WIADOMOŚCI

McLaren: nikt nie jest faworyzowany
McLaren: nikt nie jest faworyzowany
McLaren oficjalnie zaprzecza jakoby którykolwiek z kierowców był faworyzowany w walce o tytuł mistrzowski.
baner_rbr_v3.jpg
Hamilton jest obecnie liderem w klasyfikacji indywidualnej i wyprzedza swojego kolegę z zespołu o cztery punkty.

„Chcemy, aby to było jasne. W zespole traktujemy i będziemy traktować wszystkich uczciwie i równo.” oświadcza McLaren.

Pomimo zapewnień zespołu sytuacja wydaje się być jednak napięta. Alonso oraz szef teamu Ron Dennis nie rozmawiali ze sobą od czasu Grand Prix Węgier. Hiszpan, który dwukrotnie zdobył tytuł mistrzowski w barwach Renault twierdzi, że jego angielski kolega jest w widoczny sposób faworyzowany w walce o zdobycie tegorocznego mistrzostwa.

McLaren odpowiada na zarzuty:
„Zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby obaj kierowcy mieli identyczne szanse. Mamy tutaj na myśli sprawy takie jak ustawienia bolidu, silnik, dostęp do zasobów.
W tym roku pojawiało się niezwykle dużo zarzutów kierowanych w naszym kierunku odnośnie rzekomo nierównych szans zawodników, jednak obecny stan punktowy ilustruje najlepiej fakt, że w naszym zespole wszyscy są traktowani równo.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

58 KOMENTARZY
avatar
Wehr

10.10.2007 21:36

0

Heh, dobre sobie. :D


avatar
ales1

10.10.2007 21:52

0

Akurat!


avatar
adam1de

10.10.2007 21:53

0

Raczej RÓWNO INACZEJ! ALO


avatar
boxster

10.10.2007 21:58

0

haha:D nie ma to jak równość w McLarenie:P


avatar
Agnieszka

10.10.2007 22:21

0

Jasne, jasne! Srutu tutu kilo drutu! Są równi i równiejsi niestety!


avatar
marbi

10.10.2007 22:22

0

na poczatku oficjalnie zaprzeczali jakoby mclaren wykorzystal dane ferrari. Dobra dobra dupki, nikt nie jest taki glupi zeby w to uwiezyc.


avatar
Yazer

10.10.2007 22:22

0

Ehh...dziwne ze dopiero teraz reaguja na ta sprawe "rownosci" x|


avatar
marbi

10.10.2007 22:23

0

tlumaczenie sie stanem pkt jest bezsensu.


avatar
shav

10.10.2007 22:26

0

Tak równo bo lewisa pokonał żwir. Gsdyby nie to Lewis wyprzediłby Alonso 14 pktami i miał tytuł w kieszeni. Gdzie te równe ilosci pkt?!


avatar
kosola

10.10.2007 22:36

0

smiech na sali ! :D:D Alonso nadrabia umijetnosciami to jest kpina co McL robi ...


avatar
Porky2

10.10.2007 22:39

0

nie usmialem sie tak juz daaawno:P


avatar
kemerek

10.10.2007 22:42

0

Równo jak w BMW... Jeden równy, ale drugi RÓWNIEJSZY... :-(


avatar
hot dog

10.10.2007 22:46

0

Żenada jeszcze brakuje oficjalnego komunikatu FIA w tej sprawie ....


avatar
Bobekman

10.10.2007 23:37

0

ciekawe jak się skończy sprawo o celowe zwiększanie ciśnnioenia w oponach u Alonso w Kwalifikacjach przed GP CHIN?


avatar
adam1de

10.10.2007 23:40

0

Czytałem na Onet.pl ża Vettel przymierza si,e do McLarena. Szkoda mi Sebka bo przy HAMie się nie wykaże, zawsze go postawią w cień. W STR zrobi większą karierę.


avatar
adam1de

10.10.2007 23:45

0

lepiej żeby przeszedł do Prodrive-a lub Spykera niż do McLarena. Tam niech lepiej idzie RSC.


avatar
reikorp

11.10.2007 00:47

0

Apeluję do wszystkich, aby się nie martwili. Święta Benzyna wysłuchała naszych próźb przed GP Chin i wyeliminowała Hamiltona, jeśli równie gorliwie będziemy modlić się o sprawiedliwość przed Interlagos, z pewnością wysłucha nas i tym razem. A Dennisowi kij w oko, stary grzyb. Nie przypominam sobie co on dobrego dla wyścigów zrobił... Za to łże z taką częstotliwością, że z powodzeniem mógłby zostać pierwszoligowym politykiem.


avatar
KamilMcLaren

11.10.2007 07:54

0

Alonso ratuj sie!!!!! Przejeź do renault! Hamilton to dupa ! Sam by jednego wyścigu nie przejechał ale FIA pomaga mu zwyciężać! Widać chcą miec drugiego Michaela Schumachera w Formule 1 i wziezli sobie za model akurat hamiltona!!!!


avatar
walerus

11.10.2007 08:51

0

są traktowani tak równo jak wszyscy w 4 RP......


avatar
walerus

11.10.2007 08:52

0

złóżmy się na mocherowy beret dla HAMiltona - wyślemy mu jako trofeum za zdobycie mistrza świata w "ten" sposób.......


avatar
Supek

11.10.2007 09:00

0

Jeśli ktoś z was ma jeszcze jakiekolwiek wątpliwości co do faworyzowania Hamiltona to zapraszam do lektury poniższej wypowiedzi samego szefa F1 "Sam szef Formuły 1, Bernie Ecclestone, nie ukrywa swojej sympatii do Hamiltona: - Jestem obecny w tym biznesie, że trudno spamiętać, ale nie widziałem jeszcze kogoś takiego. - Straciliśmy w Formule 1 wielkiego bohatera, Michaela Schumachera, ale w Lewisie znaleźliśmy następnego. Kimi Raikkonen ledwo się odzywa, a tym samym niewiele robi dla naszego sportu. Podobnie Alonso, który w ciągu dwóch mistrzowskich lat nie zrobił nic dla naszej dyscypliny - podkreśla Ecclestone. - Hamilton, jeśli zdobędzie tytuł, będzie się zachowywał jak mistrz. Jestem tego pewny. Dlatego będę mu kibicował w czasie GP Brazylii." Cóż za wyważony ton wypowiedzi..FIA to jedna wielka klika....mógł chociaz poczekac z tymi zachwytami do konca sezonu...obrzydliwe i tyle.


avatar
atomic

11.10.2007 09:16

0

czyżby ludzie z mcl ożywili bolid i ten zaczął gadać jak słynny "night rider". więc kto zaprogramował mcl do takiej wypowiedzi? pewnie sam ron + berni i cale fia .


avatar
fezuj

11.10.2007 09:51

0

Chcemy, aby to było jasne- "nikt nam nie wmówi że czarne jest czarne a białe jest białe"!! "będziemy traktować wszystkich uczciwie i równo" - tzn. Lewis dostanie wszystko co najlepsze a Alonsso g.... !


avatar
prezesq

11.10.2007 09:55

0

to dokładnie tak samo jak w "Folwarku zwierzęcym": "...wszystkie zwierzęta są równe, ale są też RÓWNIEJSZE..." Ferdek bądź więc w Brazylii NAJRÓWNIEJSZY.


avatar
holyjoe

11.10.2007 10:07

0

Szefostwo McLarena sympatyzuje z PiS-em? Denis pieprzy głupoty niczym wywrotowcy kaczyści. Myślałby kto...wszyscy są równi. Ehe....


avatar
holyjoe

11.10.2007 10:09

0

Pozatym FIA to taki światowy PZPN!!!


avatar
rama

11.10.2007 10:11

0

Ja bym tylko Chciał żeby Hamilton nie dojechał ...wygrał Alonso drugi Kimi trzeci Massa, czwarty Robert, Piąty Heidfeld, szósty Rosberg, Siódmy Button, osmy Kovalainen:)...wtedy mistrzem Ferdek, drugi Kimi:D, a hamilton 3:D hahhaa ale bym sie cieszyl:)


avatar
kriztower

11.10.2007 10:25

0

Tak samo Heidfeld nie jest faoryzowany w BMW!! Buahaha McL śmiech na sali!!


avatar
Żyleta

11.10.2007 10:35

0

zgadzam sie z rama. ktos kto uniemozliwia mi wypowiedzi na forum to zwykly dupek i cienias


avatar
pikolo

11.10.2007 10:45

0

Ja będe się bardzo cieszył jak wygra Kimi Alonso też może być byle nie Hamilton i mam nadzieję że mimo "pleców" jakie ma nie dojedzie do mety....trzeba wierzyć w bandy żwirki trawę i co tylko....i zgadzam się z Supkiem z tymi zachwytami mogli poczekac aż sezon sie skończy to jest żenujące!!


avatar
Kriss81

11.10.2007 10:53

0

A ja się obawiam, że to Alonso nie utrzyma nerwów na wodzy i się gwizdnie na którymś zakręcie. Jakby nie patrzeć, w porównaniu z Hamiltonem, Alonso jeździ jak połamany. Wystarczy wspomnieć GP Kanady w którym bodajże 4 razy wyleciał na tym samym zakręcie. Pewnie sobie teraz pluje w brodę po wypadku na Fuji, bo gdyby nie to, dziś on byłby liderem. Wyścig w Brazylii będzie prawdziwym testem dla Alonso bo nerwus z niego straszny.


avatar
Leeloo

11.10.2007 11:17

0

do SUPEK: widać faworyzowanie Lewisa bardzo dobrze wpływa na popularność samej F1 a co za tym idzie przyciągnięcie dużej rzeszy kibiców i sponsorów, także w wypowiedzi samego Berniego można odczytać "tak Lewis jest magnesem dla kasy przecież którą tak bardzo lubimy !!"


avatar
zwierzak

11.10.2007 11:42

0

I to zabije f1. Nikt nie ujmuje zdolności Lewisowi, jest jednak wielu kierowcóww stawce, którym boski Lewis może i powinien się kłaniać. Jedno jest pewne, że został największym fuksiarzem w historii F1.Trafił do liczącego się od wielu lat zespołu. Zespół wykradł dokumentację Ferrari.Faworyzowany przez Dona musiał wygrywać z Fernando. Jeśli tzw. znawcy F1 twierdzą, że mclaren nie korzystał z dokumentacji Ferrari, to proponuję żeby w przyszłym roku jak mclaren zacznie wygrywać - niech dobrowolnie odda swoją dokumentację Ferrari. Od wielu lat kibicowałem McLarenowi - teraz z całą pewnością NIE. Pewne jest to, że gdyby spyker wykradł dokumentację ferrari lub mclarena został by zdyskwalifikowany na 2 lata. Szefostwo nie chciało pozbawiać kibiców adrenaliny i przez to taka kara. Jako konstruktorzy surowa a jako kierowcy nic - niech dalej jeżdżą kradzionym samochodem. Wielka szkoda


avatar
walerus

11.10.2007 12:05

0

po cichu marzy mi się wymiana maili między Alonso i Raikonen - Alonso pisze: utrzemy nosa Hamiltonowi i mclarenowi - Ty wystartuj jak rakieta po mistrza świata ja zajmę się Hamiltonem - uważam że w tym wyścigu tylko Alonso stać na skasowanie Hamiltona - obroni się że dostał bolid nie taki jak trzeba i nie zdążył dohamować - jemu ujdzie to płazem i odejdzie z mclarena - każdego innego kierowcę który by podniósł koło przeciwo HAMilowi FIA by zbanowała na wieki....


avatar
Sue

11.10.2007 12:11

0

"W zespole traktujemy i będziemy traktować wszystkich uczciwie i równo." hahaha dobreee xD


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu