W trudnym wyścigu o GP Malezji, Heikki Kovalainen po błędzie zakończył swoje zmagania już na pierwszym zakręcie, a Lewis Hamilton w momencie przerwania wyścigu znajdował się na 7 pozycji, gwarantującej przyznanie mu 1 punktu, gdyż zawodnicy nie przejechali 75 % dystansu wyścigu.
„To była bardzo męska decyzja, gdyż widzieliśmy tylko chmury, a potem niektóre części toru były bardziej mokre niż inne, więc ciężko było zdecydować. Gdy deszcz spadł nie dało się jechać. Wszędzie miałem aquaplaning. To były najbardziej niebezpieczne warunki w jakich kiedykolwiek się ścigałem. Wszystko co mogłem zrobić to starać się utrzymać bolid na torze. Przerwanie wyścigu było dobrą decyzją, gdyż było zbyt niebezpiecznie dla każdego z nas. Uwielbiam kiedy pada, ale to był zbyt duży deszcz.”
Heikki Kovalainen
„Mój start był dobry. Podchodziłem do niego ze sporą uwagą i starałem się zostać za Lewisem, wtedy nagle straciłem kontrolę nad tyłem auta i obróciłem się. To był mój błąd. Koniec gry.”
Martin Whitmarsh, szef zespołu
„Niezwykle zmienne mokro-suche warunki sprawiły, że dzisiejszy wyścig był bardzo wymagający dla wszystkich uczestników, ale jak zawsze, zdolności Lewisa błyszczały w zapadającej ciemności, a wyścig po raz kolejny okazał się dla niego bardzo udany. Był cały czas skoncentrowany, a w wyniku tego dostał ciężko zarobiony punkt za siódmą lokatę. To być może nie brzmi wspaniale jak na nasze wysokie standardy, ale biorąc pod uwagę to gdzie startowaliśmy, jest to krok w dobrym kierunku. Ogólnie, podczas testu w takich warunkach zespół wykonał świetną robotę, podobnie Lewis.”
05.04.2009 14:41
0
Whitmarsh ani słowa nie powiedział o Kovalainenie ...
05.04.2009 14:42
0
moja babka w bolidzie poradzilaby sobie lepiej niz kovalainen...zal mi chlopaka...juz nie wiem czy to jest naprawde dobry kierowca ktory nie ma tylko wsparcia zespolu czy to tylko zwykly przecietniak
05.04.2009 14:45
0
Koval nie istnieje, tylko Hamilton, Hamilton i Hamilton.....
05.04.2009 14:46
0
Ciężko stwierdzi o co chodzi z tym ich "tyłkiem"... niby Kov całkiem nie najgorzej sobie radzi ale ten zryw przyczepności na zakręcie był masakryczny.. nie wiem z czyjego bolidu ale było widać jak jadąc za rb nagle nim zarzuca i ląduje w piachu....
05.04.2009 14:47
0
Koval niesamowicie spieprzył sobie wyścig. Lewis - pierwszy punkcik, co to się porobiło...
05.04.2009 14:48
0
też tak myśle że Koval. nie jest dobry.Ja kibicuje McL ale myśle że w tym sezonie nic dobrego nie zrobią i to bedzie ich najgorszy sezon od wielu lat
05.04.2009 14:50
0
No Kovalainen przeszarżował popełnił błąd. Hamilton też popelniał błedy.Czasami pojechał za szeroko. Ale zdobył zalewie 1 punkt.
05.04.2009 14:53
0
"ale jak zawsze, zdolności Lewisa błyszczały w zapadającej ciemności" poetow tam zatrudniaja czy co?? za niedlugo beda z hamem przez radio wierszem gadac...
05.04.2009 14:55
0
To że Kovalainenowi nie zawsze idzie nie znaczy że nie umie jeździć. Przypomnijmy sobie piękne pojedynki z Kubicą, choćby w Spa w 2007 roku, jeszcze jak jeździł w Renault.
05.04.2009 15:08
0
nimix--jak zarzuca "tyłkiem" Kovala było widać z bolidu Raikkonena. Myślę że Koval mógł użyć KERS na wyjściu z zakrętu, bo baaardzo szybko jego tyłek wyprzedził przód samochodu. Podobnie na Nelsinio w Australii, tyle że on się na prostej popisał...
05.04.2009 15:15
0
Coś czuje że ich ten Lewisek może uciec do lepszego teamu, a ich zostawic na lodzie.
05.04.2009 15:20
0
I dobrze mu tak, teraz sie pzekonał jak to jest walczyc o 1 punkt. Teraz jego kibice przeżucą się na Butona. A on ze swojim teamem pujdą na dno. Bardzo sie ciesze. Już niedługo nawet FIA sie od niego odwróci.
05.04.2009 15:22
0
Koval - wku****** mnie.
05.04.2009 15:23
0
Punktacja , przy niedokończonym wyścigu maleje o połowę. Wobec tego ile punktów ma ósmy zawodnik - 0,5 ? A szósty - 1,5 , natomiast czwarty 2,5..... Przynajmniej tak powinno być.
05.04.2009 16:07
0
Bmw-Sauber_fan - również, na ten " poemat " zwróciłam uwage, ale mam nadzieję, że to zwykły błąd w tłumaczeniu, bo trudno uwierzyć aby szef zespołu mówił takie brednie ... Co do Heikkiego, to już nie wiem, czy jest tak marnym kierowcą, czy aż takim pechowcem ...
05.04.2009 18:05
0
Pojedynki Kovala z Kubicą na Spa 2007 ??? Coś Ci kolego pomerdało... Koval był zatankowany na maxa a Kubica miał problemy z jego wyprzedzeniem... ja bym tego pięknym pojedynkiem nie nazwał
05.04.2009 20:19
0
Ciekawe, ale Koval nie przejechał jeszcze pełnego okrążenia w wyścigu... Ten sezon jest rewolucyjny jeśli chodzi o sprzęt, następny z pewnością będzie rewolucyjny pod względem składów zespołów. Takie gwiazdy jak Koval, Heidfeld, Kazuki, Pikuś, Baricz znikną albo zmienią team. Myślę, że tylko w Red Bullu i Toyocie nie zajdą zmiany.
05.04.2009 20:58
0
lukasz1 > możliwe. W Sunday Times napisali że LH zamierza zmienić team. Nie wiem na ile te informacje są prawdziwe, może zaczyna się już sezon ogórkowy...
05.04.2009 21:30
0
KOV to jeden z gorszych kierowców w całej stawce. Już w Renault nieraz wypadał z toru, a w Mclarenie jego słabe starty były tłumaczone faworyzowaniem HAM.
05.04.2009 21:40
0
W ubiegłym roku, gdy większy nacisk kładziono na aerodynamikę, Koval w McL (najlepszym bolidzie z ubiegłego roku) też nic nie pokazywał. Teraz jeździ się trudniej i talent Kovala to b. dobrze odzwieciedla.
05.04.2009 21:40
0
to odzwierciedla*
05.04.2009 22:13
0
niech mcl kontynuuje dobrą passę....
05.04.2009 22:28
0
lukasz1 już FIA sie od nich odwróciło bo HAM dostał karę. FIA za to uśmiecha się do Browna. BAR rozbija innych i kary nie dostaje a SC czeka z wyjazdem aż Browny zatankują.
05.04.2009 22:32
0
Lukasz już teraz FIA sie odwróciło on nich bo HAM dostaje kary. FIA za to usmiecha się do Brown GP do rozbijającego innych BAR i wtedy jak SC poczekał aż Browny zatankują
05.04.2009 22:34
0
Pomimo charakteru jak u diabła Lewis z McLiarera jest nadal jednym z najlepszych kierowców F1 a na deszczu najlepszym
05.04.2009 23:43
0
@totalfun - myślę, że możesz nie mieć racji. W przyszłym sezonie nastąpią kolejne ,rewolucyjne zmiany w przepisach, więc większość zespołów nie będzie dodatkowo ryzykowała zmian w składzie kierowców - " nowy " z reguły potrzebuje czasu na przystosowanie do nowej ekipy, a to w połączeniu ze zmianami w przepisach, może niekorzystnie wpłynąć na osiągi zespołu
06.04.2009 01:50
0
Kowal oszczędza silniki. Chce na jednym obskoczyć cały sezon.
06.04.2009 10:12
0
KOvalainen jeździ słabo ale nie możńa go od razu skreślać.Jest mu na pewno ciężko.Hamilton też nie jeździ najlepiej.
06.04.2009 19:39
0
Na sąsiednim portalu wyczytałem że Hamilton chce opuścić Mclarena lecz tatuś zdementował to jako plotkę. skoro się o tym plotkuje to coś musi być na rzeczy...
06.04.2009 20:56
0
co do odesjcia hamitlona to można podsumować krótko- kto by chciał,. ale co do odchodzenia to mercedes chce sie wycfoać z f1 co pogrąży mclarena
06.04.2009 21:36
0
jak nie da sie ukrasc danych, to nici z wyscigow :)przepisy zostaly zmienione, mclaren byl zdaby wylacznie na siebie (nie na kradzione dane) i sobie nie radzi... nie ms co ukrasc, hamiltonek wymieka
06.04.2009 22:58
0
witek70 - sorry, że zaraz oskarżę Cię za płytkie myślenie, ale postaraj się wymyślić coś samemu. kimi01 - Jak na Siebie, to faktycznie nie jeździ najlepiej. pz0 - jak tak dalej pójdzie, to na jednym komplecie opon cały sezon przejeździ ;]
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się