Dyrektor wykonawczy McLarena – Martin Whitmarsh jest pewien, że jego zespół nie straci na na tym, że nie odbył testów w Bahrajnie.
„Oczywiście chcielibyśmy przeprowadzić tam testy, jednak musieliśmy ustalić priorytety tego, jak wykorzystamy nasz czas. W czasie zimy poprawialiśmy aerodynamikę oraz chłodzenie, więc nie jest to jeden z naszych słabych punktów. Mamy dobre dane z jazdy na torze w Bahrajnie z poprzednich lat zatem jesteśmy pewni, że nie będzie to dla nas problemem” mówił Whitmarsh.
Angielski zespół prowadzi aktualnie w obu klasyfikacjach – kierowców i konstruktorów po tym, jak Lewis Hamilton zwyciężył w otwierającym sezon wyścigu o Grand Prix Australii. Pomimo tego zespół nie był w stanie walczyć z Ferrari w Malezji. Whitmarsh twierdzi, iż McLaren nadal pracuje nad swoimi bolidami i wyjawia, że zespół ciągle się zastanawia, czy użyć w Bahrajnie nowych części aerodynamicznych.
„Najważniejsza była dla nas niezawodność po tym, jak dwa pierwsze wyścigi były obiecujące. Jednak jak to zwykle bywa poza sceną jest wiele rzeczy o które trzeba zadbać. W szczególności pit stopy i problem, który mieliśmy z Lewisem w Malezji – prawe przednie koło. Bolid miał dobrą szybkość i musimy utrzymać nasz rozwój, zatem trzeba kontynuować testy bolidu w tunelu aerodynamicznym. Nadal jednak zastanawiamy się, czy wziąć do Bahrajnu cześć z naszych nowych rozwiązań w dziedzinie aerodynamiki” dodaje Martin Whitmarsh.
28.03.2008 16:02
0
poczekamy zobaczymy, a hamilton to dzieciak , wygra jak ma pole position albo ktoś wypadnie
28.03.2008 16:16
0
zastanawiaja sie zastanawiaja , jak tak dalej pojdzie to moze do brazyli zdarzą.
28.03.2008 16:22
0
Napewno Ferrari skorzysta na tym że mieli w Bahrajnie testy. Może Massa dojedzie nawet do mety?
28.03.2008 16:25
0
To będzie wielka próba dla Massy, jak tutaj niedojedzie może to być jego koniec w Ferrari, a potem zostanie tylko Force India.
28.03.2008 16:52
0
jak to dobrze rozegrają to będzie 1.ferrari 2.bmw 3.mcl, trzeba pozbawić hamiltona pole position, zagrać mu na nerwach, wpędzic w niepewność co do jego formy, formy zespołu i formy rywali. Kiedy to zostanie osiągnięte lewis bedzie popełniał błędy a mcl spadał w klasyfikacji. Za kilka wyścigów trzeba bedzie uwazać na heikiego. A na kimiego nie ma bata!
28.03.2008 16:53
0
No, i na kubka tez nie ma bata!
28.03.2008 16:58
0
mclaren bedzie powoli odbudowywal swoja pozycje 2 teamu po ferrari oby tylko bmw nie zostalo w tyle
28.03.2008 18:00
0
Ferrari na pewno jest tam pół kroku przed wszystkimi.
28.03.2008 18:07
0
hehe.. chyba nie FI tylko SA..
28.03.2008 18:12
0
jarwar-święta racja, też uważam tak jak Ty
28.03.2008 18:18
0
Brak testów w Bahrajnie to chyba faktycznie nie jest dla nikogo problem. W końcu nie jeżdżą tam pierwszy raz a od zeszłego roku też się nic nie zmieniło. Więc jeśli testy w Bahrajnie miałyby dać przewagę to w całym sezonie a nie tylko w tym wyścigu.
28.03.2008 18:40
0
~pionek niezłe :)
28.03.2008 18:45
0
Niech biorą te części czym więcej tym lepiej, będzie miało co odlecieć w końcu jakas awaryjka i MacLarenowi się przyda. BMW z żelazna konsekwencją do przodu, punkt po punktcie byle bez awaryjek.
28.03.2008 18:51
0
"zespół ciągle się zastanawia, czy w użyć w Bahrajnie nowych części aerodynamicznych" skoro się tak zastanawiają tzn. że nie bardzo wiedzą jak się na to GP przygotować i co ten nowy pakiet aero da- "+" czy "-" .
28.03.2008 19:09
0
widze ze ludzio trzeba wytlumaczyc.kazdy zespol ma nowy pakiet ale trzyma go na europe a ze mc nie sa pewne jak im pojdzie w Bachrainie zastanawiaja sie czy juz teraz nie uzyc!widza ze bmw juz ich dogonil a ferrari ucieka.wiec juz sraja w gacie!
28.03.2008 20:41
0
moim zdaniem ferarki maja przewage nad bmw po 1 ze lepszy bolid po 2 testowali na tym torze. Za to BMKa bedzie lepsza w hiszpani . Oby !
28.03.2008 21:26
0
Wlasnie - OBY!
28.03.2008 23:07
0
felipe massa wygra w bahrainie bo będzie miał nowy silnik (nie dojechał do mety w gp malezji) a jeździć też potrfi
28.03.2008 23:27
0
Co by nie mówić - w Bahrajnie powinno być ciekawie i pewnie bedzie. Liczę na to ------ :-)
28.03.2008 23:44
0
no muszę się z przesio zgodzić.... ferrari mocne w Bahrajnie - BMW w Barcelonie i Europie!
28.03.2008 23:52
0
andrzejpapiez- po wyścigu w australii , Massa też mógł mieć nowy silnik i wiele mu to nie pomogło.
28.03.2008 23:57
0
Widzę że juz większość podziela moje zdanie że w Hiszpanii może być 1 miejsce dla kierowcy BMW i mam nadzieje że będzie to Robert. Ciekawi mnie jaką strategie obierze BMW w Bahrajnie?? Jak na razie sprawdzała się zwyczajna tz. start z drugiej trzeciel lini przy bardziej zatankowanym bolidzie. Tak było w Austrii dla Heidfelda i dla Kubicy w Malezji. Poczekamy zobaczymy:) Pozdrawiam
29.03.2008 12:35
0
Kubica rok temu był w Hiszpanii 4 i było git a w tym?no zobaczymy ale najpierw Bahrajn
29.03.2008 14:09
0
Aniula! Popieram. Hamilton w Malezji długo się męczył z Red-Bullem bo nie miał pol-position
29.03.2008 15:38
0
Tak było w Austrii dla Heidfelda i dla Kubicy w Malezji. Poczekamy zobaczymy:) Pozdrawiam Solek to w Austrii było jakieś GP ????????????
29.03.2008 15:54
0
Ojj faktycznie..chodziło mi o Australię
29.03.2008 16:19
0
no raczej :) hehehehe
29.03.2008 17:20
0
ciekawe od kogo teraz "pożyczyli" nowe elementy aerodynamiczne. :)
30.03.2008 09:22
0
''Jeśli chce sie przekupić dziecko, daje się mu słodycze..'' zart oczywiście. Wydaje mi się że Lewis niepotrzebuje samochodu by był zmotywowany do scigania się....
30.03.2008 09:26
0
Wedug mnie stracą a ta ''przemowa to zwykły blew''.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się