Kovalainen pozostanie w McLarenie
Jak donosi serwis autosport.com Heikki Kovlaianen pozostanie kierowcą zespołu McLaren także w sezonie 2009.Oficjalnej informacji o angażu Fina w McLarenie na sezon 2009 jeszcze nie ma. Serwis autosport.com powołuje się na wypowiedź dyrektora generalnego zespołu- Martina Whitmarsha, który powiedział: „On ma ważny kontrakt z Vodafone McLaren Mercedes i będzie kontynuował ściganie się dla nas w sezonie 2009.”
Głos w sprawie kontraktu Kovalainena zabrał także rzecznik prasowy stajni z Woking, który dodał: "Mogę potwierdzić, że Kovalainen będzie się ścigał dla nas w sezonie 2009, ale nie mogę zdradzić żadnych szczegółów dotyczących kontraktu."
komentarze
1. cayman
Jesli Hamilton zdobedzie tytul w tym roku, to w 2009 roku ewidetnie zeby nie powiedziec perfidnie przyjdzie Kovalainenowi grac role drugiego kierowcy... A szkoda, bo dobrze zycze Heikkiemu...
2. sk0k
to na pewno dobra wiadomosc dla Lewisa, dzeiki temu nie bedzie musial przyzwyczajac do nowego podnóżka, ktory nie daj Bóg mialby jeszcze koła i odjechał lol
3. mavix
cayman - A teraz jak jest, ja sobie nie wyobrażam, że Kovalainen może być jeszcze bardziej "drugi" niż jest teraz. To jest przykre, bo nie o to chodzi w sporcie. Ale już od jakiegoś czasu F1 ma coraz mnie wspólnego ze sportem a zamienia się w wyrachowany biznes ;/
4. Browar
Kovalainen niczym nie zasługuje na to, żeby jeździć w tak dobrym teamie. W teamie McLarena widział bym Kubicę. Bo lepsza jest posada 2-iego kierowca w McLaren niż w BMW. Pozatym w tym sezonie Kubica wielokrotnie udowodnił, że pomimo iż jest drugim kierowcą w BMW, potrafi jeździć lepiej od faworyzowanego przez team Heidfelda, więc może z Hamiltonem też by dał sobie radę.
5. cayman
mavix - jasne ze juz teraz to widac... piszac to mialem to na uwadze, jak jest teraz, a co dopiero w przyszlym roku, jesli do tego Lewis zdobylby mistrzostwo... Browar- odnosnie Kubicy w McLarenie to jakos tego nie widze. Robert z pewnoscia nawiazalby walke z Lewisem w stylu duzo lepszym niz Kovalainen, ale nie chcialbym, aby Kubica jezdzil w tym zespole...
6. dziarmol@biss
ciekawe gdyby koval zrezygnował z posady to kto na jego miejsce?Oj byłby duży wakat bo któż z jeżdżących zgodziłby się na takie warunki na jakie godzi się Heikki?Tak więc dla Mclarena taki układ jest wprost idealny
7. cayman
chetni by sie znalezli... w nie watpie... taki vettel czy ktos tam z uscisnieciem dloni podejrzewam... moze Button i mieliby juz w ogole po Brytyjsku :-)
8. owadd
Albo np taki Sutil pewnie chętnie by zdobył wreszcie trochę punktów.
9. Leeloo
W momencie kiedy Kovalainen jeździł w Renault był bardzo fajnym zawodnikiem, przejście do Mclarena to chyba najglupsze jego posunięcie, był bardzo perspektywicznym kierowcą, utalentowanym szybkim. Tymczasem dołączył do panteonu kierowców szaraków pokroju Barrichello który w ferrari służył jako podpórka dla MSC.
10. dziarmol@biss
2008-07-31 12:48:37 cayman-no nie wiem kasy mają po "pachy"prestiż żaden, psuć sobie reputację ? no nie, chyba że ktoś z GP2 tam chętnych wielu i nie ma się co dziwić pozd.
11. Piotre_k
Mam wrażenie, że Kovalainenowi aktualna rola idealnie pasuje. Nigdy nie robił wrażenia zawodnika walecznego, "głodnego" zwycięstw, ot, jeździ sobie gdzieś tam z boku nie zwracając na siebie uwagi. Wątpię, żeby nadawał się na mistrza. No i jest słabszy od Hamltona.
12. tt16
Oczywiście ze zostanie bo bardzo dobrze pracuje na Hamiltona oddajac mu pozycje. Szkoda ze Heiki ma trudne zycie w tym teamie...Zycze mu wszystkiego dobreago...Jednak i tak w naszych sercach liczy sie tylko KUBICA ! ! !
13. jar188
Widać że dla McL ważniejsze jest mistrzostwo Hamiltona niż mistrzostwo w klasyfikacji konstruktorów.
14. Hubi
jest oficjalnie potwierdzenie że KOV zostanie w McLaren bo jak to mówił jakis tam szef udowodnił że jest człowiekiem f1 wyprzedzając Kubice podczas GP niemiec . jak kubica go kilkakrotnie wyprzedzał to była cisza...
15. Szymas111
nie oszukujmy się...Heikki nie robi furory w tym sezonie,choć gdyby nie pech to miałby więcej punktów
16. TOTTI
Heikki sie tylko marnuje w McL bedac jedynie ochrona dla Hamiltona jak Barrichello dla Schumachera w Ferrari i Fisichella dla Alonso w Renault. W F1 zawsze bedzie takie wyrazne choc niewidoczne dla niektorych widzow forowanie. Taka jest F1, biznes, kasa. jar188 - McLarenowi wystarczy mistrzostwo Hamiltona i na przyszly beda na liscie nr 1 i 2, chyba ze FIAmilton gdzies odejdzie. Heikki wlasciwie niczym nie zasluzyl by byc w McLarenie, choc poczatek sezonu w jego wykonaniu byl naprawde dobry, w pierwszych 3-ch wyscigach byl dwa razy lepszy i bronil honoru zespolu bedac 3-ci w Malezji i 5-ty w Bahrajnie kiedy to Hamilton ze tak powiem przynosil hanbe zespolowi zajmujac 5-te miejsce w Malezji i gdzies poza 10-tke w Bahrajnie, ale FIAmilton znow byl lepszy po wypadku Kovala w Montmelo ktory do tej pory nie jest w tej formie i przechodzi obok wyscigow kiedy to wczesniej od niego zalezala pozycja McL to nie podchodzil do wyscigow obojetnie patrzac na jego wyniki przed wypadkiem.
17. Raven89
No to Heikki także w przyszłym sezonie będzie Hamiltonowspomagaczem-skoro mu to pasuje,to niech zostanie w McLarenie ale trzeba jasno powiedzieć,że się tam marnuje!!!
18. WRC_fan
Komentarz bedzie nieco szorstki. Sorry, ale nie trawie KOVALA. Troche z niego przydupas, jeden z najwiekszych w f1. Kubica swoja flegmatycznoscia nie dorownuje mu w najmniejszym stopniu. KOV to laleczka w rekach Rona, az zal bierze, ze czlowiek pozwala sobie na takie cos. Ok, mial pecha i kilka niepowodzen w tym sezonie ale sam od siebie tez niczym nie zablysnal. Moim zdaniem nie zasluguje na jazde w MCL, jeszcze za wczesnie i za male doswiadczenie podejrzewam. Z drugiej strony nie dziwie mu sie. Placa dobra kase, to czemu nie. Przeciez nie zrezygnuje z dobrego teamu i dobrych pieniedzy na sciganie sie tam, gdzie bedzie mogl zadecydowac samemu kiedy pojdzie do toalety sie wysrac. Nie lubie go za sposob bycia, a za jego wywiady i komentarze przed i po GP nienawidze. Zgadzam sie z chlopakami, ktorzy pisali wyzej ze nie ma w sobie ducha walki i pasuje mu rola kierowcy nr. 2 - byleby od czasu do czasu jakies punkty urwac. W GP Niemiec Ron NIE NACISNAL zadnego przycisku, tylko KOV dal dupy jak 25zl panienka z ulicy. Tylko sie osmiesza ten pan. No ale insynuujac podejscie MCL, ze dla nich wazniejsze jest mistrzostwo HAMa to sie nie dziwie ich decyzji. Na ich miejscu tez zostawilbym tego lebka, nawet gdyby w tej chwili mial 8 punktow w klasyfikacji. Im predzej KOV zniknie z F1 tym lepiej - oby jego nastepca potrafil powiedziec co mysli i potrafil postawic na swoim a nie tylko tanczyc jak mu zagraja. Pozdrawiam.
19. WRC_fan
Na dodatek on jest Finem! Tym walecznym, skutecznym i przede wszystkim ZACIETYM z krwi i kosci kierowca! Ten co niby nie zwalnia przed gorka, bo za wzniesieniem jest prosta haha. Zakladam, ze kibice z Finlandii chowaja glowy w piasek gdy slysza o swoim rodaku. Ja bym chowal, gdyby to byl Kubica w MCL i robil to, co robi Heikki.
20. Angulo
Co Kovalainen ciota? Teraz policzę optymalnie ile miałby punktów, gdyby nie SC i pech. Australia-8, Malezja-6, Bahrajn-4, Hiszpania-4, Turcja-5, Monako-4, Kanada-8, Francja-5, WB-8, Niemcy-6. W sumie 58, czyli dokładnie tyle co Hamilton.
21. Dagmara_W
niech tam zostanie jak mu dobrze.. no Hamiltona nikt nie zastąpi bo on i tak sam zapowiedział że tam zostaje doikońca kariery.. ja jestem ciekawa czy będa przetasowania w innych teamach
22. WRC_fan
Angulo: haha troche mnie rozbawiles swoim postem. Rownie dobrze moglbym napisac, ze gdyby nie SC i pech to Kimi mialby teraz 35 punktowa przewage nad Hamiltonem. To jest sport, a SC i pech/szczescie to nieodlaczny czynnik tego sportu - nie mozna tutaj mowic "a gdyby". Stalo sie i tyle, KOV ma 28 punktow w bardzo dobrym bolidzie i nie potrafi tego bolidu wykorzystac. Twoj komentarz jest bez sensu. Gdyby byl choc troche logiczny, to na miejscu Malysza mowilbym: "gdybym mial silniejszy niz moi rywale nosny wiatr, to skoczylbym dalej i wygralbym zawody". Wg. Ciebie bylby usprawiedliwiony? No bo przeciez pech/szczescie towarzyszy kazdemu kierowcy W TAKIM SAMYM STOPNIU.
23. WRC_fan
Odpowiadajac na Twoje pytanie: tak, Kovalainen CIOTA.
24. Angulo
Jasne w takim samym, to porównaj pech/szczęście Kovalainena albo Raikkonena do Kubicy.
25. WRC_fan
A skad wiesz, co bedzie pod koniec sezonu? Moze BMW Roberta juz nigdy nie dojedzie do mety w tym sezonie bo albo Rober zawali albo bolid nawali. Ze szczesciem/pechem jest tak samo jak z rzutem moneta. Rzucisz 10 razy i moze wypasc 10 razy reszka. Ale rzucaj moneta przez rok i wynik bedzie baaardzo zblizony. Przyklad Kubicy to akurat niezbyt trafny jest - on tez przegral Monaco przez SC, nie wyjechal na Q3 przez zawieszenie, wypadl z toru na GP UK itp itd. Gdyby mial lepszy bolid, np. taki jakim KOV dysponuje to z pewnoscia lepiej by go wykorzystal i bylby teraz wyzej w klasyfikacji.
26. WRC_fan
Zreszta nie pilem w moim pierwszym poscie do umiejetnosci KOVALA, tylko o jego zachowaniu i sposobie bycia. Wiadomym jest, ze gdyby nie potrafil jezdzic to nie jezdzilby w formule pierwszej. Ale to co ty piszesz to w ogole mija sie z celem i nieco zawyzasz jego umiejetnosci.
27. dziarmol@biss
2008-07-31 16:51:08 WRC_fan- niestety ale u kovalainena pieniądze biorą górę nad równą walkę a co do "górki" hehe to on nie zwalnia tylko wciska pitlane park (on albo Ron jeden huk)i po ptokach i myślę że gdyby Kubek tak postępował to niestety ale ...Kubek ma te egs wielkie jak melony pozd.
28. Szymas111
WRC-Kovalainen miał szanse na kilka super wyników,ale jego świetny bolid go zawiódł.Może nawet w BMW miałby teraz więcej punktów.Można więc powiedzieć że ma pecha.Zresztą tak jak Kubica rok temu
29. WRC_fan
Szymas, nie jestem dzieckiem i nikt nie wmowi mi, ze ktos jest bardziej pechowy a ktos bardziej szczesliwy. Tak jak pisalem wczesniej, pech to nieodlaczny czynnik tego sportu i nie mozna owego "pecha" wdrazac na pierwszy plan. Poza tym, KOV mial nieco wiecej niewykorzystanych sytuacji przez samego siebie niz z winy bolidu, co go nie usprawiedliwia. Kubica w zeszlym roku tez nie byl pechowcem. To zeszloroczny bolid BMW byl do dupy.
30. Angulo
Sam z siebie nie wpuszczał SC, na pewno też nie chciał by jego bolid uległ awarii w Barcelonie, nie włączył się w Monako, nie chciał, żeby Hamilton przyblokował go w Kanadzie. To największy pechowiec tego sezonu.
P.S Kubica nie przegrał w Monako, to Hamilton stracił 40s przewagę.
31. sk0k
wrc dobrze napisane z tym wiatrem, a Angulo wiecej prosze takich postow, przyda sie troche dowcipow na koniec dnia! nie bede pisal kolejnych przykladow komu moglo mniej pecha sie przydarzyc i mialby wiecej punktow bo to nie ma sensu! moze wg ciebie powinni zrobic dwie klasyfikacje- jedna ta co jest i druga -wykluczajaca pechowe zdarzenie typu SC, urwanie pol osi, czy tez rozjechanie dupy w pit lane przy czerwonym swietle...itd itp
32. WRC_fan
Posluze sie Twoim rozumowaniem - gdyby w Monako nie wyjechal pierwszy SC to Kubica zarobilby 10 pkt, ogolnie mialby 58 - tyle co Hamilton. Powtarzam to co pisalem wyzej, nie umiejetnosci KOV mnie interesuja, ktore notabene nie sa tak kolorowe jak to opisujesz. To ciotowski brak charakteru mnie drazni. Zreszta poczytaj sobie zagraniczne fora o F1, gdzie wypowiadaja sie Finowie. Oni sie po prostu do niego nie przyznaja :).
33. Pieter
Śmiać mi się chce z komentarzy typu "Heiki pracuje na Hamiltona" czy "Heiki przepuszcza Hamiltona"...... jasne w Niemczech tak go przepuścił że dojechał 12.4 sec za Ham... i Massa też Hama przepuścił i Piquet też.... heh nie wiem gdzie Wy znaFcy macie oczy.... chyba w d***... pozdrawiam
34. Angulo
Nie, gdyby Kubica zarobiłby 10pkt w Monako to miałby ogólnie 50...
35. jakub_l
Kovalainen zostaje w McL dla kasy. Na pewo kazdy by chcial byc nawet tym drugim kierowca za kilka milionow euro, prawda?
36. WRC_fan
Angulo: No fakt, zgadzam sie. Ale patrzac na te twoje komentarze to mysle, ze ty bardziej fascynujesz sie F1 Fantasy niz ta rzeczywista ;D. "Gdyby, mialby, ukonczylby" hah, gdybym nie poszedl na studia tylko zaczal jezdzic w gokarcie, to moze bylbym teraz w f1! Eh glupi ja ;).
37. sk0k
gdyby babcie postawic do gory nogami to bylaby skarbonka lol
38. lewusFIA
McLaren ma takie bolidy, że około połowa kierowców poszłaby tam z chęcią, nieważne w jakiej roli, a Kovalainen, no cóż też zgodził się na rolę jaką pełni, przecież i tak nazbierał sporo punktów i zapewne zdaje sobie sprawę, że jednak trzeba mierzyć siły na zamiary czy może odwrotnie ?
39. grzesF1
A moze mi jakis ekspert wytlumaczyc dlacego mclaren nie zatrudni Pedro?. Pamietam ze juz kiedys jezdzil w mclarenie jako drugi kierowca i lepej dawal sobie rade niz teraz kovalainen.
40. tomek83f
lewusFIA fakt mclaren w tym sezonie pokzauje niezlą forme ale wątpie zeby nawet połowa kierowców chciala jezdzic w tym teamie,pewnie byłoby inaczej gdyby nie szef maca ale nie wazne. Co do Kovlaianena to licze na to że zdobedzie wieksze doswiadczenia i utrze nosa niektorym niedowiarka a zwlaszcza swojemu szefowi. Pozdrawiam
41. darecky3
grzesF1 mcLaren zatrudnia pedro de la rose...dalej testuje
42. sivshy
Kovalainen wykonuje swoje zadanie dobrze w tym sezonie, co widać po wynikach lewisa. Cały McLaren, łącznie z Heikkim pracuje na to. Weźcie pod uwagę, że zawsze gdy w jednej sesji treningowej, dobry wynik uzyska Koval, zaraz przebija go Hamilton, czyli dobry kolega dzieli się ustawieniami. To, jak sytuacja będzie wyglądać w Maku było wiadomo przed sezonem, ale po kilku incydentach straciłem szacunek do Kovalainena, bo zamiast walczyć o swoje jak Alonso, daje sobą pomiatać. To dobry kierowca, i w równych warunkach mógłby powalczyć z Hamiltonem, ale on pracuje nie na swój, lecz na wynik kolegi z zespołu. Nawet jeśli zdarzy się że jest przed nim, to zaraz Ron naciśnie magiczny guziczek i Heikki, jako wielki dżentelmen nie chcąc przeszkadzać szybszemu koledze przepuści go. Trochę mi jednak szkoda faceta, bo zmarnuje się tam. Już bardziej optymistycznie widziałbym jego przyszłość, gdyby został w Renault.
43. WRC_fan
Szkoda, ze ja nie mam guziczka, który spowodowalby odstrzelenie Twojej czaszki, polglowku.
44. sivshy
nie ma to jak merytoryczna dyskusja z trollem
45. pz0
sivshy co do ustawień to nie wiem czy przypadkiem Heikki nie jeździ na ustawieniach Hamiltona. Przypomnij sobie jak Barrichello jeździł na setupie Schumiego. Kopiowanie ustawień jednego kierowcy do bolidu drugiego kierowcy nie ma sensu. Każdy musi sobie sam ustawić żeby mieć dobry wynik. Np. jeden woli pod- a drugi nadsterowność.
46. sivshy
już drugi raz dzisiaj muszę Ci przyznać rację, pz0. Chyba nie trafiłem z tym argumentem. Ale swój pogląd na temat sytuacji Heikkiego w McLarenie jak najbardziej podtrzymuję.
47. WRC_fan
Sivshy: Ja w ogóle nie mam i nie miałem zamiaru z Tobą dyskutować, więc uwagi nt. merytorycznej dyskusji możesz wsadzić sobie w pupę. Nienawidzę ludzi, którzy wypowiadają się na temat, o którym nie mają zielonego pojęcia. Ty nie jeden raz udowodniłeś, że piszesz żeby pisać. Nieważne czy z sensem, czy po prostu skopiować to, co piszą inni. Zaliczasz się do bandy ignorantów, którzy lubią naciągać fakty. Nie lubię Rona tak samo jak 90% użytkowników tego serwisu ale nie oznacza to, że można przypisywać mu coś na pałę nie mając żadnych dowodów. Gardzę ludźmi, którzy żyją insynuacjami - połowa z was powinna pracować w gazecie Fakt. Ron nie nacisnął żadnego przycisku - mam GP Niemiec nagrane na ntv i tam nic takiego nie ma.
48. sivshy
Nawet jeżeli żaden guzik nie został naciśnięty, to wierzysz w to, że Kovalainen przepuścił Hamiltona sam z siebie? To co dzieje się w McLarenie powinno być krytykowane, bo tak być nie powinno, a z tego co widzę, ty szukasz zaczepki, najpierw wyzywając mnie od półgłówków, a potem krytukując mnię za krytykę rzeczy, które mnię drażnią w zespole McLaren, dlatego pozwól że nie zwrócę uwagi na zaczepki Trolla.
49. WRC_fan
Następny... widzę, że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Ja pisałem o Ronie, a nie o MCL. Zaczepki też nie szukam. Ja tylko piętnuję idiotów jak Ty, którzy wymyślają cytuję "teorie spiskowe", naciągają fakty i doszukują się najmniejszej rzeczy, by zrobić awanturę.
50. lewusFIA
pz0, jeśli trafnie przypuszczasz o ustawieniach Lewisa dla Heikkiego, to może znaczyć, że w myśl przysłowia " co dwie głowy to nie jedna ", wykorzystuje się Heikkiego w dwójnasób, Heikki testuje te ustawienia a ponadto eliminuje się zagrożenie dla Lewisa, bo co by było gdyby Heikki miał ustawiony bolid dla siebie ? Mógłby być lepszy od Hamiltona, czyż nie?
51. sivshy
1. Sam jesteś idiotą, bo to z tobą nie można normalnie porozmawiać, bo zaraz rzucasz wyzwiskami. Wracaj lepiej do szałasu.
2. "Doszukujesz się najmniejszej rzeczy by zrobić awanturę". Człowieku, to ty robisz awanturę, a nie ja, i to ty udowodniłeś że posługujesz się urojonymi faktami. To ty prowokujesz awantury. Jeśli masz coś do moich poglądów, mogłeś to powiedzieć normalnie, a nie używając wyzwisk na poziomie piaskownicy.
3. Te "teorie spiskowe" to nic innego, jak próba domyślenia się, czegoś, do czego my jako zwykli widzowie nie mamy dostępu. Jeśli coś Ci nie pasuje, to nie czytaj moich postów.
Kończę tą bezsensowną kłótnię, bo nie należy karmić trolli. I co? Masz radochę, że udało Ci się rozpieprzyć normalną dyskusję, neo child?
52. dziarmol@biss
2008-08-01 18:45:48 lewusFIA- jednak z tymi kibolami to trafiłeś jak w lotto 6 hehe wystarczy poczytać co niektóre teksty pozd.
53. lewusFIA
Witaj dziarmol, to są właśnie kibole, poklepią się po wymionach radośnie i z wyższością w przekonaniu o swej niezachwianej racji, przyganią temu i owemu o jego wyjątkowej głupocie, podrwią z nieświadomych dla lepszego samopoczucia a co niektóry zbeszta niewybrednie napinając wątłą mózgownicę do granic absurdu - i nikt mu tu nie podskoczy! To właśnie kibol i nie tylko arystokrata, choć się do tego za 'Chiny Ludowe' nie przyzna. A Kovalainen jest tam gdzie powinien być, chyba bardziej przekonywać nie musi, są ambicje i ambicje. Pozdrawiam.
54. sivshy
sorry, ale zobaczcie wyżej kto pierwszy sprowadził dyskusję do tego poziomu.
55. lewusFIA
sivshy, moja wypowiedź nie dotyczy akurat Ciebie, dziarmol z pewnością domyśla się kogo konkretnie mam na myśli, niejednokrotnie walczy z nimi, ja takich olewam.
56. dziarmol@biss
2008-08-02 11:11:51 sivshy- tak jak LewusFIA pozd.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz