WIADOMOŚCI

Verstappen: Grosjean hamował zdecydowanie za wcześnie
Verstappen: Grosjean hamował zdecydowanie za wcześnie
Max Verstappen, który w dużej mierze przyczynił się do spektakularnego zakończenia dzisiejszego wyścigu o Grand Prix Monako po opuszczeniu wraku swojego bolidu powiedział dziennikarzom, że w momencie wypadku w ogóle nie myślał o wyprzedzaniu Romaina Grosjeana.
baner_rbr_v3.jpg
Kierowca Toro Rosso na 64 okrążeniu GP Monako na dohamowaniu do pierwszego zakrętu toru zahaczył o tylne koło bolidu Romaina Grosjeana, a następnie wbił się w bandę ochronną.

Kierowca uniknął obrażeń i kokpit opuścił o własnych siłach, jednak jak przyznał po wyścigu do całego zamieszania doprowadziło zbyt wczesne hamowanie kierowcy Lotusa.

„W mojej ocenie to nie był mój manewr, gdyż okrążenie wcześniej hamowałem dokładnie w punkcie, gdzie doszło do wypadku i widać wyraźnie, że auto jadące przede mną zahamowało dużo wcześniej” tłumaczył się po wyścigu najmłodszy kierowca w stawce.

„Jeżeli jeździ się z takimi prędkościami tak blisko siebie nie można robić wszystkiego, gdyż inni nie spodziewają się takiego hamowania. Próbowałem tego uniknąć, ale naprawdę zostałem zaskoczony.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

16 KOMENTARZY
avatar
Michael Schumi

24.05.2015 17:46

0

Wierzę Maxowi. On nie jest z tych nieokrzesanych. Poza tym dotąd nie popełnił takiego błędu, jak teraz. Dotąd jeździł bardzo dobrze te wcześniejsze okrążenia. Na pewno go złapałby później.


avatar
waterball

24.05.2015 17:49

0

"W mojej wizji ... dużo wcześniej” albo źle przetłumaczone albo chłopak ma ciężki wstrząs mózgu.


avatar
rbej

24.05.2015 17:49

0

Chłopak głupoty pierdzieli. Pewnie od uderzenia.


avatar
Jahar

24.05.2015 17:55

0

Ryzykował i przekalkulowal ale przynajmniej o coś mu chodziło w tym wyścigu nie tak jak Kimiemu.


avatar
majorku

24.05.2015 17:57

0

Racja Romek wcześniej odpuścił młody by go bez problemu wyprzedził jeżdzi zajebiście szybko i z polotem a Romek out F1 razem z Maldonado Eriksonem iRaikonenem ten to na spikera w radio


avatar
Lotuss

24.05.2015 18:01

0

Przecież opony Gro miały ponad 45okrążeń to co on myślał że będzie Lotus tempem Qual jechał


avatar
motoxj

24.05.2015 18:04

0

Przecież jakby GRO miał za wcześnie zachamować to tak jakby odpuścił żeby przepuścić Maxa. Wątpię żeby Romek się poddawał albo wykonywał ruchy które miałyby zdekoncentrować rywala. Holender gnał jak szalony i tyle i tak dziwne że tak późno popełnił tak poważny błąd.


avatar
Card

24.05.2015 18:07

0

O czym wy mówicie? To nie jest wina Romana. Zmieniał opony na 19 okr to chyba oczywiste, że Lotus nie jechałby tempem Verstappena, który miał o wiele świeższe opony. Nawet gdyby nie było tam Romana to Max wylądowałby przed kościołem bo jego prędkość przed zakrętem była o wiele za duża.


avatar
pjc

24.05.2015 18:16

0

Żeby tak przykleić się do Ferrari i wyprzedzać kolejnych rywali. To była ciekawa taktyka... do czasu. Tak czy inaczej - Max pokazał talent.


avatar
milosz5353

24.05.2015 18:17

0

Moim zdaniem w tej sytuacji nikt nie jest bez winy. Po pierwsze Verstappen trochę opóźnił hamowanie a Grosjean trochę za wcześnie hamował. A po drugie szkoda mi Maxa bo to już 3 albo 4 wyścig którego nie ukończył.


avatar
elin

24.05.2015 18:21

0

@ 4. Jahar Kimi dowiózł do mety punkty, Max rozbił bolid, jednocześnie niszcząc wyścig Romaina. Wybacz, ale w wyścigach chyba chodzi o punkty, a nie tylko o " coś ". Co oczywiście nie znaczy, że dzisiejszy występ Raikkonena był dobry. Pojechał przeciętnie i za dużo marudził ... Ale porównując bezmyślność Maxa, to już lepsza przeciętna jazda Kimiego. Liczy się efektywność ( punkty ), nie efektowność ( dzwon )


avatar
motoxj

24.05.2015 18:26

0

Widać że młody nie ma prawka. Max pamiętaj zawsze trzeba zachować bezpieczną odległość


avatar
michal39533

24.05.2015 18:40

0

Przecież to Max zapomniał hamować przed zakrętem. nawet jakby nie walnął w Lotusa i tak by nie wyrobił


avatar
Card

24.05.2015 18:43

0

Pastor jak się nie myle, to żadnego nie ukończył w tym sezonie :D miszcz nad mistrzami


avatar
Root

25.05.2015 00:06

0

W ogóle nie myślał o wyprzedzaniu Grosejana... ta jasne. A w ogóle, to skoro on, na świeżych oponach mógł później zacząć hamować, to wcale nie oznacza, że Grosejan na zużytych tez miał zacząć w tym samym miejscu. Duży błąd nastolatka i tyle.


avatar
Blazefuryx

25.05.2015 04:15

0

14. Mylisz się, mistrzu nad mistrzami.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu