WIADOMOŚCI

Dallara: bolid Camposa idzie zgodnie z planem
Dallara: bolid Camposa idzie zgodnie z planem
Dallara, która wykonuje dla zespołu Campos nadwozie nowego bolidu potwierdziła, że proces produkcyjny idzie zgodnie z planem, jednak są pewne czynniki które go spowalniają.
baner_rbr_v3.jpg
Wokół hiszpańskiej ekipy nie przestają krążyć negatywne plotki powątpiewające w start tego zespołu w sezonie 2010. Największym problemem stajni Adriana Camposa jest brak finansowania, który najprawdopodobniej jest przyczyną wszystkich plotek.

„Mogę z dumą powiedzieć, że wykonaliśmy świetną robotę przy projektowaniu i rozwoju nadwozia, a wszystkie testy bezpieczeństwa zostały zatwierdzone i produkcja jest w toku” mówił dla ESPN Gian Paolo Dallara. „Niestety, inne czynniki, które są poza naszą kontrolą spowalniają proces, ale jestem pewny, że możemy znaleźć rozwiązania, które sprawią że nasza praca nie pójdzie na marne.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

15 KOMENTARZY
avatar
Gosu

15.02.2010 09:41

0

Miejmy nadzieję, że zobaczymy to cudo ^_-


avatar
saint77

15.02.2010 09:49

0

a co z USF1? Mają już chociaż zarys projektu bolidu? Czy może czekają na pierwsze GP i skopiują rozwiązania zwycięskiego bolidu?


avatar
dymski14

15.02.2010 10:24

0

Ja uważam, że najlepszym rozwiązaniem było by zastąpienie USF1 lub Camposa serbskim Stefanem GP.. Bo wątpię by te dwa zespoły bez pieniędzy coś zdziałały, a Stefan GP nie ma z tym problemu..


avatar
jankes15

15.02.2010 10:30

0

to może niech USF1 i Campos połączą siły akurat będą mieli dwóch kierowców i z tego wszystkiego i bolid się złoży a drugie miejsce niech zajmie Stefan Telefan:-)


avatar
atomic

15.02.2010 10:57

0

dlatego decyzjie o dopuszczeniu zespołw do walki powinny być podejmowane na początku sezonu poprzedzającego debiut


avatar
walerus

15.02.2010 11:05

0

a przez chwilę Robert miał tam iść...


avatar
Musashi

15.02.2010 13:23

0

Stefan GP nie powinien być dopuszczony, bo to byłoby nie fair. Jak jakiś zespół nie da rady, to będzie mniej zespołów w stawce. A tak to taki SGP sobie testuje co chce i ile chce, inni mają ograniczenia, a ci nagle wskoczą do stawki na tydzień przed Bahrajnem..


avatar
pawel3012

15.02.2010 15:01

0

Szkoda mi najbardziej Bruno w tym wszystkim bo miałem nadzieję (nadal mam ;)) że go zobaczymy.


avatar
Voight

15.02.2010 16:34

0

5. atomic takiego absurdu już dawno nie słyszałem


avatar
masabitumiczna

15.02.2010 18:11

0

7. myślisz że SGP nie chcieliby być na testach z zespołami F1 z tymi wszystkimi ograniczeniami, to nie jest ani ich wybór ani zaleta żadna dla nich, to jest ich jedyne wyjście, tak poza tym nie wiadomo czy będą jeździć w F1... a jak nie to będą sobie jeździć bez żadnych ograniczeń na torach nie związanych z F1 i rozwijać bolid na sezon 2011...


avatar
darecky3

15.02.2010 18:50

0

A ja dalej powtorze to samo co kiedys. F1 to nie zabawka. Stefan pojechal raz na ryby i mu sie to spodobalo wiec zabral sie z entuzjazmem za nowe hobby, kupil jacht na ktorym jest 100 sypialni i od razu cale wybrzeze. Co wy z tym Stefanem dla mnie to niech idzie w diabli. Zespol ma sie finansowac ze sponsorow i ma pewien budzet o ktory musi dbac. Ktos kto ma z tym problemy ale dalej to ciagnie zasluguje na najwiekszy szacunek. Taki miliarder jak Stefan nawet za bardzo nie wie na czym polega ten sport ale smietanka mu sie nalezy. Bedzie pasowal w Monaco do bankietow bogaczy ....normalnie szkoda slow


avatar

15.02.2010 19:21

0

http://stefangp.vave.pl/news.php-Nowa stronka o Stefanie GP


avatar
TuR1smo

15.02.2010 21:55

0

darecky3 - to według Ciebie również vijay mallya nie powinien sobie poradzić z prowadzeniem zespołu. A jednak jest inaczej ;)


avatar
szrotRS

15.02.2010 23:50

0

stefek powinien pojechac w przyszłym sezonie bo przynajmniej ma czym a nie tylko wielka idea bez pieniedzy, jak sie decydowali to chyba zdawali sobie sprawe ze trzeba na to pieniedzy jesli nie maja kasiory sorry jak nie dajecie rady zebrac kapusty to nie dacie rady tez stworzyc samochodu ktory bedzie cos jeździł


avatar
darecky3

16.02.2010 09:49

0

12. przez dwa sezony na pewno nie wiedzial a pozniej przebieral w stajniach za czesciami. Mecedes moze ferrari, moze znowu mercedes. Pstrykal paluszkiem i gotowe. No jasne, powinienem tez napisac duzymi literami SZACUN? Tylko czemu? 13. Widac ze nie sledzisz poczynan regulacji FIA dotyczacych budzetow. Chyba wiesz ile mialy wynosic i co mialo by to spowodowac? Oszczednosc to jedno ale Bernie i FIA uparli sie na nowe stajnie, zmniejszyli budzet aby zachecic nowe do wejscia i tak tez sie stalo. Nagle budzet przestal obowiazywac ale nowe zespoly weszly juz na liste. Czytales newsy o zaskarzeniu FIA? Tutaj ich nie bylo ale byly gdzie indziej. To dlatego Bernie ma informacje na temat stanu nowych ekip. Skoro zespoly stac na 80 mln aby wejsc to tak tez robia ale jak sie okazuje ze sa zaufani w udziale firmy produkujacej nadwozie dla jednego z nowych teamow, wykorzystuja fakt zarzucenia projektu redukcji budzetow i podnosza cene za pakiet nadwozia to chyba cos nie tak? Perfidnosc polega na tym, ze Bernie uklada sie z takim Stefanem co tez umie pstrykac palcem jak Mallya i to ci sie podoba. Sorry ale ja brawa bic nie bede, tyle w temacie


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu