Kierowcy Williamsa udanie rozpoczęli sezon – Nico Rosberg był trzeci, a Kazuki Nakajima wyścig ukończył na szóstej pozycji.
Nico Rosberg„Jestem bardzo, bardzo zadowolony. Muszę powiedzieć, że bycie na podium Formuły 1 to wspaniałe uczucie. Minęło trochę czasu, od kiedy byłem na podium, to wspaniale dla całego zespołu, ponieważ ciężko pracowaliśmy w zimie. Oni wykonali wspaniałą pracę, dokonał się znaczny postęp. Dałem z siebie wszystko, ale to był trudny wyścig, na ulicznym torze, było bardzo ciepło co nie ułatwiało zadania. Team zasłużył na moje podziękowania za ten wspaniały wynik, to powoduje, że wierzę iż wspólnie z Williamsem możemy być jeszcze silniejsi. Chciałbym także podziękować mojemu ojcu, za wszystko co dla mnie zrobił, aby mi pomóc w dotarciu tu, gdzie jestem. Mamy solidny bolid, niedługo dojdą pewne rozwijane elementy, ale nie chcemy się za szybko ekscytować, ponieważ jest jeszcze za wcześnie.”
Kazuki Nakajima
„Wspaniale było dojechać dziś do końca, ukończyć wyścig i zdobyć punkty. Było naprawdę ciężko pod względem fizycznym, tyle się dzisiaj działo. Po starcie, bolid przede mną obrócił się, uszkodził mi przedni spojler. Potem było kilka okresów z samochodem bezpieczeństwa. Zespół wykonał fantastyczną robotę, zmienił mi strategię na 1 pit stop, dzięki czemu zdobyłem punkty. Pod koniec wyścigu, miało miejsce kolejne zdarzenie, kiedy wszystkie bolidy zbliżyły się do siebie, po raz kolejny uszkodziłem spojler. Udało mi się pokazać moją kondycję fizyczną i regularność. Teraz oczekuję z niecierpliwością na Sepang, ten tor znam lepiej.”
16.03.2008 10:24
0
Na oficjanej stronie F1 jest info o Nakajimie. Za uderzenie w Kubice dostanie +10 miejsc startowych na starcie w Malezji.
16.03.2008 10:31
0
"Pod koniec wyścigu, MIAŁO MIEJSCE kolejne zdarzenie..." Taaa... Samo miało.
16.03.2008 10:33
0
"Pod koniec wyścigu, miało miejsce kolejne zdarzenie, kiedy wszystkie bolidy zbliżyły się do siebie, po raz kolejny uszkodziłem spojler." co za idiota !!!!!!!
16.03.2008 10:37
0
No własnie, tech chłopaczek ma troche za malo samokrytyki ...miało miejsce zdarzenie..
16.03.2008 10:40
0
moim zdaniem nakajima po prostu chcial szurnac kubice bo wiedzial ze jak tego nie zrobi to bedzie to ostatni moment kiedy go zobaczy ... zieja z japonczyka, kubica mu jeszcze pokaze !!!
16.03.2008 10:56
0
Brawo Nico - dobra strategia, równa jazda i są wyniki. Chociaż raczej nie dogonią BMW, choćby z powodu arogancji japończyka, który ma jakieś kłopoty z wyciągnieciem wniosku, że bezpieczna jazda, to jazda po punkty. Jak się nie nauczy, to nie zdziwię się, jesli szefostwo w połowie sezony zastąpi go kierowcą testowym.
16.03.2008 11:12
0
Moim zdaniem to sie jeszcze na nim zemści (pisze o Japończyku), że uderzył Kubice. Chociaż według mnie to że uderzył to jedna rana (jakby to przypadkiem było to jeszcze) ale najgorsze jest to, że nie miał cywilnej odwagi przeprosić go. "Miało miejsce zdarzenie"... idiota!
16.03.2008 11:15
0
ten kamikadze wypowiada się jak by jeździł na Sony PlayStation a nie w bolidzie F1 :/ jeszcze komuś coś zrobi
16.03.2008 11:22
0
nawet swoim sie nie boi! ma innych gdzieś ten nakajima. nie ma wstydu
16.03.2008 12:45
0
ten Nakajima jest poprostu bezczelny nawet o tym nie wspomnial ze walnal Kubice, brak jakiej kolwiek kultury a juz nie mowie o przeproszeniu za ten incydent
16.03.2008 13:01
0
to się nazywa dozowanie informacjami . no powiedział "PRAWDE" kurde jego mac
16.03.2008 13:18
0
Nakijama przeprosił bys chociarz ze spartoliłes innemu kierowcy wyscig.Ale chce zwrucic wasza uwage na Mase.On to dzisiaj chyba zapomniał ze w tym sporcie chodzi o sciganie,a nie o taranowanie przeciwnikow.
16.03.2008 13:56
0
Udało mi się pokazać moją kondycję fizyczną i regularność. Teraz oczekuję z niecierpliwością na Sepang, ten tor znam lepiej.” no właśnie kto następny kogo wkopac z toru On powinien się jeździc Monstercar
16.03.2008 14:19
0
Nakajima ty palancie !!! nawet przeprosic nie umiesz
16.03.2008 15:49
0
Yamamoto na niego, niech się dowie jak to smakuje Q^%$%& złamany.
16.03.2008 19:57
0
hehe dobre-ger@:)
16.03.2008 20:43
0
Ale ten Nakajima chrzani... Tak urządził Roberta że powinni go za to wychłostać czy coś:/
16.03.2008 20:59
0
Panowie spokojniej !!! podziękujmy Nakajimie !!! on uratował Roberta !! dlaczego?? silnik już zaczął szwankować-o tym sie tylko cicho mówi. robert mógl jechac dalej-ale kto wie jak to by sie skonczyło-a tak może bez konsekwencji wymienić jednostke napedową-bo w myśl przepisów-zawodnik wyeliminowany przez innego-moze dokonac potrzebnych napraw. chłopaki wymienia w BMW silnik i w malezji bedzie nowy-a nie stary źle reagujacy na przpustnice-to było celowe zagranie- Robert moezdobył by 2-3 punkty ale bylby i tak przesuniety w Malezji bo tamten slnik by nie wyrobił-wiedzieli cwaniaki co robia-powodzenia robert w nastepnym wyscigu !!!
17.03.2008 00:47
0
Markorud - czyś Ty menedżer Nakajimy, czy Japoniec ? Opętało Cię ? Może zrób harakiri i po sprawie. Bo jak będziesz na przyszłość tak zażarcie przekonywał do swego zdania, to nie pozostanie nam wszystkim nic jak tylko zbiorowe harakiri. Pozd.
17.03.2008 11:15
0
powiedż Nakipidzama co się stało - zasnąłeś i wjechałeś do d. Robertowi - macie za małe oczka by przez nie patrzeć - ot co....
17.03.2008 15:13
0
Rosberg duży plus Nakajma wielki minus czy on wogóle patrzy gdzie jedzie?? To raz na mechaników to na roberta.. a na kogo w malezji
17.03.2008 16:32
0
Czy Nakajima naprawdę to powiedział? (chodzi o "całusek" z Robertem) Czy jest to może dziennikarska nierzetelność. Wierzyć mi się nie chce że kierowca F1 o takim incydencie może bajdużyć niczym pan kowalski z miasta x
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się