WIADOMOŚCI

#2 trening: Leclerc najszybszy, Red Bull dalej z problemami
#2 trening: Leclerc najszybszy, Red Bull dalej z problemami
Charles Leclerc potwierdził dobrą formę Ferrari na torze Imola, uzyskując najlepszy czas także w drugim treningu. Monakijczyk był szybszy od Oscara Piastriego i Yukiego Tsunody. Z dużymi problemami dalej borykają się za to kierowcy Red Bulla.
baner_rbr_v3.jpg

Popołudniowa sesja treningowa na torze Imola rozpoczęła się w podobnych warunkach co poranna. Niebo było tylko częściowo przysłonięte niegroźnymi chmurkami. Temperatura powietrza utrzymywała się na poziomie przyjemnych 24 stopni Celsjusza, a w porównaniu do porannej sesji spadła nieco temperatura toru, która wynosiła 38 stopni.

Kierowcy Ferrari od początku zaczęli dyktować dobre tempo, które pokazali na domowym torze już rano. Zawodnicy na początku sesji testowali twardsze mieszanki, przy czym większość kierowców zdecydowała się na pierwsze przejazdy założyć opony pośrednie.

Na takim ogumieniu Charles Leclerc wyprzedzał o zaledwie 0,003 sekundy Carlosa Sainza. Niewiele, bo 0,057 sekundy tracił do nich, na tym etapie sesji, Max Verstappen, który rano miał potworne problemy z prowadzeniem swojego RB20.

Na półmetku sesji szybkie kółko na miękkich oponach jechał Lando Norris, ale po dwóch purpurowych sektorach Brytyjczyk zjechał do boksu. W tym momencie większość stawki przechodziła już na miękkie opony.

I ponownie mocne tempo pokazali zwodnicy Scuderii. Charles Leclerc jako pierwszy złamał granicę 1 minuty i 16 sekund, a za nim plasowali się Oscar Piastri oraz George Russell.

Kierowcy Red Bulla na miękkiej mieszance opon nie brylowali, zajmując miejsca poza czołową piątką. W ich miejsce w czołówce zagościł za to Yuki Tsunoda, który wykręcił trzeci czas, ze stratą niespełna 0,4 sekundy do Leclerca.

Max Verstappen przez radio nie krył swojego rozczarowania tym jak prowadzi się jego auto, przyznając, że prawie się obrócił. Poziom irytacji Holendra był również widoczny po tym jak na swojej drodze napotkał wolno jadącego Lewisa Hamiltona. Mimo iż Brytyjczyk przeprosił rywala, ten wyjątkowo nerwowo zareagował wymachiwaniem rąk.

Końcówka sesji to powrót kierowców do sprawdzania twardszych opon i sprawdzania tempa wyścigowego swoich maszyn.

Charles Leclerc nie miał więc problemu, aby do końca utrzymać prowadzenie, mając 0,2 sekundy przewagi nad Piastrim i 0,4 sekundy przewagi nad Tsunodą, który po sesji będzie musiał się wytłumaczyć sędziom, czemu wykonując próbny start nie stanął na wyznaczonym do tego celu polu. Wizyta u sędziów nie ominie także Pereza i Leclerca. Meksykanin będzie musiał wytłumaczyć się blokowania zawodnika Ferrari.

Za czołową trójką drugą sesję ukończyli kierowcy Mercedesa i Carlos Sainz. Dopiero za nimi znaleźli się zawodnicy Red Bulla- Verstappen przed Perezem.

Czołową dziesiątkę uzupełnili Hulkenberg i Alonso.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 mc Charles Leclerc Ferrari 1:15.906 29
2 au Oscar Piastri McLaren 1:16.098 30
3 jp Yuki Tsunoda Visa RB 1:16.286 32
4 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:16.297 29
5 gb George Russell Mercedes 1:16.311 32
6 es Carlos Sainz Ferrari 1:16.423 30
7 nl Max Verstappen Red Bull 1:16.447 23
8 mx Sergio Perez Red Bull 1:16.552 25
9 de Nico Hulkenberg Haas 1:16.826 28
10 es Fernando Alonso Aston Martin 1:16.838 29
11 au Daniel Ricciardo Visa RB 1:16.967 32
12 gb Lando Norris McLaren 1:16.980 30
13 ca Lance Stroll Aston Martin 1:16.991 26
14 fr Esteban Ocon Alpine 1:17.008 31
15 fr Pierre Gasly Alpine 1:17.064 32
16 fi Valtteri Bottas Stake Sauber 1:17.088 28
17 dk Kevin Magnussen Haas 1:17.129 32
18 th Alexander Albon Williams 1:17.135 23
19 cn Zhou Guanyu Stake Sauber 1:17.606 28
20 us Logan Sargeant Williams 1:17.848 22
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

2 KOMENTARZE
avatar
przesio

17.05.2024 19:56

0

Skoro w treningach tak slabo max wypada , to ciekawe jak w wyscigu będzie , po zarwanej nocce z iRacingiem :) Typowo juz nerwy puszczaja i do Hamiltona pretensje . Nie przystoi takie zachowanie Mistrzowi Świata


avatar
Frytek

18.05.2024 10:57

0

Czyżby to był początek końca Redbulla? Od momentu kiedy Newey ogłosił odejście bolidy jakby zwolniły. Będzie już tylko gorzej, coś czuję


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu