WIADOMOŚCI

  • 28.04.2019
  • 6375
Ricciardo: biorę to na klatę
Ricciardo: biorę to na klatę
Australijczyk wziął na siebie winę za incydent z Daniiłem Kwiatem, w którego wjechał przy próbie powrotu na tor. Nico Hulkenberg z kolei nie opanował swojej maszyny i dojechał dopiero czternasty.
baner_rbr_v3.jpg
Nico Hulkenberg, P14
"To był trudny weekend. Naciskałem, ale nie byłem w stanie wiele z siebie dać i nie mogłem wycisnąć maksimum z bolidu. Mamy sporo do sprawdzenia idąc dalej, ale może to jeden z tych niezrozumiałych weekendów. Od początku było bardzo trudno. Musimy się teraz jak najlepiej przygotować na kolejny weekend."

Daniel Ricciardo, DNF
"To był dziwny wypadek, ale mój błąd i przepraszam zespół oraz Daniiła. Przez chwilę nie myślałem tak, jak powinienem, muszę to przyjąć na klatę. Zespół na pewno zasłużył dzisiaj na więcej. Mieliśmy dobry rytm i tempo na średniej mieszance. Mogliśmy zdobyć dzisiaj punkty."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

14 KOMENTARZY
avatar
ds1976

28.04.2019 22:33

0

Oh Dan...!!! No!!!!


avatar
ds1976

28.04.2019 22:37

0

TomPo, Orlo, jaką teraz macie ksywkę dla Dana? CRASHDAN? Chyba honorowo wypadałoby po Australii, Baku... najechać na innego kierowcę na wstecznym? Żenada :)))


avatar
XandiOfficial

29.04.2019 00:19

0

@2 On uaktywnia się tylko jak Vettel'owi coś nie pójdzie. Nie wiem za kim on tam jeszcze nie przepada. Z ciekawości przejrzałem archiwum komentarzy pod każdym wyścigiem z roku 2017. Swój koncert zaczął dopiero od kolizji w Baku.


avatar
MattiM

29.04.2019 00:34

0

Dokładnie, jak by Verstappen coś takiego zrobił to zaraz by się zaczęło Crashstappen, wyzywanie od gówniarzy, psycholi, niedojrzałości emocjonalnej itp. ale że Ricciardo to dziwnie przemilczano.


avatar
Manonfire

29.04.2019 01:59

0

@4 Bo Ricciardo jeżdżąc w Red Bullu zwykle zachowywał się bardzo bezpiecznie na torze a jego manewry wyprzedzania były bardzo "eleganckie". Tak czy owak powinien zasięgnąć pomocy psychologa bo ewidentnie od połowy ubiegłego sezonu coś złego się z nim dzieje.


avatar
karoman69

29.04.2019 09:03

0

Nie rozumiem jak mógł nie popatrzeć w lusterka,przecież gdyby nawet Danił zdążył odjechać,to mógł nadjechać następny bolid,a wtedy mogło by się to skończyć o wiele gorzej.Wygląda jakby się w tym sezonie wymienili z Maxem na mózgownice,teraz to jest Danny rozrabiaka.


avatar
ds1976

29.04.2019 12:44

0

Może TomPo wybierze pomiedzy Crashdan albo Crashcciardo? :))


avatar
sylwek1106

29.04.2019 15:36

0

Crashcardo chyba najlepiej brzmi:) dziwne to było co zrobił i głupie, w stylu Maxa albo Vettela. Z kim przystajesz, takim się stajesz:)


avatar
karoman69

29.04.2019 17:51

0

Max jedzie w tym sezonie ze zdecydowanie chłodniejszą głową,prace społeczne chyba pomogły.


avatar
ds1976

29.04.2019 19:07

0

Szczerze? To nawet Maldonado takich numerów nie robił jak Crashcciardo! Ale nie jestem zaskoczony.


avatar
Orlo

29.04.2019 21:47

0

@ds1976 Uważaj, bo się zaraz spuścisz z podniecenia...


avatar
Raptor202

29.04.2019 22:19

0

@11 Co się dziwisz chłopakowi, jak do tej pory kolizje powodował tylko jego idol i zarazem były kolega zespołowy Daniela, a teraz W KOŃCU zrobił to ten przebrzydły Ricciardo, no to trzeba go teraz roastować przez cały następny rok!


avatar
ds1976

30.04.2019 10:15

0

@11 @12 chłopaki, brakło już argumentów? Kolizję wasz idol to zafundował już sam sobie na starcie sezonu w Australii. A teraz to przeszedł sam siebie - widzieliście kiedykolwiek równie udany manewr? No, chłopaki, tak szczerze! Dawajcie!


avatar
Orlo

30.04.2019 18:03

0

@Raptor Masz rację, niech chłopak ma coś z życia... Trudno go zresztą winić, na taki numer w wykonaniu Rica musiał czekać latami, bo to nie Crashstappen, który co weekend potrafi coś na wywijać...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu