komentarze
  • 46. 6q47
    • 2013-11-30 11:21:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    28. RyżyWuj
    Poruszając temat obecnych obowiazków Antka bądź łaskaw zorientować się w jakim temacie poruszasz to imię i nazwisko.

    Masz pecha ryżawy wujku...

    Wiedz, że w katastrofie zginoł kuzyn mojej małżonki, który dawał nam ślub i został beztrosko pochowany nie w tym miejscu, w którym powinien być pochowany.

    Wiec jak komentujesz coś zapewne z wrodzonym dowcipem, to staraj się to robić w odpowiedni sposób.

    Czy zostałem odpowiednio zrozumiany?

  • 47. 6q47
    • 2013-11-30 11:23:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    16. kmicic

    Święta prawda kolego.

  • 48. ntl
    • 2013-11-30 11:45:29
    • *.play-internet.pl

    devious, milo Cie poczytac ;)

  • 49. Skoczek130
    • 2013-11-30 11:45:55
    • Blokada
    • *.ip.netia.com.pl

    @wro40i4 - a kto to pije?? Nikt normalny raczej... ;) Nawadniać to nawadniają napoje izotoniczne, a nie gówniane energetyki. Dla własnego zdrowia przestań to pić, a nie dla "wykoszenia z polskiego rynku Red Bulla". To tak jakbyś chciał wykosić Jack'a Daniels'a czy też Marlboro... ;)

  • 50. seb_1746
    • 2013-11-30 11:46:25
    • *.166.255.101

    Niech Schumacher policzy liczbę awarii w bolidach Vettela i Webbera to będzie wiedział skąd ta dominacja i jeszcze ewentualnie taktykę RBR która pozbawiała Webbera dobrych pozycji końcowych.

  • 51. Skoczek130
    • 2013-11-30 11:49:05
    • Blokada
    • *.ip.netia.com.pl

    @devious - i są diabelnie skuteczni... bo już trzy lata później został mistrzem, którego nie oddał do dziś. ;)

  • 52. kmicic
    • 2013-11-30 13:14:27
    • Blokada
    • *.ip.netia.com.pl

    47. Dzięki za kolegę.
    Roztrząsający kwestię różnych taktyk pilotów RBR, wydaje się, iż po wyścigu w Turcji w 2010 postanowiono "wziąć się na rozum" (Big Bang) i stworzyć między nimi bezpieczny margines, by światowy odbiorca nie musiał pukać się w skroń patrząc na pukającego się w czoło.

  • 53. sharpi
    • 2013-11-30 14:35:43
    • *.adsl.inetia.pl

    Nie cenię specjalnie ani jednego, ani drugiego, ale ciekawe, że Schumacher zdobył 20 PP i wygrał 33 razy, a Vettel miał 45 PP i 39 wygranych. To, czy Vettel pobije wszystkie rekordy zależy tylko od Red Bulla. Nie będzie super samochodu - nie będzie wyników.

  • 54. 6q47
    • 2013-11-30 16:00:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    52. kmicic
    W tej branży wszyscy są kolegami:)

    Nie zawsze dosypywano do napoju tego czegoś, co dla widza objawiało się jako zestaw słów:

    - znowu to samo...

    Z drugiej strony patrząc - a pod "kieckę" nie mamy szans zajrzeć, możemy sie tylko domyslać co do jakości i urody pierożka - to wydaje się, że Mark ma(miał) uniwersalny gust co do składu rzeczonego napoju.
    Pierożek rządzi do chwili obecnej, a napój bedzie dalej spożywany w niezmienionym składzie.

  • 55. RyżyWuj
    • 2013-11-30 18:00:43
    • *.static.korbank.pl

    @ 39. R4F1 - Ja nie mam nic przeciwko teoriom spiskowym, ale żeby takie coś funkcjonowało, to wiele osób musiałoby być "wtajemniczonych". Zaczynając od Helmuta i Christiana, a kończąc na inżynierach, bo nie sądzę, żeby ktoś tego nie zauważył przez tyle sezonów. Ciekawa w tym kontekście jest wypowiedź Webbera, który napisał, że zdjął Hornera z listy przyjaciół, mimo, że kiedyś byli bardzo blisko, mieli wspólne interesy w niższych seriach itd. To może wskazywać, że Horner z czasem zaczął stawać po stronie niemieckiego managementu (czyli Vettela).

  • 56. RyżyWuj
    • 2013-11-30 18:03:26
    • *.static.korbank.pl

    @46. 6q47 - Sorry koleś, ale kompletnie nie wiem o czym nawijasz. Antek M. to patron spraw nierozwiązywalnych i wszelakich teorii spiskowych. W takim kolokwialnym konktekście się tu pojawił, a ty mi wyjeżdżasz z jakimiś ofiarami i Smoleńskiem. Nie zaczynaj jakichś politycznych wątków. To nie to forum.

  • 57. 6q47
    • 2013-11-30 20:15:53
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    56. RyżyWuj

    Czy tylko tyle masz do powiedzenia?

    Jak mam ciebie ocenić w skali od "0" do "10" ?

    Coś przerażającego...

  • 58. RyżyWuj
    • 2013-11-30 20:47:54
    • *.static.korbank.pl

    @57. Napisz lepiej jak w skali od "0" do "10" ocenia cię twój psychiatra. POZDRO!

  • 59. JasonPlato
    • 2013-12-01 00:58:44
    • *.blast.pl

    @57
    O co ci właściwie chodzi? Ryży wyjaśnił ci już chyba w dość przystępny sposób, dlaczego przywołał osobę Antosia M. Nawaisem mówiąc, dla każdego średnio inteligentnego człowieka było to oczywiste.
    Swoje rodzinne historie o ślubie kuzyna możesz śmiało zachować dla siebie - nie mają nic wspólnego z komentowanym tutaj artykułem.
    A jeśli chodzi o twoje oceny innych komentujących, to oceniaj ich sobie tak, jak tylko zechcesz. Nie sądzę, żeby kogokolwiek poza tobą to interesowało.

  • 60. bohse88
    • 2013-12-01 07:37:16
    • *.244.151.228

    Szewc to powinien byc zszokowany tym co dokonal Sebastian Loeb , bo w rajdach to wygrywa sie bez zadnych team order i innych machlojek typu przepuszczanie na torze przez szesc bolidow gdy walka toczy sie o mistrzostwo swiata a konkuruje sie tylko z jednym zawodnikiem!!!

  • 61. wro40i4
    • 2013-12-01 10:27:07
    • *.cable.smsnet.pl

    @46 - 6q47, Jedyne co mnie zawstydza to to, że są ludzie którzy nie mają wstydu przyznać się że mają cokolwiek wspólnego z polską polityką. W "katastrofie smoleńskiej" zginęła banda nierobów, którzy w dupie mieli polskę, sprawiedliwość i ludzi. A ich rodziny dostały BEZPRAWNIE MILIONY odszkodowań!!! Mieli ubezpieczenie? to wypłata z ubezpieczenia. A nie z kasy państwa - z MOICH podatków!!! Mam nadzieję że kiedyś wszystkie rządowe powojenne k.. zawisną a ich rodziny będą odrabiać do końca świata długi które narobili.. i może wtedy nastąpi jakakolwiek normalność w tym kraju..

  • 62. wro40i4
    • 2013-12-01 10:32:15
    • *.cable.smsnet.pl

    @46 - 6q47 a swoją drogą mając na myśli "kuzyna żony który dawał ślub", to poleciał rządowym samolotem za podatki polaków zapewne dlatego że było wolne miejsce? Czy może wsiadł bo zobaczył fotelik dziecięcy na jednym z miejsc i miał pewne nadzieje?

  • 63. bohse88
    • 2013-12-01 10:54:22
    • *.244.151.228

    62, 63@ jestes na forum formuly1 i nie wtracaj tutaj polityki bo zachowujesz sie jak stara komunistyczno, katolicko, liberalna dewota

  • 64. 6q47
    • 2013-12-01 11:01:19
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    wro40i4

    Przeczytałem i strząsam pył z moich sandałów.

  • 65. Hamcio20
    • 2013-12-01 12:22:02
    • *.opera-mini.net

    @61, 62 polska polityka to gówno więc nie mieszaj go z f1. Powiedz coś na temat, a nie głupoty gadasz ;) . Pozdro ;)

  • 66. Hamcio20
    • 2013-12-01 12:26:30
    • *.opera-mini.net

    A jeśli chodzi o f1 to widać że Shumi jest o wiele lepszym kierowcą od Vet ;) widać to w statystykach. Nie uwzględniono w nich warunków technologicznych jakie panowały na tamte czasy, a lata 90 a 2013 to jest przepaść więc tu plus dla shumiego ;)

  • 67. elin
    • 2013-12-01 14:09:34
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ 6q47 - wybacz, jeśli niepotrzebnie ... Ale, że znamy się już tutaj kilka dobrych lat, nie mogę się nie wtrącić ...

    @ wro40i4 - nie chodzi o śmierć " polityka ", tylko bliskiej komuś osoby. Jeśli nie potrafisz tego zrozumieć, przynajmniej uszanuj.

    Racja, to forum o F1. Ale o takiej tematyce jest wiele portali. A " Dziel Pasję ", od zawsze było jednym z bardzo nielicznych na którym panuje ( panowała ? ) koleżeńska atmosfera i można kulturalnie dyskutować o wszystkim. Więc może nie niszczmy tego.
    To tyle.

  • 68. wro40i4
    • 2013-12-01 15:36:58
    • *.cable.smsnet.pl

    okok - sorry, ale sprowokował mnie swoim sposobem komentowania i wtrąceniami na temat wiadomy.. Kajam się i przepraszam :) wracamy do tematu.

  • 69. elosidzej
    • 2013-12-01 16:19:48
    • *.dynamic.chello.pl

    co by się nie stało dla mnie zawsze Schumacher będzie 1...Vettel nie daje żadnej satysfakcji z swoich wyścigach,a Schumacher to było to!!!!!!

  • 70. moon22
    • 2013-12-01 20:03:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Vettel to świetny człowiek i kierowca, cieszę się że on pobija te rekordy. Należy mu się. Nie jest takim bufonem jak Alonso czy Hamilton, on przynajmniej ceni prywatność. Jak był mały ciężko pracował żeby dostać się do różnych serii. Dla mnie on już jest legendą i oby pobijał kolejne rekordy. :)

  • 71. Orlo
    • 2013-12-01 20:24:32
    • *.dynamic.chello.pl

    @Hamcio20
    To nie z ortografią masz problem, a co najwyżej ze wzrokiem albo z ignorancją . No ewentualnie mógłbym jeszcze zrozumieć gdybyś był daltonistą, ale nie do końca, bo nawet wyraz podkreślony nie na czerwono bÓdzi podejŻenie, RZe jest napisany błEdnie...
    A co do Vettela to już pisałem wcześniej - bolid Red Bulla jest tak dobry, że i mnożąc punkty Webbera przez 2 zdobyliby Mistrzostwo...
    Co do równego traktowania kierowców, to Mark już w 2010, po wyścigu na Sliverstone powiedział przez radio(a więc oficjalnie) "nieźle jak na kierowcę nr 2"... To chyba ucina wszelkie dyskusje.

  • 72. wro40i4
    • 2013-12-01 23:50:17
    • *.cable.smsnet.pl

    @71-Orlo - niektórzy i tak dalej będą twierdzić, że w vettela wstąpił duch święty i utrzymuje silą woli dupę na wyjściu z zakrętów :)

  • 73. pjc
    • 2013-12-02 14:34:57
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Porównanie ciekawe.
    Tyle,że obaj kierowcy osiągają te sukcesy w innych zupełnie erach F1.

    Ktoś tam wywołał wcześniej nazwisko Senny.
    Senna zawsze chciał mieć perfekcyjny i najszybszy bolid ale niestety nie zawsze było mu to dane. Mimo tego potrafił wygrywać niemal w każdym zespole w którym jeździł.
    Vettel chce mieć najszybszy i niezawodny bolid i go ma od dłuższego czasu - dzięki temu, dzięki talentowi i dzięki ekipie z Newey'em na czele dominuje.
    Schumacher z kolei również dążył zawsze do perfekcji - i dzięki talentowi oraz bardzo agresywnej postawie na torze osiągnął b.wiele. Jedyne czego można żałować w jego karierze to awarii silnika na Suzuce w 2006r. Wtedy odszedłby w pełnej chwale.

    Wszyscy wspomniani mają wielki wkład w historię F1. Z tą różnicą że Schumacher i Vettel mieli okazję współpracować z Brawnem i odpowiednio Neweyem. Senna wygrywał wyścigi bez dwóch wspomnianych osobistości. Miał bardzo dużą szansę na osiągnięcie wszystkiego z tym drugim inżynierem ale tragiczny wypadek zakończył wszystko. Gdyby nie to, obserwowalibyśmy dobre kilka sezonów walki na śmierć i życie pomiędzy Schumacherem, Senną, Hillem i Villeneuve'em w rolach głównych. Kto wie czy gdyby Senna żył, to nie on by kończył karierę w Ferrari zamiast Schumachera. A Schumacher nie trafiłby do McLarena z Hakkinenem. Ale tego już nigdy się nie dowiemy.

  • 74. 6q47
    • 2013-12-02 18:42:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    73. pjc
    Witam.
    Dodam, że Senna nie współpracował z "byle jakim" inżynierem wyścigowym. Obojętnie czy bolid był w danym momencie dobry czy też wynagał poprawek technicznych, zawsze wymagał maksymalnego zaangażowania swojego inżyniera w każde z GP.
    Może dlatego, że Senna nie był "kontrolowany" przez pracodawcę z wiadomych względów?

  • 75. 6q47
    • 2013-12-02 18:44:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    67. elin
    ...

  • 76. pjc
    • 2013-12-02 21:48:11
    • *.warszawa.vectranet.pl

    @6q47 tak wiem, chciałem tylko wskazać na tę różnicę jeżeli chodzi o kariery poszczególnych kierowców.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo