Zespół Mercedesa w Malezji potwierdził jednie tezę, że W03 jest bardzo szybki tylko w kwalifikacjach. Po dzisiejszym wyścigu, w którym sporą rolę odegrała pogoda, zawodnicy Mercedesa ponownie nie byli zadowoleni ze swoich osiągów. Michael Schumacher, który wczoraj wywalczył trzecie pole startowe dzisiaj zdobył dla ekipy skromny 1 punkt, przekraczając linię mety na 10 miejscu.
„Biorąc pod uwagę moją pozycję startową, zdobycie dzisiaj jednego punktu jest rozczarowujące. Oczywiście wolałbym lepiej wypaść dla zespołu, który tak ciężko pracował. Zaraz po starcie zostałem niestety dotknięty z tyłu, a bolid obróciło, co zadecydowało o moim wyścigu. Podczas pierwszej części wyścigu, starałem się jedynie pozostać na torze gdyż nic nie było widać. Przerwanie wyścigu było prawidłową decyzją. Po restarcie, tempo nie było takie złe, ale podobnie było w przypadku pozostałych ekip, więc ciężko było zyskać pozycje. Po dzisiejszym dniu wiemy, że musimy jeszcze sporo popracować, aby przenieść nasze tempo kwalifikacyjne na wyścig i jestem pewny, że chłopaki w fabryce już myślą nad rozwiązaniem tego problemu. Nie stanie się tak jednak z wyścigu na wyścig, zajmie trochę czasu, a my musimy dać im ten czas. Nadal jednak faktem jest, że poprawiliśmy się. Mogę więc teraz wrócić do domu, mając to zapewnienie i czekać na walkę w kolejnych wyścigach.”
Nico Rosberg
„To był pechowy dzień dla mnie, a sam wyścig obfitował wiele atrakcji. Miałem dobry restart a za sprawą strategii znalazłem się na czwartej pozycji. Potem jednak miałem problemy z oponami przejściowymi; degradacja była bardzo duża, co zmusiło mnie do wykonania kolejnego postoju. Pozytywną rzeczą jest to, że na ostatnim przejeździe na slickach miałem dobre tempo. Dzięki zarządzaniu ogumieniem byłem w stanie pokonać Jensona [Buttona]. Jesteśmy mocni w kwalifikacjach ale jeszcze nie w wyścigu. Musimy nad tym popracować przed kolejnym wyścigiem w Chinach.”
25.03.2012 14:33
0
W kwalifikacjach są mocni, w wyścigu w ogóle się nie liczą
25.03.2012 14:33
0
tempo jak rok temu, nic sie nie zmienilo.
25.03.2012 14:37
0
2. No nie jestem pewien. Jest dużo lepiej, bolid ma potencjał, jeśli uporają się z problem z oponami to na pewno będą regularnie w top 5 albo podium
25.03.2012 14:43
0
F1fan21 Tez uważam że potencjał w tym aucie siedzi . Bo te auto potrafi być szybkie. Szkoda że tylko w kwalifikacjach. W wyścigu jest bardzo słabo . większość ekip jak np. Red Bull, Ferrari czy Sauber ma lepsze tempo wyścigowe od kwalifikacji i lepiej na tym wychodzą . Teraz zadaniem ekipy Mercedesa jest tak jak mówią kierowcy przełożenie tempa kwalifikacyjnego na wyścigowe ale także a może i przede wszystkim uporanie sie z tą nadmierną degradacją opon. Na pewno wymaga to czasu oby jednak to nie trwało to zbyt długo bo na razie zespoły są blisko siebie i nie można sobie pozwolić na zbytnie tracenie punktów.
25.03.2012 14:43
0
Właściwie jedynym pozytywem tego wyścigu jest punkt dla Schumiego. Generalnie na słaby wynik złożyło się według mnie kilka przyczyn. Pierwsza to oczywiście amatorskie zachowanie Grosjean'a, który w drugim wyscigu z rzędu nie może przejechać nawet jednego okrażenia, a przy okazji spowodował spadek Schumiego o dwanaście miejsc. GP2 to jednak zupełnie inne realia. Druga rzecz to ustawienia obydwu Mercedesów absolutnie na suchą nawierzchnię (zresztą podbnie jak Buttona). Trudno się dziwić w sumie, że stawiają na takie ustawienia, kiedy ich największą bronią są prędkości maksymalne. Stąd wczorajsze rekordy Buttona i Schumachera w ostatnim sektorze. Kiedy tor jest przyczepny, to jeszcze jest ok, ale na mokrym, przesychającym, a nawet nienagumowanym torze brak docisku aero jest aż zanadto widoczny. I jeszcze do tego zużycie opon, które w przypadku intermediatów jeszce sie potęguje. Tempo Schumiego i Rosberga na koniec było dobre, ale starty poniesione w śliskiej części wyscigu nie do odrobieia. Przy optymalnym wyscigu myślę, że Schumacher miał szansę powalczyć z Raikonnenem o piąte miejsce. Mercedes to trzecia siła w stawce, ale muszą być ku temu spełnione suche i przyczepne warunki na torze, bo wtedy duża prędkość na protych nie koliduje tak bardzo z brakiem przyczerpności. W razie deszczu Mercedes musi ryzykować z ustawieniami od początku danego weekendu, tak jak dziś zrobił to Perez, czy Senna.
25.03.2012 14:49
0
Kiepsko Mercedes. Kwalifikacje imponujące, ale tempo wyścigowe tragiczne. Rosberga objeżdzał dzisiaj kto chciał. Do tego opony niszczą najszybciej z wszystkich. Liczyłem na Mercedesa bardzo, ale z tego co widzę to problemy mają nie mniejsze niż w Ferrari. Może to kwestia ustawień bolidu zbyt agresywnie na kwalifikacje a potem płacą za to w wyścigu. Sam nie wiem w Mercedesie w każdym razie miny nie tęgie. Z taką formą w wyścigu będzie ciężko nawet o punkty a co dopiero o walkę o podia. Liczę, na szybkie rozwiązanie problemu i znalezienie kompromisu między kwalifkacjami a wyścigiem.
25.03.2012 14:58
0
3. Nie powiedzialbym, ze jest "duzo lepiej". To raczej w innych ekipach jest "dużo gorzej", mam na bysli RBR i Ferrari.
25.03.2012 14:58
0
mysli*
25.03.2012 15:30
0
@ 7. Święty ja np. cieszę się, że w Red Bullu jest dużo gorzej.
25.03.2012 15:31
0
Zakasać rękawy i dalej do roboty! :)
25.03.2012 19:46
0
Od dawna widze ze nico jeździ jak grzeczna dziewczynka a zwłaszcza gdy jest wyprzedzany tzn nic sie nie broni nic a nic. Schumi jednak zawsze coś w takich sytuacjach robi walczy do upadłego z różnym skutkiem ale walczy
25.03.2012 20:18
0
9. ja też
25.03.2012 20:20
0
Największe rozczarowanie dnia. Rosberg powinien wrócić na rower.
25.03.2012 21:27
0
Mercedes w wyścigu jest słaby i moim zdaniem Ferrari w dalszej części sezonu ich przeskoczy bo Red Bull już jest z przodu. O ile dzisiaj Shumacher po prostu nie miał jak się pokazać to Rosberg był gwiazdą oczywiście negatywną. Massa wykazuje znacznie więcej walki na torze niż Nico, który dzisiaj był objeżdżany jak dziecko we mgle. On nigdy nie osiągnie wysokiego poziomu i nadaje się tylko jako kierowca numer dwa i to w co najwyżej średnim zespole u stawce.
25.03.2012 21:32
0
A ich super pomysł na Q czyli super-DRS niszczy tempo wyścigowe i zżera opony.
25.03.2012 22:16
0
Widać że merc ,,idzie na mistrza" :D :D :D Według mnie mają nawet gorszy bolid niż w tamtym roku tylko teraz mają bajer w porstaci superDRS i to im daje pałera w kwalfikacjach. Jeśli tylko inne ekipy udanie to skopiują to nawet w kwalfikacjach merc przestanie się liczyć : D
25.03.2012 22:43
0
15. Jahar Dziwne bo jak zmieniają opony jest tak samo
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się