Bottas otrzymał kolejną karę za... szósty silnik spalinowy w tym roku
Pech nie omija fińskiego kierowcy w tym sezonie. Problemy z silnikiem spalinowym znowu dotknęły jego samochodu, przez co otrzymał kolejny taki komponent. Tym razem będzie jednak przesunięty tylko o pięć pozycji na starcie.
Po przerwie wakacyjnej Valtteri Bottas już dwa razy musiał przebijać się z końca stawki z powodu nadprogramowych wymian silnika. Takie sytuacje miały miejsce podczas GP Włoch oraz GP Rosji.
Mogłoby się więc wydawać, że Fin jest już "bezpieczny" w kwestii jednostek napędowych, aczkolwiek Mercedes postanowił zamontować szósty już silnik spalinowy w jego bolidzie przed GP USA. Oznacza to, że zostanie przesunięty o pięć pozycji na starcie.
Wymiana tylko jednostki spalinowej to kolejny dowód na to, że Mercedes ma pewne problemy z tym elementem. Dwa tygodnie temu podobny los spotkał bowiem Lewisa Hamiltona, który ruszał ostatecznie do GP Turcji z 11. pola.
Teraz wszyscy zastanawiają się, czy 36-latek dostanie piąte komponenty do swojego motoru. Toto Wolff nie wykluczył takiego działania, a ewentualna taka modyfikacja mogłaby bardzo utrudnić rywalizację Brytyjczykowi z Maxem Verstappenem o mistrzowski tytuł.
Oprócz Bottasa nowe jednostki napędowe w Ameryce otrzymali również Sebastian Vettel oraz George Russell. W przeciwieństwie do Fina obaj ruszą jednak z końca stawki.
komentarze
1. Fan Russell
Tragedia tym silnikiem Mercedesa
2. Mayhem
3 silnik w 4 wyścigach, dopiero co wygrana, żadnych problemów... Co on, kolekcjonuje te silniki ? Mogę się mylić ale moim zdaniem coś muszą sprawdzać pod kątem 2022.
3. yaiba83
Rozumiem że może być problem z silnikiem, ale jakim cudem one tak się psują tylko w bolidzie Bottasa. Lewisowi dopiero jedną ponad normę dopiero założyli. Wydaje mi się że Bottas robi za królika doświadczalnego.
4. Skoczek130
Strach pomyśleć, co szykują...
5. Jacko
Ale weźcie pod uwagę, że to wcale nie oznacza, iż wszystkie 5 poprzednich poszło do "śmieci". Może uznali, że lepiej wymienić mu teraz "na zapas", żeby np. mieć większe pole manewru, gdyby trzeba jeszcze raz wymieniać Lewisowi. W takiej sytuacji Bottasowi z którymś ze świeższych silników będzie łatwiej powalczyć z Maxem o odebranie mu punktów.
Teraz już każdy niuans się liczy w walce o mistrzostwo...
6. Cadanowa
Bez Jaj znowu silnik do wymiany....
7. XandrasPL
Bottas 100% wyścigu będzie żyłował więc wiecie. Plan jest prosty. Gonić Maxa odkręconym autem.
8. przesio
Odkąd Bottas dostał umowe z alfa zaczął jeździć lepiej od Hamiltona , Mercedesowi to się nie spodobało ( brak subordynacji , itp ) więc sabotują go w każdy możliwy sposób .
9. Davien 78
8@ Jak to mawiają głupich nie sieją...... A może testują coś na 2022. Nie pomyślałeś?
10. hubertusss
Pytanie czy to są jakieś problemy czy testują coś na przyszły sezon?
11. Skoczek130
Davien 78 - idealnie wpasowujesz się w to powiedzenie. Nie pozdrawiam :P
12. berko
Tylko 5 pozycji? A to nie jest tak że za pierwszy element z jednostki napędowej jest 10 miejsc kary a za każdy następny po 5?
Przecież Hamilton też miał wymieniany tylko silnik spalinowy i dostał 10 miejsc kary
13. gen_jaruzelski
Wiemy, że... nic nie wiemy, taka bardzo luźna logika podpowiada jednak, że faktycznie obawiają się Bottasa i robią mu pod górkę ????
14. Jacko
@13. gen_jaruzelski
Jasne... Wystarczy trochę inaczej ustawić mu silnik, przedłużyć pit stop, wybrać niekorzystną strategię, wezwać w złym momencie do boksu itp. itd. Są dziesiątki innych sposobów, by spowodować odpowiednią kolejność swoich zawodników na mecie, niż tak bezsensowny jak niepotrzebna wymiana silnika i zmniejszanie swoich szans na punkty zespołowe.
15. Krukkk
Mercedes daje czadu w tym sezonie! Albo sa bardzo madrzy i mam nadzieje, ze wiedza co robia albo bardzo glupi.
Patrzac na to co sie dzieje w glowie ich nr 1, to za kulisami tego zespolu moze byc sytuacja napieta.
16. ahaed
Bottas i tak nic nie zdobędzie. A to dobre pole testowe do nowych elementów silnika.
17. Doradca2021
@12
Za pierwszą nadprogramowa wymianę są wyższe kary, kolejne są mniejsze. A Bottasa to już kolejny raz
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz