Nick Heidfeld, który powróci do Formuły 1 podczas najbliższego weekendu wyścigowego w Singapurze nie może doczekać się powrotu za kierownicę bolidu. Jest dodatkowo zadowolony, że przyjdzie mu jechać na jego - jak twierdzi – jednym z ulubionych torze.
Niemiec, który zastąpi w ekipie Saubera Pedro de la Rosę, powiedział:„Nie mogę się doczekać powrotu do bolidu wyścigowego. Czekam na ten wyścig z niecierpliwością nie tylko dlatego, że wracam do wyścigów, ale głównie z powodu faktu iż mój pierwszy wyścig odbędzie się w Singapurze. Dwa lata temu ten wyścig stał się z miejsca jednym z moich ulubionych.”
„Oczywiście, nie mogę sobie wyobrazić, jak tor będzie pasował naszemu bolidowi, ponieważ jeszcze nim nie jeździłem. Patrząc jednak na to, co się działo i co słyszałem, osiągi powinny być lepsze niż na Monzy. Pozytywną rzeczą jest to, że prawdopodobne będę mógł użyć mojego fotela z zeszłego sezonu.”
„To nie tylko zaoszczędzi dużo pracy, ale dodatkowo da komfortowe odczucia, ponieważ był to bardzo dobry fotel, normalnie trzeba wykonać wiele poprawek, aby pasował idealnie. Oczekuję także z niecierpliwością na bliższe poznanie i możliwość współpracy z Jamesem Key, oraz z kolegą z zespołu – Kamui.”
19.09.2010 23:18
0
jestem niesamowicie ciekaw jak będzie mu szło, i nawet mam nadzieję że będzie dobrze się spisywał
19.09.2010 23:19
0
żeby przynajmniej wypadł lepiej niż fisicella rok temu
19.09.2010 23:46
0
Uważam, że pójdzie mu całkiem nieźle. W końcu tegoroczny bolid był budowany w zeszłym roku, pod ścisłymi wskazówkami ubiegłorocznych kierowców ( Robert i właśnie Nick). Może ich tegoroczny bolid na kolana nie powala, mimo wszystko wydaje mi się, że Nick wypadnie lepiej niż jego kolega z zespołu... i nawet mu tego życzę ;)
20.09.2010 04:28
0
do sssebooo :) Podoba mi się Twój komentarz do momentu "żeby przynajmniej wypadł"(...) i na tym bym zakończył ;)
20.09.2010 05:13
0
ja rowniez zycze dobrze nickowi :) a z innej beczki jednak polsat potrafi swietnie komentowac przyklad meczu juve i lecha a takze KSW dzien sadu niestety komentowanie w F1 zostawia wiele do zyczenia moze kiedys sie to zmieni mam nadzieje..
20.09.2010 05:14
0
kempa mozna prosic info o GP singapuru w jakich godzinach beda treningi tid ?? z gory dzieki :)
20.09.2010 07:16
0
ze stronki F1: Fri 24 September 2010 Practice 1 12:00 - 13:30 Practice 2 15:30 - 17:00 Sat 25 September 2010 Practice 3 13:00 - 14:00 Qualifying 16:00 Sun 26 September 2010 Race 14:00
20.09.2010 09:29
0
gdzie jest Ananas ze statystykami ? :) Ja również jestem bardzo ciekawy co pokaże "niemiecki krasnal". Mam nadzieję, że w miarę szybko ogarnie sprzęt i co najmniej będzie utrzymywał tempo "kamikaze".
20.09.2010 10:07
0
Wcale Nickowi H. się nie dziwię. Jeżeli lubi jeździć, to taka (w zasadzie przymusowa) przerwa była dla niego mocno stresująca. Czuł się niepotrzebny. Dobrze też, że nie jeździ w parze z Kubicą.
20.09.2010 10:11
0
2. sssebooo ... 4. slepy ... A z samochodu to chyba nie wypadnie, bo przecież sam projektował fotel ... :)))
20.09.2010 10:14
0
9. lechart ja właśnie wolałbym go widzieć w Renault z Robertem. Jak na razie jeździli razem przez 3 sezony i jest 2:1 dla Niemca. Wynik potwierdza, że Nick mógłby dużo punktów dostarczyć dla zespołu i moglibyśmy skonfrontować jego jazdę z jazdą Roberta na trzeźwo bez żadnych uprzedzeń i faworyzowania.
20.09.2010 10:27
0
Miałem nadzieję że wróci w przyszłym sezonie, co tym bardziej mnie cieszy że już w tym sezonie go zobaczę. 11. Gosu też chciałbym aby trafił do Renault ale nie z tych powodów co ty;) poprostu życzyłbym sobie aby w Renault był drugi solidny kierowca który to by punktował w każym GP, a walka Kubicy z Heidfeldem to by był dodatkowy smaczek.
20.09.2010 11:28
0
Życze mu powodzenia ale nie wiem skąd ta informację, że bolid Saubera będzie się spisywał lepiej niż na Monzy. Tory uliczne raczej im charakterystyka nie leżą.....
20.09.2010 11:58
0
Doprawdy nie pojmuje skąd taka sympatia do tego nadętego bufona . Cierpicie na zanik pamięci ?
20.09.2010 12:10
0
14. marioblondi Oceniam Nicka jako kierowcę, nie jako człowieka. Za czasów BMW dużo psioczyliśmy na niego, bo facet cierpi na zaburzenia emocjonalne, ale dużą rolę w tym wszystkim odgrywał zarząd i szefostwo BMW. HEI jest naprawdę dobrym kierowcą, który przynosi dużo pożytku dla zespołu.
20.09.2010 12:59
0
11 Gosu , historia zapamieta to jako 2 do 1 dla Nika , ale każdy kto śledził poczynania tych 2 kierowców w se\zonie 2009 powie że Robert spisywał sie znacznie lepiej od heidfelda . Co nie zmienia faktu że Nick jest złym kierowca , wręcz przeciwnie . Moim zdaniem w mercedesie spisywał by sie o wiele lepiej od shumachera , a może nawet i od Rosberga . Pozdrowienia dla fotela Nicka Heidfelda
20.09.2010 13:07
0
11. Gosu i co mu to 2;1 daje ??? Kazdy w F1 wie kto był lepszy bo to co 2007 było to komentowac sie nie chce. W 2009 tez chłopaki sie napalili na mistrzostwo dzieki KERS i idealnemu kierowcy jakim mial byc Nick. Zbudowali świetny bolid a Heidfeld prawei zdobył tytuł... Ja za gościem nie przepadam ale musze przyznac że jest dobry(taki mocny średniak) Przykładowo uważam ze jest o wiele lepszy niz Massa a troche(tak wiecej niz troche) gorszy od Buttona czy Webbera
20.09.2010 13:42
0
16. BLOO & 17. cyk 2:1 dla Nicka mówi nam tyle, że Nick w bolidzie Renault u boku Roberta zdobyłby (mniej/więcej) tyle samo pkt co Robert. Poza sezonem 2008 (gdzie był cieniem Kubicy) był bardzo blisko Roberta. Jeśli HEI jeździłby od początku zamiast Pietii to podejrzewam, że Renata napierałaby w tej chwili Ferrari. Reasumując HEI jest mi obojętny w tej chwili. Był okres gdy !%^@#$!*^%$# leciały w jego kierunku, kiedy to nie potrafił przyjąć na klatę, że szczyl z Polski jest lepszy od niego, ale to już przeszłość.
20.09.2010 15:12
0
Zaczyna się piosenka od nowa ; Heidfeld- nie mogę się doczekać , najwspanialszy tor, uwielbiam go .. itp ,itd. I od teraz zawsze ta śpiewka znów będzie. . Emeryt Heidfeld idź do Zus-u i zacznij brać emeryturę .
20.09.2010 15:17
0
11. Gosu ... Wydaje mi się, że należałoby zapytać Kubicę kogo chciał by widzieć jako partnera (nie przeciwnika). Zdradzę Ci jeszcze taką drobną tajemnicę, że w całej stawce kierowców F1 mam tylko jednego któremu kibicuję, jak również i zespołowi w którym jeździ. Domyślasz się komu .... A może przemawia prze ze mnie szowinizm ??? ... :)))
20.09.2010 15:35
0
A kiedy Nick opisze krajobrazy oraz miasto? Zawsze z tego przecież słynął? Z formy wypadł, czy co?
20.09.2010 16:13
0
Ba, Heidfeld w swojej karierze przegral wylacznie z Robertem wlasnie w jednym z sezonow, trzeba przyjac na klate fakt ,ze jest to dobry kierowca. Chyba najbardziej niedoceniany zreszta.
20.09.2010 23:21
0
Moim zdaniem gdyby Heidfeld nie miał przerwy w wyścigach nadal byłby tym samym ćwokiem, którym był w ostatnich latach, w sezonie 2010 z wiadomych przyczyn nabrał trochę pokory, poza tym uważam że nie jest dobrym kierowcom i nic oprócz doświadczenia za nim nie przemawia.
21.09.2010 12:33
0
Heidfeld wyjdź...:D/Ogólnie to nie wszedł by do f1 gdyby nie pan Peter S.
21.09.2010 12:45
0
23 "kierowcą" - przepraszam :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się