Projekt i budowa bolidu Formuły 1 jest zawsze ekscytującym zadaniem – zwłaszcza, jeśli podstawowe warunki techniczne ulegają tak drastycznym zmianom, jak przed sezonem 2009. Z tego powodu tegoroczny proces projektowania nowego modelu był szczególnym wyzwaniem dla zespołu ludzi kierowanego przez koordynatora technicznego BMW Sauber F1 Team, Williego Rampfa.
Dla Rampfa, człowieka odpowiedzialnego za koncepcję modelu BMW Sauber F1.09 oraz Waltera Riedla- dyrektora zarządzającego BMW Sauber ten projekt był wyzwaniem, które na długo zapadnie w pamięci. „Rozwój nowego bolidu Formuł y1 jest zawsze wielkim przeżyciem, ale tym razem było w tym coś jeszcze. Zaczynaliśmy od czystej kartki papieru” mówi Rampf.Powrót gładkich opon w połączeniu z możliwością korzystania z KERS sprawiają, że rozłożenie masy bolidu nabiera szczególnej wagi. „Po pierwsze przejście z opon rowkowanych na slicki oznacza większą przyczepność, ale także przenosi balans siły bardziej do przodu” wyjaśnia Rampf. „Usunięcie rowków daje przednim oponom proporcjonalnie większą powierzchnię styku z nawierzchnią i w konsekwencji większy wzrost przyczepności niż w przypadku tylnych opon.”
W rezultacie środek ciężkości musi być przesunięty bardziej do przodu, a odpowiedniego dostrojenia wymaga także balans aerodynamiczny. Jednocześnie trzeba w optymalny sposób dostosować się do nowych przepisów. Jeżeli chodzi o aerodynamikę, BMW Sauber F1.09, wykorzystuje wiele nowych pomysłów, które nadają mu szczególny wygląd. Model F1.09 jest rzeczywiście specjalnym rodzajem wyzwania.”
Źródło: bmw-sauber-f1.com
05.02.2009 16:21
0
Już niedługo się dowiemy co wykombinują. Oby Robuś miał przygotowany bolid do sezonu ...
05.02.2009 16:56
0
Jak Roberto wygra w Melbourne, to powinno być dobrze :-)
05.02.2009 17:01
0
Powiedz, powiedz mi: dzień dobry!!!
05.02.2009 17:22
0
hho- a jak Roberto nie wygra w Melbourne, to powinno być żle ??????
05.02.2009 17:23
0
jeśli faktycznie bolid jest super przygotowany to o dobre pozycje Roberta nie musimy się obawiać :)
05.02.2009 17:51
0
a ja mam nadzije ze nasz Roberto bedzie dobry przez caly sezon a nie tylko Melbourne
05.02.2009 18:29
0
elin- nie, nie powinno :-) ale wtedy, wie pan, na dwoje babka, wie pan :-)
05.02.2009 18:38
0
ale czy to będzie lepiej dla Roberta, czy gorzej?
05.02.2009 19:00
0
No jeśli Robert wygra w Melbourne to...tradycji może stać się za dość, wiecie o co mi chodzi. Kto wygrywa pierwszy wyścig sezonu, ten...Pozdrawiam
05.02.2009 19:41
0
Właśnie, Robert jakby wygrał to by mogło być jak z raikkonenrm w 2007 i hamiltonem w 2008:}
05.02.2009 19:51
0
Wierzę, że nowy bolid BMW Sauber będzie najszybszy i najbardziej niezawodny. Musi tak byc, w związku z odpuszczeniem sobie drugiej połowy sezonu.
05.02.2009 19:54
0
zobaczymy czy ta maszyna co nad nia tyle pracowali dorowna osiagom mclarena i ferrari,, bylaby wtedy walka:D. Pozdrawiam
05.02.2009 19:58
0
Jesli BMW zostanie za MCL i Ferari to caly opier... spadnie na zarzad i na profesorka ktory odpuscil 3 miejsce roberta w sezonie 2008 , wiec musi byc conajmniej 3 a lepiej jak wyzej :)
05.02.2009 20:12
0
Ech kochani ! Z tym wygrywaniem , może być różnie . Oby było wszystko OK . Nie chcę (broń Boże) krakać ! Tylko ta niepewność , to gdybanie i domysły. Praktycznie nic nie wiemy ?! Co zostało zrobione z bolidem, by uspokoić Roberta? Bo jego obawy znamy! Cała stawka kierowców F1 ( wzorem Roberta ) wzięła się poważnie za odchudzanie - bardzo poważnie> I wcale mnie nie uspokaja stwierdzenie lekarza , że z nich wszystkich Robert ma najkorzystniejszy współczynnik. No prawie najkorzystniejszy , gdyż lepszy o 0,3 ma tylko Vettel. A Nickuś stroszy piórka ! I to on , na dzień dzisiejszy jest jakby faworytem w zespole. Echhh ! W mordę!! Ta niewiadoma mnie zżera - niczym "ruda przyjaciółka" samochód.....
05.02.2009 20:38
0
He he he - Ostatnio przeczytałem ciekawe stwierdzenie Roberta........>>Aby zrównać się wagą z pozostalymi kierowcami , musiałbym obciąć sobie nogi do kolan <<.....Dowcipne? Śmieszne?.....Straszne !
05.02.2009 20:43
0
Napewno nie będzie źle. Sądzę że po odpuszczeniu sobie 2-giej części sezonu przygotowali taki bolid że nam kibicom dostarczą nie lada emocji. Tak więc do zobaczenia 29 marca przed telewizorami i 26 lipca na torze HUNGARORING !!!
05.02.2009 20:53
0
Niedługo Robert znów wyskoczy na tor,nie mogę się doczekać początku sezonu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
05.02.2009 21:42
0
Mowia o tym bolidzie jakby juz zdobyl mistrzostwo
05.02.2009 22:07
0
Na logike-jaki zespół pracuje tylko do połowy sezonu? BMW nie odpuściło sobie drugiej części sezonu 2008, tylko poszli z rozwojem bolidu w niewłaściwym kierunku. Przecież gdyby tak było,równie dobrze można powiedzieć że w tym roku do połowy będą walczyć o mistrzostwo,a potem odpuszczą i przygotują się do 2010-a to nie byłaby ciekawa perspektywa
06.02.2009 12:10
0
elin <-- częsciwo nie masz racji. BMW po Kanadzie dużą cześć inżynierów przerzuciło na prace nad F1.09, od tego momentu sezonu pracowali jakby pół na pół, czego inne zespoły tak wcześnie nie robiły. Cel na sezon został osiągnięty, dlatego mogli sobie pozwolić na takie zagranie. Wynikalo to z tego, ze w 2009 tak bardzo zmeniają się przepisy, i każdy miesiąc pracy wiecej nad bolidem, moze dać przewagę nad konkurencją. Gdyby przepisy na ten sezon az tak bardzo nie różniły sie od 2008 roku, to podejzewam, ze BMW pracowało by nad rozwojem nowego bolidu pozniej. Mogli by oczywiscie wszystkie siły skupic na seoznie 2008 i byc moze Kubica nawet i by mistrza wywaliczył, ale potem w 2009 bolid F1.09 walczyłby z Force India o wejście do Q2..
06.02.2009 15:20
0
malin zgadzam sie z tobą
06.02.2009 15:57
0
to dobrze ze wszystkie swoje sily wkladaj w nowy bolid napewno bedzie bardziej skuteczniejszy.
06.02.2009 16:13
0
już wiem dlaczego ferrari pcha KERS do przodu....
06.02.2009 22:00
0
malin1987-zgadzam się z Tobą, tylko jakaś część ekipy wciąż pracowała nad bolidem na 2008, więc nie można powiedzieć, że BMW odpuściło drugą połowę. No i nie wiem- jeśli faktycznie udało im się zbudować naprawdę konkurencyjny bolid wtedy takie rozwiązanie by się opłaciło ( ale o tym będzie się można przekonać dopiero w trakcie sezonu) a w 2008 mieli w miarę realne szanse na przynajmniej jeden tytuł, więc jakoś nie mogę uwierzyć że odpuścili ,pomimo stwierdzenia iż zamierzony cel już osiągneli
06.02.2009 22:19
0
elin <-- nigdzie nie napisałem, że odpuścili tylko, że rozumiem ich decyzje odnośnie wczesnych prac nad F1.09. Na pewno kilka nowości wprowadzonych w drugiej części sezonu nie spełniło swojej roli, dlatego wyniki były słabsze, gdyby pracowała nad tym cała ekipa być może bolid byłby bardziej konkurencyjny w ostatnich wyścigach sezonu, ale tego się juz nie dowiemy.
08.02.2009 13:26
0
malin1987- niedomówienie wyjaśnione, podzielam Twoją opinię
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się