Ferrari przedłużyło kontrakt z obecnym mistrzem świata Kimim Raikkonenem do końca sezonu 2010, kończąc tym samym spekulacje na temat dołączenia do zespołu Fernando Alonso.
"Ferrari ogłasza, że przedłużono umowę z Kimim Raikkonenem do końca sezonu wyścigowego 2010. Tym samym skład kierowców Scuderii Ferrari Marlboro pozostanie bez zmian przez kolejne dwa sezony" - czytamy w obwieszczeniu prasowym ekipy.Partner Kimiego Raikkonena, Felipe Massa, podpisał kontrakt ze Scuderią do końca 2010 roku w zeszłym sezonie.
12.09.2008 14:10
0
Nie dziwi mnie to szczerze mówiąć
12.09.2008 14:10
0
To w takim razie Robercik nie ma o czym marzyć. Musi zostać w tym słabym BMW.
12.09.2008 14:14
0
Jaki sucharr.......do dla Roberta cios. Bo pewnie myslal ze bedzie jezdzic w ferrari w 2010 roku a tu...najwczesniej w 2011.:/ szkoda.
12.09.2008 14:20
0
no to niezle ciacho... a wiec spekulacje ze w 2010 Robert bedzie jezdzil dla SF zostaly rozwiane, ciekawa sytuacja sie zrobila, bo czy Robert ma ten 1 roczny kontrakt z BMW ? ostanio nie wypowiada sie zbyt pochelbnie co moze oznaczac ze jest pewny siebie ze nie starci miejsce albo juz jest przesadzone ze odchodzi... tylko gdzie?? do Hondy... w takiej sytuacji lepiej zeby zostal w BMW i zeby do ekipy doszedl ALo to razem z Robertem moga stworzyc konkurencyjny bolid, no nic wszytkiego dowiemy sie w niedziele;)
12.09.2008 14:23
0
BMW to nie jest słaby zespół, a o całkowitym ucięciu spekulacji nie ma co jeszcze mówić.
12.09.2008 14:23
0
Może Robert w Ferrari z Alonso w 2011???
12.09.2008 14:25
0
ha....... to swietna sprawa - bo Alonso musi sie skonkretyzować juz po Monzie+Robert i jego plany...............cos z tego będzie "the best" dla nas - "kiboli" F1 z nowymi bolidami na /09 - mniam !
12.09.2008 14:28
0
No Jacques Villeneuve też miał ważny kontrakt z BMW i został zastąpiony Kubicą.
12.09.2008 14:42
0
Nie ma kontraktu nie do rozwiazania. Poczekamy zobaczymy. Jak Kimi bedzie jezdzil tak jak kilka GP tego sezonu to Montezemolo moze nie wytrzymac. Ponad to Kimas jest na tyle nie przewidywalnym zawodnikiem ktory moze roznie sie zachowac.
12.09.2008 14:49
0
Na moje to powinni wyżucić Raikkonena i wziąść Roberta...Wtedy to w każdym Grand Prix by mniał pierwsze miejsce...
12.09.2008 15:11
0
Ludzie obudźcie sie. Ferrari nigdy nie zatrudni kierowcy bez doświadczenia. Co z tego że Kubica dobrze sobie radzi. Jest wielu kierowców którzy mają słaby bolid a nie ustepują umiejetnościami od Roberta. Trzeba tylko otworzyć oczy podczas wyścigu a nie patrzeć sie na Kubice jak krowa na pociąg.
12.09.2008 15:15
0
Mam nadzieje że Kimmi jeszcze pokaże jak dobrym jest kierowcą bo coś ostatnio dużo ludzi po nim "jeździ" moim zdaniem niesłusznie.A tak przy okazji Robert + Fernando to raczej niezbyt dobry pomysł.Bo czy myślicie że któryś z nich chciałby być nr. 2?Szczerze wątpię.
12.09.2008 15:18
0
Panowie już nie raz tak było że kierowcy mieli podpisane kontrakty np. na 2 lata ale przez to że źle jeździli wypadali np. po roku i na ich miejsce wskakiwał kto inny. A najlepszym przykładem jeś Robert który wskoczył za Vilnefa. Tkaże wszystko jest możliwe i niesugerował bym się tym że w Ferarai nie ma miejsca do 2010 roku. Zresztą pożyjem zobaczymy.
12.09.2008 15:41
0
bardzo dobrze jestem zadowolona z tej decyzji kierownictwa Ferrari mam nadzieje że Kimi nie zmieni zdania
12.09.2008 15:41
0
Kornik - Massa w 2005 roku wcale nie był bardziej doświadczony niż Kubica teraz, a jednak trafił do ferrari poprostu miał kontakty manadżerskie wiec o jakim doświadczeniu mówisz?
12.09.2008 15:42
0
aj 2006 oczywiscie
12.09.2008 15:44
0
kornik a massa?
12.09.2008 16:07
0
Kimi miał po swoim pierwszym sezonie w F1 czyli po2001 podpisać umowę z Ferrari , oni za wszelką cenę chcieli go do siebie ściągnąć . Ale ten miałby ustępować Schumiemu i wybrał McLarena , po co Ferrari miałoby rezygnować z świetnego kierowcy na rzecz jakiegoś tam Roberta
12.09.2008 16:43
0
został jeszcze Massa ;) może on odejdzie po zdobyciu mistrza pojeździ jeden sezon i papa ;)
12.09.2008 16:44
0
podziekowal :) w koncu przestane sluchac chorych plotek o tym ze Alonso, Kubica i bog raczy wiedziec kto jeszcze bedzie wystepowal w czerwonych barwach :))
12.09.2008 17:04
0
tego sie trzeba bylo spodziewac.. wiec wiekszych roszad nie ebdzie
12.09.2008 17:57
0
kara_fxx, to jednak nie jest jakiś tam Robert, tylko uznany w świecie F1 kierowca. Nie wykluczone, że kiedyś trafi do przyszłego sezonu, ale jak widać niestety jeszcze nie jego czas. Myślę, że teraz Ferrari otwarło rynek zmian, tzn ścislej mówiac zamknęło :) Alonso bardzo długo czekał z decyzją, aż wyklaruje się sytuacja w Ferrari. Teraz jedyna opcja dla niego to BMW, gdzie skład to jeszcze sprawa otwarta. Zawsze może też kisić się w Renault, ale wątpię aby chciał tam zostać. W każdym razie, Ferrari ucięło teraz sporą część spekulacji dotyczących Silly Season.-
12.09.2008 17:59
0
tylko tyle powiem...BIEDNY ROBERCIK!!!!!!!!!!!
12.09.2008 20:09
0
zobaczycie teraz Robert pokaże ferrari, że popełniło wielki błąd przedłużając kontrakt z raikonenem
12.09.2008 20:46
0
Bzdury, bzdury jeszcze raz bzdury, a vilneve niby co ? miał kontrakt do połowy sezonu ?? nic nie jest przesądzone....
12.09.2008 22:49
0
doooobrze Kimi, że jeszcze o emerytce nie myślisz! Życzę wszystkiego dobrego.
13.09.2008 08:12
0
to od dzis kibicuje hamiltonowi by zdobyl mistrzostwo a wtedy ferrari bedzie mogl uratowac?Robert!!!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się