WIADOMOŚCI

#2 trening: Hamilton minimalnie przed Norrisem, Red Bull poza top 10
#2 trening: Hamilton minimalnie przed Norrisem, Red Bull poza top 10
Kierowca Mercedesa wykręcił najszybszy czas drugiego treningu na torze Monza. Brytyjczyk pokonał swojego rodaka, Lando Norrisa, zaledwie o 0,003 sekundy. W czołowej dziesiątce zabrakło reprezentantów Red Bulla, którym nie wyszły szybkie kółka na miękkich oponach.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Warunki w czasie drugich zajęć na torze Monza były równie upalne jak podczas tych premierowych. Temperatura powietrza wynosiła nawet o dwa stopnie Celsjusza więcej (34). Nieco mniej nagrzana była z kolei nawierzchnia, której wskazówki pokazywały 42 stopnie. Było to naturalnie spowodowane dość późną porą rozgrywania sesji.

Jej skład nieco zmienił się w porównaniu z tą wcześniejszą. Do całego zestawienia powrócił George Russell, ale nie dane było mu szybko wyjechać na tor. Wszystko przez kraksę Kimiego Antonelliego, która przysporzyła dużo pracy mechanikom Mercedesa. Brytyjczyk nie był w tym jednak sam, ponieważ sporo czasu stracił też Sergio Perez.

Tym razem kierowcy nie tak chętnie brali się do pracy. Po zapaleniu się zielonego światła w alei serwisowej na arenę zmagań wyruszył jedynie Esteban Ocon, który oczywiście jako pierwszy otworzył listę wyników. Z każdą kolejną chwilą wyjeżdżało coraz więcej zawodników i wszyscy - z wyjątkiem Daniela Ricciardo - czynili to na pośredniej mieszance.

Gdy na torze zrobił się mały tłok, szybko doszło do dość niebezpiecznej sytuacji. W szykanie otwierającej okrążenie nie zrozumieli się Valtteri Bottas i Lando Norris. W początkowej fazie treningu to właśnie zawodnik z Bristolu legitymował się najszybszym czasem, ale jeszcze przed przesiadką na miękkie opony wyprzedził go duet Ferrari. W bezpośrednim starciu lepszy okazał się Charles Leclerc.

Start symulacji tempa kwalifikacyjnego znakomicie wyszedł McLarenowi. Norris i Oscar Piastri wskoczyli na dwie czołowe lokaty, a różnica między nimi wynosiła tylko 0,007 sekundy. W międzyczasie - około 23 minuty po inauguracji zajęć - na tor w końcu wyjechali Russell i Perez. Jak się okazało, w bolidzie Meksykanina zapobiegawczo wymieniono skrzynię biegów (co ciekawe, nową otrzymał rano).

Jeśli chodzi o tabelę z czasami, na jej czoło po kilku próbach wskoczył Lewis Hamilton, który poprawił okrążenie Norrisa. Brytyjczyk nie był w stanie poprawić wyniku swojego rywala, a za jego plecy wskoczył jeszcze Sainz. Szybkie kółko nie wyszło z kolei Maxowi Verstappenowi, który musiał mocno walczyć ze swoim RB20 w dawnej Parabolice.

Gdy kierowcy zaczęli łapać kwalifikacyjny rytm, sesja została zatrzymana. Wszystko przez wypadek Kevina Magnussena na wyjściu z drugiego Lesmo. Przerwa spowodowana tą czerwoną flagą potrwała około 10 minut.

Po wznowieniu treningu kierowcy opuścili swoje garaże zarówno na miękkich, jak i pośrednich oponach, ale już tylko w celu wykonania dłuższych przejazdów. Szybkie próby podjęli jedynie Perez i Russell. Meksykaninowi nie udało mu się wyprzedzić nawet Verstappena, znajdującego się na 14. miejscu. Zawodnik z King's Lynn wskoczył natomiast na 6. pozycję w samej końcówce.

W związku z tym nie doszło już do żadnych przetasowań w stawce, dzięki czemu zwycięzcą drugiej sesji treningowej okazał się Hamilton. Należy podkreślić, że przez cały piątek praktycznie nieużywane były twarde opony. Może to sugerować, że zespoły nastawiają się na dwa pit-stopy w niedzielnym wyścigu.

Wyniki

# Kierowca Czas Liczba okrążeń Opony
1

Lewis Hamilton

Mercedes

1:20.738 24
2

Lando Norris

McLaren

1:20.741 23
3

Carlos Sainz

Ferrari

1:20.841 27
4

Oscar Piastri

McLaren

1:20.858 24
5

Charles Leclerc

Ferrari

1:20.892 26
6

George Russell

Mercedes

1:21.086 20
7

Nico Hulkenberg

Haas

1:21.140 25
8

Daniel Ricciardo

Visa RB

1:21.300 23
9

Fernando Alonso

Aston Martin

1:21.316 24
10

Lance Stroll

Aston Martin

1:21.363 27
11

Valtteri Bottas

Stake Sauber

1:21.461 25
12

Kevin Magnussen

Haas

1:21.499 11
13

Alexander Albon

Williams

1:21.592 25
14

Max Verstappen

Red Bull

1:21.610 24
15

Sergio Perez

Red Bull

1:21.678 14
16

Yuki Tsunoda

Visa RB

1:21.735 20
17

Franco Colapinto

Williams

1:21.784 20
18

Pierre Gasly

Alpine

1:21.819 23
19

Esteban Ocon

Alpine

1:21.867 22
20

Zhou Guanyu

Stake Sauber

1:22.223 27
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
Harman1997

30.08.2024 18:17

0

Ależ było by miło zobaczyć ferrari na pudle w ndz. Na razie ładnie się prezentują. Zhou to jakaś porażka


avatar
Woa-VooDoo

30.08.2024 19:21

0

Druga część sezonu 2024 będzie rewelacyjna. To jest coś, na co kibice czekali od 2021 !!! Pieron wiy, kto może wygrać :)


avatar
CAMARO35

31.08.2024 00:20

0

Adrian ratuuuuuuuuuuuuuuuuuj !!!!!!!!!


avatar
CAMARO35

31.08.2024 00:27

0

Chyba w RB juz pozamiatane i teraz bedzie walka o kazdy punkcik. Zapowiada sie to samo co po erze Vettela w Red Bullu. Czyzby McLaren mial nam rzadzic w F1 przez kolejne lata ????


avatar
Gumek73

31.08.2024 07:20

0

@ 4. CAMARO35 A co było po erze Vetla w Redbullu ?


avatar
kiwiknick

31.08.2024 11:03

0

@5 7 lat RB nic niE wygrał!


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu