WIADOMOŚCI

Ruszył drugi dzień testów nowych opon Pirelli
Ruszył drugi dzień testów nowych opon Pirelli
Punktualnie o godzinie 6:00 czasu polskiego na torze w Abu Zabi rozpoczął się drugi i ostatni dzień testów nowych opon Pirelli. Tym razem Robert Kubica testuje z Williamsem od rana, aby po południu przekazać kokpit George'owi Russellowi.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Ekipy F1 mają przed sobą jeszcze jeden pracowity dzień na torze Yas Marina zanim będą mogły powrócić do swoich fabryk i na dobre zaszyć się przy pracy nad nowymi maszynami na sezon 2019.

Testy w Abu Zabi odbywające się już po zakończeniu sezonu są o tyle ważne iż wkrótce firma Pirelli nominuje pierwsze mieszanki na sezon 2019, a zespoły będą musiały dokonać ich wyboru na GP Australii.

Po pierwszym dniu testów nastąpiła spora roszada wśród składów ekip. Podobnie jak wczoraj, także i dzisiaj spora część kierowców otrzymała szansę wcześniejszej zmiany barw, aby jeszcze w tym roku móc zapoznać się ze swoimi nowymi zespołami.

Poniżej przedstawiamy zestawienie składów na drugi dzień testów w Abu Zabi.

  1. Mercedes - Valtteri Bottas
  2. Ferrari - Charles Leclerc
  3. Red Bull - Pierre Gasly
  4. Force India - Lance Stroll
  5. Williams - Robert Kubica / George Russell
  6. Renault - Artem Markiełow
  7. Toro Rosso - Daniił Kwiat
  8. Haas - Louis Deletraz
  9. McLaren - Carlos Sainz
  10. Sauber - Antoinio Giovinazzi
Wszystkich użytkowników prosimy o komentowanie wydarzeń z toru Yas Marina pod poniższą wiadomością oraz tradycyjnie o kulturę dyskusji. Przypominamy również, że testy nie są nigdzie transmitowane. Na torze brak jest kamer telewizyjnych i są spore problemy nawet z przekazem informacji dotyczących ogumienia z jakiego korzystają kierowcy stąd ciężko jest zorientować się kto na jakich oponach jeździ. Live Timing również nie jest dostępny, ale w internecie można znaleźć nieoficjalne blogi prowadzące transmisje tekstowe (np. TUTAJ).

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

17 KOMENTARZY
avatar
Heytham1

28.11.2018 06:44

0

Nie rozumiem czemu Hass korzysta na tych testach z usług jakiś gości którzy nie będą się ścigać za rok. Jak w takim razie działanie nowych opon zrozumie taki Grosjean i jakie info na temat ogumienia przekażę Deletraz?


avatar
Mario_

28.11.2018 07:07

0

Narazie Robert jezdzi bardzo mało...


avatar
kruszon

28.11.2018 08:16

0

Ad@1 może szykują go za groszka...


avatar
berko

28.11.2018 09:12

0

A ja nie rozumiem jak można być tak buraczanym zespolem jak RedBull. Cieszę się że Daniel od nich odchodzi bo lubiłem ich tylko ze względu na niego. Kimi testuje w Sauberze. Sainz w McLaren'ie. A Ricciardo ani w RedBullu ani w Renault. BURACTWO pełną gębą


avatar
LuckyFindet

28.11.2018 09:20

0

@2 i tak przejechał więcej niż wczoraj, więc to i tak dobrze


avatar
Jen

28.11.2018 09:20

0

@4 berko Jest różnica między tymi trzema zespołami. Renault i Ferrari same zrezygnowały z usług Sainza i Raikkonena. Kierowcy nie są już im potrzebni więc mogą spokojnie testować w nowych zespołach. Tymczasem Ricciardo sam zrezygnował z RBR. Co zrozumiałe juz jakiś czas temu odsunęli go od rozwoju bolidu. Renault rośnie w siłę więc RBR wykorzystuje kontrakt z Danielem, aby im nie ułatwiać kolejnego sezonu. Renault nie ukrywa, że ich kolejnym celem jest trzecie miejsce w kwalifikacji.


avatar
MattiM

28.11.2018 10:07

0

@4 Ricciardo jest zawodnikiem Red Bulla jeszcze. Dlaczego Red Bull ma mu płacić, a ten jeździć dla Renault?


avatar
tomasss

28.11.2018 10:32

0

Robert nie pojawi sie juz na torze... :(


avatar
Jakusa

28.11.2018 10:41

0

Wygląda na to, że Williams jako jedyny jeździł dziś zatankowany pod korek, ciekawe czy ten sam program dostanie Russel.


avatar
piotrek1587

28.11.2018 11:33

0

No i coś się tam podziało skoro Robert dalej jeździ.


avatar
berko

28.11.2018 12:13

0

@7. MattiM W takiej samej sytuacji jest Renault z Sainz'em, ale jakimś trafem Carlos jeździ na testach w McLaren'ie. Powiesz pewnie że McLaren ma silniki od Renault to dlatego, guzik prawda, RedBull to buraczany zespół i tyle.


avatar
Jen

28.11.2018 12:42

0

@11 berko Sytuacja z Sainz em jest inna. Z tego co mi wiadomo to jego umowa RBR już wygasła. Tymczasem Ricciardo ma jeszcze ważny kontrakt z RBR. Puszczając go na testy wspieraliby konkurencję.


avatar
skilder3000

28.11.2018 13:23

0

@1 czego nie rozumiesz? Trzeba kręcić kółka na superlicencje. Nawet Stroll ja dostał od FIA A nie kupił:)


avatar
belzebub

28.11.2018 14:06

0

Jeśli znaleźć choć trochę miarodajności w tych testach, to czasy Williamsa na poziomie McLarena czyli tak jak było w tym sezonie.


avatar
belzebub

28.11.2018 14:11

0

@12 Jen, jak inna? Sainz jeździł w Reno, przechodzi do bezpośredniego konkurenta czyli Mclarena. Po prostu RBR ze względu na swoją wojenkę z Reno postanowił zrobić na złość i nie puścił Riccardo wcześniej na testy. Co by stracił, skoro od jakiegoś czasu i Riccardo nie był dopuszczany do zebrań wewnątrz zespołowych. A dwa, to tylko testy opon na starej już konstrukcji.


avatar
Krys007

28.11.2018 14:55

0

Oczywiście, że inna. Sainz już nie ma umowy z Renault a Daniel do końca roku ?należy? do RBR - chyba jest różnica?


avatar
Jacko

28.11.2018 18:30

0

@7. MattiM Uwierz, że tu nie chodzi o żadne pieniądze, bo Renault by chętnie zapłaciło Riccardo za ten jeden miesiąc zamiast RB. To jest po prostu złośliwość i jakaś forma chociaż takiego ukarania Riccardo i Renault, skoro nie mogą już inaczej. Bardzo do małostkowe, ale mają do tego prawo, więc nie ma co się rozwodzić...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu