Fernando Alonso, który wczoraj stracił tytuł na rzecz Kimi Raikkonena z Ferrari stwierdził, iż nie chce aby FIA rozpatrzyła pozytywnie apelację swojego zespołu – gdyby dwaj kierowcy BMW i Rosberg z Williamsa zostali zdyskwalifikowani, mistrzem zostałby Lewis Hamilton.
"To byłby jakiś żart, mieliśmy ich już wystarczająco dużo. Jeżeli coś takiego miałoby miejsce, mogłoby to pogrzebać ten sport.” – powiedział Alonso o apelacji McLarena.O całym sezonie spędzonym w nowym zespole powiedział:
„Nie wydaje mi się, aby zarządzanie w tym sezonie było dobre. Wyniki mówią same za siebie. McLaren stracił mistrzostwo, prawdopodobnie z powodu pewnych decyzji, które zostały podjęte, szczególnie w drugiej połowie sezonu. To nie tajemnica, że mnie za bardzo nie pomogli.”
„To co powiedział mój szef w Chinach, że zespół nie ściga się przeciw Raikkonenowi, a przeciwko mnie, było szczerą deklaracją. Tak więc McLaren ma swój udział w utracie tytułu, z drugiej strony Ferrari wykonało po prostu lepszą pracę od pozostałych.”
„W ostatnich dwóch wyścigach obie moje ręce i nogi były związane. Nie miałem żadnej siły. Musiałem robić to w taki sposób, w jaki oni chcieli, co spowodowało iż trudniej było mi zmniejszyć stratę.”
Pomimo krytycznych uwag co do swojego obecnego zespołu Alonso na razie nie myśli o zmianie teamu:
„Znam wszystkie plotki, ale nie rozmawiałem z żadnym innym zespołem, taka jest prawda. Jeżeli nie zostanę w McLarenie, nie mogę teraz powiedzieć że Renault to obecnie najbardziej prawdopodobna możliwość.”
22.10.2007 12:13
0
Jeden szczery w McLarenie! Niech ukarają zespoły i sprawiedliwości stanie się zadość. Wszak kierowcy McLarena maczali palce w aferze szpiegowskiej (maile De la Rosy i Alonso) a punktów im nie odebrali, tym bardziej dlaczego odbierać punkty kierowcom Williamsa a BMW, przecież oni nie mieli żadnego wpływu na to jakie paliwo się im do baku leje... szzzz to głupota no!
22.10.2007 12:26
0
czym się różni opona zimowa do Hamiltona? Na oponę jak założy się łańcuch to nie śpiewa :) Na mistrzostwo świata trzeba sobie zasłużyć, a nie postać z prezencie.
22.10.2007 12:35
0
100% we FIA mają ludzi z mercedesa co im sypią kase na lewo i prawo byle tylko FIAmilton by wygrał
22.10.2007 12:55
0
Na początku sezonu miło było popatrzeć na jazdę Hamiltona, ale sprawiedliwość musi zatriumfować i Ham nie zostanie mistrzem. P.S> Ham i Alonso powinni stracić wszystkie punkty za ten sezon
22.10.2007 13:11
0
JEST NADZIEJA !! dla F1 bo są tam jednak ludzie ( przykład Alonso - "Jeżeli coś takiego miałoby miejsce, mogłoby to pogrzebać ten sport." ), którzy nie obawiają się powiedzieć że dzieje się źle i mówią to co my wszyscy patrząc z boku widzimy i odczuwamy.
22.10.2007 13:13
0
Alonso nie zostanie w MacLarenie po tych wszystkich "sensacjach" . Kto chciałby być "chłopcem do bicia" ? Lewis to teraz lider jak się patrzy ( o otoczce wokól gwiazdy nie wspominam )
22.10.2007 13:34
0
Do Atomic: znajdz moj numer gg na forum i sie odezwij do mnie, bo kurcze maile to Ci wysylam ale Ty ich nie otrzymujesz.
22.10.2007 13:44
0
Hamilton i Alonso powinni stracić punkty tak samo jak starcił je ich zespół... Alonso na 90% odejdzie z Mercedesa...Jak ukarają BMW i inne zespoły które stoją HAMowi na drodze do tytułu to te zespoły powinny zbojkowować F1 i przenieść się do innych wyścigów...albo stworzyć własne wyścigi na tych samych torach... Gratulacje dla Roberta za wspaniały sezon i dużą dawkę emocji... chyba tylko on dał takie duże emocje...szczególnie w Kanadzie :-)
22.10.2007 16:57
0
Gdyby ukarali te dwa zespoły (odebranie punktów konstruktorom), to nie byłoby apelacji (każdy zespół by tak postąpił w takiej sytuacji). Uważam, że skoro złamali regulamin, to powini ponieść konsekwencje (ale nie kierowcy) ----- Jeszcze może Alonso powie, że Dennis kazał mu w Japonii popełnić błąd, który wyeliminował go z wyścigu. Teraz się dopiero zacznie głoszenie jego nowych herezji. Oczywiście, że McLaren ma spory udział w utracie tytułu, gdyby wyciągnęli odpowiednie wnioski i zmienili politykę zespołu, to zapewne sezon zakończył by się dla nich szczęśliwie. Od maja prowadzili w klasyfikacji indywidualnej, którą oddali w ostatnim wyścigu!!! Tylko pogratulować :-)
22.10.2007 18:22
0
Ta wypowiedź Alonso świadczy o jednym: na 100% odchodzi z McLarena. Pewnie przejdzie do Renault. Nie chciałbym być w jego skórze jeżeli w przyszłym roku startując w barwach Renault nie zdobędzie mistrzostwa. Flavio go zagryzie.
22.10.2007 18:42
0
ALONSO wie co mówi on nie chce byc plątany w sprawy McLarena z tego powodu ze hamiltonkowi zachciało sie mistrzostwa .. Mam nadzieję ze ALONSO odejdze z McLarena i w 2008r będzie w barwach Renault tam mu będzie dobrze i napewno zdobędzie mistrzostwo . Wierzę w niego ALONSO JESTES THE BEST!!!!!!!!!! I KROPKA
22.10.2007 18:46
0
A co nie podoba ci sie Atomic???
22.10.2007 19:32
0
ALO zawsze mial i bedzie miec u mnie uznanie. nie jest swiety ale w koncu to przeciez dwukrotny mistrz swiata! myslcie sobie co chcecie, ale po mojemu to on umie jezdzic! szkoda ze nie zdobyl tytulu... :)
22.10.2007 20:25
0
I znowu mieszają
22.10.2007 22:04
0
Przecież jest już po sezonie i mistrzostwo Alonso uciekło ( zresztą w końcówce już sam w nie nie wierzył ) , to jaki miałby cel wymyślać takie herezje??? To bez sensu ! Jakieś ziarnko prawdy musi być w tym co mówi Fernando - przynajmniej tak uważam . Jego błąd to może taki , że za bardzo to rozdmuchał . I tyle . :)
22.10.2007 22:34
0
jest dwulicus ten Alonso - tu nie chce a tu chce - tu dołki kopie - a tu ofiarą się staje - myśli że jest nieczytelny czy co?
22.10.2007 22:51
0
Ja myśle że on się już sam w tym wszystkim zagubił. On sam nie wie czego chce.
23.10.2007 00:58
0
Rozpatrzenie apelacji odbędzie się 10. listopada.
23.10.2007 09:42
0
no niech się FIA dobrze zastanowi - przykład - bracia K w Polszy......
23.10.2007 16:19
0
Alonso wie czego chce: zrzucić całą winę na szefostwo McLarena, wybielić swój udział w aferze szpiegowskiej, tak "pojechać" McLarenowi w swoich wypowiedziach aby zmusić i do tego by go wywalili i jescze na odchodne dali parę "baniek" za zerwanie kontraktu.
23.10.2007 16:20
0
miało być: aby zmuscić ich do tego
23.10.2007 17:05
0
:-) wiadomo, że "za darmo" nie odejdzie. Zobaczymy co z tego wyniknie. Napewno "negocjacje" w tej sprawie będą baaardzo długie.
24.10.2007 11:17
0
Andrzej Opolski: no tak, cały smród to wina Alonso?! Oto idealny przedstawiciel " subiektywnego zakutego łba ", tak, tak, to do ciebie Opolski - przestaję czytać twoje posty, poprostu przegiąłeś !!!
24.10.2007 12:43
0
zawsze chodzi o kasę - stysfakcję też ma bo Hamilton mistrza nie zdobył.....a mclarena Alonso rozwalił od środka - to teraz trza uciekać do innego teamu.
24.10.2007 19:55
0
wieszcz99: tak subiektywnego forumowicza jak ty to ze świecą szukać. Jakby ci Alonso narobił na głowę to byś stwierdził, że cię namaścił i przy okazji zadbał o nawóz do włosów. Jesteś żałosny - praktycznie wszyscy widzą, że Alonso to wiecznie knujący intrygi buc, który myśli, że jak jest dwukrotnym mistrzem świata to inni a zwłaszcza młodzi kierowcy będą go nosić na rękach i patrzeć z uwielbieniem. Niestety się przejechał i nie możę tego przeżyć więc opowiada pod publiczkę i takich zawziętych ćwoków jak ty bzdury, których nikt z zewnątrz F1 nie jest w stanie zweryfikować. Nie raz pisałem, że Alonso jest świetnym kierowcą co nie zmienia faktu, że jest też rozwydrzonym, zadufanym w sobie człowiekiem. I to ty przeginasz ze swoimi wypowiedziami, zobaczymy jak ci się będzie czytało prawdę o tobie wieszczu od siedmiu boleści z cyfrą "99", która określa twój IQ.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się