Bardzo małe różnice dzieliły pierwszą trójkę w ostatniej sesji przed czasówką na torze Silverstone. Ostatecznie dwa Ferrari nieznacznie wyprzedziły Lewisa Hamiltona. Pogoda znów przypomniała wszystkim, że w ten weekend kierowcy rywalizują w Wielkiej Brytanii.
Trzeci trening przed GP Wielkiej Brytanii rozpoczął się przy chłodnych warunkach. Otoczenie miało 16 stopni, a tor 23.Kilku kierowców od razu zdecydowało się na opuszczenie alei serwisowej. Wśród nich był George Russell, który wczoraj stracił trochę czasu z powodu awarii skrzyni biegów.
Po kilku minutach na obiektywach kamer można było zauważyć krople deszczu. Angielska pogoda z pewnością nie ucieszyła młodego Brytyjczyka, który musiał nadrabiać to, co uciekło mu w drugim treningu.
Po 20 minutach tylko zawodnik ekipy z Grove miał na koncie pomiarowe okrążenie. Daniel Ricciardo zgłosił przez radio, że na torze jest trochę wody i na slickach byłoby dość ślisko. Chwilę później Mercedesy i Williamsy zdecydowały się na założenie przejściówek.
Peter Bonnington, inżynier pięciokrotnego mistrza świata, poinformował go, że jest to test na wypadek, gdyby w kwalifikacjach również pokropiło. W odpowiedzi usłyszał, że lepiej byłoby wyjechać na gładkim ogumieniu.
Również kierowcy Toro Rosso, McLarena i Ferrari postanowili sprawdzić przejściówki. Pierwsza połowa treningu nie była jednak najbardziej widowiskowa. W ostatnich latach zakłócenia w przygotowaniach zwiększały szanse na ciekawszy wyścig, więc być może cierpliwość kibiców zostanie wynagrodzona.
Warunki uległy poprawie i nagle na torze zrobiło się tłoczno. Do samochodów założono opony na suchą nawierzchnię i wszyscy ochoczo zabrali się do pracy, by wykonać próby generalne przed kwalifikacjami.
Problem ze swoją maszyną zgłosił Pierre Gasly, który słyszał dziwne dźwięki, pochodzące ze swojego silnika. Spod samochodu Francuza wydobywało się mnóstwo iskier. Było to spowodowane bardzo niskim ustawieniem. Również Max Verstappen szorował po nowym asfalcie, więc prawdopodobnie był to celowy ruch Red Bulla.
Pod koniec treningu poprawiły się czasy okrążeń. Ciągle było tłoczno, przez co doszło do kilku przyblokowań. Najbardziej nabroiły samochody Toro Rosso. Najpierw jeden z nich przyblokował Charlesa Leclerca, a później Daniił Kwiat zostawił Valtteriemu Bottasowi mniej miejsca niż zrobiłby to w niektórych wyścigach.
Również Kevin Magnussen natknął się na innego kierowcę. Był nim Carlos Sainz, który gestem spróbował przeprosić Duńczyka.
Najlepsze wyniki trzeciego treningu należały do duetu Ferrari. Charles Leclerc okrążył Silverstone w czasie 1:25.905 i o 0,026 sekundy wyprzedził Sebastiana Vettela. Lewis Hamilton był trzeci, ale stracił tylko 0,049 sekundy.
Tuż za podium uplasowali się kierowcy Red Bulla. Pierre Gasly znów okazał się lepszy od Maxa Verstappena. Valtteri Bottas był na 6. pozycji ze stratą przekraczającą 0,5 sekundy do Monakijczyka.
Kolejny raz najlepszym z reszty był Lando Norris. Oprócz niego w pierwszej dziesiątce znaleźli się kierowcy Renault i Alex Albon. Między 8. a 14. miejscem były tylko 0,2 sekundy.
Gorzej spisali się kierowcy Racing Point i Kimi Raikkonen, którzy muszą odrobinę przyspieszyć, jeśli chcą wydostać się z Q1 za dwie godziny.
Stawkę tradycyjnie zamknęły dwa Williamsy. George Russell stracił do lidera 3,1 sekundy, ale wyprzedził Roberta Kubicę o 0,4 sekundy.
13.07.2019 13:24
0
Zapowiadają sie ciekawe kwalifikacje .
13.07.2019 13:26
0
Znów pomyłka w czasach kierowców. Tym razem Robert ma dodane 10 sekund. Tak źle to nie było...
13.07.2019 13:31
0
Grzegorz z tymi czasami to się chyba się droczy z nami... :) Williams zamiast sekundy straty do najgorszych konkurentów ma już jej 1,5 sekundy. A wczoraj ktoś tu pisał, że to "światełko w tunelu"...
13.07.2019 13:31
0
No dzisiaj Robert przeszedł sam siebie
13.07.2019 13:40
0
@3 wiem, ja pisałem. Patrzę natomiast na stratę do numeru jeden. Były kwalifikacje i treningi, gdzie tracili prawie 6 sek. Więc o tym mówię. Widać, że pozostałe teamy też się poprawiają z osiągami i coraz mniejsza strata do mercedesa. Poprostu tak bardzo chciałbym aby Williams mógł z kimkolwiek konkurować, że może sobie niepotrzebnie nadzieję robię.
13.07.2019 13:40
0
To ja popełniłem błąd przy wrzucaniu, Grzesiek nie miał z tym nic wspólnego, wczoraj również ;-)
13.07.2019 13:47
0
Sprawdziłem szybko czasy z poprzednich GP i w sumie jednak niewielka poprawa. Chyba jednak w tym sezonie już nic z tego nie będzie
13.07.2019 14:02
0
Widzę ze nic się nie zmieniło. Pay driver dalej zamyka tabele. Za rok williams zatrudni sirotkina , będą lepsze wyniki i hajs tez będzie się zgadzał.
13.07.2019 14:02
0
@5. luk_szczecin Zdecydowanie niepotrzebnie robisz sobie nadzieję :). Ale za to zacząłeś poprawnie i ładnie pisać, bardzo to doceniam :).
13.07.2019 14:17
0
@8 Według Ciebie powinni też Russela wyrzucić, bo obydwaj zamykają stawkę. Myślisz, że Hammilton by coś osiągnął w tym bolidzie? Pewnie powiedziałby "pierd..lę, nie jadę".
13.07.2019 14:26
0
10. Hamilton byłby 0.5s przed GR a nie 0.5s za nim :)
13.07.2019 14:33
0
@11 Niestety nigdy się tego nie dowiemy.
13.07.2019 14:41
0
@11 ubawiłeś mnie ???????? nie sądzę by było coś czym mógłbyś przekonać Hamiltona, by wsiadł do bolidu Roberta i jeszcze nim jeździł na maxa ????
13.07.2019 14:42
0
Widzę, że zamiast emotikon, pojawiają się zestawy pytajników ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się