komentarze
  • 18. Orlo
    • 2020-11-24 00:16:46
    • *.13-3.cable.virginm.net

    Hamilton to chyba ostatni mistrz F1, który zdobył tytuł nie mając najlepszego bolidu (sezon 2008, Ferrari było szybsze). Nie żebym go bronił, ale tak to widzę. Chociaż chciałby zobaczyć Lewisa zanim zakończy karierę w jednym teami z Maxem, Charlesem albo Dannym Ric. Zrobić tak jak Button w sezonie 2010 - przejść do konkurencyjnej ekipy, w której jeden z kierowców ma status bożka i pokazać mu jego miejsce.

  • 19. Skoczek130
    • 2020-11-24 10:33:55
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @weres - bredzisz chłopcze... Nie porównuj różnic z lat 90-tych między zespołami do tych, które mają miejsce w erze hybrydowej. Teraz bolidy są tak naszpikowane elektroniką i na tyle rozwinięte aerodynamicznie, że ich precyzja jazdy zakłamuje rzeczywistość. Dużo trudniej jest zyskać przewagę w każdym zakręcie w przeciwieństwie do dawnych czasów. W latach 90-tych pojazdy były nieporównywalnie trudniejsze w prowadzeniu. Był mniejszy margines błędu. Sekunda na okrążeniu w hybrydowych bolidach to przynajmniej 2,5 sekundy, a może nawet trzy w latach 90-tych. Poza tym nie oszukujmy - Merc nigdy nie musiał wykorzystywać pełnego potencjału. Wierzę teoriom, że jakby chcieli, to by zdublowali całą stawkę. Ale po co? To strzał w stopę dla popularności serii i większe domysły co do ich legalności. W WSBK Ducati szczyciło się swoją prędkością. Bautista odstawiał na 15 sekund Reę, co w motocyklowych okolicznościach jest przepaścią. To im skrócili ich przewagę i ostatecznie przerąbali pewne majstry. ;) Merc osiągnął przewagę komfortu nad resztą stawki tak dużą, jak nikt inny wcześniej. I nie ma co tu się oszukiwać...

  • 20. Skoczek130
    • 2020-11-24 10:35:29
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @Orlo - czy ja wiem? Kovalainen z pewnością nie miał równie przygotowanego bolidu, przez co przegrywał nawet z Kubicą i innymi zawodnikami. Ale Hamilton na niektórych torach miał szybszy bolid od Ferrari, a do tego bezawaryjny. Ferrari miało weekendy, w których byli poza zasięgiem, ale w innych już tak kolorowo nie było. Suma sumarum, przewaga zależała od toru.

  • 21. weres
    • 2020-11-24 13:45:33
    • *.net.pulawy.pl

    @19
    Bredzę ponieważ wierzysz w teorie spiskowe? Cóż trudno polemizować z takim argumentem... W sezonie 2008 BMW po 10 wyścigach wygrywało w klasyfikacji konstruktorów z McLarenem, następnie Renault stało się bardzo silne (po GP Europy Alonso tracił do Massy 46 punktów a do Lewisa 52 pkt, a skończyło się na 36-37pkt) tak więc można śmiało powiedzieć, że przez większość sezonu w stawce były 3 zespoły zdolne wygrywać i Mclarenbył z nich najsłabszy. Massa miał kolizję z Couthardem w Australii, wypadnięcie z toru w Malezji, piruety w Wielkiej Brytanii, wyrwanie węża w Singapurze. Alonso w Ferrari wygrałby z Lewisem 20 punktami.

  • 22. Orlo
    • 2020-11-24 17:04:21
    • *.13-3.cable.virginm.net

    @Skoczek
    Ale na większości torów to jednak Ferrari było najszybsze.

  • 23. weres
    • 2020-11-24 18:22:11
    • *.net.pulawy.pl

    @22
    Ferrari miało najszybszy czas okrążenia na 13 torach, mclaren 3, a bmw 2.

  • 24. Skoczek130
    • 2020-11-24 19:28:13
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @weres - ja do ciebie piszę o erze hybrydowej, a ty mi wyskakujesz z sezonem 2008. xD Nie pitol mi o Kubicy i Alonso. Oni wykorzystywali wyłącznie błędy rywali. W innym przypadku byli bez szans z Ferrari i McLarenem. Najszybsze okrążenia? Hah, Kimi zaszalał fast-lapem, ale w całym wyścigu potrafił nie mieć tempa. Z tyłka ten argument. Poza tym od kiedy to można ocenić szybkość na podstawie pojedynczego fast-lapa? xD Powtórzę się... przestań bredzić. ;)
    @Orlo - naliczyłem z osiem rund, w których Ferrari było niezaprzeczalnie szybsze, więc błędna jest Twoja teoria. ;) Australia, Kanada, Wielka Brytania, Węgry, Niemcy, Belgia, Japonia, Chiny - tu szybsze były McLareny. Włochy ciężko ocenić przez deszcz. Na pewno też Ferrari gorzej radziło sobie w deszczu, co także obnaża słabości bolidu. I awaryjność - tu niezaprzeczalnie McL górą (oczywiście mowa o Hamiltonie).

  • 25. Orlo
    • 2020-11-24 20:13:12
    • *.13-3.cable.virginm.net

    @Skoczek
    A kto zdobył wtedy mistrzostwo konstruktorów? To był ostatni sezon, kiedy mistrzem świata nie został zawodnik mistrzowskiego zespołu. Ferrari było wtedy najszybsze, a Ham zdobył majstra tylko dzięki swojej jeździe, błędom Ferrari i tego, że McLaren postawił na jednego kierowcę i poświęcali Kovala na rzecz Lewisa.

  • 26. Xandi19
    • 2020-11-24 21:03:18
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Eeee hehe. Tutaj wychodzi brak wiedzy. To Kimi te FL robił co w tamtych czasach zależało od czynniku kto później zjedzie. Natomiast na przebieg wyścigu nie było to żadnego znaczenia. Widać, że szukanie dziury w całym aby coś udowodnić. McLaren dysponował lepszym samochodem pod kątem całego sezonu. Do tego ten zespół lepiej pracował i oszukać Ferrari nie było trudno. Ktoś pisze o błędach Massy. A ile Hamilton stracił punktów? McLaren nie był znacznie szybszy od Ferrari, może nie był szybszy ale miał lepszy lekko bolid w przekroju sezonu. McLaren w 2012 roku też miał najszybszy bolid a ich kierowcy nie skończyli nawet w 1 trójce. Natomiast McLaren miał znacznie lepszy bolid w 2007 roku i przegrali z Kimim.

  • 27. Skoczek130
    • 2020-11-24 21:28:30
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @Orlo - a za kogo robi? Koval? Za testera? Ile miał awarii, ile potracił punktów przez złą strategię. McL był skupiony na Hamiltonie i się udało. Tytuł konstruktorów jednak niczemu nie dowodzi. Dowodzi tyle, że Ferrari stawiało na obu, natomiast McL na jednego. Na niektórych torach Hamilton wyraźnie dominował nad Massą i Raikkonenem. Nie czyniłby tego słabszym sprzętem.
    @Xandi19 - tłumacz to @weresowi... to jak gadanie do ściany. ;)

  • 28. Orlo
    • 2020-11-24 21:46:43
    • *.13-3.cable.virginm.net

    @Skoczek
    Zaciąłeś się czy co? "Na niektórych torach" - na właśnie o to mi chodzi, że tylko na niektórych, ale na większości to Ferrari było najszybsze. Pamiętam nawet wypowiedź Kubicy po drugim czy trzecim GP, że są (BMW Sauber) na poziomie McLarena...
    Napiszę to jeszcze raz, to był ostatni sezon, w którym mistrzem wśród kierowców nie został zawodnik mistrzowskiego zespołu, a to jednak o czymś świadczy.

  • 29. Kruk
    • 2020-11-24 22:20:55
    • Blokada
    • *.ipv6.abo.wanadoo.fr

    Bardzo ciesze sie z tego, ze Xandiemu minal foch i komentuje nadal w tym serwisie.

    Xandi, Ty mi tu nie opowiadaj glupot, ze odejdziesz-masz komentowac dalej i szlifowac swoj poglad na wydarzenia F1.

  • 30. Xandi19
    • 2020-11-24 23:05:29
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @Kruk

    Do końca sezonu kontrakt

  • 31. Skoczek130
    • 2020-11-25 07:58:38
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @Orlo - nie zrozumiałeś mnie. Na niektórych torach szybsze było Ferrari, na niektórych McLaren. Moim zdaniem mniej więcej po równo. Nie uważam, by Hamilton zdobył tytuł słabszym pojazdem. Na pewno jego bolid był lepszy, bo lepiej spisywał się w deszczu i był bezawaryjny, czego nie można powiedzieć o Ferrari. Suma sumarum, moim zdaniem Twoja teoria jest błędna. Ale to moje zdanie. I tak najlepszym kierowcą tamtego sezonu był Kubica. Bo zarówno Massa, jak i Hamilton, popełnili od groma błędów. Pozdrawiam.

  • 32. weres
    • 2020-11-25 11:34:19
    • *.net.pulawy.pl

    @skoczek
    Ty już sam nie wiesz o czym piszesz:
    ,, czy ja wiem? Kovalainen z pewnością nie miał równie przygotowanego bolidu, przez co przegrywał nawet z Kubicą i innymi zawodnikami. Ale Hamilton na niektórych torach miał szybszy bolid od Ferrari, a do tego bezawaryjny. Ferrari miało weekendy, w których byli poza zasięgiem, ale w innych już tak kolorowo nie było. Suma sumarum, przewaga zależała od toru.''

    ,, ja do ciebie piszę o erze hybrydowej, a ty mi wyskakujesz z sezonem 2008''
    Kovalainen jeździł w erze hybrydowej czy może jednak w sezonie 2008?
    To, że można wykręcić najszybszy czas kółka a jednocześnie nie mieć tempa przez cały wyścig świadczy tylko o tym, że samochód był lepszy od kierowcy...
    Gdyby Ferrari stawiało na jednego kierowcę to ten kierowca zostałby mistrzem, dlatego, że miał lepszy bolid. Oczywiście różnica nie była gigantyczna. Wiem, że u ciebie z myśleniem nie za dobrze, ale skoro wydumałeś, że mclaren był lepszy na 8 torach, na 1 ciężko ocenić bo deszcz, to prosta matematyka 18-8-1 wykazuje, że Ferrari było lepsze na 9 torach.

  • 33. Orlo
    • 2020-11-25 15:06:02
    • *.13-3.cable.virginm.net

    @Skoczek
    Skoro to Mac był lepszy, to czemu nie zdobyli tytułu w klasyfikacji konstruktorów? Strata do Ferrari 21 pkt, przewaga na BMW Sauber 16pkt. Wygląda na to, że byli bliżej BMW niż Ferrari...
    Bolid Lewisa był lepszy w deszczu? No nie wiem. Po pierwsze, to nie jest tak, że jest mokro w co drugim GP. Po drugie, deszczowe warunki bywają zmienne. Po trzecie, z tego co pamiętam, to na mokrym Silverstone Kimi akurat doganiał Lewisa, tylko Ferrari jak zwykle popisało się grande strategią i ostatecznie to Hamilton wygrał.
    Naprawdę docieniam wymianę argumentów na poziomie, ale prześledź dokładniej tamten sezon to może zmienisz zdanie.
    A co do tego, że to Kubica był najlepszy w tamtym sezonie to się zgadzam :D

  • 34. Skoczek130
    • 2020-11-25 15:49:24
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @weres - tragiczna z ciebie postać. :P Skoro już napomknąłeś przygłupie o sezonie 2008, to odpowiedziałem. Z tobą jednak rozmawiałem na temat ery hybrydowej i oczywiście nie odpowiedziałeś. Cały ty... zero argumentów, zero myślenia, totalne zero. Odejdź i nie wracaj. :P

  • 35. Skoczek130
    • 2020-11-25 15:55:50
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @Orlo - Klasyfikacja generalna w tamtym sezonie była trochę zakłamana. Kovalainen, pomijając jego klasę kierowcy, nie był przez zespół poważnie traktowany. Był zwykłą zapchajdziurą. Jego wyniki z pewnością byłyby lepsze, gdyby ekipa poświęcała mu więcej czasu. A tak przegrywał nawet z Kubicą. Silverstone? Hamilton skończył z dużą przewagą. Wprawdzie wszystko u niego zagrało, ale jednak. KImi jak zawsze rozkręcił się w drugiej połowie wyścigu. Dobrze pamiętam tamten sezon i uważam, że żaden zespół nad drugim nie dominował. Gdyby tak było, nie byłoby żadnej walki o tytuł. Niestety Ferrari wiele wyścigów zawaliło, bo ich bolid był awaryjny lub po prostu popsuli strategię. Od odejścia Todta ten zespół staczał się w dół i obecnie mamy tego efekt w tym sezonie. Ale każdy ma swoje zdanie - szanuję Twoje. Szanuję też Twoją osobę - jesteś jednym z niewielu sensownych, którzy tu się udzielali i udzielają. Bo niestety w ostatnich latach nastąpił wysyp "talentów" pokroju weresów, werterów, ekwadorów15 itd. Pozdro

  • 36. Orlo
    • 2020-11-25 16:15:21
    • *.13-3.cable.virginm.net

    @Skoczek
    Zespół musiał postawić na Hamiltona, bo wiedziele że to ich jedyna szansa na pokonanie szybszych Ferrari. Gdyby to Ferrari postawiło na jednego z zawodników od początku sezonu, spokojnie mieliby majstra. Nie mówię, że Ferrari było poza zasięgiem, ale sam przyznałeś, że mieli awarie i zawalili kilka wyścigów strategicznie. A i tak na spokojnie wygrali klasyfikację. Przypominam, że wtedy była inna punktacja i 21 pkt przewagi na drugim McLarenem to wcale nie tak mało jak dzisiaj(prawdopodobnie ok 45-50pkt przy obecnej punktacji).
    Też szanuję i pozdrawiam

  • 37. weres
    • 2020-11-25 17:48:36
    • *.net.pulawy.pl

    @34
    Wiem, że chciałbyś żebym odszedł bo kto by przypominał jakim jesteś obłudnym idiotą, który najpierw twierdzi jedno, a potem coś zupełnie przeciwnego.

    25. Skoczek130
    2012-09-28 13:12:04*.Wielki błąd Hamiltona - nie spodziewałem się takiego obrotu spraw. Porzucić starty w najlepszej ekipie w stawce, w której wszystko jest pod siebie. ;) W sumie mnie to cieszy - McL to ekipa, która rok w rok może dostarczać kierowcom zwycięski bolid - i tu liczę na Sergio. :))

    138. Skoczek130
    2012-10-02 10:42:33*.McL wcale nie straci po odejściu Hamiltona. A może będzie jeszcze lepszy?? To bardziej Hamilton odczuje brak McLarena. Niech walczy teraz, póki może.

    84. Skoczek130
    2012-09-29 11:08:32*.Mercedes nigdy nie zdobędzie tytułu. To BMW Sauber ze Stuttgartu. ;)

    1. Skoczek130
    2012-11-18 23:09:45*.Lewis Carl Anthony Hamilton popełnił największy błąd w swojej karierze. Nie wierzę w Mercedesa. A Lauda to d***, a nie "fachowiec". Ten bolid może i pozwoli wygrać, czy stanąć na podium, ale walka o tytuł moim zdaniem nie będzie możliwa nigdy! ;]

    9. Skoczek130
    2012-11-19 16:39:15*@kempa007 - sezon 2009 to był jednorazowy wybryk. Ten zespół nie jest tej samej klasy, co Ferrari czy McLaren, więc walka z RBR dla nich moim zdaniem będzie mało możliwa. Wszystko może się zdarzyć, ale Hamilton za wiele tam nie zdziała.

    4. Skoczek130
    2012-06-01 13:00:20*..Jak Hamilton zmieni zespół, to po karierze...




  • 38. zazuk
    • 2020-11-26 07:33:03
    • *.46.114.pool.telefonica.de

    @ware, dziękuję za komentarze.
    Użytkownik: @skoczek130 to jakiś wyjątkowo niekulturalny i niemiły typ, u mnie ma ignora.

  • 39. Skoczek130
    • 2020-11-26 08:47:43
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @Orlo - to już przeszłość. Zespoły podzieliły się majstrami. Szkoda, że wówczas Felipe nie wywalczył tytułu, ale takie życie...Pozdro :)
    @weres - ależ ty żałosny człowieku jest. Nawet stworzyłeś nowe konto o dziwnej nazwie "zazuk". xD Pierwszy raz to "coś" widzę na forum. xD Weź stwórz jeszcze kilka nowych i mnie zwyzywaj, może uwierzę, haha. XD Kończę z tobą dyskusję głupcze. Wracaj do zdalnych zajęć, bo nie zdasz. :) Nie pozdrawiam. :P

  • 40. Skoczek130
    • 2020-11-26 08:51:27
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @weres - dodam na koniec, że jestem pełen podziwu dla twojego trudu "wykopania" komentarzy z 2012 roku, kiedy to nie byłem w ogóle świadom, jaką rewolucję w stawce zrobi sezon 2014 rok i jaki będzie miała wpływ na kolejne lata (tj. wprowadzi Merca na nieosiągalny dla innych poziom). Nie zadasz sobie jednak pytania, jak potoczyłaby się kariera Hamiltona, gdyby do ów rewolucji nie doszło... ;) Ciesz się karierą Hamiltona, póki możesz. Niebawem ją zakończy, nie wiem, co poczniesz. ;) Napisz do niego list, może wspomoże finansowo twoją lobotomię.

  • 41. weres
    • 2020-11-26 12:33:04
    • *.net.pulawy.pl

    @40
    Dziś twierdzisz, że każdy wiedział, że Hamilton zdominuje formułę w mercedesie, a jak widać w przeszłości twierdziłeś coś odwrotnego. Udowodniłem, że jesteś kłamcą i idiotą. I co ci zostało? Życie w obłąkanym świecie, w którym zakładam nowe konta, żeby cię krytykować? Zazuk wielokrotnie komentował nt. roberta, pewnie jakbym poszukał to znalazłbym, że już wielokrotnie do niego pisałeś. Ale po co? Lepiej cię zostawię samego z twoimi urojeniami.

  • 42. Skoczek130
    • 2020-11-26 12:57:42
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @weres - człowiek, który odkopuje komentarze sprzed blisko 8 lat, nie może być normalny. xD Szczerze to jestem zdumiony i nawet trochę mi schlebia fakt, jaki mam wpływ na twoją osobę. ;) W przeciwieństwie do ciebie udzielanie się na forum nie traktuję jak styl życia. To tyko zabawa, forma rekreacji, gdy nie ma nic ciekawego do roboty. Mam szczerze mówiąc wiele ciekawszych zajęć, jak i obowiązków, dlatego też piszę, jak nadarzy się okazja. W 2012 roku wychodziłem z liceum. Było wtedy więcej czasu na F1. W twoim przypadku widzę jednak aspergerową wręcz fascynację. ;) Zlecę ci więc zadanie - wyszukaj mi komentarze niejakiego @zazuka. Czas start!

    W 2012 roku nie mogłem przewidzieć, że Merc osiągnie przewagę nad konkurentami dzięki rewolucji technicznej tak wielką, że nawet RBR nie mógł sobie takiej wymarzyć. Stąd też uważam, że sukcesy Hamiltona, podobnie jak sukcesy Vettela, są w 80% zasługą sprzętu. Są siebie warci. Przed erą hybrydową, Hamilton podobnie jak Vettel teraz, popełniał wiele błędów i rozbijał się o rywali. Podobnie, jak Niemiec teraz, przeżywał złe chwile. Nie ma się więc czym podniecać. Anglik to klasowy zawodnik, ale mógłby pomarzyć o rekordach Schumachera w innej sytuacji. Tak samo, jak Vettel, o czteroletnim panowaniu na torach F1. Skoro ktoś poddaje krytyce Vettela,powinien poddawać i Hamiltona. I odwrotnie. Osobiście żadnego z nich nie postawię w trójce najlepszych. Obu uważam za gorszych od Alonso. Ale na pewno należą do grona najlepszych w historii. Ale to TOP10, a nie TOP5, nie mówiąc o TOP3. ;)

  • 43. MikeHill
    • 2020-11-26 13:46:02
    • *.50.125.126

    A czy Schumacher miał kolegów na poziomie Bottasa albo Rosberga czy Alonso lub Buttona? Mamy w tym zestawie 3 mistrzów świata. Był jeszcze krótki epizod H.Kovalainen, ale to jedyny który odbiega. Jednak w karierze Hamiltona, była poprzeczka nieco wyżej usadzona. Hamilton też nie ma w umowie, że kierowca nr 2 ma jeździć wyłącznie dla niego i grzecznie ustępować. Schumacher kariera była ukierunkowana i uprzywilejowana pod zdobywanie tytułów, jak maszyna. Strategia prosta - zespół pracuje głównie na niego, a kolega zespołu ma robić to co do niego należy, czyli przeszkadzać innym, tylko nie Schumacherowi. Nie jestem fanem Hamiltona, ani Schumachera. Widzę to tak z mojej perspektywy. W jednej kwestii jest podobnie, do zdobywania takiej ilości zwycięstw i mistrzostw nie wystarczy jedynie bolid. Musi być kierowca taki jak Schumi i Ham.

  • 44. weres
    • 2020-11-26 16:08:31
    • *.net.pulawy.pl

    @ skoczku
    Ty od dekady spamujesz na wielu forach codziennie pisząc mnóstwo postów, a mnie nie wiem czy wyjdzie średnio 2 posty na tydzień w przekroju całego roku. Różnica między nami jest taka że twoje posty to zwykła biegunka z której nic nie wynika, a ja swoje posty udowadniam na przykładach. I UDOWODNIŁEM, że jesteś obłudnym idiotą i mam zamiar ci to przypominać. Więc nie zostało ci nic innego jak płacz. Boli ma boleć ha ha ha

  • 45. Skoczek130
    • 2020-11-26 16:36:04
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @weres - zajmij się czymś pożytecznym. Może zostań prokuratorem? Tam będziesz udowadniać komuś winę i jeszcze ci za to świetnie zapłacą. Znając twoje aspergerowe zapędy, udowodnisz komuś na to, czego nie ma. ;) A tak to udowadniasz jako anonim innemu anonimowi twoje "racje", choć nic z tego nie masz. ;) Albo znajdź kolegów - wiem, że trudno o to komuś takiemu, jak ty, ale próbuj. Proponuję jakiś zakład psychiatryczny. :) Tu ich nie znajdziesz, wybacz. Jesteś jednym z większych przygłupów na forum, przez których odeszło wielu wartościowych. Nie mam przyjemności dalszej dyskusji z amebą twojego pokroju. Żegnam. :P

  • 46. weres
    • 2020-11-26 19:48:39
    • *.net.pulawy.pl

    @45
    Jesteś klasycznym przykładem czegoś co w psychologii nazywa się projekcją:
    -zajmij się czymś pożytecznym.
    - twoje aspergerowe zapędy
    - udowodnisz komuś na to, czego nie ma
    - nic z tego nie masz.
    -znajdź kolegów
    -trudno o to komuś takiemu, jak ty
    -Proponuję jakiś zakład psychiatryczny
    -Jesteś jednym z większych przygłupów na forum
    - amebą twojego pokroju
    Wszystko jak ulał pasuje do ciebie, nikt tak dobrze nie zna ciebie, jak ty sam więc skoro tak się podsumowałeś to niczego lepszego nie napisze.

    -


  • 47. Skoczek130
    • 2020-11-26 20:26:11
    • Blokada
    • *.toya.net.pl

    @weres - możesz podać sobie rękę z Marcinem Najmanem. Ale ten chociaż rżnie niezłą niezłą kasę na swojej nieudolności. Ty nie masz złamanego grosza. ;)

  • 48. FanHamilton
    • 2020-11-27 10:30:38
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Faktycznie spam jest


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo