Hamilton w końcu przedłużył umowę z Mercedesem
Przedłużająca się saga niepodpisanego kontraktu Lewisa Hamiltona w końcu dobiegła końca. W poniedziałek rano ekipa z Brackley potwierdziła sfinalizowanie nowej, rocznej umowy z Brytyjczykiem.Negocjacje kontraktowe Lewisa Hamiltona i Mercedesa przez całą drugą połowię zeszłego roku nie schodziły z nagłówków gazet, a oliwy do ognia dolewał sam zawodnik, który po GP Emilii Romanii na torze Imola stwierdził nawet, że nie wyklucza zakończenia kariery.
Oficjalnie mówiło się, że rozmowy kontraktowe zostaną przesunięte na zakończenie roku, aby nie odciągać uwagi mistrza świata, który w zeszłym roku wyrównał rekord 7 tytułów mistrzowskich Michaela Schumachera i wyszedł na samodzielne prowadzenie w klasyfikacji liczby zwycięstw.
Przedłużenie umowy mistrza świata z mistrzowską ekipą od początku miało być tylko formalnością, ale przedłużające się negocjacje zaczynały przypominać groteskę. W stawce z nieobsadzonym fotelem pozostawał już tylko najlepszy zespół, a podpisanego kontraktu nie posiadała największa gwiazda F1.
Dzisiaj wszelkie spekulacje dotyczące powodów takiego przedłużania nowej umowy zostały rozwiane. Lewis Hamilton oficjalnie będzie ścigał się dla Mercedesa przez przynajmniej jeszcze jeden sezon.
"Jestem podekscytowany, że będę już dziewiąty sezon ścigał się z moimi kolegami z Mercedesa" mówił Hamilton. "Nasz zespół osiągnął niewiarygodne rzeczy, a my liczmy na dalszy rozwoju, starając się stale poprawiać, zarówno na torze, jak i poza nim."
W trakcie negocjacji Hamiltona wiele mówiło się właśnie o pozasportowych aspektach nowej umowy. Dzisiaj wiemy, że jedną z nich jest stworzenie wspólnej fundacji mającej dbać o równouprawnienie.
"Jestem równie zdeterminowany do kontynuacji podróży jaką zapoczątkowaliśmy, aby sport motorowy stał się bardziej zróżnicowany dla przyszłych pokoleń. Jestem wdzięczny, że Mercedes mocno popierał rozwiązanie tych kwestii."
"Mogę z dumą ogłosić, że nasze wysiłki idą jeszcze dalej i w tym roku uruchomimy fundację, która poświęcona będzie kwestiom różnorodność i równouprawnienia w naszym sporcie. Inspiruje mnie to co możemy razem zbudować i nie mogę doczekać się powrotu na tor w marcu."
komentarze
1. Del_Piero
Jestem ciekaw jak będzie funkcjonować ta fundacja dbająca o równouprawnienie...
2. hubos21
Roczny kontrakt czyli jednak wziął co dawali
3. konewko01
Nikt się nie spodziewał.
4. Jacko
@2. hubos21
Takie gdybanie. Równie dobrze on mógł nie chcieć się wiązać na dłużej, żeby po pobiciu rekordu móc zakończyć karierę albo przejść do innego zespołu.
5. sismondi
@4.Dokładnie Lewis nic nie musi już ...ma wszystko nie zdziwie sie jak za rok wystartuje w czerwonym bolidzie :)
6. Skoczek130
Czyli tak, jak się można było tego spodziewać. Hamilton pobije rekord i odejdzie. Kallenius ściągnie w jego miejsce Russella do paki z Bottasem. Wilk syty i owca cała. Wszyscy zadowoleni.
7. Frytek
@6
Bottas jest jeszcze w Mercu bo tak chciał Hamilton. Odejdzie Hamilton to i Bottas odejdzie, nie wieżę że go zostawią. Wezmą Russella i kogoś z kim będzie mógł konkurować i się rozwijać. Każdy wie że Bottas to żadna konkurencja. Dlatego kolejny tytuł Hamiltona nie będzie na miarę mistrza, po prostu pojedzie po swoje. Udowodnił by swoją wartość gdyby zmierzył się na przykład z Russelem
8. sliwa007
Co tu dużo pisać, Hamilton to już jest legenda tego sportu, ale jest tylko człowiekiem i jak każdy człowiek podlega tym samym procesom starzenia się. Wiecznie młody i piekielnie szybki nie będzie, kwestią czasu jest gdy zacznie tracić osiągi.
Mercedes patrzy przyszłościowo a w związku z tym muszą trzymać rękę na pulsie i nie zablokują sobie pewnych możliwości rozwoju tylko z sentymentu do Hamiltona i tego co razem wywalczyli.
Oczywiście nie twierdzę, że Hamilton odejdzie po tym sezonie z Mercedesa, ale widać, że sam Mercedes dopuszcza taki scenariusz.
9. tysu
Jak tylko Russell pojawi się w Mercu to Hamilton z niego zniknie.
Obstawiam, że skład Merca się nie zmieni na 2022, bo Lewis będzie jeszcze chciał zobaczyć, czy uda mu się dołożyć kolejny tytuł. Chyba, ze przydupas Valtteri zostanie usunięty, to wtedy Merc z całkowicie nowym składem.
10. fpawel19669
@4 Ty tak na poważnie? Czyli tyle miesięcy negocjowali choć obie strony chciały rocznego kontraktu czyli tego samego...Hmm, logika pojmowana inaczej.
11. Schumi83
@ 5. sismondi
Nie wystartuje w bo go tam nie chcą
12. belzebub
Koniec opery mydlanej, Mercedes w zasadzie dopiął swojego, ciekawe czy też pod kątem finansowym.
Jest szansa, że Hamilton pojedzie jeszcze w 2022 roku, ale to zależy pewnie od tego kto będzie jeździł obok niego. Nie zdziwiłbym się, jakby w tym sezonie drugi fotel dostał Russell żeby przez sezon nabrał doświadczenia przy Hamiltonie i od 2023 przejął fotel lidera. Ciekawe kogo wtedy wezmą za drugiego kierowcę?
W kwestii tej śmiesznej fundacji, to wydaje się że będzie istnieć dopóki Hamilton będzie w zespole. Potem po cichu pewnie ją wygaszą.
13. Skoczek130
@sismondi - by jego "legenda" pękła, jak bańka mydlana? Taki głupi nie jest. Odejdzie jako niepokonany.
14. hubos21
To jakby podpisał 3 letni kontrakt to nie może kariery zakończyć po następnym sezonie?
15. XandrasPL
Nie zdziwię się jak w 2022 zobaczymy Russella i Hamiltona. Jednak warunkiem Hamiltona będzie to, że Russell ma gorszy sprzęt, on wygrywa majstra u boku przyszłego mistrza ale po sezonie musi odejść. I od 2023 Russell & Ocon?
16. Skoczek130
@hubos21 - a co ty myślisz, że Merc głupi i nie ma prawników? Przedwczesne zrywanie kontraktów nie jest bezkarne. A może to Mercedes nie chciał Anglika na okres trzech lat? Gdyby im tak zależało na Hamiltonie, to by przystali na jego warunki.
17. EryQ
@15 XandrasPL póknij się w dyńkę... Russell & "Ocon"? Karwa kto by chciał tam tego żabojada bez talentu? Perez robił z nim co chciał. Mercedes może wybierać jak chce i jeśli w 2022 bedzie dalej w czołówce ( zostają ponoć na dłużej) to sobie ewentualnie do Russela wybiorą lepszą partię. Serio Ocona? Śmiech roku. Przebiłeś dla mnie najgłupsze domysły od początku roku w komentarzach.
IMHO. Może będzie najlepiej jak po 2021 odejdzie Lewis, Sebastian i Kimi. Czas chyba najwyższy. Bynajmniej nie jestem tego orędownikiem natomiast to będzie dobra pora. Zakończy się pewna era i nowa w 2022 zacznie się od świeżego rozdania... Jeszcze zostaje Alonso z kontraktem na 2022 aczkolwiek u niego pewnie będzie, krótka piłka po 2021... Dodatkowo po 2021 poleci jeszcze kilku zawodników. Jak staży odejdą to będziemy mieć nową F1. Tak będzie chyba najlepiej dla nas i dla tego cyrku.
18. belzebub
Mercedes i Hamilton dogadali się, bo obie strony de facto nie chciały nagłego zakończenia współpracy. Dla Hamiltona nadchodzący sezon to okazja do pobicia rekordu wygranych mistrzostw i dla Mercedesa to okazja do zakończenia współpracy. Zespołu nie stać w dłuższej perspektywie na wynagrodzenie dla Hamiltona. 60 mln na sezon to ogromna kasa w sytuacji, gdy Mercedes tnie koszta. Poza tym Louis ma już swoje lata i czas postawić na młodszych. Russell jest przyszłością i na niego chce postawić zespół jako etatowego kierowcę. Drugą zaletą George jest to, że ma porównywalny talent i jest tani. A jeśli chodzi o marketing, to Russell jeszcze zbuduje swoją markę, wystarczy jak zacznie zwyciężać i zdobędzie pierwszego majstra. Kwestia tylko, na ile i jak długo Mercedes chce zaangażować się w ten sport. Pewnie duże znaczenie będzie miały wyniki od wejścia nowych konstrukcji. Na dzień dzisiejszy nie jest do końca pewne jak będzie wyglądać stawka.
19. Raptor202
Mnie to się marzy Verstappen z Russellem w Mercedesie.
20. EryQ
@19 Mnie to się marzy Verstappen VS Russell VS Leclerc na rowni w trzech różnych teamach od 2022... To daje gwarancję nieprzewidalności wyników i walki do ostatniego kółka. I jeszcze 3 teamy zaraz na ogonie teamów tych chłopaków mlodych. Marzenie...
21. Rimaro
Ja myślę, że może być inny powód ciągnących się negocjacji. Wydaje mi się, że to Mercedes chciał Hamiltona na co najmniej 2 lata, żeby wejść z nim w nowe regulacje i uniknąć zmiany składu na rozpoczęcie rewolucji technicznej. Pamiętajmy, że nową maszynę budować będzie Mercedes właśnie z Hamiltonem i Bottasem. Czy nie lepiej by było, by całkowicie nowy bolid prowadził ktoś, kto nad nim od początku pracował a nie ktoś kompletnie nowy? W tym roku mają największe szanse na tytuły ze wszystkich stajni a w 2022 praktycznie nowe rozdanie. Szansą na przedłużenie swojej passy w przyszłym roku jest stawianie na Hamiltona, który na pewno lepiej sobie poradzi niż Bottas czy ktokolwiek inny wchodzący dopiero do ekipy.
To Hamilton mógł chcieć tylko roczny kontrakt by móc zdecydować o swojej przyszłości dopiero pod koniec roku. Czy będzie chciał zostać, czy zmienić ekipę czy też odejść niepokonanym, 8-krotnym Mistrzem.
Może będzie chciał zostać i bez spiny przyuczyć Russella, a jakby przegrywał to nikt się jemu nie będzie dziwić a z drugiej strony tak można sprawdzić talent Georga w praktyce.
Jak dla mnie to jest najbardziej prawdopodobny powód tak długich negocjacji, że to HAM naciskał na roczny kontrakt w dobrych warunkach a Merc jednak na dłuższy kontrakt.
22. fpawel19669
@21 O jakiej przyszłości Hamiltona poza Mercedesem piszesz? Bo ja takowej nie widzę. Zniszczyć sobie karierę? Hamilton chciał długiego kontraktu, a występ Russell'a zniszczył cały jego plan. Koniec i kropka. Przyjął to co Mercedes mu zaoferował i tyle. Oczywiście cos mu tam zaoferowali ekstra, bo mimo wszystko jest ich "twarzą" i zasługuje na szacunek. Ciekaw jestem czy przyjmie w przyszłym roku na partnera i - oczywiście konkurenta zarazem - Georga czy zakończy karierę.
23. belzebub
@21 "To Hamilton mógł chcieć tylko roczny kontrakt by móc zdecydować o swojej przyszłości dopiero pod koniec roku. Czy będzie chciał zostać, czy zmienić ekipę czy też odejść niepokonanym, 8-krotnym Mistrzem."
Nie, to Hamilton chciał kontrakt na minimum 3 lata, a zespół tylko na rok.
24. FanHamilton
@19 Tak jak ja
25. Mariusz_Ce
Muszę przyznać, że to co pisze pod tym newsem belzebub jest prawdopodobnie najbliższe prawdy. Masz tu chłopie pyknij se rekord, nam też jest potrzebny żeby się zapisać w historii. Fundacja? Spooooko, zawsze myśleismy tak jak Ty(Toto ojcowski klepie po plecach:) , jak już odejdziesz to i tak ch#j z tego będzie. Jak się wstrzelimy w nowe przepisy to nara papa wypromujemy se George'a na mistrza, młody, żywiołowy, reszte ogarną chłopaki od PRu.
26. Rimaro
@22 o przyszłości HAM nie pisałem za bardzo, ale jak już pytasz, to chyba nikogo by nie zdziwiło jakby chciał spróbować czegoś innego po F1. Jego pasją są również motocykle. Może chciałby się spróbować w innych kategoriach Motorsportu, kto wie.
Ale chyba moje domysły były jednak błędne. Czytałem jeszcze później wypowiedzi Toto na ten temat i faktycznie można było wysnuć z jego słów wnioski, że to jednak Hamilton chciał długiego kontraktu na sporą kwotę a to Mercedes woli dać roczny kontrakt. Raczej Merc nie myśli o zakończeniu po tym sezonie współpracy z Lewisem, prędzej chodzi o pieniądze, które teraz w dobie kryzysu przez COVID-19 oraz regulacje finansowe są oszczędniej gospodarowane.
Na 2022 mistrzowski team będzie miał teoretycznie dwa wolne fotele, niesamowicie ciekawie się zapowiada walka o jedno z tych miejsc na pewno. Trzymam kciuki za Russella
27. Krukkk
Usunięty
28. Medicus
Mnie się wydaję, że potwierdzając roczny kontrakt Mercedes oficjalnie potwierdził zaproszenie dla Verstappena.
Obie strony tego chcą, Max zejdzie z oczekiwaniami finansowymi, bo pragnie mistrzostwa, Mercedes ma pewność Jego możliwości.
Idealnie spasowana i naoliwiona maszyna będzie działała dalej.
Co więcej, trzeba pamiętać, że Max to jedyne zagrożenie dla Mercedesa na chwilę obecną, tym samym podbierając Go Redbullowi zadadzą cios ostateczny.
O Ferrari martwić się nie trzeba, oni sami sobie rzucają kłody pod koła.
29. hubos21
@16
Czyli widocznie po niespodziewanym zakończeniu kariery przez Rosberga musieli zmienić prawników
30. Jak1208
2021-02-08... Wolff wyjaśnił, dlaczego Mercedes podpisał roczną umowę z Hamiltonem.... bla, bla, bla, i nic z tego nie wynika, - moja teoria spiskowa to: bossom merca...bliżej jest do Szumiego jak do Hama , który wyrównał jego rekord, /niemiec będzie wspierał swojego a nie Angola, /dlatego śmiem twierdzić że podpisanie rocznego kontraktu to decyzja bossów merca, żeby nie przeskoczyć Szumiego, w moich przewidywaniach merc nie pozwoli na ponowne zdobycie tytułu przez Hama. SPRAWDZIMY MOJĄ TEORIE SPISKOWĄ NA KONIEC SEZONU.
31. fpawel19669
@30 Nie, nie. To niemożliwe niestety... Ale jeśli się mylę to masz na koniec sezonu buteleczkę czegoś dobrego. Do wyboru, według życzenia.
32. Jak1208
... fpawel19669 - trzymam Cię za słowo, jak będę w Polsce to podaję się odezwę na portalu. ????
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz