WIADOMOŚCI

#2 dzień testów: Sainz przed duetem Ferrari, Haas znowu na końcu
#2 dzień testów: Sainz przed duetem Ferrari, Haas znowu na końcu
Drugi dzień przedsezonowych zajęć na torze Bahrain International Circuit przeszedł do historii. Najlepiej spisał się w nich Carlos Sainz, który wyprzedził zawodników Ferrari.
baner_rbr_v3.jpg

Czwartkowe testy tym razem nie zostały zakłócone przez żadne torowe problemy. Przeciwnikiem zespołów były jedynie warunkowi pogodowe, gdyż drobne opady deszczu pojawiły się zarówno rano, jak i po południu. Od bahrańskiej normy odbiegały też temperatury, które po zmroku spadły do 14 stopni Celsjusza w przypadku powietrza i 16 samej nawierzchni.

Opis przedobiadowej sesji można znaleźć TUTAJ, a teraz skupimy się na tej, która rozpoczęła się o 13.00. W obu wzięli udział Carlos Sainz i Liam Lawson. Ponieważ w ten sposób kończyli przygotowania do sezonu 2025, środowisko F1 oczekiwało pierwszych, rzetelnych symulacji wyścigowych.

W przypadku zawodnika Red Bulla harmonogram prac został mocno zakłócony przez utratę ciśnienia wody w silniku. Doszło do niej przed południem i odbiło się na liczniku przejechanych przez niego okrążeń. Zatrzymał się on na poziomie 91, który przebił m.in. Isack Hadjar, jeżdżący tylko przez 4 godziny.

Równych sobie na tym froncie nie miał z kolei Sainz. Hiszpan zrobił aż 127 kółek, a do tego popisał się znakomitym okrążeniem pomiarowym. Czas 1:29.348 okazał się bowiem o prawie 0,9 sekundy lepszy niż zeszłoroczny kwalifikacyjny wynik Williamsa (1:30.221). Rezultat ten pozwolił mu zająć 1. miejsce w ogólnej tabeli 2. dnia, choć niewiele stracili do niego przedstawiciele Ferrari.

Warto przy tym zaznaczyć, że pełnego, szybkiego kółka nie zrobił Lando Norris. Brytyjczyk wykonał za to solidną symulację tempa wyścigowego, która nie wykazała praktycznie żadnej degradacji ogumienia. Pozostając w obozie McLarena, należy zaznaczyć, że znowu dość długo zwlekał z wyjazdami na tor swoich kierowców. Miało to wpływ zwłaszcza na licznik Oscara Piastriego.

Od Australijczyka jedynie Pierre Gasly pokonał mniej pętel bahrańskiej nitki. Jeśli chodzi o zespołowe osiągnięcia na tym polu, tutaj najlepiej spisał się Mercedes. Zawodnicy Srebrnych Strzał wykonali 158 okrążeń. Swoje zrobił też Haas, który znowu skupił się na dłuższych przejazdach i zamknął stawkę z dużą stratą.

Sama sesja przebiegła bardzo spokojnie, nie licząc małego obrotu Charlesa Leclerca czy różnych przygód Lawsona oraz Gabriela Bortoleto. Na pięć minut przed wywieszeniem flagi w szachownicę FIA ponownie sprawdziła wszystkie swoje systemy, które finalnie doprowadziły do próbnego, wspólnego startu. Doprowadził on do małego "pojedynku" między Hadjarem a Leclerkiem.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół Czas Ilość okrążeń
1 gb Lando Norris McLaren 1:30.430 52
2 gb George Russell Mercedes 1:30.587 69
3 nl Max Verstappen Red Bull 1:30.674 74
4 mc Charles Leclerc Ferrari 1:30.878 71
5 es Carlos Sainz Williams 1:30.955 68
6 fr Pierre Gasly Alpine 1:31.353 72
7 it Andrea Kimi Antonelli Mercedes 1:31.428 78
8 nz Liam Lawson Red Bull 1:31.560 58
9 th Alexander Albon Williams 1:31.573 63
10 jp Yuki Tsunoda Racing Bulls 1:31.610 78
11 fr Isack Hadjar Racing Bulls 1:31.631 77
12 br Gabriel Bortoleto Sauber 1:31.690 60
13 gb Lewis Hamilton Ferrari 1:31.834 70
14 au Jack Doohan Alpine 1:31.841 68
15 es Fernando Alonso Aston Martin 1:31.874 46
16 ca Lance Stroll Aston Martin 1:31.949 42
17 au Oscar Piastri McLaren 1:32.084 66
18 de Nico Hulkenberg Sauber 1:32.169 55
19 fr Esteban Ocon Haas 1:33.600 88
20 gb Oliver Bearman Haas 1:35.522 72
Poz. Kierowca Zespół Czas Ilość okrążeń
1 es Carlos Sainz Williams 1:29.348 127
2 gb Lewis Hamilton Ferrari 1:29.379 45
3 mc Charles Leclerc Ferrari 1:29.431 83
4 gb George Russell Mercedes 1:29.778 71
5 it Andrea Kimi Antonelli Mercedes 1:29.784 87
6 ca Lance Stroll Aston Martin 1:30.229 57
7 nz Liam Lawson Red Bull 1:30.252 91
8 au Jack Doohan Alpine 1:30.368 80
9 fr Pierre Gasly Alpine 1:30.430 40
10 fr Isack Hadjar Racing Bulls 1:30.675 94
11 es Fernando Alonso Aston Martin 1:30.700 45
12 jp Yuki Tsunoda Racing Bulls 1:30.793 46
13 au Oscar Piastri McLaren 1:30.821 44
14 gb Lando Norris McLaren 1:30.882 77
15 br Gabriel Bortoleto Sauber 1:31.057 80
16 de Nico Hulkenberg Sauber 1:31.457 56
17 fr Esteban Ocon Haas 1:33.071 69
18 gb Oliver Bearman Haas 1:34.372 66

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
przesio

27.02.2025 18:11

0

Tak jak wczoraj pisałem , Williams jednak ma potencjał i Carlos pokazuje że jednak coś da się wyciągnąć z tego bolidu. Tak samo Lewis dobrze się aklimatyzuje , bolid mu bardziej leży niż obecny Mercedes który jest bardziej nieprzewidywalny. Napewno będzie jakieś wymieszanie sił w stawce w porównaniu do poprzedniego sezonu. Zapowiada się ciekawie .


avatar
kawabandos

27.02.2025 18:36

0

Albon słabo jeździł w zeszłym roku, pewnie auto jest takie same tylko mają w końcu drivera. Williams z Sainzem, to może być takie zaplecze 4ki z przodu


avatar
Forizoo

27.02.2025 18:46

0

Ja tam liczę na 8 tytuł dla Hamiltona i jednocześnie w końcu coś dla Ferrari. Redbull mam nadzieję że trochę spadnie z rowerka i inne zespoły podskoczą w tabeli bo na okrągło dominacja jednej ekipy będzie nudna jak w przypadku Mercedesa dawniej. Jeden sezon góra dwa dominacji jednego zespołu jeszcze ujdzie ale więcej to przynajmniej dla mnie już nudne się robi :)


avatar
Litwak

27.02.2025 19:25

0

To tylko testy nie ma co patrzeć na czasy. GP Australii pokaże kto jest na czele


avatar
Fan Russell

27.02.2025 22:58

0

Super Russell


avatar
kawabandos

28.02.2025 12:21

0

4@ przecież widać już ewidentny podział trochę podział 1a.Ferrari, Mclaren 1b. Redbull 1c.Mercedes 2a.Williams, Alpine 2.b Alfa Tauri 3.a Aston, Sauber 3b. Haas zobaczysz, że w pierwszych wyścigach to się w większości sprawdzi


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu