Bernie Ecclestone, głównodowodzący Formuły 1, przyznał w rozmowie z austriackim Der Spiegel, że jego zdaniem jeżdżący od sześciu lat w Ferrari Felipe Massa pożegnałby się już z miejscem u boku Fernando Alonso, gdyby w lutym ubiegłego roku nie doszło do wypadku Roberta Kubicy.
Massa, którego wypadek podczas kwalifikacji do GP Węgier 2009 wykluczył z Formuły 1 na resztę sezonu, zdaniem wielu nie powrócił już do swojej dawnej formy.Brazylijczyk podczas dwóch minionych sezonów znacznie odstawał od Fernando Alonso, a zdaniem Ecclestone'a Ferrari nie zdecydowało się jeszcze na zastąpienie 30-letniego kierowcy tylko z powodu braku alternatyw.
„Jedno jest pewne – Felipe nie jest szczęściarzem, ale jest szybki. Myślę, że w Ferrari problemem jest kwestia alternatywy: który z dostępnych kierowców jest szybszy od Felipe?” - mówił 81-letni Brytyjczyk.
„Ja nikogo takiego nie widzę. Jestem jednak przekonany, że Robert Kubica siedziałby już za sterami Ferrari, gdyby nie jego straszliwy wypadek rajdowy”.
11.03.2012 16:06
0
Berni jest jednym z lepiej poinformowanych, więc plotki łączące Roberta z Ferrari, nie do końca są plotkami, a wypadek tylko opóźnił współprace
11.03.2012 16:07
0
Ostatnim czasem pojawia sie dużo wypowiedzi nt. Roberta w ostatnich dniach.
11.03.2012 16:15
0
Wg mnie Kubica będzie testerem Pirelli: dobry kierowca nie związany umową z żadnym teamem, który będzie jeździł dobrze sobie znanym samochodem (R30) bez parcia na wynik. Doświadczenie Roberta oraz jego wiedza dla sprawia, że jest on jednym z najlepszych testerów. Dodatkowo pomoże mu to powrócić do zawodowego uprawiania sportu: czy to F1, czy rajdów czy DTM
11.03.2012 16:24
0
Chociaż w jednej kwestii zgodzę się z Ecclestonem. @ 3. Kimi Rajdkoniem- nie sądzę.
11.03.2012 16:24
0
Chciałbym być optymistą ale widziałem rękę Roberta na fotce ,będzie cudem jak wróci do F1 w przyszłym roku
11.03.2012 16:34
0
1. Może zabrzmi to brutalnie, ale postaw się w sytuacji Ferrari. Mają Massę, który po wypadku stracił sporo formy, ale mimo wszystko jeździ jako tako. Po drugiej stronie mają Kubicę, który przez chwilę był kaleką, miał bardzo poważny wypadek i nie siedział w bolidzie od ponad roku. Jego stan znany jest ze zdjęć i opowieści jego znajomych (Sokół). Czasami przejdzie informacja o tym, że testował samochód i "ponoć nie było to spacerowe tempo". Do tego niedawno złamał jeszcze nogę. Teraz znowu zestaw to z Massą. Massa miał poważny wypadek, ale w bolidzie nie siedział tylko pół roku, a do tego miał jeszcze organizowane testy w starszym bolidzie. Czy przyjąłbyś z tej perspektywy Kubicę? Ja też bym chciał Kubicę, bo może byłby w stanie razem z Alonso przywrócić formę Ferrari (chociaż nie wiem, czy byłoby to dobre połączenie), ale trzeba też myśleć realnie. Moim zdaniem najbliższym kandydatem to jest Perez, chyba, że stanie się cud i nagle Kubica zacznie startować w F1 i notować bardzo dobre wyniki. Tyle, że na razie nie ma nawet kontraktu...
11.03.2012 16:35
0
@5 - Mówisz o tej fotce na Eurosporcie? Przecież z niej nic nie wynika, wygląda jakby ją trzymał na nodze... No i ma normalną barwe a nie fioletową :P Dziwneto wszystko, albo faktycznie wróci naglle i wszyskich zaskoczy, albo bedzie to jedno wielkie rozczarowanie dla wszystkich...
11.03.2012 16:40
0
gdyby wszystko było z jego ręką ok to po medialnym info o kłpotach z utrzymaniem szklanki zobaczylibyśmy fotkę Roberta z trzymaną w prawej dłoni szklanką
11.03.2012 16:49
0
8. mojafaja Zgodze sie z tym, jesli ręka byłaby sprawna to by jej tak nie ukrywał. Z drugiej strony jestes idiotą twierdząc że widziałeś zdjęcie ręki. A pewniejsze że jest to prowokacja.
11.03.2012 16:50
0
Gdyby babcia miała wąsy... Nie trzeba mieć żadnej tajnej wiedzy żeby stwierdzić to co Bernie, równie dobrze Robert mógł "zwolnić" Webbera :/
11.03.2012 16:51
0
wedłóg mnie ta informacja o tym że Robert nie może utrzymać szklanki w dłoni jest nieprawdziwa bo żaden lekarz tego nie potwierdził a może potwierdził a ja o tym nie wiem więc jak coś to sory
11.03.2012 16:51
0
według*
11.03.2012 16:54
0
Polak477,a skąd wiesz jakie informacje i skąd ma np.Ferrari? Czy według Ciebie realne myślenie polega na nie wierze w powrót Roberta z takim zespołem jak Ferrari. Perez mówisz,On jest słabym kierowcą,jest co najwyżej na poziomie takiego Sutila,porównywanie go do Kubicy jest nie porozumieniem.
11.03.2012 16:55
0
@9 widziałem to co wszyscy a ty wytłumacz po co mieliby stosować prowokację
11.03.2012 16:58
0
Przecież to od dawna było jasne że Ferrari czekało na RK gdyby nie ten straszny wypadek.Po odejściu Michaela Schumachera Ferrari jak to mówią nie było Konkurencyjne.Giancarlo Fisichella też nie spełnił oczekiwań już nie mówiąc o zastępstwie Felipie Massa przez ,Lucę Badoer,który jako pierwszy w historii Ferrari dojeżdżał jako ostatni w GP Belgii.Mówiąc krótko Robert w Itali jest uważany za ostatnia nadzieją,bo uważają Go ja swojego kierowcę,wychował się tam przecież.
11.03.2012 16:59
0
14. mojafaja Naucz się czytać ze zrozumieniem, potem zadawaj pytania.
11.03.2012 17:04
0
13. Perez jest bardzo młody to po pierwsze, więc dużego doświadczenia nie ma. Do tego został "wychowany" przez Akademię Ferrari i ciągle jest z Ferrari blisko. Co więcej Massa trafił do Ferrari w podobny sposób. Jak był młody to "rzucili go" do Saubera, żeby nabrał doświadczenia - mało kto wtedy wierzył, że Massa kiedykolwiek będzie jeździł w "podstawowym składzie" Ferrari. A jednak, został "powołany" do zastąpienia Schumiego i on niego miał też się uczyć. Oczywiście, że Ferrari zna dokładniejszy stan. Tyle, że Kubica nawet nie wykonał testu w F60. Jak dla mnie to już mówi wiele o zainteresowaniu Ferrari. Dodatkowo Montezemolo już raz mówił, że Ferrari jest Kubicą zainteresowane, ale muszą wiedzieć coś więcej, bo na ten dzień nie są nim zainteresowani bardziej niż resztą kierowców (i tutaj podał listę chyba z 5 kierowców). Perez od początku jest z Ferrari i wygląda na to, że jest obiecujący. Waleczny i szybko uczący się na błędach. Jeszcze brakuje mu doświadczenia i bolidu.
11.03.2012 17:05
0
@14moja prowokacja?
11.03.2012 17:15
0
17.Właśnie o to chodzi że u Pereza nie widać tego czegoś,jeździ bardzo przeciętnie,nie ma znaczenia czy to pierwszy sezon czy drugi. Co do Roberta,znowu twierdzisz że nie wykonał żadnego testu,niby skąd to wiesz,następnym razem podaj źródło takiej informacji. Ja oczywiście nie twierdzę że jakiekolwiek testy się odbyły,ale chciałbym żebyś nie rzucał tu takimi pewnikami.
11.03.2012 17:22
0
Myślę ze nie ma sensu tu się kłócić , jedni myślą tak a inni inaczej a prawda jest taka ze nie wiemy nic , tylko gdybamy . Dopiero w odpowiednim czasie (a taki prędzej czy później musi nastąpić) okaże się kto z nas miał rację . Zgadzam się z kolega 7.Wiater , lecz osobiście myślę że będzie to pierwsze z jego wypowiedzi , czyli miłe zaskoczenie. A uważam tak dlatego bo zbyt długo trwa ta cisza i dlatego coś mi tu podpada. No ale jak będzie to się sami przekonamy , byle szybko :)
11.03.2012 17:22
0
19. Proste - Ferrari zawsze informuje o wsadzeniu kogoś w bolid. Czy to Massa, czy Perez, czy Bianchi, czy też Salo. Nawet gdyby Ferrari nic nie powiedziało to media by o tym doniosły.
11.03.2012 17:37
0
@mojafaja- a na jakim zdjęciu niby widziałeś stan ręki Roberta ,mogę prosić o fotkę ,byłbym wdzięczny ?
11.03.2012 17:44
0
21.proszę zejdź na ziemię,Sytuacja Roberta jest wyjątkowa,myślisz że po ewentualnym teście Roberta po takim wypadku Ferrari leci do mediów żeby o tym poinformować,no proszę Cię,bądź poważny.
11.03.2012 17:46
0
23. A mam jedno pytanie po co takie testy trzymać w tajemnicy? Żeby im kierowcy nie ukradli? No kto tu nie jest poważny. To już sam Kubica by z tym poleciał, tak jak to zrobił ostatnio ze Skodą.
11.03.2012 17:49
0
22. tom11 , http://p.twi mg.com/A njymZYCIAEdS yS.jpg%20%28right%20hand% 29 , to chyba jak do tej pory jedyne zdjęcie prawej ręki R.K . Wygląda nie za ciekawie jak by jednak była bezwładna , ale przynajmniej kolor ma naturalny , czasu trzeba czasu . Natomiast nam wszystkim polecam zimny prysznic i , odrobinę cierpliwości . Czekamy już ponad rok więc , jeszcze poczekać możemy .
11.03.2012 17:55
0
na tym zdjęciu prawa ręka wygląda lepiej niż lewa
11.03.2012 17:57
0
Ja tam myśle że robert po testuje z pirelli i ferrari i w 2013 pojedzie za masse :)
11.03.2012 18:02
0
@głodny nie mogę otworzyć tego pliku ,
11.03.2012 18:04
0
24.A dlaczego trzymali w tajemnicy przejście Alonso do nich,zadajesz głupiutkie pytania,Gdyby Robert miał testować,albo byłby już po testach to dziennikarze by ich zjedli,a tak w spokoju mogliby robić swoje. Drugi powód,charakter Roberta,wystarczy?
11.03.2012 18:08
0
Fani F1 chyba odeszliśmy od tematu piszecie o jakiś szklankach, a post dotyczył czegoś zupełnie czegoś innego jak długo utrzyma się Felipe Massa w Scuderii Ferrari"i jakie Robert ma szanse zająć jego miejsce przy Fernando Alonso który zawsze chwalił RK i byłby najlepszym partnerem.
11.03.2012 18:09
0
a co tu gdybać jak Robert nie jezdził bolidem od wypadku ,oficjalnie :-)
11.03.2012 18:11
0
Przepraszam wszystkich za OT, ale nie bardzo jest gdzie zamieścić jakieś info. We wtorek (13 marca) o 22:00 na National Geographic w programie z cyklu Megafabryki będzie wizyta w fabryce Williamsa i prace nad FW33 w 2011 roku. Ot taka ciekawostka dla wszystkich, którzy jeszcze nie widzieli ;)
11.03.2012 18:22
0
Bernie nie powiedział nic nowego. Gdyby babka miała wąsy. Wiadomo, gdyby nie ten nieszczęśliwy wypadek, kariera Roberta inaczej by się potoczyła. Wszystko wskazuje na to, iż współpracowałby teraz z SF, ale to w tym momencie przecież nie jest istotne.
11.03.2012 18:27
0
@ 28 usuń spacje w linku @ 32 też widziałem zapowiedź, już zaplanowałem nagranie...
11.03.2012 18:29
0
29. A widzisz jakąś różnicę między KONTRAKTEM, a TESTAMI? Testy mogli by robić nawet wtedy kiedy media by o tym wiedziały - dowód? Ferrari miało udostępnić symulator Kubicy, media ich nie zjadły, ale wszyscy o tym wiedzieli. Charakter nie ma tu nic do rzeczy, jeśli byłby w stanie pojechać bolidem to na pewno by o tym wszyscy wiedzieli. Chociażby po to co mieliśmy ostatnio z Jaime, żeby nie chodziły plotki o złym stanie. Wtedy też i do powrotu by niewiele było potrzeba, a Kubicy przydałby się rozgłos, jeśli wierzysz w to, że Kubica się ukrywa, bo taki ma charakter to nie mamy o czym rozmawiać. Co innego, gdy jest kierowcą F1 i ucieka od mediów, a co innego, gdy już drugi sezon się zaczyna, a on nawet na wyścigu się nie pojawił.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się