WIADOMOŚCI

Będzie niższa prędkość na pit lane?
Będzie niższa prędkość na pit lane?
Według doniesień włoskiego serwisu Autosprint, Formuła 1 w tym roku obniży dopuszczalną prędkość na alei serwisowej podczas wyścigów do 60 km/h.
baner_rbr_v3.jpg
Aktualnie limit prędkości na pit lane wynosi 100 km/h, ale podczas niektórych wyścigów sędziowie ze względów bezpieczeństwa mogą obniżyć prędkość do 60 km/h.

Według magazynu Autosprint, prezydent FIA, Jean Todt, po przyjrzeniu się ograniczeniom w innych seriach wyścigowych, podjął już decyzję o ograniczeniu prędkości na pit lane w F1.

Ograniczenie prędkości na alei serwisowej podczas wszystkich wyścigów sezonu może stanowić wyzwanie dla strategów ekip, gdyż nieco dłuższe niż zazwyczaj przejazdy przez pit lane, zmuszą do zrewidowania wypracowanych przez lata procedur.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

19 KOMENTARZY
avatar
theadzik

29.02.2012 09:45

0

Może kierowcy będą wysiadać i pchać samochód na swoje stanowisko? Rozumiem, że bezpieczeństwo i takie tam, ale samochody F1 z takich prędkości (60-100km/h) zatrzymują się praktycznie w miejscu. Co innego w czasie deszczu, wtedy prędkość faktycznie mogła by być niższa.


avatar
sliwa007

29.02.2012 09:50

0

Kolejny powód do oszczędzania opon w trakcie wyścigu...


avatar
athelas

29.02.2012 10:13

0

W Australii jest 60 a jakoś tego nie odczuwamy. Myślę, że dużo to nie zmieni tak na prawdę... każdy ma to samo ograniczenie. Cały przejazd razem z pit stopem będzie dłuższy o jakieś 6-7 sekund, ale nie sądzę, aby nagle przez to wszyscy chcieli dłużej zostawać na starych gumach.


avatar
jar188

29.02.2012 10:19

0

@3, biorąc pod uwagę poprawę wytrzymałości opon i wydłużenia przejazdu przez pi lane ja bym się obawiał zmniejszenia ilości pit stopów do jednego ......w wielu wyścigach, jak to wpłynie na jakość wyścigów tłumaczyć nie trzeba.


avatar
Konik_mekr

29.02.2012 10:23

0

To jest mała różnica, chociaż mam wrażenie, że ciało zarządzające F1 jest zbyt stare. Ale różnica to mała, może kierowcy będą bardziej sfrustrowani, zwłaszcza przy karach przejazdu przez pit lane, ale dla ogólnego widowiska to chyba nie zmieni aż tak dużo...


avatar
sliwa007

29.02.2012 10:30

0

3. athelas Ale są wyścigi kiedy wybór ilości pit stopów jest ciężki bo nie do końca wiadomo czy jechać na maxa np na dwa postoje a czy oszczędnie na jeden postój. Te 6-7 sekund może okazać się decydujące.


avatar
Gosu

29.02.2012 10:38

0

Był pomysł o napędzie elektrycznym w pit lane. Niedgługo z bateriami słonecznymi na sekcjach bocznych będą jeździć ... Denerwujące są wieczne ograniczenia.


avatar
mclaren-fast

29.02.2012 10:39

0

Za dużych zmian to nie wniesie przecież każdy kierowca będzie tak samo musiał pokonać pit-lane z tą samą prędkością.


avatar
Oskar9

29.02.2012 11:06

0

Ja w terenie zabudowanym mogę jeździć 50km/h nawet tirem gdzie dopuszczalna masa całowita to 40 ton a oni bolidami ważącymi 640kg i mającymi świetne nawet zużyte opony 60km/h. Bolid F1 zatrzyma sie praktycznie w miejscu a tir potrzebuję "troszkę" więcej miejsca :D


avatar
atomic

29.02.2012 11:16

0

a no wszystko zasmażka , koklusz i gradobicie .


avatar
hubertus

29.02.2012 12:28

0

60 km/h powinni ustanowić w czasie mżawki deszczu lub innej wody z góry, dwa ograniczenia - ustawiane przez bossów wyścigu - np oficjalna informacja że jest niebezpiecznie bo ślisko w pitline i włączmy wam większe ograniczenie (nie wiem może jakieś fioletowe światełko czy coś) ważne aby te organicznie nie obowiązywało cały czas


avatar
poncki

29.02.2012 13:31

0

Elektryczne silniki na zasadzie dzialania KERS maja byc w 2014. Teamy dyskutowaly czy praktycznie bezszelestne elektryczne silniki nie beda stanowic zagrozenia dla mechanikow i ludzi poruszajacych sie po alei :) Moim zdaniem zmniejszenie predkosci nie zrobi duzej roznicy.


avatar
tymek1

29.02.2012 14:26

0

nudniej będzie


avatar
ULTR93

29.02.2012 14:56

0

FIA już nie wie za co się zabierać, by bardziej utrudnić pracę zespołom. Moim zdaniem nie potrzebna zmiana, lecz w czasie deszczu tak jak inni userzy piszą mogliby zmniejszać prędkość. Poza tym jeżeli już chcą zmniejszyć prędkość w boksach to dlaczego od razu o 40 km/h? Nie wystarczyło by zmniejszyć do 80km/h ?


avatar
youstus

29.02.2012 15:02

0

Moim zdaniem nudniej nie będzie bo dzięki temu każdy będzie teraz chciał jechać na 1 pit bo 6-7s to przepaść w F1. Bardziej będą liczyły sie teraz styl jazdy kierowcy jak i ustawienia bolidu na dany tor tak by mieszanki się nie zużywały.. oraz oczywiście zjazd w odpowiednim momencie.. coś mi sie zdaje, że np. Massa czy Hamilton stracą dzięki takiej zmianie wiele bo albo będa ślizgać się po całym torze na zużytych oponach.. albo potracą pozycje przez większą ilość pit stopów. Z innej strony mieszanki na ten sezon mają być bardziej wytrzymałe.. zatem ciekawie sie zapowiada ale pierwsze wyścigi dopiero by zweryfikowałyby.


avatar
matikte

29.02.2012 15:37

0

Paranoja, "polepszyli" widowisko w zeszlym roku aby teraz znowu wrocic do tego co bylo, jeszcze na torze niech ograniczenia postawia ;)


avatar
głodny

29.02.2012 15:39

0

Zmianę prędkości w pit lane tak naprawdę odczują tylko Ci co dostaną karę przejazdu . Same pitstopy będą dla wszystkich takie same, a my raczej wielkiej różnicy nie zauważymy


avatar
sever

29.02.2012 17:09

0

Mądre posunięcie przynajmniej " lizakowi " będą mieli większy komfort.


avatar
marcinek99

12.11.2014 07:19

0

made


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu