WIADOMOŚCI

Fisichella marzy o jeździe w Ferrari
Fisichella marzy o jeździe w Ferrari
Giancarlo Fisichella powiedział, że jazda w Ferrari w Grand Prix Włoch na torze Monza byłaby spełnieniem jego marzeń.
baner_rbr_v3.jpg
Po słabym występie Luci Badoera w Grand Prix Europy w ostatni weekend pojawiły się spekulacje o możliwym zastąpieniu Włocha przez Fisicellę we Włoszech. Fisichella ściga się teraz dla Force India, jednak jest to najprawdopodobniej jego ostatni sezon w F1.

"Jest wiele plotek na ten temat i widziałem swoje imię na czele listy. Ferrari nie dzwoniło jednak jeszcze do mnie."

"Gdyby się do mnie odezwali, mógłbym powiedzieć więcej, ale ja się z nimi nie kontaktowałem. Jestem kierowcą Force India, to proste."

Fisichella przyznał jednak, że pomysł przejścia do Ferrari, choćby na kilka wyścigów, spodobałby mu się.

"Oczywiście to marzenie dla wszystkich kierowców. Szczególnie dla mnie, gdyż jestem włoskim kierowcą, powiedzmy pod koniec kariery, więc to bardzo dobra szansa. Byłoby miło."

"Mam za sobą 220 Grand Prix, to byłoby bardzo dobre dla mnie. To nie problem, a bardzo dobra szansa, ale nie mogę powiedzieć nic więcej."

Fisichella przyznał też, że spodziewa się poprawy osiągów Badoera na Spa. Giancarlo uważa jednak, że jego rodak może mieć problemy z utrzymaniem miejsca w Ferrari do powrotu Massy.

"Sądzę, że Luca jest w stanie zrobić dużo więcej, choć nie jeździł przez ostatnie kilka miesięcy i nie ścigał się od 1999 roku. Miał jednak dużo problemów."

"Oczywiście było dużo presji, przez nowy tor i wszystko inne. Prawdopodobnie tutaj pojedzie lepiej, ale musi się mocno poprawić w stosunku do ostatniego wyścigu."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

15 KOMENTARZY
avatar
grzesiek1870

28.08.2009 08:43

0

Marzyć każdy może;p To nie jest zabronione, ale nie które się nie sprawdzają...


avatar
Gosu

28.08.2009 09:10

0

Fisichella to dobry kierowca, ale nie sadzę by zasiadł za Badoer'a.


avatar
daav

28.08.2009 09:13

0

Fisichella, trzeba było tak przynajmniej 3 - 4 lata temu, teraz jest za późno...


avatar
matito

28.08.2009 09:25

0

Fisichella nie jest złym kierowcą bolid jego jest po prostu słaby ale są małe szanse żeby zamienił Badoer'a. Przecież to dla niego nagroda za bycie kierowcą testowym nie raczej do powrotu Felipe się to nie zmieni


avatar
walerus

28.08.2009 09:58

0

niech ferrari da każdemu po wyścigu za kółkiem - będzie fajny przegląd możliwości kierowców....


avatar
bula28

28.08.2009 10:56

0

5. walerus - looool xD Myślę, że nie ma szans... A ferrari ma jeszcze drugiego trzeciego kierowcę ;P


avatar
kumahara

28.08.2009 10:59

0

Marzyć każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej... taaa, Ferrari każdemu d..y da ! Ferrari się zbłaźni jeśli zastąpi Badoera kimś innym i myślę, że się nie zbłaźni !


avatar
arcizap1988

28.08.2009 11:28

0

Fisichella powinien dostać szanse, będzie mi brakowało jego w następnym sezonie po barrichello to właśnie fisico ma najwiecej gp w histori f1


avatar
Porky2

28.08.2009 12:17

0

"errari nie dzwoniło jednak jeszcze do mnie" optymista:D


avatar
marcin86

28.08.2009 12:42

0

Skoro taki Davidson się naprasza, to dlaczego nie Fisichella?


avatar
bartex211

28.08.2009 12:45

0

na pewno w ferrari jeździć nie będzie


avatar
fezuj

28.08.2009 13:45

0

Ja też o tym marzę a co ..... pomarzyć mi nie wolno ;)


avatar
Konik_mekr

28.08.2009 13:51

0

Szkoda mi Raikonena. Jak będą co chwilę zmieniać tego drugiego kierowcę, mogą mu się zacząć mylić imiona;/


avatar
Skoczek130

28.08.2009 18:19

0

Bardzo chciałbym, aby Giancarlo dostał swoją szansę w Ferrari. Tym bardziej, że wyścig odbywałby się we Włoszech. Coś wspaniałego! Włoch we włoskim bolidzie, na włoskim torze! I tak powinno byc już dawno! Fisico wbrew pozorom nie jest złym kierowcą. U boku Alonso był wyraźny kierowcą nr 2, natomiast u boku Heikkiego po prostu brakowało mu konsekwencji. Tak to w życiu nie dałby się wyprzedzic w generalce Finowi! W ogóle do dziś dziwi mnie to, że nie postanowili przygarnąc do swojego zespołu Fisico na rzecz Baricza, tylko Massę. Przecież Włoch regularnie objeżdżał Brazylijczyka. Coś jak z Heidfeldem, tylko że z Kimim była zupełnie inna sytuacja. No ale cóż - zrobili inaczej. Kto wie, może i na dobre, ale może też nie..... :| Póki co powodzenia w dalszych startach w FI !!! :)


avatar
krzysiu111

29.08.2009 16:40

0

Fisi-jego miejsce jest w Ferrari


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu