WIADOMOŚCI

Verstappen: szczęście jest potrzebne do tego, aby walczyć o siedem tytułów
Verstappen: szczęście jest potrzebne do tego, aby walczyć o siedem tytułów
Mistrz świata z 2021 roku nie zamierza poprzestawać na jednym tytule. Holender chce rządzić w F1 przez kolejne sezony, ale twierdzi, że do tego będzie potrzebował "szczęścia" i "dominującego zespołu", wbijając tym samym szpileczkę Lewisowi Hamiltonowi.
baner_rbr_v3.jpg

Sezon 2021 przyniósł 34. mistrza świata w historii F1. Został nim Max Verstappen, który stoczył niesamowitą batalię o tę koronę z Lewisem Hamiltonem. Walka ta rozstrzygnęła się podczas ostatniej rundy w Abu Zabi, kiedy na ostatnim okrążeniu Brytyjczyka wyprzedził właśnie Holender.

Tym samym 24-latek przerwał znakomitą dominację swojego rywala. Hamilton ma bowiem na koncie aż siedem tytułów, czyli tyle samo, co Michael Schumacher. Wielu ekspertów jest przekonanych, że kierowcą, który będzie w stanie zagrozić rekordom tych dwóch kierowców, jest... Verstappen.

Sam zawodnik Red Bulla uważa, że aby tak się stało, potrzebuje szczęścia i dominującego samochodu:

"Wszystko, co teraz się wydarzy, będzie już tylko bonusem i będę z tego się cieszyć. Potrzebujesz trochę szczęścia, żeby walczyć o siedem czy osiem tytułów", mówił Holender w rozmowie dla swojego sponsora, CarNext.

"A żeby tak się stało, potrzebujesz też bardzo dominującego zespołu. Nie zawsze więc może dopisać tobie takie szczęście albo rywalizujesz w nieodpowiedniej erze. Osobiście zawsze chciałem wygrywać. Teraz zobaczymy, jak ułoży się moja kariera."

"Wszystko, co teraz się wydarzy, potraktuję jako bonus. Nie oznacza to jednak, że gdy przegram wyścig... nadal będę przecież wkurzony. Natomiast może później powiem: "wszystko jest w porządku."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

47 KOMENTARZY
avatar
Espen

25.01.2022 14:54

0

Przemyślenia Maxa są po prostu żadne. Szczęście jest potrzebne aby zdobyć chociaż jeden tytuł, a Max po Abu Zabi powinien o tym doskonale wiedzieć. Przez brak szczęścia tytułu nigdy nie zdobyli Massa, Webber czy Moss. A czy Ci kierowcy byli w czymś gorsi od innych kierowców w swoich czasach? Po prostu, brak szczęścia w niektórych wyścigach, wyboru zespołu itd. O braku szczęścia w zdobyciu tytułu to moglibyśmy mówić wówczas, gdyby każdy jeździł dokładnie tym samym bolidem, gdyby wyprodukowano "nieśmiertelne" ogumienie, podzespoły w bolidzie i cała masa innych czynników. W tym sporcie szczęście to ok. 30 procent sukcesu


avatar
zuzix

25.01.2022 15:27

0

On o szczęściu to raczej niech się nie wypowiada po tym jak dostał tytuł


avatar
Malmedy19

25.01.2022 15:38

0

Odkrywcze. Nie kojarzę mistrza, który byłby w stanie, przeciwstawić się aż tak pechowi, aby być w stanie wygrać tytuł. Pojedyncze GP to maksimum co można zrobić i do tego też potrzeba, nomen omen, szczęścia.


avatar
ryan27

25.01.2022 18:18

0

Co on wie o dominacji czy zdobywaniu 7-8 tytułów jak nawet jednego nie zdobył.


avatar
Ilona

25.01.2022 19:20

0

Emocje juz dawno opadły, nagrody rozdane, prawie wszyscy żyją już zbliżającym się nowym sezonem, a tu dalej widzę płaczki bedą wypłakiwać swoje żale w komentarzach, niesamowite.


avatar
BigBen

25.01.2022 19:26

0

Max jest szybkim kierowcą, ale inteligencja to on nigdy nie grzeszył. Twierdzi, że wszystko co się wydarzy, to będzie tylko bonusem.Bonusem do czego? Bonusem do tytułu mistrza świata zdobytego(podarowanego) przez sędziów? Mam nadzieję, że Lewis zdobędzie ósmy tytuł, a potem może spokojnie odejść, weźmie to co mu się należy. Pałeczke przejmie Russel, który jest piekielnie szybki i Max nie będzie miał podejścia do niego. Wyjdzie tak, że bonusów będzie tyle, co kot napłakał i zostanie ze swoim jednym majstrem zdobytym w wątpliwych okolicznościach. Tak zostanie zapamiętany.


avatar
Krukkk

25.01.2022 19:44

0

Bardzo dobra wypowiedz Maxa, nie powiedzial nic nadzwyczajnego i doskonale ubral w dyplomacje swoje mysli.


avatar
Frytek

25.01.2022 19:49

0

Gdy zobaczyłem tytuł artykułu od razu wiedziałem że wysypie się stado płaczków. Ale to dopiero początek bo głównego płaczka jeszcze nie ma. Prawda jest taka że każdy mistrz potrzebuje trochę lub więcej szczęścia. Gdyby jednak Lewis zdobył majstra to nikt mi nie powie ze nie miał szczęścia. Np. małe uszkodzenia i naprawa bolidu w Silverstone. I tak można się licytować, raz ten raz ten. Tylko fanatycy nie zauważą że ich idol miał szczęście w trakcie sezonu ale za to zauważą że miał pecha lub pod górę itd. Oczywiście nie twierdzę że Max nie raz miał farta a szczególnie w ostatnim wyścigu. Lecz więcej to raczej miał Lewis (bez urazy dla fanatyków ale taka prawda)


avatar
Angry Tiger

25.01.2022 20:40

0

Niestety albo i stety bo jest z tego niezła polewka, fanatycy i maniacy papierowego mistrza Hamstera wciąż popuszczają po tym jak przegrał tytuł :D


avatar
XandrasPL

25.01.2022 21:17

0

Oczywiście, że szczęście jest potrzebne. Tylko takie gadanie, że potrzebujesz dobrego zespołu itp. Taki płacz. Każdy zna zasady jakie są w F1. Byli kierowcy, którzy nie chcieli się ścigać w F1 a mogli. Odpowiedzieli, że są inne serie dla "kierowców". W F1 są wyścigi "pakietów". Kierowca, auto, niezawodność, ustawienia, inżynierzy, poprawki, mechanicy, stratedzy, pieniądze, szczęście". Nie żeby w innych seriach gdzie w teorii każdy ma równe szanse nie było tych podzespołów, ale wiadomo. Tutaj bustujesz w co masz. Ciężko się wyprzedza w F1 bo jeżdżą cysterny więc RedBull na pistopach zawsze ugrał cenne sekundy. I za to szacun. @5 Płaczki my? To obóz RedBulla teraz co chwila prostuje tematy biegające w okół "tytułu z kapelusza". Przecież wszystko było git.


avatar
Danielson92

25.01.2022 21:38

0

@5 Niesamowite, masz rację. Poziom hipokryzji no masakra po prostu. Ilonko, zapomniałaś co Red Bull i fani Maxa wyprawiali po Silverstone? Ile czasu płakaliście. Także darujcie sobie takie komentarze może, bo nie są na miejscu.


avatar
Ilona

25.01.2022 21:55

0

Xandras ale co Ciebie tak boli? Stało się, sezon skończony. Nie sądzisz, że już czas się pogodzić? Wałkowanie tego Abu Zabi nic już nie zmieni, możesz co najwyżej w ramach protestu przestać oglądać f1, bo uwierz, że podobne kontrowersje wokół sędziowania beda jeszcze nie raz.


avatar
Krukkk

25.01.2022 22:10

0

@10 Xandi. "Płaczki my?" Przeciez nie Jestes Fanem Lewisa! @11. Milo widziec, ze jednak ten toksyczny Red Bull Racing jest wzorem do sily przebicia w F1, z ktorego chetnie wzieli przyklad Toto, Lewis i jak sie okazuje Fani Srebrnej Gwiazdy.


avatar
Angry Tiger

25.01.2022 22:25

0

@Ilona Bardzo Cię lubię czytać, podziwiam Twój spokój i opanowanie. Żółwik! :D


avatar
mirek8423

25.01.2022 22:28

0

@Danielson92 Bardzo Cię lubię czytać, podziwiam Twój spokój i opanowanie. Żółwik! :D


avatar
XandrasPL

25.01.2022 23:32

0

@12 Ja jestem pogodzony. To RedBull ciągle się udziela i biega w okół tematu. Przecież gdyby sytuacja była odwrotna to do dziś fani Maxa z @Krukkk na czele wytykaliby, że tak miało być... jak zawsze. Dr. House naszego forum po promilach. A to, że Max jak zwykle partoli głupoty to wiadomo nie od dziś. Oni tu nie cytują tego co on gada holenderskim mediom. Tam on wyzywa każdego. Jest lepszy o klasę od każdego. Przychodzi konfa F1 i jest pytanie w tonie odnośnie jego wypowiedzi i siedzi cicho jak ma obok innego zawodnika. Kontrowersje w sędziowaniu zawsze były i będą. Tylko różnicą są kontrowersje odnośnie zdarzeń do analizy wg "regulaminu". Bo zawsze sytuacja jest inna, różne czynniki itp (najgorsze to porównywanie zdarzeń), a co innego kontrowersje zdarzeń w określonym działaniu, które ma jedno ustalenie. W sensie ma ustalenie zależne od możliwości. A po przejechaniu 57 okr. nie można było wznowić wyścigu. Już pomijając ten cyrk, że ostatni oddublował się Aston bo był przed Maxem i aby nie tracić czasu to reszta poszła się j***. I taki Sainz nie mógł nawet zaatakować Maxa. Może on by wygrał? No ale nie dostał szansy bo ktoś inny musiał wygrać tytuł. Zwłaszcza, że jak kiedyś był przepis o linii SC1 czy SC2 (nie wiem która jest którą) to np. niektórzy myśleli, że da się wznowić na te kilka metrów wyścig. Np. Schumi Monaco 2010. W UK to już w ogóle 3 zakręty do walki i miejsce nawet do wyprzedzania by było. No, ale już nie ma czegoś takiego. I nawet sam przepis o restarcie z linii tego zabronił.


avatar
Aeromis

26.01.2022 00:03

0

Max - powiedział wielkie nic. Pytań nie znamy, wiec pole do popisu mają ci niechętni wobec Maxa. A ja po prostu mam wrażenie, że takim ćwierć-newsem ktoś próbuje (częściowo skutecznie) zrobić z kogoś durnia. 11. Patison92 :) Twoje emocje nie są obiektywem rzetelnie oceniającym co jest na miejscu, a co nie. Był wał, ale że ci przypasował, to go hipokryto deprecjonujesz.


avatar
Krukkk

26.01.2022 08:04

0

@16 Xandi. "Przecież gdyby sytuacja była odwrotna to do dziś fani Maxa z @Krukkk na czele wytykaliby, że tak miało być..." Przyznam szczerze, ze nie wiem o co ci chodzi. Podejrzewam, ze Ty tez nie rozumiesz zdania, ktore sam napisales bo to zadna nowosc w Twoim wydaniu.


avatar
Kacperowsky

26.01.2022 08:44

0

@4. ryan27 widzę że zwolennik Hamiltona. Taka rada na przyszłość, nie krytykuj kierowców którzy zasłużyli na tytuł a nie że mieli ,,dużo szczęścia", bo Hamilton zasłużył z tych 7 tytułów na 6 może nawet 5.


avatar
Glorafindel

26.01.2022 09:12

0

Żeby ZDOBYĆ tytuł potrzebne jest szczęście. A co jest potrzebne Panie Max aby WYDRUKOWAĆ tytuł? Żałosne że o zdobywaniu tytułów wypowiada się ktoś kto jeszcze żadnego tytułu nie zdobył.


avatar
Glorafindel

26.01.2022 09:19

0

12. Ilona Zakłamanie lvl ekspert. Nie widziałem abyś tak pisała po 2/3 weekendach po Silverstone gdy ameby jeszcze wypisywały brednie i teorie spiskowe o celowym i umyślnym wyeliminowaniu Maxa przez Hamiltona. Dlaczego? Wtedy się nie stało? Wtedy nie należało przejść do porządku dziennego? Wtedy trzeba było zwoływać prawników? A teraz jawne oszustwo i ustawianie wyników w F1 najlepiej zamieść pod dywan. To jest Niewiarygodne.


avatar
xandi_F1

26.01.2022 09:31

0

@Krukkk Tradycyjna śpiewka jak nie ma czym odpowiedzieć.


avatar
Jacko

26.01.2022 09:53

0

@5. Ilona Płaczki? Owszem. Max, Helmut i Christian cały czas mocno przeżywają to co się stało. Czyżby jednak coś nie dawało im spokoju?


avatar
MALCOLM

26.01.2022 09:57

0

WSZYSTKO było przeciwko Maxowi w tym roku: 1.Sędziowie wspierali Hamiltona wtedy gdy dawało mu to korzysci. Ok, oprócz jednego wyjątku w ostatnim wyścigu sezonu ale wtedy też pomagali pozwalając wyprzedzać poza torem i przekraczać limity w Bahrajnie aż 29 - krotnie na początku sezonu. Nikt inny tego nie może robić, ale Lewis jest Bogiem i jego regulamin oczywiście nie obowiązuje. 2.Hamilton wyeliminował Maxa w perfidny sposób wysyłając go do szpitala i mam nadzieję(o ile nie zwieje jak jakiś tchórz) że ktoś go też wypierdzieli w ten sam sposób. Cały Lewis! Jedyne co potrafi najlepiej to na tylne koło i tylko w szybkim łuku by zobaczył jak to jest wystrzelić w bandy przy 300 km/h 3.Bottas wyeliminował go na Węgrzech 4.W połowie sezonu Toto Wolff zdelegalizował tylne skrzydła które spełniały wszystkie normy i testy. DNA F1 by zrobić coś co spełnia testy ale daje korzyści Z tyloma brudnymi zagraniami to CUD ŻE MAX TEGO NIE PRZEGRAŁ! Na szczęście chociaż w jednej klasyfikacji karma zadziałała i Hamilton z całym systemem Mercedesa POLEGLI! Choć z drugiej strony dzięki temu wszystkiemu Mercedes załatwił sobie tytuł w klasyfikacji konstruktorów ale mam nadzieję że karma również za to ich dopadnie. Oby już w tym sezonie! GO RED BULL HONDA!


avatar
Ilona

26.01.2022 11:39

0

16. XandrasPL ale śledzisz holenderskie media czy tak przepisujesz bzdure, którą gdzieś wyczytałeś? Red Bull nie musiałby prostować tematu, gdyby nie idiotyczne ataki i zarzuty, które są kierowane w dużym stopniu w ich stronę, bo to nie jest ich wina, że ktoś podjął akurat taką decyzję. Zrobili mega robotę w całym sezonie, Maks zrobił wszystko co mógł w tym wyścigu, miał szansę wyprzedzić to wyprzedził, 'w nagrode' muszą odpowiadać i tłumaczyć się z czegoś, czemu nie zawinili. Całe zamieszanie z sc i decyzje, które były podjęte - to nie Red Bull za to odpowiada i to nie w nich się powinno uderzać, a samo już powtarzanie, że "Max nie zasłużył" jest właśnie niczym innym jak atakiem w RB.


avatar
Krukkk

26.01.2022 11:46

0

@22 Xandi. Dziecko Drogie. "Kontrowersje w sędziowaniu zawsze były i będą. Tylko różnicą są kontrowersje odnośnie zdarzeń do analizy wg "regulaminu". Bo zawsze sytuacja jest inna, różne czynniki itp (najgorsze to porównywanie zdarzeń), a co innego kontrowersje zdarzeń w określonym działaniu, które ma jedno ustalenie." Oczywiscie, ze kontrowersje byly i beda. Natomiast Ty uczepiles sie tylko i wylacznie tych kontrowersji, ktore ci nie odpowiedaja. Pffff...Kazdy by tak chcial, zeby prawda byla po Jego stronie :D


avatar
xandi_F1

26.01.2022 13:20

0

@Krukkk Biedny Starcze W przeciwności gramy? To czego ja się czepiam to funkcja stała. Natomiast kontrowesje są w okół zdarzeń na torze. Od sędziów. Masz spisane ile kg musi leżeć na torze aby dać SC, VSC, redflag? No nie. @25 Ja po prostu nie uznaje czegoś takiego jak "zasłużył". Zdobywa się punkty. A Lewis ze swoich 25 został oszukany. Tytuł bez honoru. Pierwszy taki od 89 moim zdaniem. Nie mówię, że ich wina. Nigdzie tak nie napisałem. Tylko winny się tłumaczy. Jakieś gadki o szczęściu. Tere fere. No nie powiedzą, że Majkel oszukał Merca bo na torze Max był nigdzie.


avatar
Krukkk

26.01.2022 14:35

0

@Xandi. W nic nie gramy, tylko punktuje Cie na argumenty i gasze Cie jak peta :D Teraz specjalnie dla @dexter wyjasniam, ze uzylem sformulawania "gasic jak peta" a nie jak On mi to probuje imputowac "wdepcze w ziemie jak peta". Xandi, a co do wypowiedzi Maxa. On uzyl metafory "szczescie", bo co mial innego powiedziec? Ze za sukcesem kierowcy stoi sztuczne prowanie go i brudne interesy przy zielonym stoliku? Ale zeby to zrozumiec, to trzeba troche w zyciu zobaczyc, doswiadczyc, wiele razy dostac po dupie od zycia a nie tylko siedziec w domu w ktorym walilo sie w pieluchy i wlepiac oczy w gry komputerowe.


avatar
xandi_F1

26.01.2022 15:48

0

@Kruk Co mam odpowiedzieć? Swoje dostałem a nie chciałbyś mieć moich kłopotów. A jak nie znasz sytuacji to lepiej nie mów za mnie. Ok?


avatar
Krukkk

26.01.2022 15:53

0

@Xandi. Logujemy sie do serwisu o F1, a nie na forum dyskusyjne "Trudne sprawy".


avatar
Angry Tiger

26.01.2022 16:10

0

XandrasPL założył kolejny profil, co za ameba...


avatar
carrera 2013

26.01.2022 17:32

0

Takiego szczęścia jakie miałeś w wyścigu, który dał Ci mistrzostwo to już miał nie będziesz tekturowy majstrze...


avatar
I_am_speed

26.01.2022 18:11

0

@Ilona Podpisuję się w 100% pod wszystkimi komentarzami. Miła odmiana, zobaczyć tutaj jak ktoś logicznie myślący, potrafi fajnie, konstruktywnie się wypowiedzieć. Pozdrawiam ;)


avatar
mirek8423

26.01.2022 18:16

0

@31 nie żebym był adwokatem XandrasaPL bo on na pewno sobie sam poradzi z takimi osobnikami jak Ty, ale tutaj też miałeś parę profili heh. Więc wiesz...


avatar
Kii

26.01.2022 19:26

0

Papierowy chyba całkowicie już oszalał. Przecież on nawet w połowie nie ma takich umiejętności co Lewis. Nigdy nie będzie na poziomie prawdziwego mistrza z tego sezonu. Jego zazdrość nie zna granic. Niech się cieszy póki może bo w następnym sezonie już tytułu nie zdobędzie. Wtedy bedzie płacz i lament papierowego mistrza...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu