Wraz z zakończeniem Grand Prix Węgier, Formuła 1 rozpoczęła trzytygodniową wakacyjną przerwę. Kierowca BMW Sauber F1 Team, Robert Kubica zdradza, w jaki sposób spędza swój wolny czas.
„Oczywiście, bawię się sportem. Biegam, jeżdżę na rowerze, ścigam się kartami. Lubię też bowling. Ta mieszanka utrzymuje mnie w świetnej formie" - wyjaśnia Robert. Rzecz jasna, w wyścigowy weekend jego priorytety są nieco inne. „W niedzielę przed wyścigiem nie stosuję żadnego specjalnego treningu" - przyznaje. „To bardzo ważne, żeby się skupić na wyścigu i w odpowiednim momencie być w pełni skoncentrowanym."
Gdy Robert nie ściga się na torze i nie testuje , przypomina zwykłego 23-latka. „Jak już wspomniałem, lubię spędzać czas na sportowo i spotkać się ze znajomymi. Ścigamy się kartami, gramy w bowling, snookera ,albo wspólnie gotujemy. Kiedy natomiast jestem sam, lubię surfować po Internecie i grać na komputerze. Tak jak powiedziałem, jestem całkiem zwyczajnym facetem."
Źródło: bmw-sauber-f1.com
06.08.2008 15:32
0
i myśle co byt tu wykombinować w następnym gp
06.08.2008 15:35
0
Ciekawe w jakie gierki lubi grać na kompie ;)
06.08.2008 15:41
0
grzesiek1870, Kubica kiedyś powiedział że lubi gry rajdowe wiec pewnie gra w Colin McRae: DiRT i inne takie :]
06.08.2008 15:57
0
heeej to prawie tak jak ja! tylko troche starszy jestem :(
06.08.2008 16:12
0
Jaaaa!! Ale wy sie wymądrzacie na tym portalu........;/
06.08.2008 16:20
0
ja mu życze by ta mieszanka przyniosła mu szczęscie podczas Gp. Europy
06.08.2008 16:21
0
zwyczajny Robert Kubica to ja jaki jestem....?
06.08.2008 16:41
0
Ale mieszanka... Ale nam tu zdradził, to już było wcześniej wiadomo co robi w wolnym czasie, bo już kiedyś to mówił.
06.08.2008 16:41
0
A ja myślałem, że to perfekcyjna mieszanka ogumienia :/
06.08.2008 16:42
0
No w sumie to jest zwyczajnym facetem... hehe
06.08.2008 17:11
0
grzesiek1870 * Z tego co pamiętam wypowiadał się na temat Richard Burns Rally jako jego ulubionej ze względu na stopień trudności i możliwości
06.08.2008 17:52
0
No nic nie robi ... Pod tym względem to orłem nie jest. Żeby chociaż książki czytał. To nie mój problem ale na pewno nie łatwo jest kobiecie wytrzymać z gościem który myśli tylko o wyścigach i nie robi nic innego poza tym. To już raczej Haidfeld jest bardziej "normalny" ;-)
06.08.2008 18:05
0
Dziwne że jeszcze nie odezwali się "wierni" kibice roberta-"RoninRonin" moja żona wyczytała gdzieś na jakiejś plotkarskiej stronce że Kubica po swoich pierwszych sukcesach w tym sezonie odprawił swoją dotychczasową "laskę" więc komu mialby czytać? hehe.pozdrawiam
06.08.2008 18:11
0
A co to dziewczyna. Przecież to nie zona. po to się z laską człowiek buja że jak coś nie pasuje to się zmienia a jak znajduje sie lepsza to tym bardziej zmienia ;D
06.08.2008 20:17
0
kubica wraca do domu po zajęciu 8 miejsca na gp węgier, uruchamia swojego kompa (z prockiem intela) po czym podłącza swoją nowiutką kierownicę g25, a następnie odpala sciągniętą, miesiąc temu ,,formula 1 challenge 2008'' po czym zajmuje miejsce fellipe massy w ferrari, i odpala przedostatni wyscig, który pozostał mu do zdobycia tytułu mistrza, musi tylko zając conajmniej 2 miejsce, niestety na starcie zderza się z nickiem heidfeldem, szybko restartuje wyscig, ale teraz za pózno wyhamował przed zakrętem, i wbił się w lewisa, szczęśliwie , tylko on mógł mu zagrozic w zdobyciu tytułu. robert jest zadowolony, idizie sobie zrobic obiad...
06.08.2008 20:46
0
A przeglądarka,jaką surfuje to pewnie IE lub Firefox :D
06.08.2008 21:14
0
Ja bym na jego miejscu dodał wypady na balety. Przynajmniej ja tak robie co weekend.
06.08.2008 21:15
0
Mieszkam w Wadowicach i znam osobiście matke chrzestną Roberta i uwierzcie mi nie chcielibyscie miec takiego zycia jak Kubica,jego rodzina postawiła wszystko na jednej szali albo bedzie kims albo nie bedzie miał niczego w zyciu i tego co juz osiagnal nikt mu nie zabierze a ceniony jest bardziej we włoszech niz w polsce.
06.08.2008 21:19
0
Nie wiedziałam, że Roberto potrafi gotować :-) Apropos wolnego czasu: mam nadzieję, że Kubek zdąży podczas tych trzech tygodni odwiedzić wreszcie fryzjera ;-) (to nie miało być złośliwe :-))
06.08.2008 21:21
0
quick B - typem imprezowicza to Robert napewno nie jest :-) nawet nie został na spontanicznie zorganizowanej party po jego wygranej w Kanadzie ;/
06.08.2008 22:18
0
2008-08-06 21:15:46 tomek83f smutne to ale niestety prawdziwe, kiedy wygrywa to (jak już tu kiedyś pisałem) wszyscy pieją z zachwytu ale kiedy pod górkę to ostatnie komenty mówią same za siebie
06.08.2008 22:36
0
Ciekawe w co gra taki Robercik... moze gra w world of warcraft :D
07.08.2008 07:55
0
a czego tu sie spodziewac, jaki artykul takie komentarze. Przeciez taki artykul mozna napisac samemu od siebi. Kazdy jezdzi na rowerze, siedzi przy kompie i chocby wode na kawe gotuje. Zwykla normalka. Ja osobiscie chcialbym poczytac o Kubicy cos konkretniejszego a tu ciagle nic. Jak ci nie dadza do niego telefonu to sie niczego nie dowiesz, wiec i komentarze nijakie. Co mamy piac bo Kubica gra na kompie?
07.08.2008 11:11
0
Może w symulatory f1 np. PRT 2008
07.08.2008 12:21
0
darecky3 -> a czego się ty spodziewasz, że zdradzi swoje tajemnice? nie każdy jeździ na rowerze, siedzi przy kompie i nie mówił nic o wodzie, bo tego raczej nie robi z przyjaciółmi... chciałbyś poczytać coś konkretniejszego, taa to ktoś ma wymyślać coś o nim? przecież jak powszechnie wiadomo Robert nie udziela za obszernych wywiadów... ;)
07.08.2008 13:15
0
Ciupie w Diablo 2 czekając na 3 i jako Nekromata wskrzesza ciała nieżyjących kierowcó F1 aby z nich zrobić zwycięski team lub w Herosów aby strategicznie rozegrać rozgrywkę lub czyta Thorgala i wymiata wszystkich wszędzie czekając na 2012.12.21....;-)
07.08.2008 20:00
0
krystian no wiec przeczytaj moje pierwsze zdanie w poprzednim poscie wiec bedziesz wiedzial czego sie spodziewalem o tym artykule, a ta woda to nie zrozumiales wogole co napisalem :)
08.08.2008 02:27
0
Zgadzam się z dareckym3, brak konkretów godny damskiego pisemka. Kogo to obchodzi, za przeproszeniem? To tak jak opisywanie kolejnych rozwodów Dody. Wolałbym nowe artykuły na temat ciekawostek ze świata F1, niestety dawno się nie pojawiały. Zamiast tego treść godna plotkarskich pisemek, czyli w sumie brak konkretów.
09.08.2008 16:32
0
chcialbym zagrac z robertem w colina przez internet. Była by zieja gdybym go pokonał :D albo w fife.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się