2009-10-22
Renault rozważa sprzedaż zespołu?
Renault może rozważać sprzedanie zespołu Formuły 1 z bazą w Enstone i pozostanie w Formule 1 jedynie jako dostawca jednostek napędowych.R E K L A M A
Tak przynajmniej twierdzi szwajcarski 'Motorsport Aktuell', który wymienia dwóch potencjalnych kupców francuskiej ekipy. Pierwszym jest Gerard Lopez, współtwórca Mangrove, jednego z największych funduszy inwestycyjnych w Europie. Drugim - Rosjanin Andrej Krajnik, który stoi za firmą Megafon, sponsora Renault F1.
Robert Kubica po podpisaniu kontraktu z Renault F1 od sezonu 2010 powiedział, że przyszłość ekipy jest pewna. Nie mniej jednak w ostatnich latach producenci wycofywali się F1 i WRC bez zapowiedzi.
Robert Kubica po podpisaniu kontraktu z Renault F1 od sezonu 2010 powiedział, że przyszłość ekipy jest pewna. Nie mniej jednak w ostatnich latach producenci wycofywali się F1 i WRC bez zapowiedzi.
komentarze
1. ---Vincent---
Niezłe jajca!!
2. oprezes
No to Robercik.... bye bye .... silniki to tylko czesc.... liczy sie doswiadczenia
3. ramond911
jak kupią zespół tzn ludzi i sprzęt, myślę że temu zespołowi doświadczenia nie brakuje
4. sebekorzel
hehehehehe
5. tomaszek f1
jak czytam wasze komentarze to po prostu - porazka, amatorka...to jest tylko plotka brukowca a tu juz wielkie podniecenie narodowe...easy kids
6. strong1
Lopez-jakby co bądż szybki-powiem więcej bądż "najszybciejszy".Tak prewencyjnie...
Chociaż pewnie i tak Krajnik zwycięży skoro jest związany z Renaultem jakby coś się zadziało.
7. tomaszek f1
tytul artykulu brzmi RENUALT rozwaza sprzedazzespolu?..ja zaznaczam znak zapytania ?? to bylo pytanie nie potwierdzenie
8. mario547
Straszne czasy nadeszły dla gospodarki. Kryzys niczym dżuma i śmierć w średniowiecznej XIII wiecznej Europie moze dopaść każdego.
9. ---Vincent---
Wydaję mi się że nowy kontrakt Roberta przewiduje takie posunięcia,a może on wiedział ??
10. Voight
Marti coś o tym mówiła...
11. jarosdzi
Gdyby Renault rozważał "oddanie się za pieniądze", a nie ujawnił tego w negocjacjach z kierowcami (czytaj: Robertem Kubicą) - to Robert mógłby w przyszłym sezonie inkasować honoraria nie jeżdżąc wcale - w ramach odszkodowania.
12. walerus
jaja sobie robią - dlatego Robert teraz pokazuje na co go stać - za rok może nie móc.... a kontrakt na rok - a potem ferrari z Alonso i zasmażka...
13. riklaunim
Jak ktoś kupuje zespół F1 to raczej nie po to by szorować tyły ;) Plus to zawsze pewniejsza kasa dla zespołu niż zespół fabryczny, którego finanse zależą od wyników firmy.
14. ekimmu
Jak dla mnie to kolejny BS z brukowca jakich było wiele. Nie wyobrażam sobie aby negocjując z Robertem robili go w wała.
15. ris
No tak. Silly season rozpoczyna się na dobre. Jeśli główny szef koncernu Renault twierdzi, że będą kontynuować starty w F1 to tego typu informacje, należy traktować w sferze plotek. Sądzić też można, że jest to informacja wsteczna z czasu afery, kiedy były głosy o ewentualnym wycofaniu się ze startów. Jeśli ktoś zaczyna podpisywać umowy z kierowcami, od dłuższego czasu buduje nowy bolid to raczej watpliwe jest aby takiepogłoski miały sens. Robert Podpisał umowę z Renault więc po rzeczonej sprzedazy byłby wolnym zawodnikiem. Cytowanie jednego periodyku to za mało. Inne agencje prasowe też mają doskonałe wiadomości i jak by coś byłona rzeczy widzielibyśmy to na stronie głównej :-)
16. L00Kass
Nie wierzę w to, raczej nadinterpretacja. Renault wydaje mi się patrzy sprzedać powierznie reklamową, tudzież pozyskać sponsora tytularnego i zakontraktować z opcją odsprzedaży pełnych udziałów po przyszłym sezonie, gdyby z Robertem im nie wypaliło. Skoro Kubica wybrał ten team, to tylko czekać na podobny news o Toyocie, który może powiać większym prawdopodobieństwem.
17. Tomo2345
15 Honda też budowało bolid i co się stało to wszyscy wiemy .Tak właśnie działają koncerny przychodzi polecenie z góry i koniec pieśni .
18. feels3
Sprzedać zespół to co innego niż wycofać się z F1, nie potrzebnie robicie zamieszanie.
Nawet jeśli ta wyssana z palca informacja okazałaby się prawdą to zmieni się tylko właściciel czyli tak naprawdę zmieni się obsada kilku najwyższych stanowisk w zarządzie i tyle. Będzie nowa naklejka i nowe logo.
Także spokojna głowa :)
19. gramatik
Mysle ze szwajcarski dziennik podal ta plote zeby sie zrobilo miejsce dla Saubera:D
20. jar188
19. gramatik. W ten sposób nie zrobi się miejsce dla Saubera.
Myślę, że Szwajcarom nie można ufać, najpierw zapraszają a potem do paki ;-)
21. david9
Na razie to tylko plotka choć dużo było takich do tej pory i wiele się sprawdziło. Od początku wiedziałem że Ranault nie różni sie pod wzgledem stabilności od Toyoty czy BMW. To wszystko koncerny samochodowe i w każdej chwili może przyjść wiadomość że dziekujemy więc nie wierzyłem a argument o stabilności Renault. Wolałbym żeby Renault zostało jako zaspół a nie tylko dostawca silników.
22. Kaczor Fan kub.
Wiekszych plotek to jeszcze nie widziałem..... co oni pier...lą za głupoty.
23. jar188
W każdej plotce jest trochę prawdy. Berni podczas GP Brazylii przyznał, że rozmawiał z kimś (jakąś osobą) na temat kupna jednego z zespołów, tyle , że to wcale nie musi być Renault.
24. elloco
Renaul już odchodziło i wracało do F1 w różnej postaci ale nigdy nie zostawiała swojego zespołu w szambie
25. david9
Poza tym niby co trzyma Renault w F1? mistrzami juz byli, z kasa pewnie szału niema wyniki w tym sezonie katastrofalne no bo jak nazwać 8 miejsce w klasyfikacji konstruktorów że nie wspomnę aferze Singapurskiej. Wcale bym sie nie zdziwił gdyby do tego doszło choc za wcześnie aby o czym kolwiek dyskutować. Jak na mój gust Kubica troche się pośpieszył z podpisaniem tego kontraktu tym bardziej że ostatnio pokazał sie z dobrej strony w Brazylii.
26. nomadwcm
gówno prawda z tą sprzedażą prasa szuka tematów bo nie ma o czym pisać
27. Marti
10. Voight - i Marti jest zdania, że w przypadku potwierdzenia tych plotek, Robert przeszedł z okapu pod rynnę. Zobaczymy co z tego wyniknie (oby to była tylko jedna z licznych plotek) i ewentualnie potem zaczniemy się martwić.
15. ris - w F1 nigdy nic do końca nie wiadomo i nigdy nic nie jest pewne na 100%. BMW też miało kontynuować starty, lecz nagle się zwinęli.
28. ris
27. Marti - oczywiście ,że do końca nic nie wiadomo, ale dziwi mnie źródło tej informacji. Jakaś nieznana gazeta nie wiadomo skąd nagle szerzy informację, że "enówka"chce sprzedać zespół. Zadny poważny portal ani gaeta takiej informacji nie przekazała, ekipa też nie więc chwilowo wkładam to między bajki.
29. jzb
Prawdopodobnie nowy sponsor Hewlett-Packard, wieksze zaangażowanie w sposorowanie teamu ze strony Total, na pierwszym planie marka Renault po odejściu ING, taki jest mniej więcej plan centrali w Paryżu na przyszłość, jeśli chodzi o biznesowo-marketingowa otoczkę. Tak przynajmniej twierdzi Amus. I bardziej wierzyłbym tu Niemcom, niż tej szwajcarskiej gazetce, która powiela starą plotkę.
30. gryfon_1217
banialuki i tyle
31. ron230
ja się za często tu nie wypowiadam bo widze że zwalili się tu onetowcy i inni. Ale to przecież tylko jakieś pogłoski niczym nieuzasadnione więc po co nad tym rozpaczać?
32. dick777
Jak na razie Renault nie zdementowało tej plotki, więc nie ma się czym przejmować. Jeśli ją zdementują, to będzie to znaczyło, że coś jest na rzeczy, bo jak powiedział kiedyś ktoś mądry: "Wierzę tylko w zdementowane informacje".
33. norek7107
o0 jakiś szwajcarki śmieć napisał plotke i cała Polska wrze oooo
34. Reju
według mnie plotka, bo przeciaż Renault juz potwierdził, że zostaje w F1, nawet po stracie tytułowego sponsora..
35. fabian
A gazeta "Kurier Wiejski" donosi, że serial F1 od 2011 roku przejmuje amerykański NASCAR
36. walerus
nie będziemy się martwić! Będziemy się cieszyć i żyć nadzieją aż do pierwszych wyścigów w 2010! A potem będziemy żyć nadzieją że Robert przejdzie do ferrari! Tak jak w piłce nożnej i polityce! Trzeba żyć nadzieją! Bo nadzieja to nasza matka!
37. Marti
28. ris - oczywiście może to być tylko wyssana z palca plotka, lecz w takich niby nic nie znaczących plotkach, które z reguły po raz pierwszy pojawiają się na nieprofesjonalnych stronach, zanim trafią na konkretne strony, często jest małe źdźbło prawdy, vide sprzedaż Hondy (o transferach kierowców już nawet nie wspomnę). Zatem sądzę, że nie trzeba jeszcze malować "diabła na ścianę", lecz nie do końca przymykać oko na tę spekulację.
36. walerus - nadmiar nadziei może zrodzić beznadzieję ;-)
38. devious
co za bajeczki ;>
jasne, Renault po takiej aferze jakby miało podwinąć ogon i wiać to by już to zrobili - a nie kontraktują kierowców itd i budują bolid by sprzedać go jakiemuś pachołkowi (ten Krajnik nie jest wcale właścicielem MegaFona) - JASNE a świstak siedzi i zawija...
to teraz czekam na bajeczkę, ze jakiś magnat prasowy z Uzbekistanu kupi Ferrari, sprzedawca bawełny z Kambodży przejmie McLarena, hydraulik z Płocka odkupi udziały od Toyoty zaś Szkoła Podstawowa Nr1 z Białej Podlaskiej będzie sponsorowała nowy zespół BMW-Mercedes Uber Alles z Nickiem Heidfeldem i Michaelem Schumacherem za kierownicami :)
a nawet jeżeli powyższe by się wydarzyło to w sumie co z tego? skoro teamy zmienią właścicieli tylko na papierze i ew. zmieni się nazwa i malowanie - to tak naprawdę nie zmieni się nic... czy ktoś serio płacze za Hondą i wyklina Brawna? jak dla mnie Brawn jest bardziej "wyścigowy" od Hondy, która nie dość, że w 2008 miała najochydniejszy i najwolniejszy bolid to jeszcze pod koniec zebrała manatki i zwinęła interes - wstyd... tak nie robią ludzie honoru z prawdziwych stajni wyścigowych ;)
39. lechart
".........może rozważać..........." to nie oznacza, że rozważa. Być może jest to próba usprawiedliwiania BMW. Pokazanie, że inni też biorą pod uwagę taką opcję. A najprawdopodobniej chodzi o pieniądze. Może to byś straszenie ekipy, aby nie miała zbyt wygórowanych żądań......etc....
40. ris
37. Marti - faktycznie trzeba "dmuchać na zimne" jednakże żaden poważny zagraniczny tabloid nie powtórzył tej rewelacji. Jak dla mnie to jakiś zlepek skoro pojawia się Megafon toi tak był wymianiany w gronie sponsorów. W kwestii pojawiającej się nazwy funduszu inwestycyjnego również może on ewentualnie zająć miejsce ING. Strategia funduszu może zakładać ekspansję marketingową a udział w F1 z całą pewnością by im to zapewniło. Tak więc jeśli rozpatrywać to w kategorii , że w każdej bajce jest ziarnko prawdy ja bym to widział właśnie w ten sposób jaki nakreśliłem wyżej ;-)
41. Raven89
Renault na pewno nie wycofa się z F1 jeszcze przez kilka lat.Wątpię żeby Robert nie zrobił rozeznania co do przyszłości francuskiego zespołu zanim podpisał kontrakt.Jeszcze głupszą decyzją byłoby wycofywanie się w momencie,gdy na teamie położył się cień Afery Singapurskiej.Dla mnie to zwykłe ploteczki stworzone przez jakiś bliżej nie znany brukowiec.
42. Hamilton_Mistrz
no i kubica pojeździł hahaha
43. ekimmu
jeżeli renault wyjdzie z f1 przez aferę singapurską to jak dla mnie som gupi. Kto pamięta aferki z Ferrari, a kto aferki z maciem? Jeżeli teraz opuszcza f1 to tak jakby się poddali i na długie lata będzie im pamiętana afera. Start w następnych sezonach i jakieś ew. sukcesy, nie mówię o zwycięstwie ale przyzwoitej pozycji na pewno rozmyją sytuację i mało kto będzie wypominać aferę z flavio i resztą.
Myśle że to głupie ploty, jakby tak wszystko brać na serio to każdy team miałby już po 10 kierowców.
44. Budda89
G*wno prawda. Team który podpisuje nowe kontrakty z dostawcami, zatrudnił Kubice na 2 lata oraz wg. francuskiej prasy nowych speców m.in. od aerodynamiki ma sie wycofać? BUJDA! Jakiś redaktorek w szwajcarskim pismaku napisał bzdete a wszyscy się podniecają. A jakby chcieli dostarczać tylko silniki to nie robili by problemów Williamsowi.
45. nomadwcm
42. ten się śmieje kto się śmieje ostatni
46. Marti
40. ris - w najbliższej przyszłości dowiemy się jakie ziarno wykiełkowało z tej plotki ;-)
47. ris
46. Marti - nie ma innego wyjścia, musimy się dowiedzieć ;-)
48. hotshots
polecam czekać na NAJświeższe informacje ze znanego,fachowego pisma....
SUPEREXPRES - dopiero wtedy na 100% będzie wiadomo co w trawie piszczy !!!
49. tych
Usunięty
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz