WIADOMOŚCI

  • 22.10.2007
  • 8947
Alonso nie chce udanej apelacji
Alonso nie chce udanej apelacji
Fernando Alonso, który wczoraj stracił tytuł na rzecz Kimi Raikkonena z Ferrari stwierdził, iż nie chce aby FIA rozpatrzyła pozytywnie apelację swojego zespołu – gdyby dwaj kierowcy BMW i Rosberg z Williamsa zostali zdyskwalifikowani, mistrzem zostałby Lewis Hamilton.
baner_rbr_v3.jpg
"To byłby jakiś żart, mieliśmy ich już wystarczająco dużo. Jeżeli coś takiego miałoby miejsce, mogłoby to pogrzebać ten sport.” – powiedział Alonso o apelacji McLarena.

O całym sezonie spędzonym w nowym zespole powiedział:

„Nie wydaje mi się, aby zarządzanie w tym sezonie było dobre. Wyniki mówią same za siebie. McLaren stracił mistrzostwo, prawdopodobnie z powodu pewnych decyzji, które zostały podjęte, szczególnie w drugiej połowie sezonu. To nie tajemnica, że mnie za bardzo nie pomogli.”

„To co powiedział mój szef w Chinach, że zespół nie ściga się przeciw Raikkonenowi, a przeciwko mnie, było szczerą deklaracją. Tak więc McLaren ma swój udział w utracie tytułu, z drugiej strony Ferrari wykonało po prostu lepszą pracę od pozostałych.”

„W ostatnich dwóch wyścigach obie moje ręce i nogi były związane. Nie miałem żadnej siły. Musiałem robić to w taki sposób, w jaki oni chcieli, co spowodowało iż trudniej było mi zmniejszyć stratę.”

Pomimo krytycznych uwag co do swojego obecnego zespołu Alonso na razie nie myśli o zmianie teamu:

„Znam wszystkie plotki, ale nie rozmawiałem z żadnym innym zespołem, taka jest prawda. Jeżeli nie zostanę w McLarenie, nie mogę teraz powiedzieć że Renault to obecnie najbardziej prawdopodobna możliwość.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

25 KOMENTARZY
avatar
Qbus81

22.10.2007 12:13

0

Jeden szczery w McLarenie! Niech ukarają zespoły i sprawiedliwości stanie się zadość. Wszak kierowcy McLarena maczali palce w aferze szpiegowskiej (maile De la Rosy i Alonso) a punktów im nie odebrali, tym bardziej dlaczego odbierać punkty kierowcom Williamsa a BMW, przecież oni nie mieli żadnego wpływu na to jakie paliwo się im do baku leje... szzzz to głupota no!


avatar
bill79

22.10.2007 12:26

0

czym się różni opona zimowa do Hamiltona? Na oponę jak założy się łańcuch to nie śpiewa :) Na mistrzostwo świata trzeba sobie zasłużyć, a nie postać z prezencie.


avatar
misio

22.10.2007 12:35

0

100% we FIA mają ludzi z mercedesa co im sypią kase na lewo i prawo byle tylko FIAmilton by wygrał


avatar
dex

22.10.2007 12:55

0

Na początku sezonu miło było popatrzeć na jazdę Hamiltona, ale sprawiedliwość musi zatriumfować i Ham nie zostanie mistrzem. P.S> Ham i Alonso powinni stracić wszystkie punkty za ten sezon


avatar
fezuj

22.10.2007 13:11

0

JEST NADZIEJA !! dla F1 bo są tam jednak ludzie ( przykład Alonso - "Jeżeli coś takiego miałoby miejsce, mogłoby to pogrzebać ten sport." ), którzy nie obawiają się powiedzieć że dzieje się źle i mówią to co my wszyscy patrząc z boku widzimy i odczuwamy.


avatar
jaros69

22.10.2007 13:13

0

Alonso nie zostanie w MacLarenie po tych wszystkich "sensacjach" . Kto chciałby być "chłopcem do bicia" ? Lewis to teraz lider jak się patrzy ( o otoczce wokól gwiazdy nie wspominam )


avatar
kempa007

22.10.2007 13:34

0

Do Atomic: znajdz moj numer gg na forum i sie odezwij do mnie, bo kurcze maile to Ci wysylam ale Ty ich nie otrzymujesz.


avatar
s_4

22.10.2007 13:44

0

Hamilton i Alonso powinni stracić punkty tak samo jak starcił je ich zespół... Alonso na 90% odejdzie z Mercedesa...Jak ukarają BMW i inne zespoły które stoją HAMowi na drodze do tytułu to te zespoły powinny zbojkowować F1 i przenieść się do innych wyścigów...albo stworzyć własne wyścigi na tych samych torach... Gratulacje dla Roberta za wspaniały sezon i dużą dawkę emocji... chyba tylko on dał takie duże emocje...szczególnie w Kanadzie :-)


avatar
Marti

22.10.2007 16:57

0

Gdyby ukarali te dwa zespoły (odebranie punktów konstruktorom), to nie byłoby apelacji (każdy zespół by tak postąpił w takiej sytuacji). Uważam, że skoro złamali regulamin, to powini ponieść konsekwencje (ale nie kierowcy) ----- Jeszcze może Alonso powie, że Dennis kazał mu w Japonii popełnić błąd, który wyeliminował go z wyścigu. Teraz się dopiero zacznie głoszenie jego nowych herezji. Oczywiście, że McLaren ma spory udział w utracie tytułu, gdyby wyciągnęli odpowiednie wnioski i zmienili politykę zespołu, to zapewne sezon zakończył by się dla nich szczęśliwie. Od maja prowadzili w klasyfikacji indywidualnej, którą oddali w ostatnim wyścigu!!! Tylko pogratulować :-)


avatar
AndrzejOpolski

22.10.2007 18:22

0

Ta wypowiedź Alonso świadczy o jednym: na 100% odchodzi z McLarena. Pewnie przejdzie do Renault. Nie chciałbym być w jego skórze jeżeli w przyszłym roku startując w barwach Renault nie zdobędzie mistrzostwa. Flavio go zagryzie.


avatar
mcl

22.10.2007 18:42

0

ALONSO wie co mówi on nie chce byc plątany w sprawy McLarena z tego powodu ze hamiltonkowi zachciało sie mistrzostwa .. Mam nadzieję ze ALONSO odejdze z McLarena i w 2008r będzie w barwach Renault tam mu będzie dobrze i napewno zdobędzie mistrzostwo . Wierzę w niego ALONSO JESTES THE BEST!!!!!!!!!! I KROPKA


avatar
red bull

22.10.2007 18:46

0

A co nie podoba ci sie Atomic???


avatar
lukas248f1

22.10.2007 19:32

0

ALO zawsze mial i bedzie miec u mnie uznanie. nie jest swiety ale w koncu to przeciez dwukrotny mistrz swiata! myslcie sobie co chcecie, ale po mojemu to on umie jezdzic! szkoda ze nie zdobyl tytulu... :)


avatar
MR1

22.10.2007 20:25

0

I znowu mieszają


avatar
obi216

22.10.2007 22:04

0

Przecież jest już po sezonie i mistrzostwo Alonso uciekło ( zresztą w końcówce już sam w nie nie wierzył ) , to jaki miałby cel wymyślać takie herezje??? To bez sensu ! Jakieś ziarnko prawdy musi być w tym co mówi Fernando - przynajmniej tak uważam . Jego błąd to może taki , że za bardzo to rozdmuchał . I tyle . :)


avatar
walerus

22.10.2007 22:34

0

jest dwulicus ten Alonso - tu nie chce a tu chce - tu dołki kopie - a tu ofiarą się staje - myśli że jest nieczytelny czy co?


avatar
Marti

22.10.2007 22:51

0

Ja myśle że on się już sam w tym wszystkim zagubił. On sam nie wie czego chce.


avatar
Marti

23.10.2007 00:58

0

Rozpatrzenie apelacji odbędzie się 10. listopada.


avatar
walerus

23.10.2007 09:42

0

no niech się FIA dobrze zastanowi - przykład - bracia K w Polszy......


avatar
AndrzejOpolski

23.10.2007 16:19

0

Alonso wie czego chce: zrzucić całą winę na szefostwo McLarena, wybielić swój udział w aferze szpiegowskiej, tak "pojechać" McLarenowi w swoich wypowiedziach aby zmusić i do tego by go wywalili i jescze na odchodne dali parę "baniek" za zerwanie kontraktu.


avatar
AndrzejOpolski

23.10.2007 16:20

0

miało być: aby zmuscić ich do tego


avatar
Marti

23.10.2007 17:05

0

:-) wiadomo, że "za darmo" nie odejdzie. Zobaczymy co z tego wyniknie. Napewno "negocjacje" w tej sprawie będą baaardzo długie.


avatar
wieszcz99

24.10.2007 11:17

0

Andrzej Opolski: no tak, cały smród to wina Alonso?! Oto idealny przedstawiciel " subiektywnego zakutego łba ", tak, tak, to do ciebie Opolski - przestaję czytać twoje posty, poprostu przegiąłeś !!!


avatar
walerus

24.10.2007 12:43

0

zawsze chodzi o kasę - stysfakcję też ma bo Hamilton mistrza nie zdobył.....a mclarena Alonso rozwalił od środka - to teraz trza uciekać do innego teamu.


avatar
AndrzejOpolski

24.10.2007 19:55

0

wieszcz99: tak subiektywnego forumowicza jak ty to ze świecą szukać. Jakby ci Alonso narobił na głowę to byś stwierdził, że cię namaścił i przy okazji zadbał o nawóz do włosów. Jesteś żałosny - praktycznie wszyscy widzą, że Alonso to wiecznie knujący intrygi buc, który myśli, że jak jest dwukrotnym mistrzem świata to inni a zwłaszcza młodzi kierowcy będą go nosić na rękach i patrzeć z uwielbieniem. Niestety się przejechał i nie możę tego przeżyć więc opowiada pod publiczkę i takich zawziętych ćwoków jak ty bzdury, których nikt z zewnątrz F1 nie jest w stanie zweryfikować. Nie raz pisałem, że Alonso jest świetnym kierowcą co nie zmienia faktu, że jest też rozwydrzonym, zadufanym w sobie człowiekiem. I to ty przeginasz ze swoimi wypowiedziami, zobaczymy jak ci się będzie czytało prawdę o tobie wieszczu od siedmiu boleści z cyfrą "99", która określa twój IQ.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu