WIADOMOŚCI

Sędziowie przyznali się do błędu ws. braku kar dla Verstappena
Sędziowie przyznali się do błędu ws. braku kar dla Verstappena
Piątkowe spotkanie przedstawicieli zespołów z oficjelami FIA miało poskutkować przyznaniem się do błędu ws. ocen blokowań z czasówki do GP Singapuru. Potwierdził to pełniący tam rolę sędziego Matteo Perini.
baner_rbr_v3.jpg

Wszystkie te informacje przekazał serwis Motorsport, który dotarł do szczegółów analizy wątpliwych incydentów z toru Marina Bay Street Circuit. Obejmowały one m.in. blokowanie Yukiego Tsunody przez Maxa Verstappena, za co nie została nałożona żadna poważna kara. To wywołało spore niezrozumienie w padoku, o czym w czwartek publicznie mówili kierowcy.

Zresztą już wczoraj przewijały się doniesienia, że zespoły oczekują zdecydowanych wyjaśnień od FIA w tej sprawie i faktycznie tak się stało w piątek. Metteo Perini, który pełnił obowiązki sędziego w Singapurze i sprawuje je również w Japonii, miał otwarcie przyznać, że zamiast reprymendy aktualny mistrz świata powinien otrzymać karę przesunięcia na starcie.

Identyczny werdykt powinien zapaść w sytuacji z blokowaniem Lance'a Strolla przez Logana Sargeanta. Perini podkreślił natomiast, że sprawa Verstappena nie będzie traktowana w przyszłości jako swego rodzaju precedens i słusznie zauważył, iż brak informacji od zespołu w takich przypadkach nie należy uznawać jako okoliczność łagodzącą.

Co ciekawe, arbitrzy nie zmienili zdania przy drugim spornym incydencie z udziałem Holendra, czyli wstrzymywania kolejki samochodów w alei serwisowej. Słusznie zwrócono uwagę na to, że przepisy sportowe nie zakazują takiego działania, jednakże zasugerowano wprowadzenie pewnej reguły w tym zakresie.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

13 KOMENTARZY
avatar
Jacko

22.09.2023 15:53

0

I co z tego, ze się "przyznali", skoro i tak zadnych konsekwencji nie ponieśli? Czy będą chociaż "karnie" odsunięci od sędziowania kilku imprez albo na jakiś czas zawieszeni? Nie.


avatar
ochman86

22.09.2023 16:59

0

parodia


avatar
Supersonic

22.09.2023 17:50

0

Przyznanie się do błędu nie anuluje tego błędu i nie ma większego znaczenia. Znaczenie ma czy od teraz zaczną sędziować jak należy.


avatar
Frytek

22.09.2023 18:15

0

Każdy popełnia błędy, także sędziowie i bardzo dobrze ze w końcu się do tego przyznali a nie udają że nic się nie stało. Zazwyczaj władza nigdy nie przyznaje się do błędów a w końcu to zrobili


avatar
goralski

22.09.2023 19:27

0

@4 to nie władza, to pachołki. Władza kreuje widowisko dla własnych potrzeb - >zysku. Że rzucą ochłapy Massiego czy innego sędziego? To nic nie znaczy, ta seria stacza się na samo dno


avatar
From1993

22.09.2023 20:12

0

Takie rzeczy przysparzają antagonistów RBR.


avatar
Believer

22.09.2023 20:56

0

Masi i FIA po czasie tez przyznali się do błędu. Tylko co z tego?


avatar
ekwador15

22.09.2023 22:35

0

parodia, oni po prostu mają efekt mrożący jak chodzi o Maxa. nie mogą narazić się kibicom. f1 nie jest traktowana jako sport tylko jako produkt, który FIA i FOM muszą sprzedać.


avatar
Danielson92

22.09.2023 23:44

0

@7 Otóż To. Najzabawniejsze że faną Holendra w tym temacie można pluć w oczy a oni udają że deszcz pada.


avatar
Frytek

23.09.2023 08:22

0

@ 9 Kurde a to nie deszcz był? Dobrze że nie jestem faną Holendra. Ufff


avatar
Danielson92

23.09.2023 09:21

0

@10 Przepraszam za błąd ortograficzny. Miałem na myśli temat Abu Dhabi 2021 i postawę niektórych kibiców Maxa. A Ty w głupi sposób nie zgrywaj się.


avatar
hubertusss

23.09.2023 09:27

0

W przypadku sędziów to już norma. Kompromitacja goni kompromitacje.


avatar
Frytek

23.09.2023 10:08

0

@11 Spoko spoko, żartuje przecież


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu