BMW celuje w mistrzostwo
Dyrektor BMW Motorsport Mario Theissen potwierdził, że celem ekipy BMW Sauber w sezonie 2009 będzie walka o tytuł mistrzowski w obu klasyfikacjach."Nie czuje się z tym komfortowo, jednak jest to także moim własnym celem, a mamy to jasno określone. Formuła 1 zdecydowanie nie jest strefą komfortową."
Niemiecki zespół zdobył w tym roku swoją pierwszą wygraną i zakończył sezon na trzecim miejscu w klasyfikacji konstruktorów. Pomimo nieudanej końcówki sezonu, Theissen był zadowolony z osiągnięcia wcześniejszych założeń.
"BMW trzyma się planu, który został ustalony w 2005 roku po przejęciu Saubera: by być na punktach w 2006, na podium w 2007 i na szczycie podium w sezonie 2008."
"Walczyliśmy o oba tytuły w pierwszej połowie sezonu. Nie mieliśmy najszybszego samochodu w tym roku, ale ogólny pakiet dawał radę. Niezawodność była problemem w 2007, więc skupienie się na tym elemencie w 2008 zaowocowało tym, że nie mieliśmy żadnej awarii technicznej."
komentarze
1. tomasz19
"BMW celuje w mistrzostwo" - z procy? Sorki za złośliwość, ale wkurzają mnie takie gatki. Wolę czyni niż słowa.
2. niza
oby, oby Panie Theissen!!! tomasz19, spokojnie, bedziemy ewentualnie ględzić za rok, jakby sie nie udało
3. Skoczek130
Trzymam ich za słowo. Cieszy mnie fakt, że udało im się rozwiązać problem z niezawodnością, jednak powinni jeszcze popracować nad strategiami i równą (oczywiście świetną) formą na przyszłość.
4. matwit
jeżeli będzie im szło tak pomyśli jak dotychczas, to byłoby świetnie. Robią świetną robotę. Byle, żeby tylko taką formę trzymali cały sezon.
5. jangt55
ta czego jeszcze
6. pz0
Plan na 2009 już zrealizowany. Walczyli o oba tytuły już w tym roku. Co do awarii to już ją mieli. Bodajże GP Wielkiej Brytanii Kubica w kwalifikacjach miał awarię zawieszenia.
7. conrad30
target mi sie podoba!
8. Dagmara_W
życze im spełnienia planu 2009.. zobaczymy w marcu.. i jestem bardzo ciekawa wlasciego wygladu i szybkosci bolidu BMW
9. asc
Pewnie na BMW Motorsport Party 2008 o tym mówili. Miło, że pojawił się tam Kubica jako główna postać. Wyglądał na ucieszonego. ;)
10. Qbus81
Dagmara_W tego się nie dowiesz aż do marca. Choćby jakiego śmigacza mieli to będą ściemniać, że mają problemy, że ledwo ledwo, że gorzej niż myśleli, a będą pod korek zatankowani i jak zwykle tylko Alonso będzie czuł, że BMW rżnie głupa! Ale jedno jest pewne! Skoro już mówią, że celują w mistrza znaczy, że odwalili już kawał dobrej roboty nad bolidem. (a tak nawiasem to mam jakieś dziwne przeczucie, że McLaren przesra nadchodzący sezon).
11. walerus
nie musi być komfortowo - byleby było dobrze.....
12. Angulo
O właśnie bluzgacie na Hamiltona, że nie miał żadnej awarii, a tu wasz pupilek Kubica też jej nie miał, ale o tym już nikt nie wspomniał...co do mistrzostwa to nie wierzę w to. Jeśli wieczny fart się od nich odwróci to góóóóóóóóra 100 pkt zdobędą (Robert z 70, a Nick jeśli nie będzie już miał tyle farta co w 2008 to góra ze 30). Poza tym te zmiany wg mnie nie wiele wniosą...może Honda pokaże parę przebłysków...jak Węgry 2006.heh
13. pz0
Angulo, Kubica miał awarię w 2008. Wprawdzie w kwalifikacjach, ale miał.
14. ted
Chyba że Robert będzie jezdził Ferari.
15. dziarmol@biss
Fachowcem od celowania to najlepszy jest mercedes - ma celownik
16. easyrider
Jak na razie wszystkie cele BMW zostały osiągnięte. Nie ma powodu nie wierzyć Theissenowi. Gość na pewno zdaje sobie sprawę, z tego, co mówi i z obciachu, gdyby coś nie wypaliło.
17. szymontaz
Angulo!Głupi jestes i wes sie zamknij.Nie rób z siebie fachowca bo kazdy wie że nim nie jestes.Normalnie zostawie twoje zdania bez komentarza...
18. fagorn
dziarmol@biss ma rację!
Celownik jest w takich kwestiach niezwykle pomocny;)
19. Angulo
szymontaz- sam jesteś głupi...Ja w przeciwieństwie do ciebie nie patrzę na Roberta i BMW tylko na różowo (tak jak np.ty), umiem dostrzec to i owo.
20. leo_
czuje, że będzie dobrze. Tylko czuję, bo na pewno, to nie wiem. Byle do wiosny.
21. darecky3
panie Mario nie ma takiej opcji....
22. orinocoPL
darecky3-czekam na rozwiniecie tego komenta. serio. z reguly piszesz bardzo sensownie i rzeczowo. od siebie dodam, ze obawiam sie ze znowu skupia sie na pomocy rodakowi... swojemu :/
23. Punksnotdead
No mam nadzieję że Robert stanie na najwyższym stopniu podium :)
24. darecky3
orinokoPL czy chodzi o pomoc rodakowi czy nie nie mam pojecia, jak na razie to sam Kubica nie czyni niczego dla poprawy prestizu stajni w relacji kierowca a zarzad. Zdaje sie ze znowu po raz kolejny na lamach "Formule 1 RaceReport" wylal swoje zale a to do niczego dobrego nie prowadzi. Cos za duzo tego lamentowania i staje sie to byc zarowno i nudne jak i upierdliwe, skutki moga same wyjsc w praniu. Ale nie o tym mowa. Nastepny sezon to same zmiany, aero, silniki, Kers, kola i ciort wie co jeszcze. Znajac zagrania ferrari to prawdziwa premiera ich nowego wozu opozni sie o kilka startow, juz tak kiedys zrobili. Dadza sobie czas na dopracowanie szczegolow a do tej pory wystawia sprawdzona jednostke poobcinana do wymogow startu bez kersu. Przez kilka wyscigow beda dawac baty wszystkim. McLaren pokaze sile ale jeszcze braki konstrukcyjne dadza sie we znaki a BMW bedzie rozwijalo samochod do 2/3 sezonu a potemsiada na dupsku. jesli uda im sie zgromadzic chociaz 100 pkt w generalce to max. jesli sie myle to mozecie mnie wysmiac po rozstrzygnieciu sezonu 2009, sam sie posmieje z siebie ale nie ma leszcza zebym w to uwierzyl. pozdro
25. darecky3
...wiec jeszcze raz panie Mario, nie ma takiej opcji..
26. coboss
I życzę im aby dopięli swego tak jak zawsze do tej pory :)
BRAVO
27. Porky2
haha nie uda im sie i tyle:P robert bedzie mistrzem, ale w innym teamie:)
28. kris-07
ja uwzam ze Massa bedzie za rok mistrzem bo duzo sie nauczyl przez ten rok i duzo pokazal. wezmy np. start na wegrzech . Poprostu niesamowite. i gdyby nie jego pech i bledy teamu bylby mistrzem juz w tym roku . faktem jest ze na poczatku sezonu popelnil rowniez bledy ale bodajze tylko w dwóch wyscigach z czego w jednym nie dojechal do mety bo bolid zawiódl . takze ja stawiam na MASSE :-)
29. orinocoPL
no wlasnie tez sie obawiam o forme bmw i tez nie bardzo w to wieze. a Robert to jezeli zdobedzie mistrzostwo to w innym zespole. tu juz nawet nie chodzi o wzajemne stosunki tylko o caloksztalt. i tez mam wrazenie ze Ferrari pozamiata ;) pozdro
30. sivshy
Bardzo huczne zapowiedzi BMW. Mówią o tym już od dawna. Narazie ich plan udaje się zrealizować, ale coś czuję że to będzie wielka klapa, choć wcale im tego nie życzę. Jedno im tylko trzeba przyznać-są bardzo konsekwentni w tym co robią. Na ubiegły sezon założyli sobie zaledwie jedno zwycięstwo. Cel zrealizowali, i biorą się za kolejny. Można dyskutować nad sensem takiego posunięcia, ale na to w tej chwili za późno. Mam nadzieję, że wyda ono owoce w kolejnym sezonie. Co do zarzutów, że Kubica zbyt bardzo narzeka na swoją stajnie, to myślę że wina leży po środku. Być może Kubica pierze publicznie brudy, bo rozmowy z szefostwem nic nie dają? Kiedyś był bardzo powściągliwy w komentarzach, a teraz zmienił strategię...
31. baworak
no,no panie Thaissen takie zapowiedzi?ciekawe bo np.dziennik.pl pisze ze szef BMW nie widzi zbyt wielkich szns na sukces w przyszlym sezonie...krowa,ktora duzo muczy daje malo mleka;-)a teraz cos nie na temat:na teletekscieTVP wspominaja cos ze zagrozone jest GP Niemiec.czy ktos ma jakis informacje na ten temat?oby to nie byla prawda...
32. Angulo
Ja tam nie uważam, że Ferrari wszystkich pozamiata...myślę, że będzie to do nich słaby sezon.
33. Jacu
...smieszy mnie to cale gadanie o zrealizowaniu planu na rok 2008 - czyli pierwsza wygrana.Chyba plan dr Mario T. zakladal wygrana w warunkach czystej przewagi na torze a nie splotu nieszczesliwych (dla konkurencji) wydarzen??!! - Nie umniejszajac oczywiscie sukcesu Robertowi. Chodzi mi jednak o to ze w zadnym okresie w tym sezonie BMW nie mialo technologicznej przewagi. Ich bolid nawet nie byl na rowni z najlepszym na torze w danym okresie - czy to Ferrari czy McLaren'em. Zatem dla mnie BMW nie zrealizowalo w pelni swojego planu. Faktem jest podwojne zwyciestwo ale to tylko fakt statystyczny, a statystyka nigdy nie oddaje pelnego obrazu sytuacji. W tym momencie obawiam sie ze to puste zyczenia BMW w nadchodzacym sezonie chociaz w F1 prawie wszystko jest mozliwe....powodzenia BMW,powodzenia Robert :PPP
34. Shallan
Skoro wpisali to do swoich celów na 2009 - to tak będzie. Marian nie czuje się komfortowo, bo wie co oznacza ewentualna porażka w sezonie 2009. BMW albo będzie wygrywać, albo czekają ich wielkie zmiany personalne po sezonie 2009.
35. Jacu
BAWORAK.... tak jest zagrozone z powodow finansowych - ponoc po ostatnim gp niemiec na hockenheim zanotowano starty 5 milonow euro!! a i nurburgring w ubieglum roku przyniosl sporo strat. Choc umowa jest podpisana do 2011r (bodajze) to niemcy robia wszystko zeby ja rozwiazac. Pozdro
36. darecky3
Jacu, pozwol ze cie sprecyzuje, owszem Hockenheim ma aktualny kontrakt do konca 2010, deficyt jaki zanotowano to 5.6mln euro, na sezon 2009 deficyt moze wyniesc ponad 6 mln, a niemcy wlasnie na odwrot robia wszystko aby tor pozostal w kalendarzu. 12 grudnia zrzeszenia motoryzacyjne w tym BMW i Mercedes zasiada do narady dotyczacej wyjscia z opresji. Jedynie rzad regionalny nie jest w stanie zapelnic luki w budzecie. Dokladniej opisano ten problem na rtl.formel1. Niemcy robia wszystko zeby utrzymac kontrakt, nie odwrotie. Pozdrawiam
37. pz0
darecky3, pozwól że sprecyzuję, owszem, Niemcy chcą utrzymać GP, ale Bernarda to i tak cpyka. Zależałoby my na tym to zostałoby i Silverstone i Kanada i USA i Imola i parę innych. Facet chce zrobić GP Azjatyckie bo tam ma największą kauchę w prywatnej kieszeni. Gostek coraz bardziej przypomina mi niejakiego Balestre, któremu również przyświecała tylko jedna idea - wydoić ile się da. Poza tym Berniemu teraz to się nasili, wiadomo - rozwód. Nie chodzi mu z pewnością o kobietę, tylko o tą połowę majątku którą właśnie traci. Obecnie myśli tylko o jak najszybszym odrobieniu strat. I w ten oto sposób kobieta staje się główną przyczyną powolnego upadku F1.
38. Tomeksad2
Mam nadzieję, że nie są to słowa rzucane na wiatr i może zaowocuje olanie końcówki sezonu 2008.
39. baworak
zgadzam sie z JACU,o ile zdobycie PP mozna niewatpliwie uznac za sukces ekipy Thaissen'a to dublet w Montrealu to szczesliwy zbieg okolicznosci a glowna to zasluga chyba Hamiltona :-) oczywiscie nie ujmuje tu zaslug Roberta
40. dziarmol@biss
2008-12-02 08:48:42 Jacu - jakby nie liczyć to zwycięstwo było to fakt, a z drugiej strony zdobycie pp w gp bahrainu to już nie byl zbieg okoliczności , moim skromnym zdaniem BMwrak ma szanse na mistrza byleby byli konsekwentni w tym co robią
41. dziarmol@biss
2008-12-02 13:30:50 baworak- zdublowaliśmy się przepraszam niezbyt uwaznie przeczytałem twojego posta ale podobnie myślimy pozd.
42. Budyn_F1
Oby te mistrzostwo zdobylo w sezonie 2009.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz