Alfa Romeo oficjalnie przedłużyło współpracę z Raikkonenem i Giovinazzim
Ekipa Alfa Romeo przed weekendem wyścigowym na torze Imola potwierdziła również przedłużenie kontraktów ze swoimi obecnymi kierowcami. Kimi Raikkonen będzie więc dalej śrubował rekord występów w F1, a Antonio Giovinazzi otrzyma kolejną szansę na przedłużenie swojej kariery w najwyższej klasie wyścigowej.
Wczoraj Alfa Romeo i Sauber formalnie potwierdziły przedłużenie współpracy w obecnej formie, więc ekipa z Hinwil dalej będzie ścigała się w F1 pod nazwą włoskiego producenta samochodów.
O tym, że zespół z Hinwil prawdopodobnie przedłuży kontrakty ze swoimi dotychczasowymi kierowcami piszemy od kilku dni, mimo iż wcześniej wydawało się, że obok Kimeigo Raikkonena pojawi się Mick Schumacher.
Ostatecznie jednak Ferrari podjęło decyzję, aby skład Alfa Romo pozostawić bez zmian.
"Alfa Romeo Racing ORLEN to dla mnie coś więcej niż zespół, to druga rodzina" tłumaczył Kimi Raikkonen, który już jest najbardziej doświadczonym kierowcą F1 wszechczasów. "Wiele z tych osób było tutaj, gdy debiutowałem w Formule 1 w 2001 roku, a wyjątkowa atmosfera tego zespołu daje mi dodatkową motywację, aby ścigać się dalej. Będzie to dla mnie już 19 sezon w tym sporcie."
"Nie byłoby mnie tutaj, gdybym nie wierzył w projekt tego zespołu i czuję, że wspólnie możemy coś jeszcze osiągnąć. Zespół ten ceni ciężką pracę bardziej niż słowa a to wpisuje się w mój styl: nie mogę doczekać się przyszłego sezonu, aby poczynić krok do przodu w środku stawki."
Antonio Giovinazzi dodawał: "Alfa Romeo Racing ORLEN stanowi dla mnie dom w Formule 1 od dwóch sezonów i cieszę się, że nasza współpraca została przedłużona o kolejny rok."
"Zespół ten mocno we mnie uwierzył a ja daję z siebie wszystko, aby odpłacić się za jego wiarę ciężką pracą: osiągnęliśmy kilka dobrych wyników i sądzą, że odgrywam swoją rolę w poprawie tej ekipy, ale droga przed nami cały czas jest długa, gdyż chcemy osiągać znacznie więcej."
"W tym i przyszłym roku będziemy kontynuowali pracę, tak więc wszystko nad czym pracujemy w tym roku będzie liczyło się także na przyszły sezon. Jesteśmy gotowi dać z siebie wszystko."
komentarze
1. Raptor202
Brawo, gratulacje, udało się utrzymać najgorszy skład w całej F1. Wychodzi na to, że Orlen wspiera parodystów. Perez dostępny, Hulk też, można spokojnie pokusić się o Schumachera i Shwartzmana, ale nie, lepiej trzymać leśnego dziadka i przydupasa z symulatora Ferrari.
2. LuckyFindet
Rozczarowany, ale nie zaskoczony. Akurat w przypadku Kimiego, jeszcze Alfę rozumiem, bo wygląda na to, że Hulk jest bliski Red Bulla, a Perez Williamsa. Więc mieli wybór doświadczonego kierowcy między Kimim a Robertem. Ale, że zostawili Giovinazziego? No może się trochę w tym roku poprawił, ale czy warto trzymać go kosztem innych juniorów, którzy mogą być lepsi? Dziwi decyzja Ferrari, że nie zdecydowali się wrzucić Schumachera, albo Shwartzmana do Alfy.
3. MiszaElk
Posunięcie na miarę Haasa w ubiegłym roku.
4. Igor
Po tej wiadomości szczerze wątpię że Robert znajdzie jeszcze gdzieś fotel w F1.
5. Raptor202
@4 Robert to już sobie pojeździł w zeszłym roku i nic dobrego z tego nie wynikło.
6. Claudiusz
Robert na lodzie. Bez fotela w F1 i bez DTM. Zamyka sie rozdzial scigania w jego karierze.
7. greyhow
Szczerze jestem rozczarowany. W przypadku Kimiego to już pal licho, wybór najpewniej był między nim, a Kubicą, czyli kierowcach, którzy najlepsze lata mają za sobą, a w weekendach wyścigowych pokazują już tylko przebłyski. Zostawienie Kimiego, który z Alfą planuje być związany także po emeryturze było chyba po prostu łatwiejsze i bardziej logiczne.
Nie rozumiem z kolei kompletnie pozostawienia Giovinazziego. Gość do tej pory pokazał w F1 kompletne nic. Kandydatem do fotela Ferrari też już z pewnością nie jest. Mają trzech młodych, zdolnych. Jeden (najpewniej Mick) dostanie miejsce w Haasie, ale można jeszcze było dać szansę drugiemu.
8. Schumi83
Ja bym zwrócił uwagę na plotki o rozmowach Kubicy i M-Sportu . I naprawdę bym się nie zdziwił jakby wrócił na rajdowe trasy
9. RoyalFlesh F1
C. Gutowski wspominał, że Ferrari decyduje o jednym z foteli ze względu na to, że dokłada ponoć do 50 mln, do Alfy. Nikt nie wie ile to jest, ale ponoć sporo. Więc nie wiem czemu się tu co niektóre osoby dziwią. RAI posiada tytuł mistrza, jeździ dużo lepiej. W tym sezonie nie ma czym. Prawdopodobnie przyciąga kasę i jest rozpoznawalny. A orlen jakby chciał, to powinien stawiać ostre warunki.
Dodam jeszcze, że A.G jest Włochem. Haas sięgnie prawdopodobnie po młodych i układanka gotowa. Warto powiedzieć, że Alfa i Haas można już traktować jako bolidy satelickie. A za rok po numerze RP wszystkie bolidy z silnikiem Ferrari będą podobne.
10. Xandi19
Szkoda. Mieszane uczucia. Kimi jakby chciał to objechałby Bottasa. Wciąż jest w TOP 6 moim zdaniem. Gio zostaje bo Alfa poddana jest Ferrari. Jednak zostawienie Kimiego jeśli po sezonie odejdzie to błąd bo trzeba się zbroić na 2022. A pewnie będzie chciał się sprawdzić i wtedy.
Ja bym wybrał skład Kubica - Schumacher. Gio 3 kierowcą Ferrari bo potrzebny rezerwowy w tych czasach jak nigdy.
11. berko
@10
Ty to byś się nawet ożenił z Kubicą.
12. hubertusss
Ludzie co wy z tym Kubica. On już do f1 nie wróci i nie ma po co wracać. Niestety jego kariera i możliwość walki w f1 skończyła się wraz z wypadkiem na rajdzie.
Zostawienie Kimiego rozumiem i raczej się spodziewałem. Zostawienie Antonio dziwi ale to Włoch. Myślałem, ze do Alfy trafi któryś młody z f2. A jest ich tam trzech. Dwóch pewnie weźmie Haas. Czyżby młody Schumacher został f2 jeszcze rok by się lepiej do f1 przygotować?
13. goralski
@11 :D
14. przesio
Omega lul kappa hahahaha
15. Fanvettel
Czyli właśnie możliwe że Perez wyląduje w Williamsie a Hulk w Red Bullu .
A co do Alfy Romeo to czy Orlen nadal z nimi będzie w przyszłym sezonie ?
16. Werter
@11.berko
Typowy powrutowiec :D
Jak miło że Raikkonen zostanie w stawce :)
17. belzebub
Niektórzy wierząc jeszcze w jazdę Kubicy w F1 to chyba miłośnicy sci-fi. Kubica na żadnym obecnym etapie nie był brany ani przez Alfę, ani żaden inny zespół mający wolne fotele. Kontrakt Kubicy w Alfie od samego początku był najprawdopodobniej podpisany co najwyżej na kierowcę rezerwowego i tyle.
Zresztą należy na to patrzeć realnie, Kimi jeździ 18 (osiemnaście) sezonów, ma majstra i regularnie się ściga. A Kubica? Parę sezonów ścigania, kilka lat przerwy, powrót i baty od debiutanta. Który szef innego zespołu by się jeszcze zastanawiał kogo wybrać między Kimim, a Kubicą?
Jedno mnie tutaj zastanawia cały czas, jaki jest udział Orlenu? Czy chcieli de facto zostać sponsorem tytularnym, żeby w jakimś stopniu zapewnić tylko jazdę Kubicy, czy dzięki jego twarzy, zaistnieć po prostu w F1 i to był główny cel Obajtka i reszty zarządu firmy. Jeśli to pierwsze, to płacąc tylko za trzeciego kierowcę, to trochę słabo. Jeśli drugie, no to jeszcze można zrozumieć, na pewno to lepsza inwestycja, niż np w Williamsa. Inwestycja w Alfę, która jest bardzo dobrze rozpoznawalną marką w świecie motoryzacyjnym, to dobra reklama dla Orlenu. Dlatego uważam, że Orlen od samego początku zamierzał grać swoją grę i wszedł do F1, wykorzystując po prostu Kubicę i jego powrót do F1. Gdyby Orlenowi zależało w głównej mierze na jego karierze, starali by się zapewnić jakoś podstawowy fotel. Jednak pewnie to było dla firmy drugorzędne.
Wracając do składu, niestety liczyłem że Giovinnazzi zostanie zastąpiony przez któregoś z liderów F2. Fakt, Włoch się poprawił ale dalej robi głupie błędy kończąc na bandzie. Szkoda.
18. Skoczek130
Zostawianie pół-emeryta i mało perspektywicznego kierowcy na sezon przed rewolucją techniczną to słaby pomysł. Bo co za kolejny rok? Nagle zmienią skład, jak Finowi się znudzi, natomiast Włoch się nie spisze? ;)
19. Viserion
Słuszna decyzja. Aktualny skład kierowców i tak prezentuje znacznie wyższy poziom niż sam bolid.
20. skilder3000
Dobra decyzja. Gio jest w pkt najlepszy z 3 ostatnich ekip. Ma "aż" 12 pkt straty do Vet.
A Kimi niech jeździ jak najdłużej bo to chyba jeden z ostatnich prawdziwych kierowców w stawce.
21. saint77
Kolejne teamy potwierdzają składy a zakładki: SEZON 2021 brak.
@kempa coś ten koronawirus Cię rozleniewił:)
22. saint77
@17. belzebub
chociaż w powrót Roberta na tor do regularnego ściganie również nie wierzę, ale akurat ty belzebub powinieneś być ostrożny w tym temacie. pamiętasz co pisałeś jeszcze przed sezonem 2019? Ja pamiętam....
23. konewko01
Dajcie Xandiefo do Alfy, niech jedzie.
24. belzebub
@22 Saint Jak zwykle masz bardzo wybiórczą pamięć, bo pisałem m.in., że nawet jeśli wróci to nic nie pokaże, co stało się faktem. No cóż, ale tacy psychofani jak Ty dalej wierzysz że Kubica mógłby coś więcej pokazać i nie potrafisz pogodzić się z faktami wierząc w teorie spiskowe, że miał o wiele gorszy bolid od Russella.
25. saint77
@belzebub
nie chce mi się teraz już ścierać, poszukałbym twoich wpisów o powrocie Roberta. Jak się zarzekałeś że nikt go nie weźmie bo kaleka i emeryt. A potem, jak powrót Roberta stał się realny to zmieniłeś śpiewkę właśnie na taką, że nawet jak wróci to nic nie pokaże. Po powrocie faktycznie niewiele pokazał jeśli chodzi o wyniki, natomiast wybiórcza pamięć to masz ty.
26. Xandi19
@belzebub przegrał każdy możliwy zakład o to co Kubica zaprezentuje. Nic nie pokazał bo jak miał pokazać. Inne kwestie zostały obalone. I Kubica sam zrezygnował a nie, że go zwolnili. Ten człowiek postawił dom, że Kubica będzie mistrzem a dzień późnej był wypadek. A teraz ma problem. Punkty Russella przy zielonym stoliku argumentował by, że za całokształt się należą a Kubice zwyzywał. @belzebub napisz, że Kubica już nigdy nie stanie na pudle nigdzie. Oj za późno! Hah
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz