WIADOMOŚCI

Honda prawie ukończyła prace nad silnikiem na sezon 2017
Honda prawie ukończyła prace nad silnikiem na sezon 2017
Honda poinformowała, że jest na ukończeniu prac związanych z konstrukcją jednostki napędowej na sezon 2017.
baner_rbr_v3.jpg
Ostatnie poprawki silnika V6 turbo japoński producent wdrożył w Malezji i od tamtej pory zaczął w pełni skupiać się na przyszłorocznej jednostce napędowej.

„Koncepcja jest prawie ukończona” mówił szef projektu F1 Hondy, Yusuke Hasegawa. „Zaczęliśmy testować konstrukcję na sezon 2017 na hamowni i będziemy poprawiali jej osiągi poprzez testy do samego początku przyszłego sezonu. Na tym etapie nie możemy wdawać się w zbyt wiele szczegółów.”

„Niektóre z rozwiązań zastosowanych w sezonie 2016, takie jak reedukacja masy i poprawa niezawodności zawsze będą pomocne.”

„Mimo iż nie możemy wdawać się w szczegóły technologii na sezon 2017, ogólne przepisy dotyczące silników nie ulegają drastycznym zmianom, więc wiele rzeczy, których dowiedzieliśmy się w sezonie 2016 może być wykorzystanych jako podstawy na sezon 2017.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

14 KOMENTARZY
avatar
Lukas9_5

05.11.2016 14:55

0

Od 2017 jest zniesiony ten system tokenów i te silniki będzie można rozwijać do woli w trakcie sezonu?


avatar
hubos21

05.11.2016 15:25

0

co z tego, że się ma tokeny jak nie ma rozwiązań a nikt nie wprowadzi modyfikacji, żeby je testować w wyścigu


avatar
meamea

05.11.2016 16:19

0

tytuł a treść sugeruje zupełnie co innego, oni zaledwie koncepcje mają prawie ukończoną, koncepcję!!! a nie silnik, koncepcje trzeba sprawdzić a potem w życie wprowadzić, no i nie ma co ukrywać, już na etapie tej hamowni cały zespół będzie wiedział czy jest trochę szansy czy też znów cały rok w plecy, co i tak nie zmienia faktu że co by się nie działo w styczniu usłyszymy że będą walczyć o mistrzostwo


avatar
sliwa007

05.11.2016 17:40

0

Ich obecny silnik miał na tyle poważne wady konstrukcyjne, że ich wyeliminowanie nie było możliwe bez gruntownego przeprojektowania, to chyba wie każdy kibic F1. Oni to nazwali "nowym silnikiem" myślę, że względy wizerunkowe tutaj mają znaczenie - to jest pewnego rodzaju odcięcie się od porażki jaką niewątpliwie był powrót Hondy. Jednak to jest bądź co bądź kolejna modyfikacja (duża) tego co mają obecnie, regulamin się nie zmienił, więc o nowym silniku nie ma co mówić. Po prostu pewne obszary, które blokowały dalszy rozwój zostały przeprojektowane, natomiast to co było już dobre zostało. Wniosek z tego płynie taki, że powtórki z wielkiej wtopy raczej nie możemy się spodziewać a Honda mam nadzieję, że przynajmniej zniweluje stratę do najlepszych. 3. meamea koncepcję to oni sprawdzali przez dwa sezony, to o czym czytamy to jest odpowiedz Hondy na wszelkie problemy jakie się pojawiły.


avatar
kombajn2

05.11.2016 19:32

0

@03 Umiesz czytać ze zrozumieniem? "Zaczęliśmy testować konstrukcję na sezon 2017 na hamowni" A może nie wiesz co to jest hamownia? Testują i poprawiają fizycznie kompletny sprawny silnik na sezon 2017 a ty takie głupoty wypisujesz.


avatar
Mariusz_Ce

05.11.2016 20:49

0

Dobrze już nowy projekt trafił na hamownie. Może to górnolotne , ale tak jakby dobrze wróży biorąc pod uwagę gdzie teraz jesteśmy. Uprzedzając dziecinne odcinki... wiadomo , że konkurencja nie śpi i mogą być daleko przed Hondą. Co tam ... kibicuje im , a nóż widelec przyszły sezon będzie nie tyle ciekawszy, co pełen niespodzianek.


avatar
meamea

05.11.2016 22:37

0

@5 prawie ukończyć a zaczynać testować to dwie rózne rzeczy


avatar
lukzab91

06.11.2016 07:19

0

lepiej niech mniej się chwali a zaskoczy nas poztywnie w 2017., bo Mercedes nic nie mówi a samochód pewnie juz teraz ma gotów na 2017..;/


avatar
theadzik

06.11.2016 17:49

0

>takie jak reedukacja masy A co Massa stracił nagle edukację?


avatar
Vendeur

06.11.2016 22:59

0

@ 9. theadzik - to miało być zabawne? Tylko idioci piszą nazwiska małą literą, okazując tym totalny brak szacunku dla drugiej osoby. To samo można stwierdzić o kimś, kto próbuje to sugerować w tak nikczemny sposób, bo nikt o zdrowych zmysłach nie przeinaczył by w ten sposób treści newsa.


avatar
Obywatel

06.11.2016 23:34

0

@10 Vendeur Jak zawsze trafnie. Nic dodac nic ujac. Tylko spokojniej bo takich ludzi nie zmienisz a Ty tylko sie irytujesz. Ze DP nic nie jest watanie zrobic z takimi aspolecznymi osobnikami...


avatar
tommek7

07.11.2016 09:47

0

No to spoko,niedługo pewnie zaczną pracę nad silnikiem na 2018.


avatar
mazur81

07.11.2016 11:35

0

"Reedukacja masy" ? Ciekawe czego nowego się nauczyła masa...


avatar
St Devote

08.11.2016 12:33

0

Massy nie ma co reedukować, bo on już się dawno skończył. Po tym sezonie zostanie zredukowany do roli komentatora w jakimś tele mundo i zrobi miejsce młodszym i zdolniejszym.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu