Max Verstappen pojawi się w Maroko na Formule E. Będzie to skutek jego starcia z Estebanem Oconem, za które otrzymał karę dwóch dni publicznej służby.
Po wyścigu o GP Brazylii w 2018 roku doszło do nietypowej, jak na standardy Formuły 1, sytuacji. Verstappen, który przez kolizję z Oconem stracił zwycięstwo, przy ważeniu kilkukrotnie odepchnął rywala.Otrzymał za to karę dwóch dni publicznej służby. Portal motorsport.com opublikował fragment oświadczenia, z którego wynika, że Holender odkupi swoje winy podczas ePrix Marrakeszu.
"Max Verstappen pojawi się na ePrix Marrakeszu w wyniku decyzji sędziów podjętej podczas GP Brazylii 2018. Verstappen spędzi dzień jako obserwator pracy sędziów i będzie dokładnie śledził ich działania podczas wydarzenia motorsportowego o wysokiej i międzynarodowej randze. Jest to część podejścia edukacyjnego i informacyjnego, obranego przez FIA w jego sprawie."
Nie wiadomo jeszcze czy kierowca Red Bulla będzie musiał odbyć także drugi dzień swojej kary.
W Maroko przedstawicielem kierowców wśród sędziów będzie Vitantonio Liuzzi, znany kibicom ze startów w Formule 1.
11.01.2019 19:54
0
Obserwacja pracy sędziów... Czy to oby na pewno jest kara ?
11.01.2019 20:32
0
#1 może to dla niego kara. Dla nas była by to fajna nagroda, zabawa. Zwał jak zwał. Nie jeden z nas fanów F1 chętnie zajął by jego miejsce. Karę to powinien mieć w postaci miotły i zamiatania toru.
11.01.2019 20:41
0
śmiech na sali!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ha ha ha ha ha ha ha
11.01.2019 20:46
0
Ta...kara jakby swój swego ukarał. No to Maxiu w tym sezonie da dopiero popis po tak "dotkliwej" każe. Może jak sam sobie coś zrobi w wypadku, albo innemu kierowcy to w końcu dorośnie bo w inny sposób to chyba już nie możliwe. Szkoda, że talent nie idzie w parze z dojrzałością i wiedzą, gdzie trzeba powalczyć, a gdzie sie powinno odpuścić bo byłoby to tylko z zyskiem dla widowiska.
11.01.2019 21:37
0
Żenujący rodzaj kary. To tak jakby alkoholikowi za pobicie żony kazano za karę odbyć jednodniowy staż w browarze przy degustacji piwa. Powinien dostać bluzę z napisem Czyn Społeczny i przez 2 dni zamiatać ulice lub wygarniać liście w parku. Żadnej kary nie dostał. Leśna dziadki z FIA znowu się ośmieszyły.
12.01.2019 08:18
0
Dopiero wstałem i nie wiem czy dobrze przeczytałem o tej karze. Szkoda że nie dali mu do tego zimnego piwa i kilka dziewczyn do towarzystwa.
12.01.2019 11:58
0
Od razu po decyzji sędziów pisałem, że Red Bull jeszcze z tej kary zrobi wydarzenie na którym zarobią wizerunkowo. Teraz tylko puścić kamerzystę za Maxem, ponagrywać jak to on "pracuje" a później w materiałach promocyjnych zobaczymy jaki to Maxiu dobry chłopak bo pomaga. W F1 zawsze byli równi i równiejsi, ale to co się robi z Maxem, a w zasadzie czego się nie robi to już jest kpina z sędziowania i jeszcze większa kpina z fanów. Oto i mamy "dobrą zmianę" w F1...
12.01.2019 14:26
0
Zabawne...
12.01.2019 20:29
0
Jeszcze ktos ma watpliwosc, ze to Krolowa Obciachu Sportow Motorowych?
12.01.2019 21:44
0
Lewis w ramach kary miałby pucowane buty ale Lewis kar nie dostaje.
13.01.2019 06:19
0
tak powaznie uwazam, ze to jest nie taka kara ktora mialaby dac pokore VER. a moze 2 dni z dzieciakami w szolach jazdy, za free naturalnie.
13.01.2019 09:23
0
Pierwsze co pomyślałem, to co Max i Esteban robili w Formule E. Verstappen podczas ePrix Marrakeszu odbędzie karę za starcie z Oconem, tak brzmi o wiele lepiej.
13.01.2019 12:45
0
Za karę powinien zbierać części z uszkodzonych bolidów po swoich kolizjach.
14.01.2019 00:08
0
Panie redaktorze Maroko jest wyrazem odmiennym. "Max Verstappen pojawi się w Maroko" Powinno być: w Maroku. Też tak kiedyś mówiłem, aż jeden Marokańczyk mnie uświadomił... ;) A co do tematu, to faktycznie kpina nie kara :D
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się