutu BGP 001 zachwycał tempem, co spowodowało pojawienie się spekulacji, że nowa ekipa oszukuje. Sugerowano, że czasy są osiągane dzięki bardzo małej ilości paliwa lub poprzez odciążenie samochodu poniżej wagi minimalnej - 605 kg.

Taki manewr zastosował kilka lat temu Prost GP, jednak po starcie sezonu było tylko gorzej. Właściciel ekipy Ross Brawn zdementował jednak te spekulacje.

"Szukam długoletnich partnerów, a nie sponsorów chcących kupić tanie miejsce z powodu szybkich czasów" - powiedział w rozmowie z niemieckim 'Auto Motor und Sport'.

Potwierdzeniem słów Brawna wydaje się fakt, że nowy samochód ekipy jest szybki niezależnie od toru, na którym się prezentuje. Wyjaśnieniem tego może być zmiana silnika - z Hondy na Mercedesa.

"Praca silnika jest jak marzenie" - uważa Rubens Barrichello, kierowca zespołu. "Wreszcie gdy przyspieszam wiem, czego oczekiwać. Moc jest cudownie kontrolowana i przewidywalna."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

56 KOMENTARZY
avatar
sado81

16.03.2009 17:31

0

to się okaże za kilkanaście dni


avatar
troyanin

16.03.2009 17:36

0

Dziwne by było gdyby się przyznał


avatar
wojtek17

16.03.2009 17:43

0

może oszukiwać


avatar
hho

16.03.2009 17:43

0

Z drugiej strony mógł się powstrzymac od komentarza, gdyby jeździli "wydmuszką", a tak wygląda na to, że będą mocni. O ile dyfuzor przejdzie...


avatar
Raven89

16.03.2009 17:44

0

Wydaje mi się,że większość komentujących w ten sposób jest fanami McLarena - boli was,że zespół,który używa silnika Mercedesa,a który nie był pewien startu w sezonie 2009 do samego końca,teraz leje Hamiltona i spółkę jak amatorów.GP Australii pokaże,że są mocni.Pracowali nad autem dłużej niż inni i są tego efekty.


avatar
Jacobek

16.03.2009 17:45

0

jak dyfuzor przejdzie to wszystkim niedowiarkom szczena opadnie ... Są cholernie mocni : )


avatar
tomek83f

16.03.2009 17:45

0

Brawn GP to już nie Honda choc zaplecze jest Hondy to przeciez Ross bedzie musiał dobrze kombinowac zeby nie zbankrutowac bo jest teraz sam,potrzebuje duzo kasy zobaczcie co napisał "Szukam długoletnich partnerów......." czyli niech nikt nie opowiada że nie chodzi o pozyskanie sponsorow poprostu maja mało kasy i robia wszystko zeby jej zdobyc jak najwiecej,zwykle mydlenie oczu i tyle.


avatar
kubus21079

16.03.2009 17:53

0

Myślę, że czasy Browna są pod publikę, pod sponsorów. A jednocześnie sądzę że to że FIA zgodziła się na silnik Mercedesa dla Browna jest trochę niesprawiedliwe, ponieważ jeśli 2 teamy mogą korzystać z tych samych, to 2 a nie 3. Dzięki temu Brawn nie musiał pracować nad silnikiem, a konkurencja musiała się do tego nieżle przyłożyć. No nic czekam na Australie, i wtedy zobaczymy kto jest naprawdę mocny.


avatar
Raven89

16.03.2009 17:54

0

tomek83f: Nie po to pracowali nad samochodem tyle miesięcy,żeby miał im nie wyjść.Brawn od samego początku mówił,że zakup Hondy się opłaci - testy tylko to potwierdzają.Powtórzę jeszcze raz: jeśli dyfuzor przejdzie,to wszyscy sceptycy mocno się zdziwią już w kwalifikacjach.


avatar
tomek83f

16.03.2009 18:08

0

Raven89 widzisz to co chcesz widziec a ja patrze na to co obiektywne,czyli na realia testów i te są mało realne jesli chodzi o Browna.Zadaj sobie jedno pytanie:Jeśli naprawde są tak mocni to po co testowac cały czas na maxa?? znają juz swój potencjał wiec im to nie potrzebne za to Ross Brown przyznał sie że są potrzebni sponsorzy.


avatar
Piotr_the

16.03.2009 18:11

0

Podzielam zdanie przedmówcy Raven89 możemy się naprawde zdziwić i jestem pewien, iż się zdziwimy nie zależnie jak wypadną w pierwszym wyścigu!!!


avatar
dick777

16.03.2009 18:11

0

tomek83f, skąd wiesz, że cały czas testują na maksa. Znasz czasy wszystkich okrążeń? Jeśli tak, podaj adres strony, abyśmy i my mogli się z nimi zapoznać.


avatar
dick777

16.03.2009 18:13

0

Szukanie długoletnich partnerów przez BGP wyklucza jeżdżenie WYŁĄCZNIE pod sponsorów, bowiem kłamstwo ma krótkie nogi, jak mawia nasze polskie porzekadło. Jest jeszcze jedna możliwość: Brawn przygotowuje odpowiednio spreparowany bolid do osiągania dobrych czasów z naruszeniem przepisów. Bierze pieniądze od sposorów. Donosi dyskretnie na siebie do FIA. FIA każe zmienić kontrowersyjne podzespoły. Bolid osiąga kiepskie wyniki. Brawn rozkłada bezradnie ręce i pokazuje sponsorom palcem FIA, mówiąc, że to ona jest winna wszystkiemu, to znaczy ich okradła. Oczywiście, to spiskowy żart. Ale do czegoś takiego sprowadza się, mniej więcej, zarzucanie BGP, że ich czasy są zafałszowane i robione pod potencjalnych sponsorów, w co nie wierzę.


avatar
tomek83f

16.03.2009 18:14

0

dick777 jesli juz tak sie czepiasz to sie poprawie,testuja tak żeby w kazdy dzien testów uzyskac najlepszy czas jednego okrążenia


avatar
hho

16.03.2009 18:16

0

Tak, Ross Brawn przyznał, że potrzebują sponsorów, ale "długoterminowych". W jakimś wywiadzie sprzed kilkunastu dni przebąkiwał, że na ten rok to oni kasę mają i że nie interesują ich tacy sponsorzy. No cóż, za jego kasę mamy niezłą rozrywkę i emocje czekając na Melbourne :-)


avatar
tomek83f

16.03.2009 18:17

0

Osobiscie mysle ze sa mocni ale nie az tak zeby nikt nie był mocniejszy od nich,wystarczy ze beda jezdzic w czolowce a to juz bedzie cos,i wszyscy zadowoleni łacznie ze sponsorami.


avatar
hho

16.03.2009 18:19

0

dick777, szacun, możesz pisać scenariusze :-) Ale Brawn wygląda na zbyt poważnego gościa i przypuszczam, że raczej nie robi z gęby cholewy...


avatar
tomek83f

16.03.2009 18:22

0

Jeśli ktos dalej nie rozumi to napisze to dosłownie. W F1 priorytetem jest kasa a dopiero na drugim miejscu jest wygrywanie.


avatar
dick777

16.03.2009 18:22

0

tomek83f, a co jest złego w osiąganiu najlepszych czasów nawet na oparach? Jeśli BGP osiąga najlepszy czas, to muszą mieć niedoważony bolid albo nielegalny dyfuzor lub coś jeszcze innego, ale jak jeszcze lepszy czas osiąga Alonso, to wszystko jest w porządku. Nie ma niczego nielegalnego, jechał tylko na oparach. Nie podoba mi się zarzucanie BGP, że cały czas "oszukują". A może naprawdę są równie dobrzy, jak najlepsze zespoły.


avatar
elin

16.03.2009 18:24

0

na stronie autosportu można przeczytać - że, czasy uzyskiwane na testach, są sprawdzaniem MAKSYMALNYCH możliwości sprzętu w celu wyeliminowania awaryjności


avatar
dick777

16.03.2009 18:25

0

tomek83f, nie dla wszystkich. Dla Kubicy na przykład priorytetem jest wygrywanie a nie kasa, co często podkreślał.


avatar
tomek83f

16.03.2009 18:34

0

dick777 powiedz mi gdzie ja napisałem że oni oszukuja?? robia to samo co renault dzis,jesli kogos oszukuja to sami siebie i tyle,to ich sprawa jaki maja w tym cel.Ja wypowiadam sie co o tym sadze poniewaz wiem ze testy to nie wszystko,nie chodzi tam o najlepsze czasy,poszukaj sobie wyniki testow z wczesniejszych sezonow i porownaj pozniej z tym co działo sie w sezonie a to że inni gadaja to trzeba im odrazu wierzyc? przeciez wiedza tyle sama co my,widza tylko czasy.Przypomnij sobie jak wszyscy w padoku w zeszlym sezonie plotkowali że Kubica okaże sie czarnym koniem i co z tego wyszło?Nikt nie wzial pod uwage całego teamu. Teraz jest podobnie,kilka dni z rzędu brown jest najszybszy na testach i już wszyscy spekuluja.


avatar
tomek83f

16.03.2009 18:37

0

Nie tylko dla Kubicy priorytetem jest wygrywanie,kazdy kierowca chce wygrywac a ja pisałem o tym co liczy sie dla takich ludzi jak Ross Brown,jakby chciał wygrywac tylko to by został menadzerem i dawal z siebie wszystko ale woli zarabiac a przy okazji moze wygrywac.


avatar
elin

16.03.2009 18:38

0

jeszcze sprostowanie - dotyczy to oczywiście zespołu Bawn GP i jest spowodowane małą ilością dni testowych


avatar
Raven89

16.03.2009 18:39

0

do tomka83f: Nie widzę tego,co chcę widzieć,tylko to co naprawdę istnieje.Na długich stintach Brawn GP był regularnie szybszy od McLarena a nawet Ferrari.Znają potencjał swojego samochodu - najwyraźniej dopasowali idealnie pakiet aero do świetnego silnika Mercedesa.


avatar
dick777

16.03.2009 18:52

0

tomek83f, niepotrzebnie się irytujesz. Zauważ, że oszukują napisałem w cudzysłowie. Poza tym skąd wiesz, co się liczy dla Brawna. Jesteś telepatą i wiesz, co myśli. O kasę to na pewno chodzi zespołom firmowym, bo dobre wyniki mogą przełożyć się na wzrost sprzedaży samochodów ich marki, ale zespół BrawnGP czy Force India... czy im na pewno chodzi TYLKO o kasę - nie byłbym taki pewny.


avatar
LOL85

16.03.2009 18:53

0

BRAWN moze i jest szybki ale nie wydaje mi sie zeby mogl tak odskoczyc konkurencji, zepsuł ma potencjał wkońcu to ROSS go prowadzi. w Australii moga walczyc o pudło jesli wytrzymają trudy wyścigu. testy to tylko testy i nie każdy zepsuł chce wypaść na nich jak najlepiej bo przecież najważniejszy jest wyścig


avatar
gustavof199

16.03.2009 19:11

0

Nie podniecajcie się. Obecna taktyka Browna to wielka ściema , poszukująca sponsorów. Przecierz jak nie byli pewni startów w F1 to wogóle nie testowali bolidów, a trwało to około z 4 miesiące. Jak to możliwe żeby zespół wykonał tak małą pracę w zimie i osiągał takie czasy? Po prostu Brown robi wszystko aby prowadzić w testach. Jeżdżą pewnie na oparach z nie regulaminowym bolidem i to wszystko. W Australi będzie tylko gorzej


avatar
Simi

16.03.2009 19:14

0

myślę że nie będą wygrywać. pewnie będą tak jak BMW w 2007 albo coś takiego. oczywiście moge się mylić


avatar
atomic

16.03.2009 19:17

0

wszyscy mówią " to tylko testy" a ja powiem tak: testy to nie tylko testy


avatar
sivshy

16.03.2009 19:27

0

Coraz bardziej zaczynam się skłaniać w stronę dyfuzora, jako powodu świetnych czasów Brawn GP, który i tak prawdopodobnie wyleci... Mimo to, coraz bardziej zaczynam się ich bać ;] Choć dalej nie wierzę, że zdominują sezon tak jak testy. Będą się liczyć, ale trudno mi uwierzyć, aby mogli powalczyć o majstra. Chciałbym się mylić i zaliczyć małego zonka za dwa tygodnie, bo okazałoby się, że F1 jest jeszcze bardziej nieprzewidywalna, niż nam się wydaje. Zresztą, Williams w tamtym roku też błyszczał na testach, a sezon mieli cienki. Może i nie ta skala, ale radzę się nie jarać tak bardzo tymi czasami, bo po co być potem rozczarowanym?


avatar
tomek83f

16.03.2009 19:59

0

dick777 gdybys wylozyl z wlasnej kieszeni kupe kasy to co byloby dla Ciebie priorytetem?? pomnozenie tej kasy.Co do zespołów firmowych to sie nie zgodze z Toba dla nich cenniejsze jest zdobywanie wysokich lokat bo za tym idzie sprzedaz ich samochodów dla nich to jest grubsza inwestycja ale nastawiona na wygrywanie a zarabiaja na swoim podwórku.


avatar
dick777

16.03.2009 20:13

0

tomek83f, czasami wykładam kasę, aby ją pomnożyć, a czasami na zbytki. Skąd wiesz, czy wyłożył całą swoją kasę. Może wziął kredyt... i nich się martwi bank, który go udzielił. A tak poważnie, nie pakowałby się w to osobiście, gdyby bolid był nic niewart. Nie bardzo rozumiem reszty twojego wpisu - mógłbyś jaśniej... Chyba na tym zakończymy tę dyskusję, bo staje się jałowa. Melbourne wszystko wyjaśni. Skończy się to "bla, bla, bla", jak to powiedział Kubica.


avatar
Kornik

16.03.2009 20:17

0

Jeszcze nie znalazł sie taki mądry który przewidziałby kto będzie rządził na torach tego roku. Po tak dużych zmianach w przepisach wszystko może sie obrócić do góry nogami i żadne testy nie pokazują aktualnej formy zespołu. Wystaczy śledzić opinie prawdziwych fachowców i można zauważyć że każdy mówi co innego. Nie ma co spekulować nad formą danego zespołu tylko trzeba poczekać na pierwsze 2, 3 GP. Jedno GP też nam wszystkiego nie powie.


avatar
Jacobek

16.03.2009 20:49

0

@tomek : 'Jeśli naprawde są tak mocni to po co testowac cały czas na maxa??' . Śmieszny argument troche ;D ... To jak ferrari jest mocne to nie testuje na maxa żeby być jeszcze lepszym?? chce stać w miejscu? przecież wiadomo jak jest : po co być dobrym jak można być lepszym... To jest ich normalne tempo, nie szukają sponsorów tylko punktów w których można poprawić bolid. Pozatym testują na maxa, żeby przetestować awaryjność podzespołów...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu