Monisha Kaltenborn, ze skutkiem natychmiastowym, została nowym szefem zespół Sauber, zapisując się w historii Formuły 1 jako pierwsza kobieta na tym stanowisku.
Peter Sauber, współwłaściciel i założyciel zespołu od dawna przygotowywał się do przejścia na sportową emeryturę. Wcześniej w tym roku przekazał Monishy Kaltenborn 30 procent udziałów w swoim zespole.Kaltenborn dołączyła do zespołu Saubera w 2000 roku jako szefowa działu prawnego, z czasem awansowała na stanowisko dyrektora zarządzającego, a od dzisiaj będzie piastować stanowisko szefa zespołu.
„Teraz jest odpowiedni moment dla nas obydwojga, więc to dobra chwila na przekazanie pałeczki” mówił Peter Sauber, który cały czas pozostanie prezesem swojej firmy. „Nie byłem w stanie uczestniczyć w kilku wyścigach- ostatnio w Grand Prix Japonii, gdzie zespół pokazał doskonałą formę.”
„Nie mam wątpliwości, że Monisha posiada wszystkie niezbędne umiejętności, aby być świetnym szefem zespołu i równie przekonany jestem, że zapewni ona podtrzymanie wartości jakimi kieruję się firma. To bardzo ważne dla mnie.”
Z koeli Monisha Kaltenborn powiedziała: „Naturalnie jestem bardzo świadoma ogromu odpowiedzialności jaki mam dla zespołu wyścigowego Petera Saubera. Założył on zespół przeszło 40 lat temu, a na wiosnę będziemy mieli 20-lecie obecności Saubera w Formule 1.”
„Jesteśmy czwartym najstarszym zespołem w F1. Rozbudowa projektu i utrzymanie go w trudnym środowisku jest ogromnym osiągnięciem. Stawiam sobie poprzeczkę bardzo wysoko i chcę z poświęceniem pchać zespół do przodu, tak jak życzyłby sobie tego Peter Sauber. Chcę również poprowadzić ekipę do sukcesu.”
11.10.2012 09:36
0
Pierwsza kobieta na stanowisku szefa zespołu F1 - gratulacje. Myślę, że to zasłużony awans p. Kaltenborn. Wydaje mi się, że świetnie da sobie radę.
11.10.2012 09:50
0
Zaraz odezwą się szowinistyczne głosy, że F1 schodzi na psy bo kobieta kieruje jedną z ekip, bo kobiety chcą jeździć w bolidach F1 a faceci się nie sprzeciwiają. Tylko jak ktoś jest dobry w tym co robi to nie ma znaczenia czy chodzi w spódnicy- i nie mówię tu o szkotach- czy w spodniach. Monisha -powodzenia.
11.10.2012 10:15
0
Świetna wiadomość. Skoro Sauber tak zadecydował to znaczy ze wiec co robi. Na pewno Monisha ma potencjał i bedzie pchać ekipę do przodu. Auto mają teraz super wiec powodzenia!!!
11.10.2012 11:45
0
nowy rozdział w F1. Było by ciekawie gdyby jakiś team miał dwie kobitki jako kierowców prawda ?
11.10.2012 11:58
0
Właśnie takie stanowiska powinny obejmować kobiety w F1 - zarządzające:) Zobaczymy co Monisha pokaże, ale kobiety w takim sporcie to prawdziwe wojowniczki, więc determinacji jej nie zabraknie. Co do dam w bolidach F1, nie uważam, by to był dobry pomysł i mam nadzieję, że prędko do tego nie dojdzie. Pozdrawiam
11.10.2012 13:07
0
GRATULACJE! Oczy całego świata (F1) będą patrzeć na Monishe no i Saubera. Mam nadzieję, że to nie tylko zabieg marketingowy!
11.10.2012 14:12
0
5. Martitta Wydaje mi się, że jest bardzo wymagająca i ma konkretne wymagania w stosunku do kierowców. Pamiętam jej wypowiedzi po kwalifikacjach do GP Belgii, Kobayashi zakwalifikował się na drugiej pozycji a Perez bodajże startował z trzeciej linii. Była wówczas zadowolona z kierowców, ale też jasno powiedziała, że w wyścigu liczy na solidną zdobycz punktową i dała do zrozumienia, że nie mają tego "schrzanić".
11.10.2012 14:45
0
Jakoś ta cała sucha prawniczka na tym stanowsku mnie nie przekonuje. A także w sumie ten zespół. Wyspecjalizowali się w wyławianiu kierowców na sprzedaż. Dla mnie Sauber to taki zespół bez większych ambicji. I myślę że Monisha tylko ugruntuje ten wizerunek.
11.10.2012 14:46
0
Ewentualnie przygotuje grunt pod sprzedaż i Sauber stanie się innym zespołem. Co może nie byłoby takie złe.
11.10.2012 15:34
0
Po wywiadzie Monishy dla F1 Racing to była tylko kwestia czasu, kiedy Peter podejmie taką decyzję. Już wtedy była poważnie przymierzana do objęcia tej funkcji. Jak się tak człowiek zagłębi w życiorysy sławnych ludzi w F1 to widać, że większość z nich znalazła się tam przypadkowo po czym tak mocno Formuła 1 ich zaabsorbowała, że zostali już tam i wykonują kawal dobrej roboty. Nie inaczej było z Monishą. Dostała propozycję jako prawnik ekipy w celu sprawdzania poprawności umów z kierowcami , a następnie ciężką pracą pięła się juz tylko do góry. Solidny materiał na szefa ekipy.
11.10.2012 15:35
0
@7.Marti - Wiadomo, babki w F1, to muszą być twarde babki ;))
11.10.2012 18:49
0
@11. Martitta - co racja to racja :)
11.10.2012 20:56
0
Kobiecie niczego nie brakuje w kwestii zarządzania. A może nawet będzie lepsza, niż szerokie grono panów?? :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się