komentarze
  • 16. conrad30
    • 2010-05-09 21:15:21
    • *.33.135.133

    9. rozz-Ja jestem wiernym fanem raczej SF niż SC (drobiazg taki).No chyba że coś zmienili pod Schumachera;)POZ

  • 17. rozz
    • 2010-05-09 21:19:32
    • *.236.16.197

    piszac to miałem w głowie SCUDERIA hehe

  • 18. miłośnik
    • 2010-05-09 21:20:36
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    9. rozz
    Zgadzam się w 100 %. Ale mentalność typowego Polaka - sika w majty z podniecenia kiedy Małysz staje regularnie na podium, ale kiedy Małysz przez kilka konkursów jest poza 5 czy 10 miejscem, przestaje mu kibicować (aby w razie potrzeby ponownie zacząć sikać w majty z podniecenia) lub nagle zupełnie go nie obchodzą skoki, co chyba jeszcze trudniej mi pojąć. Podobnie jest w kwestii F1.
    Kompletnie tego nie rozumiem. Kibicuje Kubicy od jego pierwszego wyścigu w F1 i z całych sił staram się nie przegapić żadnego wyścigu. Co więcej, po gorszym wyścigu w jego wykonaniu z jeszcze większym zniecierpliwieniem czekam na następny i jeszcze mocniej trzymam kciuki, z nadzieją (wiarą), że będzie lepiej.

    Cieszę się, że są jeszcze tacy ludzie jak Ty. Wracasz mi choć trochę wiarę w narzekających Polaków.

  • 19. Angulo
    • 2010-05-09 21:37:31
    • *.yeo.pl

    Ach, ta podnieta... Ferdek miał farta, to wszedł na podium.

  • 20. Sister
    • 2010-05-09 21:50:25
    • *.146.38.108.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    15. nie myślałam, że kiedyś ten dzień nadejdzie ale zgadzam się z Tobą Orlo :-)

  • 21. Orlo
    • 2010-05-09 21:56:48
    • *.jawor.vectranet.pl

    @Sister
    Czuje się zaszczycony ;-)

  • 22. grzes12
    • 2010-05-09 22:07:36
    • *.146.163.219.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    8 Marti
    Akurat wcale Ci się nie dziwię ... he he
    Ale doskonale zdają sobie sprawę że będzie ciężko tego dokonać . Ale kto wie , w końcu dzisiaj Kubica zapowiedział większe zmiany które mają wprowadzić za dwa trzy wyścigi , może Renia zrobi kolejny krok na przód ? Życie pokaże jak będzie ....
    pozdrawiam serdecznie ;)

  • 23. piotrek74
    • 2010-05-09 22:13:48
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Trzeba przede wszystkim pogratulować mechanikom że poprawili tak dobrze niezawodność motorka.....
    Massy coś nie poznaje ? bo Alonso jak zwykle talent jest i szczęście dopisuje

  • 24. maniak300
    • 2010-05-09 22:40:34
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Schumacher blokowal wszystkich

  • 25. Sister
    • 2010-05-09 22:43:29
    • *.146.55.43.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    21. Wiem o tym :-) :-) :-)

  • 26. Kerk
    • 2010-05-09 22:45:25
    • *.ssp.dialog.net.pl

    @4. mc2000
    Jako kibic Ferrari od 1996r lepiej bym tego ująć nie mógł :D
    Forza Scuderia :)

  • 27. Daimon_Frey
    • 2010-05-09 22:49:47
    • *.opera-mini.net

    Fernando (chyba tak ma na imię?) Mial szczescie.. Pamietam jak podczas testów Massa jednego dnia przejechał tysiąc kilometrów z wielką górka. I zero kłopotów z silnikiem czy hamulcami. Skupili sie na niezawodności i maja niezawodne auto. RB skupił sie na szybkości wiec maja szybkie. Tu nie ma szczescia ani pecha. Gdy ferrari wymieniło silniki przed pierwszym wyścigiem pisaliście ze ferrari ma slaby silnik a nie ze pech. Na 5 wyścigów vet 2 razy zniszczył hamulce a raz silnik. Mial pecha? Raczej nie jednak

  • 28. ravbmw
    • 2010-05-09 23:34:18
    • Blokada
    • *.ip.telfort.nl

    Co się z Massa stało to ja nie wiem, i pomyśleć, że o mało nie został mistrzem świata

  • 29. vukar
    • 2010-05-09 23:37:37
    • *.walbrzych.vectranet.pl

    Tu się zgadzam. Bolidy Ferrari są jedne z najbardziej niezawodnych w tym sezonie. Chciałbym też przypomnieć że podczas tego wyścigu Alonso wykręcił kilka najlepszych okrążeń więc aż tak nie odstają z osiągami.

  • 30. Marti
    • 2010-05-09 23:38:33
    • *.160.167.2

    @ 13. Asturia - zatem miło czytać takie (obiektywne) słowa ze strony zagorzałej fanki Alonso :) chociaż ja twierdzę, że on ma dosyć często farta, ale nie będziemy się nad tym rozwodzić ;-) serdecznie odpozdrawiam :)

    @ 22. grzes12 - cóż Ci odpowiedzieć? :) Miejmy nadzieję, że te modyfikacje będą krokiem naprzód ;) tzn. że zbliżą się do Mercedesa i Ferrari, bo RBR to na razie zupełnie inna liga i sa poza zasięgiem. Pozdrowionka serdeczne ;)

  • 31. Daimon_Frey
    • 2010-05-10 10:24:57
    • *.opera-mini.net

    Marti, RB w innej lidze? Jezeli chodzi o szybkość tak. Jezeli chodzi o niezawodność sa w tyle.

  • 32. rsobczuk
    • 2010-05-10 10:26:12
    • *.cust-83.exponential-e.net

    Najlepiej narzekać na Ferrari i mówić, że mięli szczęście, ale to Hamilton zniszczył opony na tyle, że jedna z nich nie wytrzymała trudów wyścigu. Vettel po raz kolejny zepsuł bolid. Może owe bolidy poprostu są za słabe lub źle wykorzystywane, ale widać, że to właśnie Ferrari potrafi znaleźć te optymalne ustawienia i dostosować strategię + wytrzymałość bolidu + ustawienia tak, żeby być w czołówce mistrzostw. Nie trudno jest ustawić bolid tak, żeby startująć z ostatniej pozycji wyprzedzić wszystkich po czym bolid psuje się w połowie wyścigu i powiedzieć, że Ferrari dziś było dobre, a inni to mieli szczęście. Chyba jednak nie o to chodzi w F1. Uważam, że Ferrari ma niezły bolid, który muszą cały czas rozwijać. Awarie zaczynają w końcu dotykać też innych.

    @Rozz.... myślę, że prawdziwi fani SC po przeczytaniu takich komentarzy jak powyżej nie będą komentować wogóle artykułów (przynajmniej ja tak robię), bo po co chwalić i reklamować coś o czym "wrogowie" nie mają pojęcia. Takie komentarze jak powyżej (poza oczywiście wyjątkami) są tylko próbą dowartościowania się i pokazania RENI i zniesławienia FERDKA.

  • 33. Voight
    • 2010-05-10 10:35:35
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Ja kibicowałem Ferrari przez ponad 16 lat przez wszystkie kryzysy ale tego cwaniactwa Alonso znieść nie mogę. Dobrze, że chociaż Massa w tym zespole jest normalny.

  • 34. rsobczuk
    • 2010-05-10 10:39:31
    • *.cust-83.exponential-e.net

    Ja nie dopatruję się cwaniactwa ze strony Alonso, tylko sprytu, a to jest potrzebne, żeby wygrywać. Kręcić kierownicą potrafi każdy... Massa właśnie to robi. Alonso próbuje wygrać. Mają podobny styl jazdy z Hamiltonem i to mi się podoba. Massa już się skończył niestety.

  • 35. atomic
    • 2010-05-10 14:01:40
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    dodam tylko,że massa słysząc w radio ,że na torze leżą jakieś "elementy" może mieć jakieś opory

  • 36. Gosu
    • 2010-05-10 17:21:01
    • *.adsl.inetia.pl

    Alonso znowu zdeklasował kolegę z zespołu. Jest wyraźny lider w SF i już nic tego nie zmieni do końca sezonu. Massa musi być świadomy tego, że jego przyszłość w SF leży w jego rękach i musi się wykazać.
    Śmiać mi się chciało gdy Massa sam sobie poprawił aero w wyścigu :)

  • 37. Senna_olk
    • 2010-05-10 17:27:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Alonso miał duuuużo szczęścia, ale o to też chodzi w wyścigach.

  • 38. Marti
    • 2010-05-10 18:12:13
    • *.160.167.2

    @ 31. Daimon_Frey - racja. Oczywiście miałam na myśl wyłącznie szybkość.

  • 39. Polak477
    • 2010-05-10 19:27:32
    • *.pppoe.covernet.pl

    9. No niestety tutaj ostatnio jest tak, że jeśli nie kibicujesz tylko Kubicy to jesteś najgorszy i w ogóle jak mogę się nazywać kibicem? A co dopiero Polakiem. Taka prawda od kiedy Kubica jest w F1 to zrobiło się bardzo nie miło na tym forum. Ludzie najeżdżają na Ferrari z nie wiadomo jakiego powodu. Przez ostatnie lata nie kręcą, jeżdżą bardzo dobrze i raczej bez prób takich jak Ron był w McLarenie, czyli ktokolwiek wyprzedził Hamiltonka to trzeba po wyścigu się przyczepić, że złamał całą listę przepisów. A co do Massy, od czasu wypadku na pewno albo spadła mu forma, albo jego psychika na tym mocno ucierpiała. To co on robił w poprzednich sezonach czasem było zdumiewające, np. wyścig w Singapurze po prostu nie miał sobie równych na niektórych torach, po wypadku zaczął jeździć bardzo w stylu Kubicy, czyli jeśli jedzie na punktowanym miejscu to jedzie bardzo spokojnie, nie podejmuje większej walki, jeśli ma małe szanse, a gdy ma pusto znów pokazuje klasę z 2007/08. Nadal mam nadzieję, że jak to Massa zawala pierwsze wyścigi, a pod koniec sezony jeździ bardzo szybko, na razie jeszcze nie można dokładnie tego stwierdzić. Ale tylko do Monako :). Po Monako Massa i Ferrari zawsze jakoś bardzo się rozkręcają. Liczę, że i w tym roku tak będzie.

  • 40. przemoziom99
    • 2010-05-10 21:14:56
    • Blokada
    • *.rzeszow.vectranet.pl

    wspaniały wyścig Fernando vivatujący kibice na torze i ja przed TV to było wspaniałe zwieńczenie popołudnia WIELKIE DZIĘKI FERNANDO !!!!!!!!!!!!!!!!
    i powodzenia w monaco oby było P1

  • 41. aaro9
    • 2010-05-10 22:13:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Alonso ma talent, i może jest najlepszym kierowcą w stawce, nie zaprzeczam, trzeba mu to oddać. A co do Massy, to są dwie opcje, albo ten wypadek na niego wpłynął bardzo, albo jak to powiedział jego szef, coś sknocili w jego bolidzie. Bo z tego jak patrzę na F1 kierowcy się nie kończą, bo np taki Button jak był w hondzie, to go nie było widać prawie w wyścigach a jak Brown zrobił rewelacyjny bolid to nagle mistrz. Tak samo Barichello. Co wy o tym myślicie?

  • 42. rozz
    • 2010-05-10 23:38:10
    • *.236.16.197

    @39 - tak dokładnie - to co potrafi czasami wykręcić Massa na torze jest mistrzostwem świata. Swój ogromny talent pokazał podczas walki z hamem o mistrzostwo świata. bardzo możliwe ze tamta przegrana jednym punktem, słaby początek następnego sezonu i wypadek w jego połowie sprawiły, że coś w nim pękło. mam ogromną nadzieję, że już niedługo zobaczymy jego prawdziwe oblicze. bo ma talentu na tyle żeby objechać dosłownie każdego i wykręcać najlepsze czasy. warunkiem jest jednak w 100% konkurencyjny samochód, ale wierze że Ferrari już wkrótce mu taki "zaoferuje" pozdrawiam wszystkich fanów Czerwonych!!!!!!!

  • 43. grzes12
    • 2010-05-11 06:45:31
    • *.147.147.185.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    rozz
    Zauważyłem że dużo piszesz o mentalności polaków , i innych duperelach ...
    Tylko że ja u Ciebie również zauważyłem jedną wstrętną wadę -brak szacunku do tych co mają odmienne zdanie od Twojego .
    Na przykład ja po jednym wpisie , w którym stwierdziłem że Ferrari na tle rywali odnotowuje najmniejszy progres nagle dla Ciebie stałem się kubicomaniakiem , i największym wrogiem czerwonych ...
    Ale myślę ze pewnie jesteś " niedzielnym " bywalcem tego forum , bo gdyby tak nie było to pewnie byś przeczytał także ile to razy brałem stronę Alonso i go broniłem ... Gdzie wtedy byłeś kibicu ? No ale czego można oczekiwać po Tobie jeśli nie potrafisz poprawnie w skrócie napisać nazwy zespołu dla której kibicujesz ? Wiesz właśnie to jest żałosne tak samo jak brak szacunku dla tych co mają inne poglądy .... albo Ci się wydaje że mają .
    Oczywiście dla mnie Kubica jest najważniejszy i mimo że po cichu kibicuję dla Alonso w walce z RBR czy McLarenem ... to jednak bardziej bym się ucieszył jeśli by Renówka była by wstanie rywalizować z najlepszymi ;)

    Wiesz chętnie bym z Tobą porozmawiał na temat tego jak się rozwijają zarówno Ferrari i Renault . I nie wiem czy stwierdzenie że szybciej robi to Renia na tle Ferrari jest takie śmieszne . Ale jeśli uważasz inaczej to zapraszam do merytorycznej dyskusji !

    Ps. gdybyś częściej bywał na tym forum to byś zapewne wiedział w jakich to okolicznościach Renault został przechrzczony na Renię .... I wcale nie jest to objawem Kubicomanii lub wrogiego nastawienia do innych zespołów ...

  • 44. rozz
    • 2010-05-11 10:47:30
    • *.236.16.197

    ojjj... chyba kogoś uraziłem ;) nie podoba mi się jak czasem przeglądam te komentarze i pod wpisem o np Ferrari widzę że 70% komentarzy jest o "Reni" - oni to oni tamto i ślepe zapatrzenie i uwielbienie dla tego teamu - nic do niech nie mam tak btw. Taka sytuacja jest dla mnie przejawem kubicomanii. nie wiem czy pisząc o tym w pierwszym poście miałem na myśli Twoja wypowiedź - jest to mało istotne i nie pamietam. Liczy się fakt występowania tego wstrętnego zjawiska. Kiedy jeszcze rok, dwa lata temu nie było tutaj aż tylu wpisów na ten temat. No cóż, widocznie Renault działa na ludzi bardziej przekonująco niż BMW chociaż znając Polaków - powinno być na odwrót hehehehe
    jestem stałym bywalcem tej strony - sprawdzam co dzieje się w F1. staram się jednak nie czytać komentarzy i tutaj masz świętą rację!!! - nie jestem stałym bywalcem forum. Komentarze przegladam rzadko, bo za każdym razem się denerwuję - dlaczego - chyba nie muszę pisać. Skąd wzięła się "Renia" nie wiem i wole nie wiedzieć...
    Co do braku szacunku - szanuje ludzi o innych poglądach pod warunkiem, że przedstawiają je na poziomie. Komentarze w stylu "Renia połknie Ferrari" na pewno takie nie są ;]
    Widzę jednak, że zgadzamy się chociaż w nielubieniu MCL (chociaż z mojej strony to już jest nienawiść) - to już coś ;] bo RBR jeszcze nic nie mam. Miło mi, że bronisz ALO (wiem, że to nie z mojego powodu, no ale nie można mieć wszystkiego ;p) - nagonka na niego, Massę i Ferrari była głównym powodem dla którego przestałem czytać to forum i moje obcowanie z tą stroną kończy się na kropce w ostatnim zdaniu newsa.

  • 45. Tempter
    • 2010-05-11 10:55:59
    • *.chello.pl

    Coraz śmielej mogę mówić: Robert w Ferrari od sezonu 2011 :) Massa jest bezlitośnie objeżdżany w kwalifikacjach nie tylko przez Fernando,ale i przez dysponującego słabszym bolidem Kubicę.Polak koncertowo wykorzystuje swoją szansę,a ja - tak jak Tifosi chcę go widzieć w czerwonym kombinezonie.Jestem na 90% pewien,że na liście startowej w kolejnym sezonie zobaczymy pozycję: Robert Kubica (POL) Scuderia Ferrari.

  • 46. grzes12
    • 2010-05-11 18:29:25
    • *.147.147.185.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    44 W zasadzie to wciąż nie wiem czy dalej twierdzisz że stwierdzenie że Renault szybciej się rozwija w tym roku jest "śmieszne" i "bezrozumne" . Bo prawdę mówiąc liczyłem że bardziej skupimy się na tym temacie . No ale jeśli wolisz zabierać swoje zabawki i iść się bawić gdzie indziej , to już nic mi do tego .

    Ja mimo tego odniosę się jeszcze do tego co napisałeś wyżej .
    Wybacz ale nie trzeba pisać streszczenia , aby wyrazić swoje myśli i przypuszczenia , ale mniejsza o to , ważniejsze jest to że przed stwierdzeniem że " Renia połknie Ferrari " jest przedstawiony warunek jaki musi być spełniony aby tego dokonała ... bo co by nie powiedzieć rozwój nad tegoroczną konstrukcją Czerwonych jest delikatnie mówiąc marny w porównaniu do Renault , Red Bulla czy McLarena . To tyle , bo dalej nie zamierzam się tłumaczyć dlaczego swoją myśl przedstawiłem tak a nie inaczej zwłaszcza że sam nie czuję abym kogokolwiek uraził tym stwierdzeniem , czy też zaniżył poziom tego portalu !

    Osobiście nie widzę nic "wstrętnego" że dla większości użytkowników tego portalu najważniejszy jest Kubica . I nie widzę nic w tym złego , zwłaszcza że mówimy o polskim portalu . A w zasadzie mam pytanie - czym się różni Kubicomaniak od choćby Ferrarimaniaka ? jest gorszy , czy co .... ?

    Ja mimo wszystko , niezależnie w jakim kierunku pójdzie Ferrari dalej będę wstawiać się za Alonso . Ale gdy ten będzie rywalizować na torze i nie tylko z Kubicą zawsze będę po stronie tego drugiego ....


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo